- Monitoring mediów samorządowych
- Monitoring mediów samorządowych #2316
Monitoring mediów samorządowych #2316
Instytucja: |
|
Monitoring: |
|
Liczba listów: |
3 |
Liczba spamu: |
0 |
Status pierwszego wniosku: |
Dostarczony |
Status ostatniego wniosku: |
|
Otrzymano potwierdzenie: |
|
Otrzymano odpowiedź: |
|
Poddany kwarantannie: |
Znormalizowana odpowiedź
Treść
-
Wniosek o informacje publiczną przez KatarzynaBatkoToluc
Na podstawie artykułu 61 Konstytucji RP, zwracamy się z wnioskiem o informację:
- czy w urzędzie gminy (miejskim/miasta), w którymś z jego wydziałów, w jednostce organizacyjnej gminy (np. ośrodek kultury) lub w samorządowej osobie prawnej (np. w spółce należącej do gminy), prowadzone są media?;
- jeśli tak, wnosimy o podanie jakiego typu media są prowadzone (np. gazeta, radio, telewizja, inne - jakie) i wskazane jednostki organizacyjnej lub osoby prawnej gminy;
- prosimy o podanie linku, jeżeli media są dostępne w Internecie;
- jeżeli gmina prowadzi dziennik lub czasopismo, prosimy o informację czy jest on zarejestrowany w sądzie;
- jeżeli gmina prowadzi dziennik lub czasopismo, prosimy o przesłanie ostatnich 5 numerów - licząc od dnia odpowiedzi na wniosek, w formacie pdf.;
- prosimy o informację o wydatkach gminy na ogłoszenia, artykuły sponsorowane, materiały dedykowane lub innego typu promocję w roku 2015, 2016, 2017 i do dnia udzielenia odpowiedzi na wniosek w 2018 roku.Wnosimy o udostępnienie wskazanych informacji w formie elektronicznej na adres {{EMAIL}}
Szymon Osowski, Katarzyna Batko-Tołuć i Bartosz Wilk - członkowie zarządu, zgodnie z zasadami reprezentacji
-
Przeczytane: Wniosek o informacje publiczną przez SZCZEKOCINY
To jest potwierdzenie dla wiadomości e-mail wysłanej przez Ciebie do
<{{ email }}> o 19.07.2018 17:52To potwierdzenie mówi, że wiadomość została wyświetlona na komputerze
adresata o20.07.2018 08:39 -
Informacjapubliczna_Gmina Szczekociny przez SZCZEKOCINY
Witam,
w załączeniu przesyłam odpowiedź na prośbę o udzielenie informacji
publicznej.--
Magdalena KuceraZałączniki
- Informacja_publiczna_Gmina_Szczekociny.pdf
- Echo_nr_3_marzec_2018.pdf
- Echo_nr_4_kwiecień_2018.pdf
- Echo_nr_5_maj_2018.pdf
- Echo_nr_6_czerwiec_2018.pdf
- Echo_nr_7-8_lipiec_-_sierpień_2018.pdf
Urząd Miasta i Gminy
42-445 Szczekociny
ul. Senatorska 2
__—— woj. śląskie
ot. (034) JEDZA IO 57.4 Szczekociny, 01.08.2018r.
OR.1431.17/.2018
Sieć Obywatelska Watchdog
Polska
ul. Ursynowska 22/2
02-605 Warszawa
Urząd Miasta i Gminy Szczekociny w załączeniu przesyła odpowiedzi na Państwa
prośbę o udzielenie informacji publicznej z dnia 19 lipca 2018 r. :
1. Na terenie Gminy Szczekociny Miejsko — Gminny Ośrodek Kultury i Sportu
w Szczekocinach prowadzi gazetę (miesięcznik) „Echo Szczekocin”.
2. Gazeta nie jest dostępna w internecie.
3. Gazeta jest zarejestrowana w sądzie.
4. Wzałączeniu przesyła się 5 ostatnich numerów gazety w formacie PDF.
5. Gmina Szczekociny w latach 2015 — 2018 (do dnia udzielenia odpowiedzi) poniosła
wydatki związane z ogłoszeniami, artykułami sponsorowanymi, materiałami
dedykowanymi lub innego typu promocję na poziomie 9 286,5 zł ( słownie: dziewięć
tysięcy dwieście osiemdziesiąt sześć złotych 50/100).
Ż up. Bugfusize
Sekretarz Myeta I oma
ngr Artur Gastor
Otrzymują:
1. Adresat
2. a/a (2 egz.)EE TRADYCJA
XXI Biesiada
Ludowa
'„dyń Wiejskich z przy-
||. tupem zakończono
tegoroczny karnawał.
Czytaj s. 9
ECHO
SZCZEKOCIN Z"
GMINA
Turniej Szachowy
j "PIĘĆSÓW"
Impreza na starcie
zgromadziła 23. graczy,
| wtymaż 10. z gminy
Szczekociny.
Czytaj s. 13
Miesięcznik społeczno-kulturalny
Cena 2 zł marzec 2018
nr 3/(79)/2018 __ ISNN 2084-6894
SESJA
Lutowa sesja Rady
Informacje dotyczące planowanych inwestycji i re-
montów w Szkole Podstawowej Nr 1, sprawozdanie
z działalności MGOKiS oraz MGBP, sprzedaż pała-
cu — to najważniejsze tematy sesji Rady. s.2
GMINA
Spotkanie z posłami PiS
Zarys dotychczasowej realizacji programu partii rzą-
dzącej, plany na najbliższe miesiące i lata a także
kilka indywidualnych problemów , to niektóre tema-
ty spotkania poseł Ewy Malik i Waldemara Andzela
z Prawa i Sprawiedliwości z mieszkańcami Miasta
i Gminy Szczekociny s. 7
BIBLIOTEKA
„Szczekociny w dawnych zapiskach prasowych
i filmowych”
To tytuł nowego cyklu spotkań historycznych w Bi-
bliotece w Szczekocinach. Pierwsze z nich odbyło się
24 lutego w Sali Wystawowej Biblioteki. s. 14
HISTORIA
Z dawnej prasy s.15
SYLWETKSA
Z Słupi do Szczekocin s.15
Ks. GRZEGORZ STACHURA
Zamyślenia nad Słowem s. 20
SPORT
Jaka będzie piłkarska wiosna Sparty? s. 21
2 marzec 2018
Z okazji Dnia Kobiet
życzymy
szystkim naszym
Czytelniczkom
óstwa uśmiechu,
wielu
radosnych chwil
i spełnienia
marzeń!
Lutowa sesja Rady
Informacje dotyczące planowanych inwestycji i remontów w Szkole Podstawowej Nr 1, sprawozdanie
z działalności MGOKiS oraz MGBP, sprzedaż pałacu — to najważniejsze tematy sesji Rady, która
odbyła się 22 lutego.
Sesja rozpoczęła się od wystąpie- _ polepszających warunki dzieciom i
nia Elżbiety Drej — dyrektor Szko- młodzieży” — powiedziała dyrek-
ły Podstawowej Nr I im. Tadeusza tor. Jednym z najważniejszych re-
Kościuszki w Szczekocinach, któ- montów, który czeka szkołę liczą-
ra przekazała informacje dotyczące cą już 60 lat jest remont szatni.
planowanych inwestycji i remon- Rzeczoznawca uznał, iż po moder-
tów w szkole. „Co 25 lat budynek nizacji ścian i drzwi może ona po-
użyteczności publicznej powinien zostać w tym samym miejscu co
przechodzić generalny remont. O _ dotychczas. Na razie nie jest jesz-
czymś takim możemy jedynie po- cze podjęta decyzja czy w szatni _ we. Są one droższe od boksów, ale
marzyć, niemniej w miarę możli- wybudowane zostaną boksyczy wszystko wskazuje na to, iż mini-
wości wykonujemy szereg prac wstawione zostaną szafki metalo- _ sterstwo oświaty dąży do tego, by
1
Echo Szczekocin. Miesięcznik społeczno-kulturalny
Wydawca: Miejsko-Gminny Ośrodek Kultury i Sportu w Szczekocinach, ul. Krakowska 23, 42 - 445 Szcze-
kociny, tel. 034 3557 075, annazaganiaczawp.pl. Kolegium Redakcyjne: Anna Wtorek, Andrzej Kopeć.
Współpraca: ks. Grzegorz Stachura, Joanna Bożek, Agnieszka Pasierbińska, Anna Wieczorek, Edyta Bała,
Anna Niemczuk, Przemysław Baranowski, Zbigniew Cieplewicz, Antoni Moś, Mariusz Grzelka, Miro-
sław Skrzypczyk, Marek Gradoń, Wojciech Rutczyński, Grzegorz Dudała, Andrzej Orliński, Dariusz Sko-
rupa, Grzegorz Derek, Rafał Pawleta. Numer zamknięto 27.02.2018r. Skład komputerowy: Anna Wtorek.
Druk: Drukarnia Grafpress, ul. 29 Listopada, 32-300 Olkusz; Redakcja zastrzega sobie prawo skracania
i adiustacji nadesłanych tekstów. Materiałów i zdjęć redakcja nie zwraca. Powielanie i przedruk dozwolo-
ne tylko za zgodą redakcji ” Echa Szczekocin”.
były one w szkołach obowiązko-
we. Elżbieta Drej poinformowała,
iż dla klas VII zakupione zostały
już takie szafki. W planach jest
zakup dla klas VI i VIII. Remont
szatni będzie wymagał m.in. wy-
miany instalacji i drzwi. Oprócz
tego, szkołę czekają remonty naka-
zane przez Sanepid m.in. odnowie-
nie ścian sal gimnastycznych, po-
mieszczeń klasowych. Dyrektor
placówki przekazała, iż szkoła na-
pisała projekt unijny, gdyby udało
się go realizować szkołę czeka
również modernizacja kilku klas
na potrzeby pracowni komputero-
wej, ponieważ według przepisów
każde dzieci podczas zajęć powin-
no posiadać indywidualny laptop.
Systematycznie klasy mają być
również doposażone w ławki,
krzesła i sprzęt.
Przy okazji Elżbieta Drej poinfor-
mowała, iż dzięki projektowi uda-
ło się szkole pozyskać dofinanso-
wanie na nowy gabinet lekarski.
Podczas ferii okablowano całą
szkołę światłowodami, by w róż-
nych jej częściach można było od-
bierać Internet.
Odnośnie pytań dotyczących prze-
cieków w dachu na sali gimna-
stycznej dyrektor przekazała, iż po
naprawie nie wystąpiły kolejne,
niemniej w sali musi być jeszcze
dokończone malowanie rozpoczęte
przed obchodami jubileuszowymi
szkoły. Burmistrz poinformował,
iż na razie Gmina nie ma pienię-
dzy na wymianę dachu na szkole,
kosztorys opiewa bowiem na kwo-
tę 600 tys. zł. Niemniej niezbędna
dokumentacja została sporządzo-
na.
Jacek Mazanek — przewodniczący
Rady wyjaśnił, iż zaproszenie na
sesję dyrektor Szkoły ma za zada-
nie zwrócić uwagę na konieczność
remontów tym bardziej, że po re-
formie szkolnictwa zwiększa się
liczba klas i obowiązków spoczy-
wających na szkole, a Szkoła Pod-
stawowa Nr I jest jedyną szkołą,
którą utrzymuje Gmina. Pytał tak-
że o planowaną termomoderniza-
cję placówki.
Krzysztof Dobrzyniewicz przeka-
zał, iż postara się, by prace remon-
towe, przede wszystkim moderni-
zacja szatni była wykonana przed
następnym rokiem szkolnym.
„Jestem za to odpowiedzialny i
krok po kroku mam nadzieję bę-
dziemy zmieniać wyposażenie
szkoły, mając na uwadze przede
wszystko bezpieczeństwo
uczniów” — powiedział. Odnośnie
termomodernizacji poinformował,
iż Gmina nie wycofuje się z tego
zadania. „Czekamy na informację
z Urzędu Marszałkowskiego kiedy
możemy składać wnioski”- dodał.
W ramach dofinansowania euro-
pejskiego termomodernizacja cze-
kałaby Urząd MiG Szczekociny,
Szkołę Podstawową Nr 1 i Przed-
szkole w Szczekocinach.
Następnie sprawozdanie z działal-
ności Miejsko Gminnego Ośrodka
Kultury i Sportu w Szczekocinach
za rok 2017 przedstawił Przemy-
sław Baranowski — dyrektor
MGOKiS. Pokrótce omówił on
sytuację finansową Domu Kultury,
która w związku z obciętym bu-
dżetem w roku poprzednim nie
była najlepsza. Przekazał, iż
MGOKiS prowadził 16 form zajęć
stałych, prowadzonych przez in-
struktorów od poniedziałku do so-
boty od godziny 8 do 19. Od sied-
miu lat nie zmieniło się wynagro-
dzenie pracowników i struktura
zatrudnienia oprócz zatrudnienia
kapelmistrza. Powstały także trzy
stowarzyszenia mające na celu po-
zyskanie dodatkowych środków
finansowych: Arabeska, Akwarela
i Orkiestry Dętej.
Przemysław Baranowski przedsta-
wił również plan na rok 2018.
Szczegółowo omówił Dni Szcze-
kocin, które w tym roku mają się
odbyć 2 1 3 czerwca. W tym roku
podczas obchodów nie odbędzie
się Regionalny Przegląd Zespołów
Ludowych, Kapel i Śpiewaków w
Szczekocinach, który został prze-
marzec 2018 3
niesiony na 5 września, 6 września
natomiast mają odbyć się Dożynki
w Szczekocinach, prawdopodob-
nie powiatowe.
2 czerwca będzie dniem pod zna-
kiem ryby. MGOKiS udało się bo-
wiem napisać projekt unijny i po-
zyskać pieniądze z Jurajskiej Ry-
by, a tym samym pokryć znaczną
część wydatków. I tak obchody
Dni Szczekocin rozpoczną się za-
wodami wędkarskimi na zbiorniku
wodnym przy ulicy Tartacznej,
następnie odbędzie się smażenie
ryb — pstrągów - na mega patelni,
którymi mają być częstowani
mieszkańcy i goście. Towarzyszyć
temu ma konkurs na piosenkę
szantową oraz zawody sportowe
dla dzieci. Gwiazdą wieczoru ma
być zespół Video.
Na drugi dzień Dni Szczekocin
zaplanowany jest festiwal orkiestr
dętych oraz turniej szachowy, któ-
ry w Szczekocinach był kiedyś
tradycją.
W związku ze 100- leciem odzy-
skania przez Polskę niepodległości
oprócz tradycyjnych obchodów
uroczystości państwowych MGO-
KiS planuje uczcić tą rocznice
m.in. największą w Europie wyci-
nanką i wykonaniem poloneza na
Rynku w Szczekocinach z udzia-
łem KGW, strażaków, młodzieży
ze szkół.
W grudniu zaplanowana jest rów-
4 marzec 2018
nież duża impreza gołębiarska.
Informacje dotyczące działalności
biblioteki przedstawiła Joanna Bo-
żek — dyrektor Miejsko Gminnej
Biblioteki Publicznej w Szczekoci-
nach. Biblioteka posiada dwie fi-
lie: w Rokitnie i Starzynach. Dy-
rektor zapowiedziała, iż planuje
podnieść estetykę biblioteki i od-
nowić wnętrza w Zespole Szkół w
Szczekocinach, które są wynajmo-
wane od powiatu. Od 2014 roku
przy bibliotece działa Szczekociń-
ska Izba Regionalna. W zeszłym
roku w spotkaniach, konferen-
cjach, seminariach w bibliotece
udział wzięło blisko 2 tys. osób.
Także w tym roku biblioteka pla-
nuje szereg spotkań z czytelnika-
mi. Jak przekazała Joanna Bożek
placówka włączy sie też w obcho-
dy 100-lecia odzyskania niepodle-
głości, takie obchody planowane
są w listopadzie. Biblioteka obcho-
dzi w tym roku także 70-lecie —
jubileusz w grudniu. W harmono-
gramie zaplanowano również Na-
rodowe Czytanie, Majowe Dni Bi-
blioteki, promocje książek o tema-
tyce lokalnej wydawanych przez
stowarzyszenia, warsztaty, wieczo-
ry literackie i historyczne, wysta-
wy obrazów.
W porządku obrad znalazł się tak-
że punkt dotyczący informacji od-
nośnie Zespołu Pałacowo-
Parkowego. Krzysztof Dobrzynie-
wicz przekazał, iż państwo Lasota
w dalszym ciągu podtrzymują chęć
zakupu pałacu. Deklarują, iż re-
Wystąpienie pokontrolne
W wystąpieniach pokontrolnych konserwator zabytków zalecił obli-
gatoryjnie usunięcie stwierdzonych nieprawidłowości:
Zabudowa zespołu:
a/ udrożnienie rynien i rur spustowych, usunięcie roślinności — we
wszystkich obiektach
b/ dokonanie przeglądu wszystkich obróbek blacharskich i w miarę
potrzeby ich naprawa — we wszystkich obiektach
c/ dokonanie przeglądu pokrycia dachowego i zabezpieczenie połaci
przed przemakaniem w miejscach tego wymagających — we wszyst-
kich obiektach
d/ zabezpieczenie tarasów łączników przed przemakaniem
e/ sprawdzenie stanu stropów i wykonanie podparć w miejscach za-
rwań w oficynie południowej i kordegardzie
f/ zabezpieczenie uszkodzonego muru i niezbędne przemurowania we
wnętrzu pałacu w pomieszczeniach na parterze
g/ zabezpieczenie słupków ogrodzenia w rejonie pn. wejścia bocznego
h/ zabezpieczenie wszystkich luźnych elementów składowanych na
terenie zespołu (m.in. metalowe balustrady)
i/ sporządzenie ekspertyzy dot. stanu technicznego oficyny północnej
określającej niezbędny zakres prac zabezpieczających
Ponadto mając na uwadze długotrwały brak użytkowania i pogarszają-
cy się stan techniczny, w najbliższej perspektywie czasowej należało-
by podjąć starania w kierunku docelowego zagospodarowania obiektu
i podjęcia kompleksowych prac remontowych.
Park:
a/ wystąpienie z wnioskiem najpóźniej do dnia 31 stycznia 2018 roku
na usunięcie 6 szt. drzew
b/ wystąpienie z wnioskiem najpóźniej do dnia 31 stycznia 2018 roku
na wykonanie cięć pielęgnacyjnych min. 4 szt. drzew
c/ usunięcie stwierdzonych złomów pni lub konarów
d/ przedstawienie programu prac dla całego zabytkowego obiektu, w
tym zabudowy pałacowej i parku, oraz przedstawienie harmonogramu
najważniejszych prac na najbliższe 2 lata.
mont rozpocząłby się od lewej ofi-
cyny, tej w najgorszym stanie. W
ten sposób powstałoby zaplecze do
dalszych prac. Burmistrz poinfor-
mował, iż Gmina musi zlecić wy-
konanie wyceny zespołu. Przy
okazji przekazał, iż w marcu spła-
cona zostanie ostatnia rata wykupu
pałacu — umowa leasingowa. Mó-
wił także, iż skontaktował się z
Gminą radca prawny z kancelarii
w Katowicach, który został upo-
ważniony przez Konsorcjum do
pozyskania informacji odnośnie
8 sprzedaży. „Tym sposobem mamy
dwóch zainteresowanych. Musimy
rozpisać przetarg, który jest ogól-
nopolski, może będzie więcej chęt-
nych” — wyjaśniał. Zaznaczył przy
tym, iż osobiście nie upierałby się
przy cenie. Jak wyjaśnił w zalece-
niach pokontrolnych konserwatora
zabytków zlecono wykonanie prac
na kwotę blisko I mln zł. „Logika
wskazuje na to, iż skoro nadarza
się okazja i jest kupiec, to należy
ogłosić przetarg i go sprzedać.
Wiem, że jest to zły moment, rok
wyborczy i każdy wolałby ten te-
mat ominąć. Ale jestem zdespero-
wany i uważam, że każdy rok
działa na niekorzyść pałacu” - tłu-
maczył. „Kto będzie odpowiadał,
jeśli do końca sierpnia nie spełni-
my wszystkich zaleceń konserwa-
tora? Nie cena jest tu najważniej-
sza. Macie państwo jakieś propo-
zycje irozwiązania?” - pytał.
„Sądzę, że państwo Lasota są wia-
rygodni” — dodał.
Jacek Mroziński — radca prawny
Urzędu MiG Szczekociny przeka-
zał, iż sprawa między Gminą a
Marianem Kasprzakiem — byłym
dzierżawcą pałacu odnośnie od-
szkodowania w wysokości 8 mln
zł za wypowiedzenie dzierżawy
powróciła z Sądu Apelacyjnego w
Katowicach do Sądu Okręgowego
w Częstochowie. „Obecnie biegły
ma ocenić o ile wzrosła wartość
pałacu poprzez prace pana Ka-
sprzaka” — mówił. „Cały czas pod-
noszę, iż jego wartość nie dość, że
nie wzrosła to jeszcze spadła przez
to, że prace wykonano niefacho-
wo, przez nieuprawnione do tego
osoby” — wyjaśniał. „Sprawa jest
w toku, a w zasadzie tak jakby by-
ła na początku. Ile to będzie trwało
nie wiem, nie potrafię powiedzieć.
Mam nadzieję, że po tym co się
zadziało w Sądzie Apelacyjnym w
Katowicach, te szacunki i wylicze-
nia będą całkiem inne. Przypomi-
nam, że Sąd I instancji w Często-
chowie zasądził na rzecz pana Ka-
sprzaka 2 mln 200 tys. zł z odset-
kami. My się od tego odwołaliśmy
i walczymy dalej” — dodał.
Burmistrz poinformował, iż chciał-
by by wycena i ogłoszenie przetar-
gu na sprzedaż pałacu nie trwały
zbyt długo. Na wątpliwości rad-
nych czy państwo Lasota są w sta-
nie - finansowo - odrestaurować
pałac przekazał, iż opiera się na
rozmowie z potencjalnymi nabyw-
cami i uważa, że są w stanie go
odnowić. Wykonali podobną pracę
na jeszcze większym obiekcie w
Zielonkach pod Warszawą. „Nie
zagwarantuje tego, że zrobią
wszystko to co obiecali, bo nikt
tego nie jest w stanie zrobić” —
mówił. Jan Jędrychowski słusznie
stwierdził, iż gwarancją tego, że
pałac będzie należycie odrestauro-
wany jest konserwator zabytków,
który będzie nadzorował wszelkie
prace, samo przeznaczenie obiektu
— ——
leży już w gestii nabywcy. Po
krótkiej dyskusji radni zapropono-
wali, by jak najszybciej dokonać
wyceny i ogłosić przetarg.
W sprawozdaniu z działalności
międzysesyjnej Burmistrz poinfor-
mował o podpisaniu umowy odno-
śnie współfinansowania imprez,
które mają się odbyć podczas ob-
chodów Dni Szczekocin oraz Do-
żynek Gminnych.
Na wniosek Zarządu Stowarzysze-
nia na Rzecz Rozwoju Edukacji w
Goleniowach "Szkoła Marzeń" im.
Wespazjana Kochowskiego, odbył
spotkanie w celu omówienia bieżą-
cych działalności oraz potrzeb in-
westycyjnych m. in. zakupu pieca
CO do Zespołu Szkół w Golenio-
wach. „Mamy nadzieję, że jeszcze
tą zimę przetrzyma i będziemy
myśleć o zakupie nowego” — mó-
wił.
Przekazał, iż spotkał się z Zarząda-
mi Stowarzyszeń Szkół ze Szcze-
kocin, Rokitna i Goleniów w celu
omówienia sposobu rozliczania
oraz przekazania dotacji dla szkół
niepublicznych działających na
naszym terenie. „Musieliśmy zor-
ganizować to spotkanie ponieważ
dochodziły do nas niepokojące in-
formacje, że każda ze szkół chciała
inaczej rozliczać dotację. Nie mo-
że tak być, musi to być jednolity
schemat zgodny z ustawą i naszy-
mi zarządzeniami wewnętrznymi”
— powiedział.
Mówił o podpisaniu umowy na
udzielenie pomocy finansowej w
formie dotacji celowej Powiatowi
Zawierciańskiemu w kwocie 150
marzec 2018 5
tys. zł z przeznaczeniem na dofi-
nansowanie zadania publicznego
realizowanego przez Powiat Za-
wierciański pod nazwą
„Przebudowa drogi powiatowej Nr
17778 Rokitno-Jasieniec, I etap”.
Poinformował, iż w bazie PKS
Lubliniec, oglądał samochody wy-
stawione do sprzedaży z uwagi na
likwidację PKS. „Zainteresowani
byliśmy trzema samochodami:
trackiem - polonezem z budą, bu-
sem 20 osobowym i autokarem” —
mówił. W sumie koszt tych samo-
chodów to niecałe 24 tys. zł. Do-
dał, iż są to samochody sprawne,
po remontach i przeglądach.
Przekazał, iż zakończono zebrania
sprawozdawcze OSP z terenu gmi-
ny.
Mówił o spotkaniu się z Jerzym
Kołomakiem projektantem zbior-
nika wodnego w Tęgoborzu,
w sprawie przedstawienia szczegó-
łowej koncepcji budowy zbiornika
oraz dokumentacji geotechnicznej
gruntu. Przy okazji przekazał, iż
na razie postanowiono wstrzymać
się z zamianą działek ze Spółdziel-
czą Agrofirmą do czasu wykona-
nia projektu (uchwała podjęta na
styczniowej sesji Rady).
Wybrane zapytania
radnych
Dariusz Czyż pytał czy Burmistrz
posiada informacje dotyczące
umów wystawionych przez firmę,
która zajmuje się u nas w gminie
6 marzec 2018
projektem w zakresie odnawial-
nych źródeł energii. A dokładniej
czy uwzględniono zapotrzebowa-
nie mieszkańców na moc i możli-
wości techniczne dachu.
Artur Gąsior przekazał, iż takie
zapotrzebowania na kW zostały
wyznaczone na podstawie rachun-
ków za energię i możliwości tech-
niczne dachów. Przy okazji poin-
formował, iż wszyscy mieszkańcy,
którzy złożyli deklarację przystą-
pienia do projektu w zakresie od-
nawialnych źródeł energii mogą
zapoznać się raportami z inspekcji
terenowych wykonanych przez
firmę DOEKO GROUP Sp. z 0. o.
w Urzędzie Miasta i Gminy Szcze-
kociny w pokoju nr 10 lub 18.
Jan Jędrychowski zwrócił uwagę
na zbyt wczesne zamykanie targo-
wiska w środy po targu. Prosił o
dokończenie chodnika na osiedlu
Polna, po tym jak skradziono płyty
chodnikowe. Zdaniem radnego
należy dopilnować, by gmina we-
szła z projektem w zakresie odna-
wialnych źródeł energii.
Artur Gąsior przekazał, iż bramy
są zamykane, by teren został
uprzątnięty. Niestety, gdy były one
otwarte mieszkańcy przywozili
tam swoje Śmieci. Poinformował
jednak, że furtki zawsze są otwarte
dłużej. Odnośnie chodnika na osie-
dlu Polna Krzysztof Dobrzynie-
wicz przekazał, iż zostanie on do-
kończony.
Marian Orliński pytał Burmistrza
pytał o pismo, które otrzymał od
kolei.
Burmistrz przekazał, iż udostępni
radnym wszystkie pisma i kore-
spondencje, które wystosował od-
nośnie przywrócenia przystanku
kolejowego w Szczekocinach.
Andrzej Drej prosił o naprawienie
dziur na ulicy Zielonej oraz usu-
nięcie pojemników na ubrania przy
ulicy Paderewskiego.
Dziury mają być załatane, gdy wa-
runki będą sprzyjające. Pojemniki
mają być usunięte.
Grzegorz Wyrwał pokazał rad-
nym pismo, które skierował do
Kancelarii Prezydenta odnośnie
budowy chodnika w Goleniowach.
W odpowiedź na to pismo można
przeczytać, iż sprawa ta została
skierowana do Generalnej Dyrek-
cji Dróg Krajowych i Autostrad,
Departament Inwestycji w War-
szawie z prośbą o udzielenie infor-
macji. Radny przekazał również, iż
otrzymał wiadomość, że czterech
posłów zainterweniowało już w tej
sprawie w Rządzie. Prosił o zwięk-
szenie starań ze strony Burmistrza
o przywrócenie przystanku kolejo-
wego w Szczekocinach. Radny
poruszył także kwestię budowy
ścieżki rowerowej w kierunku Go-
leniów. Podziękował wszystkim,
którzy przyszli z pomocą po kra-
dzieży rynien z kościoła w Gole-
niowach.
Burmistrz wyjaśnił, że już od po-
czątku swojej pierwszej kadencji
podjął szereg działań, by przywró-
cić przystanek w Szczekocinach i
w dalszym ciągu podejmuje te sta-
rania. Poinformował, iż udostępni
wszelkie pisma i korespondencje,
które w tej sprawie wystosował.
Zapewniał również, że nie ustaje
też w staraniach o budowę chodni-
ka, choć nie ukrywa, że rozmowy
z GDDKIA są trudne.
Teresa Niechciał pytała kiedy roz-
poczną się prace związane z budo-
wą sieci wodociągowej w Szcze-
kocinach. Radna pytała czy wy-
znaczono już miejsce na zatoczkę
autobusową przy ulicy Jana Pawła.
Ponowiła prośbę o zamontowanie
progów zwalniających na ulicy
Jana Pawła II, ponieważ ich mon-
taż jest odmawiany, a takie progi
są np. na drodze przy dworcu kole-
jowym w Sędziszowie. Zwróciła
także uwagę na odchody gołębie
przy sklepie Wafelek w Rynku.
Krzysztof Dobrzyniewicz poinfor-
mował, iż do końca marca będzie-
my wiedzieć czy projekt z siecią
wodociągową w naszej gminie zo-
stanie przyjęty w Urzędzie Mar-
szałkowskim. Odnośnie zatoczki
na Jana Pawła Artur Gąsior wyja-
śnił, iż rozważano zmianę jej loka-
lizacji, jednak z przyczyn tech-
nicznych musi ona pozostać w tym
samym miejscu. Burmistrz ma in-
terweniować w sprawie zgody na
montaż progów zwalniających.
Odnośnie gołębi przekazał, iż nie
mają one właścicieli. Niemniej
problem ma zostać rozwiązany.
Andrzej Szlęk po raz kolejny pro-
sił o kamień na drogę od Wólki w
stronę Ołudzy.
Kamień ma zostać dowieziony.
Alfreda Franas także prosiła o
kamień na drogę od końca Tęgo-
borza w stronę Szyszek.
Droga ma zostać wyrównana.
Anna Seweryn prosiła o poprawę
drogi na Zachojniu Prawym i Kre-
sach.
Burmistrz przekazał, iż zdaje sobie
sprawę z fatalnego stanu tych
dróg, dlatego, gdy pogoda będzie
sprzyjać mają one być poprawio-
ne.
Radni przegłosowali uchwały do-
tyczące zmiany budżetu Miasta i
Gminy Szczekociny na 2018 rok;
planu dofinansowania doskonale-
nia zawodowego nauczycieli szkół
i przedszkola prowadzonego przez
Gminę Szczekociny; ustalenia za-
sad umieszczania reklam na tabli-
cach ogłoszeniowych, obiektach i
nieruchomościach " gruntowych,
stanowiących własność Gminy
Szczekociny.
aw
marzec 2018 7
Rocznica katastrofy kolejowej w Chałupkach
Sześć lat temu, 3 marca 2012 roku doszło do jednej z
największych kolejowych katastrof w Polsce - tra-
gicznego w skutkach zderzenia pociągów w Chałup-
kach w wyniku którego 16 osób zginęło, ponad 80
zostało rannych, w tym 56 ciężko. W akcji ratowni-
czej obok mieszkańców Chałupek wyróżnili się stra-
Żacy z naszej gminy.
4 marca w kościele p.w. Narodzenia Najświęt-
szej Marii Panny w Goleniowach odbyła się uroczy-
sta Msza Św. w intencji ofiar katastrofy. Po niej de-
legacje władz samorządowych i kolejowych oraz
mieszkańcy gminy złożyli kwiaty i zapalili znicze
pod tablicą upamiętniającą ofiary katastrofy w Cha-
łupkach. Więcej w kolejnym numerze „Echa”.
Spotkanie z posłami PiS-u
aw
Zarys dotychczasowej realizacji programu partii rządzącej, plany na najbliższe miesiące i lata a także
kilka
indywidualnych problemów z
zakresu trudnych
spraw
związanych niewłaściwy-
mi decyzjami urzędów czy instytucji, to niektóre tematy spotkania poseł Ewy Malik i Waldemara
Andzela z Prawa i Sprawiedliwości z mieszkańcami Miasta i Gminy Szczekociny 22 lutego.
Dziękując wszystkim za przyby-
cie, Pani poseł przyznała, że daw-
no nie było spotkania z mieszkań-
cami gminy Szczekociny, liczy
więc, że uczestnicy spotkania
otworzą się i przedstawią swoje
problemy. W swych wystąpie-
niach posłowie zaprezentowali
dotychczasową realizację obietnic
wyborczych Prawa i Sprawiedli-
wości, w tym sztandarowego pro-
gramu Rodzina 500+. Wyjaśnili
także powody najważniejszych
zmian ustawodawstwa wprowa-
dzonych przez Prawo i Sprawiedli-
WOŚĆ, w tym także zmiany w są-
downictwie czy ustawy o Instytu-
cie Pamięci Narodowej.
Zapoznając zebranych z polityką
rządu Prawa i Sprawiedliwości
Pani poseł zwróciła uwagę na po-
dejście partii rządzącej do prywa-
tyzacji. Zmiany jakie stara się w
tym obszarze wprowadzać PIS idą
w kierunku odbudowania kapitału
polskiego. Jako przykład Pani Po-
seł, podała odkupienie przez pań-
stwo polskie Banku PKO SA. Jed-
nym z ważnych dążeń partii rzą-
dzącej w obszarze prywatyzacji
jest dążenie, aby większość kapita-
łu znalazło się w rękach pol-
skich. Przypomniała, że zła poli-
tyka prywatyzacyjna dotychczaso-
wych rządów (PO-PSL), spowodo-
wała przejęcie większości udzia-
łów w polskich firmach przez ka-
pitał zagraniczny. Poseł Andzel
przypomniał również aferę Amber
8 marzec 2018
Gold i aferę węglową. Zaznaczył,
iż obecny rząd stara się odbudo-
wywać przemysł wydobywczy,
energetyczny oraz zbrojeniowy.
Posłowie podziękowali za zrozu-
mienie i poparcie polityki PiS-u.
Przyjazd tej rangi polityków zaw-
sze jest okazją do przedstawienia
indywidualnych problemów
mieszkańców. Ze swoją sprawą
zwrócił się do posłów radny Grze-
gorz Wyrwał, który przybył na
spotkanie z liczną grupą mieszkań-
ców Goleniów. Problem dotyczył
budowy chodnika w Goleniowach.
Pani poseł Ewa Malik przyznała,
że znają sytuację mieszkańców i
podziela ich starania o poprawę
bezpieczeństwa we wsi. Stwierdzi-
ła również, iż wielokrotnie inter-
weniowała w tej sprawie w mini-
sterstwie, złożono szereg interpela-
cji i zapytań. Przekazała, iż w na-
wet w ostatnim czasie złożyła jesz-
cze jedną interpelację z zapyta-
niem kto szkodzi gminie i czeka na
odpowiedź ministra. Zdaniem pani
poseł ktoś jest winien blokowania i
przesuwania tej inwestycji przez
tyle lat, ponieważ w dużo mniej-
szych gminach budowane są chod-
niki, tym bardziej, że droga w Go-
leniowach ma charakter krajowy.
Zadeklarowała, że uda się na spo-
tkanie z dyrektorem Generalnej
Dyrekcji Dróg w Katowicach oraz,
że posłowie PiS nie zostawią
mieszkańców z tym problemem.
Radny zwrócił także uwagę na
brak ścieżki rowerowej pomiędzy
Szczekocinami a Goleniowami
1 600 m, podczas, gdy taka ścieżka
powstaje w województwie święto-
krzyskim od Jędrzejowa do Gole-
niów. Pani poseł prosiła o wskaza-
nie z jakich funduszy wybudowana
będzie tam Ścieżka, ponieważ
można pozyskać pieniądze z tego
źródła finansowania.
Koleją kwestią poruszoną przez
radnego MiG Grzegorza Wyrwała
była sprawa przywrócenia przy-
stanku kolejowego. Jak stwierdził
radny chciałby, by pani poseł była
„naszym Gosiewskim”. Ewa Malik
przekazała, iż nie może tego obie-
cać, niemiej można podjąć taką
próbę. Powiedziała, iż zdaje sobie
sprawę z tego, że ten przystanek
bardzo przydałby się mieszkańcom
tego rejonu. Mówiła, że wcześniej-
sze jej starania nie zyskały aproba-
ty, lecz możliwe, że tym razem się
uda. Prosiła zatem o przekazanie
dotychczasowej dokumentacji i
korespondencji, by na ich podsta-
wie móc wystosować nową inter-
pelację. Zdaniem pani poseł należy
najpierw sprawdzić czy jest to w
ogóle możliwe i czy są na to pie-
niądze. Inicjatywę tą poprał także
poseł Andzel.
Mieszkańcy skarżyli się także na
Powiatowy Zarząd Dróg i to, że
środki na drogi są kierowane
przede wszystkim do Żarnowca i
Pilicy.
Obecny na spotkaniu Grzegorz
Wnuk reprezentujący kierownic
two sosnowieckiej delegatu-
ry Kuratorium Oświaty w Katowi-
cach pokrótce omówił wdrażaną
przez Prawo i Sprawiedliwość re-
formę oświaty, która jego zdaniem
już przynosi pozytywne zmiany.
Jednym z ważniejszych jej założeń
jest powrót do szkolnictwa zawo-
dowego. Od września mają wrócić
szkoły branżowe I stopnia. Zda-
niem Grzegorza Wnuka ważne
jest, by zmieniło się nastawienie
do tych szkół, ponieważ dotych-
czas robiono wszystko, aby trakto-
wano je jako gorsze. Wyjaśniał, iż
szkoły ogólnokształcące, które by-
ły najtańszymi, a następnie studia,
wydały bardzo dużo magistrów,
nie zagwarantowały jednak pracy
dla tych ludzi. W rzeczywistości
brakuje szkół, które potrzebują
więcej nakładów finansowych, ale
szkolą fachowców.
Jeden z mieszkańców odniósł się
do sytuacji w jakiej się znalazł,
ponieważ otrzymał wypowiedze-
nie najmu mieszkania socjalnego.
Nie krył oburzenia tego typu za-
rządzeniem, tym bardziej, że ra-
umowa najmu została z tym pań-
= stwem przedłużona ze względu na
ich trudną sytuację. Obecna na
spotkaniu Jolanta Węgorek — dy-
rektor MOPS w Szczekocinach
wyjaśniła, iż komisja została po-
"= wołana po podjęciu przez radnych
_Ę uchwały o przyznaniu mieszkań
zem z żoną są osobami starszymi i
schorowanymi. Eksmisja dotknęła
także innych osób, które poruszyły
tę kwestię. O szersze wyjaśnienie
tego problemu Pani poseł poprosi-
ła Burmistrza Krzysztofa Dobrzy-
niewicza. Z, jego wypowiedzi wy-
nikało, iż obecnie trwa okres
ochronny dla osób korzystających
z budynków socjalnych. Ponadto
powołano komisję, która zweryfi-
kowała dochody lokatorów tych
budynków. Tym samym część
mieszkańców otrzymała takie wy-
powiedzenia. Burmistrz przypo-
mniał przy okazji, iż mieszkanie
socjalnie nie jest przyznawane raz
na całe życie, ponieważ podań do
gminy o takie mieszkania wciąż
przybywa. Niemniej przekazał, iż
mieszkaniec podnoszący ten pro-
blem nie jest dobrze poinformowa-
ny, ponieważ kilka dni wcześniej
socjalnych. Podkreśliła jednocze-
śnie, że nikt nikogo nie wyrzuci.
Radna Alfreda Franas i sołtys Sie-
dlisk Radosław Bielanowicz ape-
lowali o pomoc przy remoncie
drogi związku ze wzrostem ruchu
samochodów ciężarowych i osobo-
wych w tamtym rejonie, spowodo-
wanym zmianą organizacji ruchu
przez przebudowę wiaduktu dro-
gowego w ciągu DK 46 nad linią
kolejową w Nakle. Pomimo tego,
że zniszczono pobocza, a droga
praktycznie się rozsypała wszyst-
kie urzędy i instytucje odmawiają
im pomocy. Pani poseł zapropo-
nowała, by na czas przebudowy
wiaduktu, zwrócić się o pomoc do
policji o częstsze kontrole. Posło-
wie również zadeklarowali, że bę-
dą interweniować u komendanta
wojewódzkiego. Prosiła o cierpli-
wośŚć, ponieważ zgłosiła przebudo-
wę tej drogi (całkowicie nowa na-
marzec 2018 9
wierzchnia) do specjalnego fundu-
szu. Należy jednak zaczekać na
zakończenie prac w Nakle.
Jolanta Węgorek zapytała także
czy zmiany w oświacie zakładają
pomoc dla stowarzyszeń, które
podjęły się prowadzenia zlikwido-
wanych szkół w małych miejsco-
wościach. Przyznała jednocześnie,
Że sytuacja w Zespole Szkół w Go-
leniowach nie jest najlepsza, po-
nieważ szkoła otrzymuje tylko
subwencję, a koszty jej utrzymania
są coraz większe. Grzegorz Wnuk
przedstawiciel sosnowieckiej dele-
gatury Kuratorium Oświaty w Ka-
towicach wyjaśnił, że do zadań
własnych gminy należy utrzyma-
nie budynków i wszelkie koszty z
tym związane ponosi Gmina. Jego
zdaniem, zmiana polega jedynie na
tym, że nauczyciele zrezygnowali
z karty nauczyciela. Dodał jedno-
cześnie, że reforma zakłada zwięk-
szenie liczby godzin dla nauczy-
cieli.
Do sali widowiskowej w Domu
Strażaka w Szczekocinach, przy-
było około 80 mieszkańców gmi-
ny.
aw
Kolorowo i wesoło - XXI Biesiada Ludowa za nami
Panie w kolorowych strojach ludowych, muzyka na żywo, Śpiewy i tańce wprowadzające w niezapo-
mniany klimat folkowy — 8 lutego w Sali Widowiskowej Domu Strażaka odbyła się XXI Biesiada Kół
Gospodyń Wiejskich.
W imprezie, która tradycyjnie od-
była się „tłusty czwartek” Strażaka
uczestniczyli m.in.: Koła Gospo-
dyń Wiejskich z Bonowic, Brzost-
ku, Drużykowej, Goleniów, Ołu-
dzy, Wólki Ołudzkiej, Przyłęka,
Rokitna, Siedlisk, Starzyn i Tęgo-
borza, władze gminy i powiatu,
przedstawiciele Lokalnej Grupy
Działania „Perła Jury”, przewodni-
czący zarządów osiedlowych, rad-
ni, sołtysi z terenu Gminy Szcze-
kociny, dyrektorzy szkół, jedno-
stek organizacyjnych oraz pracow-
nicy Urzędu MiG. Wśród gości nie
zabrakło również Przewodniczącej
10 marzec 2018
Wojewódzkiej Rady KGW Urszuli
Rusek.
Zaproszonych gości przy-
witał Przemysław Baranowski —
dyrektor Miejsko Gminnego
Ośrodka Kultury i Sportu. Spotka-
nie było okazją do podziękowań za
całoroczną pracę społeczną, które
złożyli m.in. członkowie władz
gminy z Krzysztofem Dobrzynie-
wiczem —Burmistrzem na czele,
władze powiatu reprezentowane
przez Starostę Zawierciańskiego —
dn SIĘ | <
—
„Programem Ostatkowym, może kiej- Zięby, która zagadała prowa-
nie ostatnim”: Maria Gierczyckai dzącego pogadanką o seksie. Na
Jerzy Piaszczyk, Urszula Pytlarska „ekranie” prezentował się także
i Grzegorz Dudała. Jak na praw-
dziwy program telewizyjny przy-
stało nie zabrakło zaproszonych do
Krzysztofa Wronę. Podziękowania studia gości: Urszuli Rusek i rad-
złożyli także: Cezary Barczyk — nego Andrzeja Szlęka, którzy od-
prezes LGD Perła Jury, Czesław 8
Orliński — prezes Towarzystwa
Kulturalnego i Urszula Rusek.
Oprócz podziękowań nie zabrakło
prezentów: kopert wręczonych
przez Krzysztofa Dobrzyniewicza
wszystkim Kołom na ręce prze-
wodniczących oraz kosza pełnego
słodyczy i trunku od Starosty i
prezesa LGD.
Następnie na salę wkroczy- powiadali na pytanie co w życiu
li prezenterzy Telewizji Pączek z _ warto oraz doktor Barbary Smac-
OOO EDO a zb mn EA
Kabaret Arabeska, który w pierw-
szej swej odsłonie zachęcał do ak-
tywności fizycznej razem z radną
Anną Seweryn.
Swoje przysłowiowe pięć
minut w telewizji miały także pra-
cownice Urzędu MiG Szczekoci-
| ny, które w humorystycznej scence
prezentowały prezenty walentyn-
| kowe.
Oglądający mieli także
okazję wysłuchać najświeższych
4 wiadomości gminnych i aktualnej
prognozy pogody. Program uboga-
marzec 2018 11
ciły występy pań z KGW Gaole-
niów, Brzostka, Bonowic i Sta-
rzyn.
W programie telewizyjnym
znalazł się również kącik kulinar-
ny. Krzysztof Dobrzyniewicz wraz ,
z Jakubem Otczykiem — Komen-
dantem Miejsko-Gminnej OSP w
Szczekocinach przygotowywali
JĄ kazuje — nie zabrakło gwaru, śmie-
|. chu, dowcipu, dobrej zabawy oraz
_ | jedzenia — ciast, pączków i sałatek
| przygotowanych przez KGW oraz
pysznych potraw przygotowanych
| dzięki zaangażowaniu pracowni-
> ków MGOKIS.
| Zapustową Biesiadą Kół Go-
kj
wali zaproszonych gości. Trzeba
przyznać, że z rozwałkowaniem
ciasta i lepieniem pierogów pano-
wie nie mieli żadnych problemów.
Zdolności nie zabrakło gotującym,
a powodów do uśmiechu oglądają-
cym. Jak stwierdził Burmistrz —
wałek do ciasta mu nie straszny.
Degustacja wypadła doskonale.
pierogi, którymi następnie często- wie, Dorota Koźbiał — pracownik
Ośrodka Pomocy Społecznej; pa- Wiwa
Biesia cha 7 nie zaprezentowały się najpierw j$ Li
jako zwiewnie baletnice, a następ- wa) di 6
nie w sukniach wieczorowych za- "r , I
U Bród EŁAU ME . . . ; Ali
Sb la 4 Śpiewały specjalnie na ten wieczór JPR | 54
s przygotowany utwór i zatańczyły
Pa nowy układ taneczny. Reakcja KI Ik AKI
z zgromadzonej publiczności świad-
czy o tym, że panie jak zwykle nie spodyń Wiejskich z przytupem
zawiodły. zakończono tegoroczny karnawał.
Biesiada to doskonała okazja do
spotkania, zabawy i rozmów. Te-
goroczna przebiegła w wyjątkowo
wesołej i miłej atmosferze, a ostat-
kowe biesiadowanie zakończyło
się wspólnymi tańcami do późnych
godzin nocnych.
Podczas biesiady można było
naocznie przekonać się jak ogrom-
W drugiej odsłonie Kabare- na jest siła i liczebność w organi-
tu „Arabeska: Barbara Smacka- Pierwszą część Biesiady zacji jaką są Koła Gospodyń Wiej-
Zięba - lekarz pediatra z NZOZ zakończył wspólnie zatańczony
CUM „Alfa? s.c. ze Szczekocin, polonez, który oderwał od stołów
Urszula Pytlarska, Maria Gier- znaczną część gości.
czycka, Bernadetta Nowak, Anna Czas zorganizowanej im-
Wójcik, Agnieszka Pasierbińska — prezy nawiązuje do staropolskich
pracownik SODR w Częstocho- zapustów. Zatem jak tradycja na-
skich. Sądząc po szampańskich
nastrojach biesiadników, zabawa
ta nieprędko pójdzie w zapomnie-
nie.
Organizatorami byli: Urząd
Miasta i Gminy Szczekociny,
Miejsko — Gminny Ośrodek Kultu-
ry 1 Sportu w Szczekocinach,
Ochotnicza Straż Pożarna w
Szczekocinach oraz Koła Gospo-
dyń Wiejskich.
aw
12
marzec 2018
Honorowe Dyplomy Uznania z Australii
Zofia Fabjańska, Wiesław Żwirkowski, Grzegorz Dudała oraz uczniowie Szkoły Podstawowej
Nr 1 w Szczekocinach otrzymali Honorowe Dyplomy Uznania w Międzynarodowym Konkursie
W Hołdzie Tadeuszowi Kościuszce-Przyjacielowi Ludzkości. Kościuszko Bicenenary.
Nasi artyści wzięli udział w Mię-
dzynarodowym Konkursie Literac-
ko-Muzyczno-Graficznym z okazji
Dwustulecia Śmierci Kościuszki w
proklamowanym przez Parlament
RP Roku Kościuszki i świętowa-
nym pod auspicjami UNESCO.
Organizatorami Konkursu byli:
Kościuszko Heritage z siedzibą w
Sydney, The Kosciuszko Founda-
tion w Nowym Jorku, Komitet
Kopca Kościuszki w Krakowie
oraz Polska Fundacja Kościusz-
kowska w Warszawie
Na konkurs ogłoszony w lutym
2017 roku, a zamknięty w lipcu
zeszłego roku nadesłano 358 prac,
w tym 101 młodzieżowych. Prace
zostały ocenione przez 15-
osobowe grono jurorów z Austra-
lii, Polski, Niemiec oraz USA pod
przewodnictwem Prof. Alexa Sto-
rożyńskiego, byłego wieloletniego
dyrektora Fundacji Kościuszkow-
skiej w Nowym Jorku, autora zna-
komitej książki „Książę Chłopów.
Tadeusz Kościuszko i Wiek Rewo-
lucji.
W konkursie udział wzięli
uczestnicy z 18 krajów, a są to:
Argentyna, Armenia, Australia,
Austria, Białoruś, Belgia, Bułga-
Zimowe ferie z MGOKiS
ria, Indonezja, Irlandia, Japonia,
Kanada, Liban, Polska, Rosja, Ta-
iwan, Ukraina i Wielka Brytania.
Gratulujemy i życzymy kolejnych
sukcesów!
aw
Zakończyły się ferie zimowe w Szczekocińskim Ośrodku Kultury i Sportu. Dwa tygodnie ferii zimo-
wych, minęły wszystkim uczestnikom zajęć intensywnie, a przede wszystkim aktywnie i różnorodnie.
Dzieci uczestniczyły w
warsztatach plastycznych , tworząc
ciekawe i oryginalne prace z wy-
korzystaniem różnych materiałów
plastycznych. Od rana dzieci zaj-
mowały się malowaniem, wycina-
niem, lepieniem i wyklejaniem
najróżniejszych prac plastycznych.
Nie zabrakło płaskorzeźb, prac
malowanych węglem, malowania
farbami. Taka twórczość wspania-
le rozwija kreatywność i zdolność
logicznego myślenia u dzieci.
Podczas zajęć tanecznych
dzieci mogły poznać podstawowe
kroki oraz figury związane z róż-
nymi stylami tańców. W różnego
rodzaju rytmach muzycznych gru-
pa stawiała pierwsze kroki na par-
kiecie, co okazało się być Świet-
nym ćwiczeniem integrującym
grupę. Uczestnicy poznając ucząc
się nowych figur wyrabiali swoją
sprawność ruchową i koordynację,
płynność i estetykę ruchów
oraz kształtowali poczucie rytmu.
Zajęcia muzyczne i wokal-
ne pomagały w kształtowaniu s
wrażliwości na muzykę, uczyły
właściwych reakcji na bodźce mu-
zyczne i aktywnego słuchania mu- |
zyki, wydobywając tym samym EN”
niezmierzone pokłady
ekspresji dzieci.
Niemałe emocje wzbudzały
twórczej
zajęcia teatralne, które rozwijają Kw
wyobraźnię, fantazję, twórcze my-
ślenie dziecka, a także piękną, po-
prawną mowę, wpływają również
w sposób wychowawczy na ma-
łych aktorów. Wiele radości spra-
wiło najmłodszym również przy-
mierzanie przeróżnych kostiumów.
Nie zabrakło także zajęć
dziennikarskich przygotowujących
małych adeptów do zawodu. Dzie-
ci poznawały tajniki pracy dzienni-
karza poprzez gry i zabawy języ-
kowe.
Chętni mogli także przybli-
żyć sobie sztukę tworzenia wyci-
nanek ich znaczenie, rodzaje i for-
my.
Zimowy cykl zajęć i warsz-
tatów, organizowanych przez
Miejsko Gminny Ośrodek Kultury
Turniej Szachowy
"PIĘĆ SÓW"
18 lutego odbył się w Pińczowie XIII Turniej Szacho-
wy "PIĘĆ SÓW". Impreza na starcie zgromadziła 23.
graczy, w tym aż 10. z gminy Szczekociny! Zawody
przeprowadzone zostały na dystansie 9 rund w tempie
15 minut na jednego zawodnika. Bardzo dobrze za-
prezentowali się nasi najmłodsi gracze. W kategorii
dziewcząt (juniorzy) wygrała Julia Halaba, 2. miejsce
zajęła Wanesa Wyrwisz, 3. lokatę uzyskała Patrycja
Adamus, natomiast tuż za podium znalazła się Karoli-
na Piętak. Wszystkie dziewczyny uczęszczają do Ze-
społu Szkół Społecznych im. Jana Pawła II w Rokit-
nie. Wśród chłopców (juniorzy) najlepszym okazał
się Mateusz Pawleta (Przedszkole w Szczekocinach),
a tuż za nim uplasował się Adam Gawroński (Szkoła
Podstawowa nr 1 im. Tadeusza Kościuszki w Szcze-
kocinach). Pozostali gracze (seniorzy) zajęli odpo-
wiednio - 6. - Rafał Pawleta, 8. - Teodor Derek, 12. -
Jerzy Tyrkalski (86 lat!) oraz 17. miejsce - Marek
Gradoń."
w Szczekocinach, był więc nie-
zwykle emocjonujący. Dzieci na-
wiązały nowe przyjaźnie, zyskały
szansę, by rozwinąć wiele umiejęt-
ności, zdobyć nową wiedzę, a nade
wszystko radośnie, twórczo i bez-
piecznie spędzić ferie.
Bardzo serdecznie dzięku-
jemy pani Jadwidze Górskiej z
Hufca Pracy w Myszkowie za po-
moc w prowadzeniu zajęć, a także
Rafał Pawleta
marzec 2018 13
dzieciom, młodzieży, rodzicom i
opiekunom za to, że byli z nami.
Mamy nadzieję, że ciekawie i miło
spędzili z nami czas zimowych
ferii. Oczywiście nie żegnamy się,
bo mimo, iż ferie dobiegły koń-
ca, czekamy w Domu Kultury
przez cały rok!
aw
a=
w Domu Strażaka w Szczekocinach (ul. Krakowska 23)
sztukę wystawia Miejsko-Gminny Ośrodek Kultury i Sportu
Podziękowanie
Miejsko Gminny Ośrodek Kultury
i Sportu w Szczekocinach dziękuję
właścicielce Salonu Sukien Ślubnych
Dorocie Pasierbińskiej — Wronie za prze-
kazanie materiałów i sukien dla zespołów
działających przy MGOKiS i pracowni
plastycznej: Zespół Pleciuga, Kabaret
Arabeska, Dziecięce Zespoły Taneczne.
14
marzec 2018
„Szczekociny w dawnych zapiskach prasowych
i filmowych”
To tytuł nowego cyklu spotkań historycznych w Bibliotece w Szczekocinach. Pierwsze z nich odbyło
się 24 lutego w Sali Wystawowej Biblioteki.
Przybyłych na spotkanie powitała
Joanna Bożek — dyrektor bibliote-
ki. Zaprosiła jednocześnie do
zwiedzenia wystawy starych foto-
grafii zatytułowanej „Moda daw-
niej”, na których uwieczniono mo-
dę zarówno damską jak i męską
szczekocinian w latach 20. — 50.
XX wieku. Dyrektor omówiła naj-
ciekawsze elementy strojów, które
zmieniały się dość dynamicznie na
przestrzeni tych lat. Podziękowała
również wszystkim, którzy dostar-
czyli zdjęcia i namawiała, by do-
starczać nowe, ponieważ wystawa
ma być uzupełniana i pokazana
szerszej publiczności na Dniach
Szczekocin.
Następnie po krótkim wpro-
wadzeniu muzycznym przyszedł
czas na prezentację dotyczącą ar-
chiwalnych zapisów prasowych i
filmowych, którą komentował An-
drzej Orliński. Wybrane fragmenty
Ą »
z gazet czytali: Joanna Bożek, An-
na Adamus - Lisek i Andrzej Ko-
peć.
Przedstawiony materiał
zawierał wycinki, artykuły, ogło-
szenia, z których część zachowała
aktualność, inne z kolei stanowiły
ciekawy wgląd w ducha epoki i
pozwoliły lepiej poznać ówczesne
realia. I tak uczestnicy spotkania
mieli możliwość zapoznania się
m.in. z najstarszą notatką prasową
dotyczącą Szczekocin z roku 1789
zamieszczoną w Gazecie War-
szawskiej. Mogliśmy dowiedzieć
się z niej, że w Warszawie ukra-
dziono blankiet na weksel pewne-
mu Żydowi ze Szczekocin. Notatki
dotyczące naszego miasta ukazy-
wały się m.in. w takich czasopi-
smach jak: „„Rozmaitości”,
„Gazeta Kielecka”, „Prawda ”,
Tygodnik Ilustrowany”, „Słowo
Ludu”.
Zaprezentowane filmy
9 przedstawiały ujęcia zniszczonych
Szczekocin — Rynek strona pół-
nocna i wschodnia - we wrześniu
1939 roku, materiał redakcji kie-
leckiej TVP z lat 70. dotyczący
Kombinatu Rolno — Spożywczego
w Szczekocinach oraz współcze-
sną panoramę Szczekocin.
Spotkanie, jak zwykle bar-
dzo ciekawe, ale pozostawiające
niedosyt, dlatego jego uczestnicy
już czekają na kolejne Wieczory
Historyczne.
aw
Z, dawnej prasy
marzec 2018 15
W ramach cyklu „Z dawnej prasy” przypominać będziemy artykuły z prasy krajowej, które ukazy-
wały się w czasach minionych, niekiedy bardzo odległych i dotyczyły Szczekocin i najbliższej okolicy.
Archiwum Stowarzyszenia Miłośników Historii Szczekocin i Okolic zgromadziło pokaźną ilość mate-
riału źródłowego. To wynik kwerendy prowadzonej przez członków Stowarzyszenia.
Dziś prezentujemy Gazetę Prze-
mysłowo-Rzemieślniczą — przed-
wojenny dwutygodnik, organ
Związku Rzemieślników Chrześci-
jan.
W wydaniu z 31 sierpnia
1938 roku korespondent Gazety
donosił o prężnie działającym w
Szczekocinach kole Związku Rze-
mieślników Chrześcijan. Artykuł
wymienia wielu szczekocińskich
działaczy i informuje o prowadzo-
nej przez Związek Dokształcającej
Szkole Zawodowej oraz Kasie
Bezprocentowego Kredytu Rze-
miosła Chrześcijańskiego.
Andrzej Orliński
Gazeta Przemysłowo-Rzemieślnicza 31
sierpnia1938. Archiwum Zbigniewa
Gryszki. Digitalizacja Andrzej Orliński
UG
KO Warszawa, 3i sierpnia 1938 roku
ok_68-my Wychodzi
Należność pocztowa co 2 tygodnie
opł. gotówką: Ni. 15-16,
PRZEMYSŁOWO-RZEMIEŚLNICZA
Organ Związku Rzemieślników Chrześcijan w Warszawie
Ze Związku Rzemieślników Chrześcijan w Szczekocinach
Żywą działalność w Szezekocinach, (powiat włosz
<zowski) przejawia Związek Rzemieślników Chrześci-
jan, który planowo ogarnia wszystkie gałęzie miejsco-
wego życia gospodarczego. Zarząd Związku stanowią:
prezes Jan Gryszka, sekretarz Fdward Mieszkowski,
skarbnik Jan Staszewski i starsi wszystkich miejsco-
wych cechów.
Związek prowadzi Dokształcającą Szkołę Zawodową,
do której w 3-ch klasach uczęszcza 125 uczniów. W koń-
cu roku szkolnego odbyło się uroczyste rozdanie świa-
Nr._15-16
sdectw ukończenia szkoły 18 uczniom. Uroczystość
poprzedzona została nabożeństwem i okolicznościowy-
mi przemówieniami ks. dziekaną Piotra Noszczyka,
kierownika szkoły Witolda Białego i innych, a zakoń-
czono ją wspólną fotografią. Z uwagi na pochlebną
opinię wydaną Szkole przez Kuratorium, Zarząd Zwią-
zku wystąpił do Ministerstwa o nadanie jej praw pu-
bliczności.
Z inicjatywy i staraniem Związku z dniem 1 lipca b.r.
uruchomiono w Szczekocinach Kasę Bezprocentowego
Kredytu Rzemiosła Chrześcijańskiego, która liczy już
120 członków i cieszy się dużym poparciem miejscowego
społeczeństwa. Do zarządu Kasy wybrani zostali: pre-
zes Jan Gryszka, wiceprezes ks. dziekan Piotr Noszczyk,
cekretarz burmistrz mgr. Marzec Władysław, skarbnik
Osuchowski Włodzimierz, księgowy Edward Mieszko-
wski i jako zastępcy: Teofil Orliński, Leon Pasierbiński,
Jan Staszewski, Zygmunt Brykalski.
Ostatnio Związek poczynił starania w kierunku zrze-
szenia miejscowego kupiectwa chrześcijańskiego.
Siedzibą Związku jest lokal użyczony przez Zarząd
Miejski przy ul. Senatorskiej 2, gdzie Związek zjedno-
czył biura cechów i organizowanych stowarzyszeń,
oraz wspólnie z zarządem Straży Pożarnej — świetlicę
strażacko-rzemieślniczą.
Związek współpracuje ściśle z miejscowym Kołem
Związku Peowiaków i zyskuje coraz większe zaufanie
społeczeństwa i władz, czego wyrazem są odznaczenia,
Ze Słupi do Szczekocin
W numerze listopadowym „Echa
Szczekocin” w ub. roku opubliko-
waliśmy biografię prof. Romana
Czerneckiego — pierwszego dyrek-
tora Szczekocińskich Zakładów
Naukowych — w opracowaniu Ta-
deusza Stolarskiego — prezesa Sto-
warzyszenia Absolwentów i Przy-
jaciół Szkoły Średniej w Szczeko-
cinach. Już w tytule artykułu jego
autor postawił pytanie, czy prof.
Roman Czernecki zostanie patro-
nem szkoły średniej w naszym
mieście. Dziś możemy stwierdzić,
że wszystkie sprawy formalne są
już właściwie załatwione i że uro-
czystość nadania imienia szkole
odbędzie się 9 czerwca 2018 roku
podczas VI Zjazdu Absolwentów.
Poniżej publikujemy frag-
menty z książki Romana Czernec-
kiego Z Krzemieńca, Borysła-
GAZETA _ PRZEMYSŁOWO-RZEMIEŚLNICZA
Str. 19
jakie otrzymali: Sekretarz Edward Mieszkowski —
Srebrny Krzyż Zasługi za pracę na polu społecznym,
oraz Bronzowe Krzyże Zasługi za pracę zawodową:
Jan Gwiazda, Leon Pasierbiński, Jan Staszewski, Fran-
ciszek Wojciechowski, Honorata Gruszczyńska, Teofil
Orliński i Józef Nowak.
IV. Targi Meblowe
w Swarzędzu
Organizatorami tegorocznych IV Targów Meblowych
w Swarzędzu są: Cech Stolarzy w Swarzędzu, Wlkp.
Związek Rzemieślników Chrześcijan oraz Spółdzielnia
„Jedność”.
Targi trwać będą od 4 do 25 września. Ponieważ spe-
cjalnie na ten cel pobudowana hala okazała się już w
roku ubiegłym za mała i cały szereg wystawców nie
mogło otrzymać stoisk, w roku bieżącym tereny wysta-
wowe uległy rozszerzeniu. Drugi pawilon otwarty z0-
stał w lokalach spółdzielni „Jedność.
Doroczne Targi Meblowe w Swarzędzu są dowodem,
że chrześcijańskie rzemiosło swarzędzkie nie szczędzi
trudów ani środków materialnych, by dźwignąć wzwyż
swoje warsztaty i zaprezentować meble dobrej jakości
nie tylko na rynku wewnętrznym, ale i zagranicznym.
„, Warszawa 1998, dotyczące
pierwszych dni, miesięcy nauki w
pałacu w Szczekocinach (s.213-
219).
(red.)
W kilku zdaniach ...
Ze Słupi przenosimy się do
odległych o 10 km Szczekocin, do
opustoszałego zniszczonego pała-
cu, odnawiamy go i wznawiamy
16
marzec 2018
zajęcia lekcyjne. Czynny jest ze-
spół szkół różnych typów: licea
ogólnokształcące, pedagogiczne,
szkoły zawodowe - ekonomiczna,
rolnicza, samochodowa. Minister-
stwo Oświaty nadaje temu zespo-
łowi nazwę Szczekocińskich Za-
kładów Naukowych, a mnie mia-
nują naczelnym dyrektorem. Nato-
miast ministerstwo rolnictwa przy-
dziela nam w użytkowanie pole
uprawne, ogród warzywny, szklar-
nie, dwa młyny, stawy rybne i cały
kompleks zabudowań gospodar-
czych. Dochody z tego majątku
przeznaczamy na potrzeby interna-
tów, na odnawianie pomieszczeń i
zakup pomocy naukowych. W
szkołach stosujemy nowoczesne
metody nauczania i bardzo efek-
tywne wychowanie.
Jeszcze było słychać odda-
lający się front ...
Renesansowy pałac szczeko-
ciński jest w połowie ruiną. Pół-
nocna część budynku została cał-
kowicie zburzona, w ocalałych
częściach gmachu ani jednej całej
szyby, ani jednych drzwi. Otacza-
jący park jest zryty wzdłuż i
wszerz rowami strzeleckimi.
Park porządkujemy, pałac
odnawiamy, meblujemy i wzna-
wiamy zajęcia szkolne. Zaczyna-
my nowe życie.
Aktowi objęcia pałacu w po-
siadanie szkoły towarzyszą deto-
nacje oddalającego się frontu.
Nigdy chyba w dziejach
swoich nie była ona bliższa idei
szkoły życia, nigdy chyba w wyż-
szym stopniu nie zespalała
uczniów, rodziców, nauczycieli. W
doprowadzonych do stanu uży-
teczności salach znowu zasiadła po
przeszło pięcioletniej przerwie
młodzież. Jakżeż inna od tej, z któ-
rą rozstaliśmy się.
Z żołnierską prostotą pracy i
obyczajów partyzanckich weszły
do szkoły leśne nawyki i nałogi. W
oczach chłopców naszych z
Oświęcimia i Majdanka czaił się
ciągle jeszcze lęk. Z obozów pracy
przymusowej weszła w mury
szkolne ociężałość w myśleniu i
działaniu, z tajnych kompletów
nadmierna poufałość, ze speku-
lanckich środowisk tupet i arogan-
cja.
Rozpięta skala wieku, różno-
rodność przygotowania, świerzb,
gruźlica, anemia i ponad wszystko
głód wiedzy, paląca żądza kształ-
cenia się, zdawania egzaminów,
jakby to był tylko krótki urlop,
jakby znowu za tydzień czy dwa
trzeba iść „do lasu”.
Ich pośpiech udziela się i
nam, nauczycielom.
Między jedną a drugą lekcją,
konferencją, nie kończącym się
targiem z blacharzami, stolarzami,
szklarzami – praca od świtu do
zmierzchu. Nic to, że dzień i noc
resztki szyb dźwięczą od mrukli-
wego pogłosu oddalającego się
frontu. Nic to, że na lekcji gimna-
styki nierzadko pada z nagła roz-
kaz: „Lotnik! Kryj się!”.
Ta „przyfrontowa szkoła”
ma niezapomniany urok, czasem
pełen groteskowych sytuacji.
Młodzież brała czynny
udział w odbudowie. Asystując
mierniczym, chłopcy i dziewczęta
dopatrzyli, aby najlepszych kilka-
naście hektarów ziemi przypadło
szkole. Z wojewódzkiego wydzia-
łu kultury dostali przydział braku-
jącego umeblowania: stoły, krze-
sła, instrumenty dla przyszłej na-
szej orkiestry szkolnej i najcen-
niejszą zdobycz: książki. W wy-
prawach po te skarby brali udział
najstarsi.
Uczynny kapitan Ławrukin
(komendant miasta po przejściu
frontu – przyp. TS) wypożyczał
powojennego zissa.
Powrót stawiał na nogi całą
szkołę. Podawano sobie z rąk do
rąk każde krzesło, każdą książkę,
wypróbowywano pianino na samo-
chodzie, przed gmachem szkol-
nym, w hallu.
Kiedyś wojewódzki wydział
rolnictwa i reform rolnych przy-
dzielił internatowi dwie krowy z
majątku państwowego Siedliska.
Wyruszył po nie cały internat. Pro-
wadzono je w uroczystym pocho-
dzie. (...)
Jaka to była młodzież?
Kim byli ci młodzi ludzie,
którzy jednocześnie uczyli się i
pomagali parcelować pola, szklili
sale internackie, rozbijali cemento-
we bunkry, zasypywali rowy strze-
leckie, inwentaryzowali bibliote-
ki ... (...)
Była to młodzież bardzo róż-
norodna. Prym wodzili partyzanci.
Było ich około dwu setek, niedaw-
ni dowódcy drużyn, grup, pluto-
nów, podoficerowie wszystkich
stopni, żołnierze BCh i AK, inwa-
lidzi, dzielni, odznaczeni żołnie-
rze, a obok nich blagierzy i awan-
turnicy. Prawie wszyscy od dawna
pełnoletni, kilku żonatych.
Drugą grupę stanowiła mło-
dzież w normalnym wieku szkol-
nym, w przeważającej części
chłopskiego pochodzenia, bez-
przykładnie pracowita, o różnych
zdolnościach i bardzo słabym
przygotowaniu. Młodzież ta z bar-
dzo nielicznymi wyjątkami nie po-
siadała żadnego kośćca ideowego,
w znacznej wszakże większości
opowiadająca się za tzw. orienta-
cją londyńską. Mimo chłopskiego
czy proletariackiego pochodzenia,
mimo wrodzonego radykalizmu,
mimo czynnego udziału w pracach
parcelacyjnych, ujawniała krytycz-
ny stosunek do przeobrażeń poli-
tycznych i społeczno-
ekonomicznych.
Z innych osobliwości ude-
rzający był fakt, że większość nie
widziała nigdy w życiu kolei że-
laznej, nie była w powiatowym
mieście itp. U chłopców trzeba
było zwalczać stronienie od mydła
i wody, wiecznie brudne paznok-
cie, nieostrzyżone włosy, rekrucki
słownik. I chłopcy, i dziewczęta
kłamali nagminnie, i u chłopców, i
u dziewcząt zdarzały się raz w raz
kradzieże.
U młodszych wreszcie
chłopców nieprawdopodobny za-
pał do pirotechniki. Rozbieranie
bomb lotniczych, artyleryjskich
granatów i szrapneli należało do
rozpowszechnionego sportu. Wie-
czorami w parku, na tarasie, na
gazonach urządzano fajerwerki.
Sprzyjał temu olbrzymi arsenał
amunicji pozostawiony przez
Niemców na przyległym do szkoły
polu.
Wielu uczniów miało broń
zwykłą i maszynową. Handel pi-
stoletami był zjawiskiem codzien-
nym.
Największą jednak plagą by-
ło pijaństwo. Szczególnie w dni
jarmarczne. U uczniów starszych,
byłych partyzantów, miało cechy
nałogu. Któregoś dnia wychowaw-
ca internatu natknął się na kilku
zupełnie pijanych uczniów. Ponie-
waż chłopcy ci nie mieli nigdy
przy duszy złamanego szeląga, ich
opilstwo zbudziło tym żywsze za-
interesowanie. Po godzinie ze
skruchą zeznali: w nocy przywieźli
ze swojej byłej partyzanckiej
„meliny” beczkę samogonu i ukry-
li ją w krzakach w parku.
Trzeba było mieć nieza-
chwianą wiarę w naszą młodzież,
aby takie sytuacje uznać za prze-
mijające przejawy powojennych
anomalii.
Jak rozwiązywać problemy
wychowawcze?
Jak rozwiązywać takie i po-
dobne trudności, jakie metody wy-
chowawcze zastosować, jak po-
rwać młodzież z biernego malkon-
tenckiego wyczekiwania, zastana-
wialiśmy się na każdej sesji, na
każdej niemal przerwie.
W dwu sprawach byliśmy
jednomyślni. Zdawaliśmy sobie
jasno sprawę z tego, że
marzec 2018 17
- chwila obecna wymaga od
nas, nauczycieli, czujności, opano-
wania, spokoju, pedagogicznego
taktu;
- musimy natychmiast mło-
dzież poderwać, musimy podsunąć
jej cele. (...)
A jednak szkoła w pała-
cu ...
Szkołę naszą — jak juz wspo-
mniałem — umieściliśmy w dużym
pałacu, połączonym równolegle do
siebie biegnącymi tarasami z dwo-
ma piętrowymi pawilonami. W
pawilonach umieściliśmy interna-
ty, w budynku głównym sale
szkolne. Ponadto zajęliśmy dwa
pierwsze domy, w których uloko-
waliśmy nauczycieli. Nasze wpro-
wadzenie się w zabudowania te
było aktem zawłaszczenia. Za wie-
dzą komendanta miasta przenieśli-
śmy się po prostu z naszymi kom-
pletami uczniowskimi z domów
prywatnych do opuszczonego pa-
łacu.
Pałac, zabudowania gospo-
darcze, park, ogród, otoczenie
przedstawiały straszliwy obraz
zniszczenia.
Stylowe bramy wywalone
przez czołgi, w ogrodzie stanowi-
ska artyleryjskie, wzdłuż parku
rowy strzeleckie, kolczaste zasieki,
w przylegających do zabudowań
stawach porozrywane groble. Ten
stan zniszczenia ośmiela do dalszej
dewastacji. Zdarza się, że w biały
dzień wchodzą do parku sąsiedzi i
walą toporem w wiekowe drzewa.
Trzeba położyć kres tej penetracji.
Zbieramy się na naradę: na-
uczyciele, pracownicy, młodzież.
Decydujemy: natychmiast odbudo-
wać bramy, ogrodzić zabudowa-
nia, zasypać rowy strzeleckie, usu-
nąć zasieki, doprowadzić otocze-
nie do wzorowego porządku; do
czasu rozstrzygnięcia do kogo na-
leżeć będzie ogród i stawy, oto-
czyć je opieką, naprawić cieplar-
nie, groble, mnichy.
Na wykonanie tych prac nie
mamy żadnych funduszy. Mamy
tylko dobrą wolę i zdrowe ręce. I
to wystarczyło. (...)
Kiedy na wiosnę rozpoczęli-
śmy starania o zalegalizowanie
naszego stanu posiadania, okazało
się, że władze państwowe pałac
szczekociński przeznaczyły na
dom wypoczynkowy dla pracow-
ników ministerstwa rolnictwa.
Kiedy wszakże zjechała do nas
komisja i obejrzała wkład pracy
młodzieży w jego odbudowę, zde-
cydowała pozostawić go w użytko-
waniu szkoły.
Z kuratorium mieliśmy
wówczas kontakt bardzo luźny. Z
braku pociągów, z braku autobu-
sów musiałem dwukrotnie w
18 marzec 2018
Chłopcy znad Rzeki - Gdy Rzeka rusza…
styczniu dotrzeć do Kielc odle-
głych o blisko 100 km na pół oka-
zjami, na pół pieszo.
Urzędujący wówczas wice-
kurator przyjął mnie i moją prośbę
o zezwolenie na otwarcie w Szcze-
kocinach gimnazjum wyraźnie nie-
życzliwie. Na stwierdzenie, że jest
już grono nauczycielskie, mło-
dzież, budynek, urządzenia, pod-
niesionym i opryskliwym głosem
perorował, że „nie ma i nie wiado-
mo, czy będzie zezwolenie, zapa-
dłe bowiem dziury nie mają wa-
runków na gimnazja”.
Gdyby nie interwencja ów-
czesnego przewodniczącego Woje-
wódzkiej Rady Narodowej, Józefa
Ozgi-Michalskiego, byłego Śnia-
decczyka, byłego mojego wycho-
wanka, od pierwszych dni opieku-
na i przyjaciela organizującej się
szkoły – biurokratyczny pan wice-
kurator byłby zezwolenia nie wy-
dał.
W pośpiechu kończymy pa-
romiesięczny rok szkolny 1945
realnym bilansem pracy. (...)
Wybrał Tadeusz Stolarski
PS. Tytuł i śródtytuły pochodzą od
autora wyboru.
(red.)
Druga połowa lutego, to był ostat-
ni czas na rozgrywanie” meczów „
hokejowych na Rzece koło Mostu.
Choć bramki oznaczone były ,
znalezionymi na brzegu, kamienia-
mi, a w najlepszym razie szkolny-
mi tornistrami, były to niezwykle
zacięte i prestiżowe mecze.
To nic, że część graczy nie miała
łyżew; że nikt nie miał prawdziwe-
go hokejowego kija. Grało się „na
butach”, a za kije hokejowe służy-
ły, urwane z nadrzecznych
wierzb, rozwidlone gałęzie. Za
krążek służył zwykle mały, dość
gruby kawałek drewna. Grało się!
Przez całe zimowe ferie gromady
chłopców z Miasteczka, a i trochę
dziewczyn, ślizgało się gdzie się
tylko dało i jak się dało.
Najbardziej popularnym lodowi-
skiem było Rozlewisko koło Mły-
na Kornwalisa, po zachodniej stro-
nie Miasteczka. Czy młynarz sam
spuszczał wodę w okresie jesien-
nych przyborów Rzeki, czy też
robili to sami Chłopcy z Miastecz-
ka, nie wiadomo. W każdym razie
już wczesną zimą przyległe do
Rzeki łąki koło Młyna , zalane
późną jesienią, zamarzały i po pa-
ru dniach dawało się tam ślizgać
na butach i jeździć na łyżwach” od
Młyna do Młyna” czyli od
wschodniego do zachodniego
krańca Miasteczka. Trzeba było
tylko uważać na „duce”.
Co to były „duce”? Tak mówiło
się na niewielkie przeręble, tak
duże aby można było zaczerpnąć
wody wiadrem. Po obydwu stro-
nach Rzeki było ich sporo, bo z
każdej niemal posesji nad Rzeką
była wpuszczona w wodę
„ławeczka”, z której nabierało się
wodę do różnych celów - do pra-
nia, do pojenia inwentarza, do cze-
go była potrzeba
Łyżwiarskie wyprawy nie-
odwołalnie kończyły się w pod
koniec lutego.
Wtedy lód „tępiał”. Jego górna
warstwa robiła się miękka i szara,
a w głównym nurcie Rzeki poja-
wiały się szczeliny. Nawet najbar-
dziej niesforni i najbardziej od-
ważni Chłopcy nie wypuszczali się
na Rzekę, bo wiedzieli, że lada
chwila - Rzeka „ruszy”!
To znaczy, wszyscy wiedzieli, że
lada chwila, ale nikt nie wiedział
kiedy, bo zawsze następowało to
niespodziewanie. Bo nagle lód za-
czynał trzaskać i pękać. Pojawiała
się na nim woda i ni stąd ni z owąd
Rzeka „ruszała”.
Co to było za widowisko. Wielkie
kawały lodu nachodziły na siebie.
Gnane prądem, który nagle robił
się niezwykle wartki, spiętrzały się
i przed Mostem robił się zator.
Kry uderzały w izbice- wielkie
drewniane konstrukcje w kształcie
trójkąta, zabezpieczające filary
Mostu, bo Most też był drewniany
stojący na kilku filarach, a przed
każdym z nich od strony biegu
Rzeki stała izbica.
Stała właśnie po to, by uchronić
filary przed krą. I na ogół chroniła.
Pewnego dnia, Jędrka Kowala i
resztę Chłopców , wywołał na
Uliczkę Stachu Czerstwy okrzy-
kiem – Chłopoki! Most się wali!
Pobiegli wszyscy. I Jędrek Kowal
i wszyscy czterej Tenorowie i Ju-
rek Haława i nawet najstarszy z
nich Czesiek Baliński.
- Gdzie?! – krzyknął stojący przy
Moście wąsaty Strażak.
- My ino popatrzeć chcieli – odpo-
wiedział jeden z Chłopców, ale
bez nadziei, że Strażak ich wpuści
na Most, bo już z daleka było wi-
dać, że sytuacja jest groźna, a na-
wet krytyczna.
- Tylko Wos tu brakowało! –
krzyknął Strażak i wiadomo było,
ze nie wpuści.
Zwały spiętrzonego lodu, niemal
na całej długości Mostu zwaliły się
już ponad izbice i sięgały prawie
do wysokości przęseł. Wydawało
się ,że lada chwila rozbiją balu-
stradę i zaczną przewalać się
przez Most, albo też filary nie wy-
trzymają naporu i cały Most runie.
Stojący na Moście Strażacy bosa-
kami i osękami usiłowali rozbijać
wielkie kawały lodu i wpychać je
pod przęsła , a te wystające już
nad przęsła kry rozbijali siekiera-
mi.
Wąsaty Strażak, który przed chwi-
lą zatrzymał Chłopców rzucił się
na pomoc kolegom, a za nim po-
biegli Chłopcy. Też by chcieli
pomóc, ale nie bardzo wiedzieli
jaki i nie chcieli pchać się pod ręce
Strażakom.
Nikt już nie zwracał na nich uwa-
gi, bo wszyscy pracowali z naj-
wyższym wysiłkiem. A Chłopcy
stali jak zaczarowani . Pierwszy
raz w życiu zobaczyli na własne
oczy , jak ta zwykle leniwie płyną- *
ca i tak im przyjazna Rzeka, nad
którą przez niemal cały rok spę-
dzali czas, stała się groźnym, trud-
nym do opanowania żywiołem.
Na Moście trwała walka.
W końcu udało się Straża-
kom największą, sięgającą od jed-
nego do drugiego filaru - krę,
rozbić w połowie. A może pomo-
gły w tym inne napierające ciągle
kawały lodu, bo nagle trzasnęła i
„poszła” pod przęsło Mostu, a za
chwilę zobaczyli ją Chłopcy już
pod drugiej stronie. Za nią ruszyły
następne i woda zaczęła opadać,
a napływające ciągle kry, już bez
większych przeszkód, czasem tyl-
ko „wspomagane” bosakami, prze-
pływały między filarami.
Most był ocalony.
Jak długo trwała walka o jego ura-
towanie Chłopcy nie wiedzieli.
VM)
AŻ
Ę 24
Grzegorz Dudała
Ale gdy emocje opadły uświado-
mili sobie, że zrobiło się ciemno.
- A wy co tu robicie łebki — usły-
szeli na nagle głos wąsatego Stra-
żaka. Tego samego, który nie
chciał ich wpuścić na Most.
- Skaranie boskie z tymi chłopoka-
mi — krzyczał dalej Strażak, ale
już jakby bez gniewu, bo tak jemu
jak i wszystkim tam obecnym
udzieliła się radość z uratowania
Mostu.
Biblioteka poleca - „Ta druga”
Książkę Karoliny Wilczyńskiej
wzięłam do ręki, gdyż zaintrygo-
wał mnie jej tytuł. „Ta druga”...
Pomyślałam, że mam przed sobą
kolejną powieść o trójkącie mał-
żeńskim. O walce o miłość z tą
drugą, kochanką męża. Byłam
pewna, że jest to następna opo-
wieść o zranionej kobiecie, zdra-
dzonej przez miłość, oszukanej.
Kolejne strony powieści przynio-
sły jednak zaskoczenie. Choć w
pewnym sensie nie pomyliłam się,
tyle że tą „„zranioną” okazała się
kobieta, która chciała jedynie
szczęścia dla żony swojego syna.
Kobieta, która zamiast rywalizo-
wać, dawała z siebie wszystko,
aby szczęśliwy był nie tylko jej
syn, ale również osoba, którą wy-
brał aby przejść z nią przez życie.
TA DRUGA to teściowa... Karoli-
na Wilczyńska podjęła się trudne-
go tematu, jakim są relacje rodzin-
ne, należące do niezwykle skom-
plikowanych. Porusza ona od-
wieczny problem: relacje synowa
— teściowa. Nie są one wbrew po-
zorom łatwe, mimo że obie kocha-
ją tego samego mężczyznę, a może
właśnie dlatego. Autorka Świetnie
ukazuje tu ludzką psychikę. Akcja
rozgrywa się zaledwie na prze-
strzeni kilu dni, lecz dzięki retro-
spekcji poznajemy także wydarze-
nia sprzed lat, dzięki czemu może-
my poznać przyczyny zachowania
Leny. Początkowo ukazuje teścio-
wą w negatywnym świetle, lecz z
czasem, gdy główna bohaterka
marzec 2018 19
Kiedy chłopcy wracali do swoich
domów był już późny wieczór.
- No to już nie pojeździmy na
krach — powiedział Jędrek.
- E! Zoboczysz — powiedział Sta-
chu Czerstwy - Jak się to uspoko-
i , to zostanie jeszcze sporo lodu
przy brzegach. To się z niego urą-
bie kry i wtedy, to dopiro bedzie
jazda!
Czarny
zmienia o niej zdanie, poznajemy
jej prawdziwe oblicze — kobiety o
dobrym sercu, cierpliwej, kochają-
cej, opiekuńczej, lecz nieuleczal-
nie chorej. Czytelnik, który obser-
wuje całą historię oczami Leny,
może utożsamiać się z główną bo-
haterką, popierając ją w jej oba-
wach i racjach. Dopiero w momen-
cie, gdy bohaterka odkrywa zaska-
kującą prawdę na temat swojej te-
Ściowej, jej dotychczasowe spo-
strzeżenia zmieniają się całkowi-
cie. Jest to powieść napisana dość
specyficznie, jej koronnym tema-
tem są przeżycia wewnętrzne
głównej bohaterki, jej doznania,
emocje i relacje głównie z teścio-
wą, mężem i córką. To właśnie
emocje związane z odbieraniem
20
przez Lenę osoby teściowej są
podstawowym elementem kształ-
tującym fabułę tej powieści. „Ta
druga” to niezwykle dojrzała pozy-
cja, dzięki której pisarka przema-
wia do czytelnika, uwrażliwiając
go na wiele spraw. Dodatkowo
wszystkie wydarzenia wydają się
być jak najbardziej autentyczne,
przez co odnosi się wrażenie, że
podobny dramat może rozgrywać
się każdego dnia niedaleko nas.
Przyjemny styl autorki powoduje,
iż wszelkie opisy czyta się z praw-
dziwym zainteresowaniem, nie
mając pojęcia, w jakim kierunku
rozwiną się dane wątki. Karolina
Wilczyńska opowiedziała nam hi-
storię bardzo pouczającą. Gorzką,
a zarazem optymistyczną, dającą
nadzieję, że jednak wszystko jest
możliwe. To książka o nieuchron-
ności, o upływie czasu i walce z
nim, a zarazem z własnymi słabo-
ściami. Przestroga, że niekiedy
marzec 2018
Za Ewą zatrzasnęły się drzwi od-
wiecznego domu. Lata mijały.
Obrażali się na siebie ludzie i go-
dzili po krzywdzie — Tamar i Juda.
Upokorzone życiem żądzy otwie-
rały dom czasem z lęku i nadziei
przed Bożą ręką.
Wdowy obce duszą wniosły Świa-
tło, co rozbłysło na progu.
Oszukane i wykorzystane — Bóg
się za nimi ujął.
Czekały, aż dom jedyny drzwi
otworzy przed stopami Nowej
Ewy — Maryi.
1. Mądry teolog mówiąc o kobie-
tach w Biblii przestrzega, aby my-
śleć nad tym rozważnie: w całości
zmienić. To również opowieść o
rywalizacji dwóch kobiet o wzglę-
dy ukochanej osoby. Czytając „Tę
drugą”, nie sposób nie zatrzymać
się na chwilę i nie pochylić nad
własnymi relacjami z bliskimi. To
książka, która zmusza do zrobienia
rachunku sumienia i wyciągnięcia
wniosków z tego, jakimi sami je-
steśmy i jak zachowujemy się wo-
bec własnych teściowych, matek,
córek, mężów, braci, etc. To rów-
nież nauka, że winy powinniśmy
szukać także w sobie, nie tylko w
innych. Pasmo nieporozumień,
egoizmu, łez, wzajemnych niedo-
mówień i niespełnionych oczeki-
wań. Trudne relacje kobiet tak bli-
skich sobie, a jednocześnie tak da-
lekich... To wszystko w książce
„Ta druga”. Polecam. A już teraz
zapraszamy Państwa na spotkanie
z pisarką Karoliną Wilczyńską,
które odbędzie się w Miejskiej Bi-
bliotece 21 kwietnia. Będzie to
niepowtarzalna okazja do tego,
ks. Grzegorz Stachura
Zamyślenia nad Słowem
patrząc na Pismo Święte (J. Rat-
zinger, Wprowadzenie w chrześci-
jaństwo, Kraków 2006, s. 61). Wi-
dać wtedy w pełni, że Bóg przy-
prowadza ludzkość z powrotem do
Raju — odwiecznej ojczyzny. Całe
życie nosimy w duszy tę ojczyznę
tęskniąc niespokojnie, dopóki nie
zagości we wnętrzu „Książę poko-
ju”. Powrót do Raju: historia od
Ewy do Maryi. Między nimi poja-
wiają się cztery, można by powie-
dzieć, pośredniczki, dzięki którym
Bóg dał dodatkowe przestrzenie
nadziei. Wspomina o nich Ewan-
gelia Mateusza w Rodowodzie Je-
zusa. Tamar, Rachab, Rut, Batsze-
lle jesteś w sanie poświęoć dla mężczyzny, którego kochasz?
Karolina Wilczyńska
Ta druga
aby dowiedzieć się, skąd czerpie
ona inspiracje do tworzenia tak
niebanalnych, a jednocześnie Ży-
ciowych historii.
Anna Adamus - Lisek
O Maryi...(5)
„dom duszy — powroty
ba. Wszystkie w pewien sposób
zawiodły. Wszystkie cztery w pe-
wien sposób zwyciężyły ufając
łasce Bożej. Przez to przygotowały
w historii zbawienia miejsce Tej,
która nie zawiodła i przynosi osta-
teczne zwycięstwo. Ich historie
obrazują walkę pomiędzy Bogiem
i oskarżycielem, jaka toczy się w
ludziach. Zły duch bowiem wypę-
dzony z człowieka, wciąż będzie
mówił: ,, Wrócę do domu, z które-
go wyszedłem ” (Łk 11,24). Z no-
wymi siłami będzie pragnął wra-
cać czynić szkodę, zniewalać i
krzywdzić.
Co zastanie kręcąc się przy czło-
marzec 2018 21
wieku? Gdy spotka mocniejszego
od siebie – Jezusa, odstąpi. Dusza
niepodzielnie dana Bogu staje się
„mocą palca Bożego” (Łk 11,20).
Gorzej jeśli ten powrót zastaje
człowieka z sercem podzielonym;
trochę ufającym Bogu, a trochę
nie.
2. Dom Tamar.
Młoda wdowa po dwóch braciach i
teść – Juda, który nie przegonił jej
ale i nie zadbał o jej dobro. Przy-
zwyczajony do podwójnego życia,
udawał świętego. Zaś jej niepo-
dzielne serce, choć uciekła się do
podstępu, spodobało się Bogu.
Dlatego potomstwo pokolenia Ju-
dy otrzymało szczególne błogosła-
wieństwo. Tamar uczy, że serce
przy Bogu i wierność swemu po-
wołaniu są mocniejsze niż zło obo-
jętności i poniżania. Jezus rodząc
się z pokolenia Judy wraca do du-
chowego domu Tamar. Zastaje ją
czuwającą, choć obolałą z powodu
kłopotów rodzinnych. Jej domu
nie zwyciężył zły duch oskarży-
ciel. (Szczegóły w 38 rozdziale
Księgi Rodzaju.)
3. Dom Rachab opisuje Księga
Jozuego.
Wielu ludzi spoglądało ze zgrozą
na jej drzwi i okna, dusza zapewne
równie mocno była umęczona. Nie
na nią jedną na tym świecie spadła
hańba takiej biedy, żeby zacząć
zarabiać prostytucją. Dusza jednak
nie do końca zepsuta była, gdy go-
ścinnie przyjęła zwiadowców na-
rodu wybranego i udzieliła im po-
mocy. Najbardziej przekonywała
ją moc zwycięstwa, które mieli z
ręki Boga. To na Jedynego liczyła
otwierając dom Jego posłańcom.
Święta gościnność i bojaźń Boża
pozwoliły zamieszkać Bogu w do-
mu duszy Rachab. Uwolnił ją z
hańbiącego życia.
Jak wielu ludzi potrzebuje takiego
wyzwolenia… Jak wielu potrzebu-
je czystej obecności Maryi i Jej
Syna, by wyrwać się z brudu, któ-
rym świat handluje.
4. Dom Rut, prababci króla Dawi-
da, młodej wdowy w obcym kraju.
Zdana, jak Tamar, na łaskę rodzi-
ny, która tym razem nie popełniła
błędu Judy. Jednak piętno „kobiety
obcej, sieroty, wdowy” niewiele
dawało bezpieczeństwa. Życzliwa
i rozsądna teściowa pokierowała ją
w nieszczęściu do szczęśliwego
małżeństwa. A dzięki temu „Pan
Bóg uczynił ją swą krewną, wpro-
wadził w rodowód Jezusa. Księga
Rut – dobra nowina ogłoszona
podczas pracy w polu, w ciężkich
codziennych kłopotach. Zbawienie
zapoczątkowane w ludzkich odru-
chach uczciwego człowieka, mają-
cego Boga w sercu” (G. Ryś, „Rut
Moabitka”, Kraków 2013, s.6.).
Do dziś słyszymy pozdrowienie:
„Pan z wami” – pierwszy raz usły-
szała je właśnie Rut od przyszłego
męża. Złe duchy krążąc dookoła
tego domu nie miały za wiele
szans.
5. „Każde królestwo wewnętrznie
podzielone staje się pustkowiem i
dom na dom się wali.” (Łk 11,17)
Wieki przed narodzeniem Jezusa
doświadczył tego Jego przodek –
król Dawid. Uwodząc sąsiadkę
Batszebę, doprowadził do ruiny
dom tego małżeństwa. Na swój za
to ściągnął przekleństwo. Szczę-
ściem duszy Dawida były uczci-
wość wobec Boga i szczera poku-
ta. Przez skruchę wydźwignął sie-
bie i kobietę, której zniszczył dom.
Do dziś jednak wspominamy go na
przestrogę przed wpuszczeniem do
duszy pychy i lenistwa. One zma-
wiają pozostałe złe duchy do ata-
ku. Jedyny ratunek w nawróceniu i
pokucie. Dużo wcześniej przed
napisaniem Ewangelii mówił do
siebie jak marnotrawny syn z przy-
powieści Jezusa: „Wstanę i pójdę
do ojca i powiem: Ojcze zgrzeszy-
łem przeciw niebu i względem cie-
bie” (Łk 15,18).
6. Dom Maryi był i jest szlachetny
jak miłość do macierzyństwa u
Tamar lecz wolny od podstępu.
Dusza Maryi piękna jak bojaźń i
gościnność Rachab, ale w ubó-
stwie pozostaje nieskazitelna.
Całe Jej życie jak święte ozdro-
wienie anioła: „Pan z tobą”, świę-
te błogosławieństwo Rut: „Pan z
wami”.
Królowanie Matki Jezusa pracowi-
te i pokorne zakrywa grzechy
próżności i pychy, w które wcią-
gnięto Batszebę.
A co z domem mojej duszy?
15-te miejsce i 16 zdobytych
punktów, to dorobek Sparty Szcze-
kociny po rozegranych 17 kolej-
kach spotkań rundy jesiennej w
częstochowskiej klasie okręgowej.
Dużo, czy mało?
Biorąc pod uwagę, że w pierwszej
fazie jesiennych rozgrywek Sparta
poniosła pięć kolejnych porażek,
to wydaje się dużo.
Z drugiej zaś strony te 16 punk-
tów oznacza pozostawanie w stre-
fie drużyn zagrożonych spadkiem.
Nie bezpośrednim, ale jednak ma-
jącej w perspektywie grę w bara-
żach o utrzymanie się w klasie
okręgowej.
Zapewne część kibiców, których
apetyty rozbudził bezprecedenso-
wy awans z A-klasy z 11-puktową
przewagą nad drugą drużyną w
tabeli, spodziewała się więcej.
Ale już pierwszy „domowy” remis
z drużyną z Woźnik pokazał, że
jednak „okręgówka” to nie to sa-
mo co klasa A.
W dodatku. Mimo przybycia
trzech nowych zawodników, któ-
rzy weszli do podstawowego ze-
społu, Sparta poniosła wielką stra-
tę. A było nią odejście podstawo-
wego bramkarza – Piotra Droż-
dżowskiego, który, po ukończo-
Jaka będzie piłkarska wiosna Sparty?
22
marzec 2018
nych studiach, podjął pracę w Kra-
kowie itam pozostał.
W rundzie jesiennej Sparta straciła
36 bramek. Tylko cztery drużyny
spośród 18-tu straciło więcej.
Przed wiosenną rundą sporym
wzmocnieniem formacji defen-
sywnej mają być : doświadczony
stoper Łukasz Antczak - ostatnio
związany z klubem MLKS Wożźni-
ki, a wcześniej m. in. z Zagłębiem
Sosnowiec i BKS Bielsko-Biała
oraz młody defensywny pomocnik
- Kacper Grzybek — wychowanek
Hetmana Włoszczowa.
Wsparciem linii ofensywnej ma
być z kolei Adrian Łuszcz — wy-
chowanek AKS-u Niwka.
Wszyscy ci zawodnicy występo-
wali już w meczach sparringowych
rozgrywanych na sztucznej mura-
wie w Lelowie.
Nowo pozyskani zawodnicy zastą-
pią Sebastiana Szotę, który powró-
cił do Unii Sędziszów i Marcina
Matelskiego, który również od-
szedł z zespołu.
Miejmy nadzieję, że nowi zawod-
nicy okażą się sporym wzmocnie-
niem , bo wiosną, jak wiedzą lu-
dzie związani z piłką nożną,
znacznie trudniej zdobywać punk-
ty niż jesienią. Wiosną niektóre
drużyny walczą już o ligowy byt, a
w ich gronie Sparta się znalazła.
Rundę wiosenną rozpocznie Sparta
od wyjazdowego meczu w Woźni-
kach 17 marca.
Nawiązując do postawionego w
tytule pytania - Jaka będzie piłkar-
ska wiosna Sparty? - należy od
razu powiedzieć, że będzie trudna,
a nawet bardzo trudna, ale jeśli
zespół się zmobilizuje, a mam na-
dzieję, że już okrzepł po kilkuna-
stu rozegranych meczach w nowej
klasie rozgrywkowej, to powinien
sobie poradzić.
ak
FOOTBALL ACADEMY SZCZEKOCINY
Już w kwietniu odbędą się pierw-
sze Treningi Football Academy -
innowacyjnej, dynamicznie rozwi-
jającej się sieci szkółek piłkarskich
dla dzieci i młodzieży w Szczeko-
cinach.
Zastanawiasz się czy Twoje dziec-
ko może wziąć udział w Trenin-
gach ? Oczywiście, że tak Poniżej
przedstawiamy Ci grupy wiekowe,
które będą tworzone w Szkółce w
Szczekocinach:
4-5 lat (dwa treningi w tygodniu)
6-7 lat (dwa treningi w tygodniu)
8-9 lat (dwa treningi w tygodniu)
Twoje Pociecha ma dopiero 3 lat-
ka ? Nie martw się ! Jeśli jest sa-
modzielna i poradzi sobie podczas
treningów, zapisz ją do najmłod-
szej grupy. Nasz Trener oraz Me-
nadżer Szkółki, zadbają o Twój i
jej komfort !
Proszę pamiętaj o jednej rzeczy —
dopiero zaczynamy ! Wszelkie in-
formacje związane z godzinami
treningów, miejscem treningów,
przedstawienie osoby trenera, spo-
soby rozliczania się będą przedsta-
wiane na bieżąco na stronie na
Facebook 'u/
footballacademyszczekociny
Drogi Rodzicu ! - JUŻ DZISIAJ
możesz wstępnie zgłosić swoją
pociechą jako chętną do udziału
w naszych treningach.
Jak to zrobić ? Skontaktuj się z
Menadżerem Szkółki —
Barbara Winiarska /
b.winiarskaQafootballacademy.pl
l 661-670-482
Dlaczego zachęcamy Cię do
współpracy ? Football Academy
nie poddaje młodych zawodników
presji wyników 1 uczy wartości
fair play na boisku i poza nim. A
dodatkowo każdy z Nas zdaje so-
bie sprawę z ważności aktywności
fizycznej w naszym życiu oraz jak
We ARE 4:
THE Football Academy
ACADEMY!
FOOTBALLACADEM
systematyczne zajęcia sportowe
budują charakter młodego czło-
wieka. Do zobaczenia !
ps. NIE ZAPOMINAJ, że możesz
zapisać synka i córeczkę
marzec 2018 23
Międzągminny Konkurs
na Dałmę i Dirankz
p € ” £ Cele Konkursu:
Wielkanoeną - kultywowanie tradycji i obrzędów ludowych Warunki uczestnictwa:
- popularyzacja wiedzy o polskiej tradycji - Prace powinny być wykonane własnoręcznie
ludowej związanej z okresem wielkanocnym przy użyciu tradycyjnych technik i materiałów.
i wiosennym Prace mające wielu autorów nie będą oceniane.
- promocja twórczości artystycznej wśród dzieci, - Konkurs organizowany jest w pięciu
młodzieży i dorosłych. kategoriach wiekowych:
a * przedszkole
* kl. I-III
* kl. IV-VII
* gimnazjum i szkoły średnie
+ dorośli
UWAGA! Palma mierząca więcej niż
2 metry może być oceniana jako praca
zbiorowa.
5 7 Organizatorzy zapewniają nagrody
d Terminy: i dyplomy.
- podpisane prace należy dostarczać do dnia Ponadto informujemy, że nagrodzone
g: 17.03.2018 roku do siedziby zĄ
6 Miejsko-Gminnego Ośrodka Kultury i Sportu prace przechodzą na własność
w Szczekocinach, ul. Krakowska 23, organizatorów.
z ja Ge SZK tel. (34) 3557 075
k - rozdanie nagród i podsumowanie konkursu
EEE GSZPE dnia 21 marca (środa), godz. 107 — duża
Mliejsko — Gminny Ośrodek sala Domu Strażaka. Zapraszamy do udziału!
Kultury i Spostu - laureaci konkursu zostaną o przyznanych
= Ty k nagrodach i wyróżnieniach powiadomieni
osobiście przez organizatorów konkursu.
SZCZEKOCINY
Szczekociny, 21 macea 2018 c.
ga Regulamin V Gminnego Przeglądu Piosenki Przedszkolnej
i Szkolnej „Muzyczne Nutki”
2
_ : Ż 0
1. Organizatorzy przeglądu: J A
Miejsko- Gminny Ośrodek Kultury i Sportu w Szczekocinach. ha >
of
2. Cele przeglądu:
- popularyzacja śpiewania piosenek w języku polskim i angielskim,
- prezentacja i promocja twórczości artystycznej dzieci w wieku przedszkolnym,
- rozbudzenie u dzieci zamiłowania do śpiewu,
- integrowanie środowisk przedszkolnych,
- promocja pracy i twórczości nauczycieli,
- wychowanie przez śpiewanie - oddziaływanie profilaktyczne.
3. Termin i miejsce przeglądu:
Miejsko — Gminny Ośrodek Kultury i Sportu w Szczekocinach, 23 marca 2018 r.
(piątek), godz. 10.
4. Uczestnicy:
Dzieci (soliści i grupy) w wieku przedszkolnym i szkolnym uczęszczające do
przedszkoli i szkół na terenie gminy Szczekociny.
5. Kategorie:
- dzieci w wieku 3-4 lata,
- dzieci w wieku 5-6 lat,
-kl. I-II SP, Ą 26
- kl. IV — VII SP, Wieczór literacko-muzyczny
- grupy przedszkolne,
- grupy szkolne.
6. Warunki uczestnictwa: A Szczekocinach (ul. Krakowska 25
Warunkiem uczestnictwa w konkursie jest wypełnienie karty zgłoszeniowej i
COSI widowiskowej Domu Strażaka
_godz. 16:00
przesłanie jej e-mailem na adres: mgok_szczekociny ©interia.pl lub dostarczenie jej
osobiście do MGOKiS w Szczekocinach do dnia 16.03.2018 r. Każdy uczestnik O
prezentuje jedną piosenkę o dowolnej tematyce z zakresu „piosenki dziecięcej”
= E z SZCZEKOCINY
śpiewanej po polsku lub angielsku.
Uczestnik może śpiewać z osobą akompaniującą lub z podkładem muzycznym
dostarczonym wraz z kartą zgłoszenia (zapewniamy nagłośnienie). Czas wykonania
utworu nie może przekraczać 3 minut.
7. Kryteria oceniania oraz nagrody: . . Grzegorza Dudały „J uż jest strzała wypuszczona
Organizator powołuje Komisję Przeglądu, która oceniać będzie: dobór repertuaru
dostosowany do wieku, walory głosowe, muzykalność, interpretację i osobowość
sceniczną uczestnika. Dla zwycięzców z każdej kategorii przewidziano nagrody Wystąpią:
rzeczowe oraz pamiątkowe dyplomy.
Wszyscy uczestnicy naszego przeglądu otrzymają dyplomy oraz drobne upominki. Paweł Cieplewicz
8. Organizator zastrzega sobie prawo do zmiany regulaminu przeglądu. D :d Kil
awl 1
UWAGA: wytypowany przez Jury wykonawca otrzyma nominację do udziału śzzż
w 45. Międzynarodowym Harcerskim Festiwalu Kultury Młodzieży Szkolnej — Bartłomiej Radwan
SZ Agnieszka Skowrońska
Jerzy Piaszczyk
Grzegorz Dudała
SZCZEKOCINY
REKLAMADA)// CHAŁUPKI
P/_ Sześć lat od katastrofy
> kolejowej
3 marca minęło sześć lat
od katastrofy kolejowej
w Chałupkach. Uroczy-
stości rocznicowe odbyły
4 się 4 marca.
MGOKiS
„Świat według
Dulskich, czyli skandal
w Szczekocinach”
= Sztuka wystawiona przez
Ma teatr amatorski 40+
MGOKiS odniosła niesa-
mowity sukces.
Czytaj s. 7
ECHO
SZCZEKOCIN SZCZEKOCINY
Miesięcznik społeczno-kulturalny
Cena 2 zł kwiecień 2018 nr 4/(80)/2018 ISNN 2084-6894
4 AŻ
E
) s.
5 63
h i
, J
LDŹ
—RADOSNYCH ŚWIĄT.
ANG Ą-
GMINA
Marcowa sesja Rady
Wręczenie Nagród Burmistrza Miasta i Gminy
Szczekociny w dziedzinie sportu, współpraca Gminy
ze Szkołami Społecznymi - podsumowanie pracy
dydaktycznej i działalności - stan budynków, infra-
struktury- to główne tematy sesji Rady, która odbyła
się 22 marca. s. 2
ZŁOTE GODY
Złoci Jubilaci
Pół wieku temu na ślubnym kobiercu przysięgali
sobie miłość na dobre i na złe, w zdrowiu i chorobie,
w radości i smutku. Przysięgi dochowali do dziś
i świętują jubileusze Złotych Godów. 24 lutego
w gminie Szczekociny aż 29 par z tej okazji odzna-
MGOKiS (zonc zostały Medalami Prezydenta RP. s.10
Muzyka, poezja i wycinanki + D; 2.5 ,
W Miejsko Gminnym Ośrodku Kultury i Sportu w DOK s „Palmy i Pisanki” rozstrzygnięty s.l
Szczekocinach 17 marca odbył się Wieczór literacko Walne zebranie członków Stowarzyszenia
-muzyczny zatytułowany Kobiety oraz wernisaż Wy- Miłośników Historii Szczekocini Okolic _ s.12
stawy wycinanek Grzegorza Dudały połączony z EDUKACJA
prezentacją jego tomiku poezji pt. "Już jest strzała _ Liceum Pedagogiczne w Szczekocinach „kuźnią?
wypuszczona". s.8 kadr nauczycielskich s.15
2 kwiecień 2018
Okazji nadchodzących Świąt Zmartwychwstania „A.
czymy lkiej pomyślności, dużo zdrowia, pogody ducha, radości ze spotka
> rzy rodzinnym stole oraz wiosennego optymizmu.
tak piękne i trwale łączące się z przesłaniem Świąt Wżelkiej Nocy,
będą zawsze obecne w Państwa życiu.
Iniczący Rady Miasta i Gminy Szczekociny
Jacek Mazanek
Marcowa sesja Rady
Wręczenie Nagród Burmistrza Miasta i Gminy Szczekociny w dziedzinie sportu, współpraca Gminy
ze Szkołami Społecznymi - podsumowanie pracy dydaktycznej i działalności - stan budynków, infra-
struktury- to główne tematy sesji Rady, która odbyła się 22 marca.
Obrady rozpoczęły się od wręcze- ner Miejskiego Ludowego Klubu dotychczasową pracę na rzecz
nia Nagród Burmistrza Miasta i Sportowego Sparta Szczekociny, _ Szkół Społecznych złożył Jacek
Gminy Szczekociny w dziedzinie _ Miejski Ludowy Klub Sportowy ' Mazanek — Przewodniczący Rady
sportu. Otrzymali je: Sławomir Sparta Szczekociny — nagroda rze- oraz Krzysztof Dobrzyniewicz —
Frejowski — jako trener i zawodnik czowa. W imieniu trenera Łukasza Burmistrz Szczekocin. Przekazali,
Miejsko Gminnego Ludowego Rolka i drużyny nagrodę odebrał _ iż działalność placówek jest powo-
Klubu Sportowego „Olimpijczyk” Robert Zawadzki — prezes Klubu. dem do dumy, ponieważ są one
Szczekociny; Łukasz Rolek — tre- Następnie słowa podziękowania za bardzo dobrze prowadzone, zmie-
Echo Szczekocin. Miesięcznik społeczno-kulturalny
Wydawca: Miejsko-Gminny Ośrodek Kultury i Sportu w Szczekocinach, ul. Krakowska 23, 42 - 445 Szcze-
kociny, tel. 034 3557 075, annazaganiaczawp.pl. Kolegium Redakcyjne: Anna Wtorek, Andrzej Kopeć.
Współpraca: ks. Grzegorz Stachura, Joanna Bożek, Agnieszka Pasierbińska, Anna Wieczorek, Edyta Bała,
Anna Niemczuk, Przemysław Baranowski, Zbigniew Cieplewicz, Antoni Moś, Mariusz Grzelka, Miro-
sław Skrzypczyk, Marek Gradoń, Wojciech Rutczyński, Grzegorz Dudała, Andrzej Orliński, Dariusz Sko-
rupa, Grzegorz Derek, Rafał Pawleta. Numer zamknięto 22.03.2018r. Skład komputerowy: Anna Wtorek.
Druk: Drukarnia Grafpress, ul. 29 Listopada, 32-300 Olkusz; Redakcja zastrzega sobie prawo skracania
i adiustacji nadesłanych tekstów. Materiałów i zdjęć redakcja nie zwraca. Powielanie i przedruk dozwolo-
ne tylko za zgodą redakcji "Echa Szczekocin”.
nia się pozytywnie wizerunek
szkół, programy i zajęcia dla
uczniów są stale poszerzane. Po-
nadto szkołom udaje się pozyskać
dodatkowe źródła finansowania,
dzięki czemu praca dydaktyczna
jest bardziej owocna. Nagrody i
podziękowania otrzymali: Jolanta
Wójcik — prezes Stowarzyszenia
na Rzecz Rozwoju Edukacji w
Szczekocinach "Nasza szkoła",
Alicja Koper dyrektor Społecznej
Szkoły Podstawowej Nr I w
Szczekocinach, Agnieszka Pasier-
bińska — Bijak — prezes Stowarzy-
szenie Na Rzecz Rozwoju Eduka-
cji „RAZEM DLA SZKOŁY” im.
Jana Pawła II w Rokitnie, Jolanta
Majkrzyk dyrektor Zespół Szkół
Społecznych w Rokitnie, Monika
Kręgiel — prezes Stowarzyszenia
na Rzecz Rozwoju Edukacji w Go-
leniowach „Szkoła Marzeń” im.
Wespazjana Kochowskiego, Boże-
na Haras- Wontorska, Katarzyna
Ćwiklińska — dyrektorki Zespołu
Szkół w Goleniowach.
Korzystając z okazji panie
przekazały najważniejsze informa-
cje dotyczące pracy dydaktycznej i
działalności. Jolanta Wójcik pod-
sumowała 6 letni okres prowadze-
nia szkoły społecznej w Szczeko-
cinach. Jak stwierdziła, zmiana jest
znaczna co widać już z zewnątrz —
zmiana elewacji budynku. Oprócz
tego dało się unowocześnić klasy,
cztery sale wyposażone są w tabli-
ce multimedialne. Dzięki wnio-
skom ministerialnym i grantom
|
udało się pozyskać środki m.in. na
prowadzenie zajęć dodatkowych,
tablice multimedialne, książki, do-
posażenie pracowni, doszkolenie
j gruntowny remont Świetlicy i
|| kuchni, wyposażyć je w nowocze-
i sny sprzęt. Dzięki wsparciu z gmi-
. ny udało się wymienić rynny i za-
kwiecień 2018 3
nauczycieli. W szkole uczy się 103
uczniów, pracuje 15 nauczycieli, 2
pracowników obsługi. W tym roku
placówka planuje wybudowanie
łącznika pomiędzy budynkiem
głównym a salą gimnastyczną i
stołówką. Wybudowanie boiska i
ogrodzenia, zakup piłkochwytów
oraz podłączenie do kanalizacji
burzowej — to kolejne zadania do
realizacji. Podziękowała rodzicom,
którzy znacznie przyczynili się do
wszystkich zmian w szkole.
Przyznała, iż pierwszy rok działal-
ności nie wspomina najlepiej Jak
stwierdziła, był to ciężki rok. Z
czasem współpraca z Gminą za-
częła układać się dobrze. „Jest
nam nieźle, gospodarujemy tym co
mamy. Staramy się wydawać pie-
pozyskała fundusze z wszystkich
ogłoszonych programów rządo-
wych. Dzięki grantom wyposażo-
no m.in.. boisko szkolne w bramki.
Największym problem z którym
boryka się obecnie placówka jest
przeciekający już od kilku lat
dach. Przy okazji wyjaśniła, iż jest
wdzięczna za ofertę remontu da-
chu w czynie społecznym, nie-
mniej szkoła nie może skorzystać
z takiej formy pomocy. Po pierw-
sze Stowarzyszenie jest jedynie
użytkownikiem budynku i na
wszelkie prace musi uzyskać po-
zwolenie właściciela, czyli Gminy.
Po drugie prezes tłumaczyła, iż
prace na dachu są pracami na wy-
sokości i to szkoła będzie ponosiła
odpowiedzialność za tę pracę oraz
osoby wykonujące ten remont w
razie jakichkolwiek nieprawidło-
wości, ewentualnych wypadków.
„Doceniam, że są ludzie, którzy
chcą pomóc. Nie oznacza to, że nie
chcemy tej pomocy, jednak pomoc
ta musi być w granicach zdrowego
rozsądku” — mówiła. Poinformo-
wała, że na wszelkie prace w szko-
le wymagane są faktury. „Jako
szkoła musimy brać odpowiedzial-
ność za wszelkie prace w niej wy-
konywane. Gdy bierzemy firmę
remontową podpisujemy zlecenie,
a taka osoba podpisuje, iż bierze
odpowiedzialność za swoich pra-
cowników, ponieważ są to prace
na wysokościach ”- wyjaśniała
Agnieszka Pasierbińska — Bijak.
Burmistrz poinformował, że nie
wraził zgody na remont dachu w
formie wolontariatu, ponieważ
Gmina musi rozliczyć się z tej in-
westycji oraz prace te muszą być
przeprowadzone według zasad
niądze z korzyścią dla szkoły,
dzieci i rodziców” — powiedziała.
Agnieszka Pasierbińska —
Bijak poinformowała o stanie bu-
dynku szkoły w Rokitnie, który tuż
po przejęciu przez Stowarzyszenie
musiał przejść remonty zalecone
przez Sanepid i straż pożarną. W
dużej mierze dzięki wsparciu ro-
dziców — pracy społecznej i finan-
sowej udało się usunąć boazerię z
części dolnego korytarza w starej
części budynku i na klatce schodo-
wej. W tym roku boazeria ma zo-
stać usunięta z górnego korytarza.
Udało się także przeprowadzić
łożyć fartuchy podrynnowe
ochronne, dzięki czemu ściany bu-
dynku już nie przemakają. Z pie-
niędzy pozyskanych z 1% zaku-
piono laptopy i ksero. Placówka
4 kwiecień 2018
bezpieczeństwa. Prezes Stowarzy-
szenia podkreśliła, że największym
sukcesem szkoły jest zaangażowa-
nie społeczne rodziców, organiza-
cji lokalnych. Jolanta Majkrzyk
omawiając działalność dydaktycz-
ną podkreśliła, iż szkoła współpra-
cuje ze szkołą społeczną ze Szcze-
kocin – wspólny projekt na dofi-
nansowanie zajęć dodatkowych.
Uczniowie co tydzień wyjeżdżają
na basen, szkoła w Rokitnie jako
pierwsza wprowadziła zajęcia sza-
chowe dla dzieci, prowadzone są
zajęcia z tenisa stołowego. Na-
uczyciele stale się dokształcają. W
szkole udało się wzbogacić bazę
dydaktyczna w pomoce m.in. tabli-
ce interaktywne, powiększono
księgozbiór, wykonano gabinet
pielęgniarski. Szkoła współpracuje
z organizacjami pozarządowymi i
organizacjami lokalnymi. Placów-
ka liczy 157 uczniów, 22 nauczy-
cieli i 4 pracowników obsługi
Za dotychczasową pracę prezes
Stowarzyszenia i dyrektor szkoły,
podziękowała radna Anna Sewe-
ryn - przewodnicząca Rady Rodzi-
ców w Rokitnie, która podkreśliła
jednocześnie, że mieszkańcy są
dumni z tego jak szkoła jest zarzą-
dzana i prowadzona. „Szkoła
zmieniła się we wszystkich możli-
wych kierunkach. Mamy satysfak-
cję z tego, że możemy pomagać tej
szkole i tym osobom”- mówiła.
Bożena Haras- Wontorska ze szko-
ły w Goleniowach omówiła zajęcia
dydaktyczne i wychowawcze reali-
zowane w placówce. Przekazała, iż
szkoła kontynuuje wysoki poziom
nauczania o czym świadczą bardzo
dobre wyniki egzaminu gimnazjal-
nego i uzyskanie tytułu laureata z
języka polskiego przez jedną z
uczennic. Placówka dba o wszech-
stronny rozwój dzieci i młodzieży
m.in. poprzez kształtowanie po-
staw patriotycznych, promowanie
tradycji regionalnych najbliższego
środowiska i wybitnych postaci
pochodzących z Goleniów. Szkoła
współpracuje z instytucjami kultu-
rotwórczymi. Dyrektor poinformo-
wała, iż coraz częściej docierają do
niej głosy o możliwych odejściach
z pracy nauczycieli i pracowników
w związku z bardzo niskimi wyna-
grodzeniami. Do szkoły uczęszcza
110 uczniów, zatrudnionych jest
23 nauczycieli i 3 pracowników
obsługi. Monika Kręgiel – prezes
Stowarzyszenia przekazała, iż w
szkole udało się wymienić okna na
piętrze szkoły, wyremontowano
chodnik przed szkołą, salę przed-
szkolną, gabinet pani dyrektor, in-
stalację elektryczną, odnowiono
parkiet i sprzęty na placu zabaw.
Największym problem jest piec,
który zdaniem prezes nie wytrzy-
ma kolejnego sezonu grzewczego.
Przyznała, iż wynagrodzenie dla
nauczycieli w Goleniowach jest
najniższe, ponieważ brak jest pie-
niędzy na to, by je zwiększyć.
Grzegorz Wyrwał podziękował za
pracę prezes Stowarzyszenia i dy-
rektorkom szkoły i prosił o wspar-
cie dla placówki.
Krzysztof Dobrzyniewicz deklaro-
wał, iż postara się wspomóc szkoły
w realizacji najważniejszych, za-
planowanych zadań.
W sprawozdaniu z działalności
międzysesyjnej Burmistrz poinfor-
mował o spotkaniu z Krzysztofem
Wroną – Starostą Powiatu Zawier-
ciańskiego oraz Cezarym Barczy-
kiem – Członkiem Zarządu Staro-
stwa w sprawie ustalenia terminu
zorganizowania XX Regionalnego
Przeglądu Zespołów Ludowych,
Kapel i Śpiewaków oraz Jarmarku
Twórców Ludowych i Rękodziel-
nictwa.
Mówił o podpisaniu umowy na
budowę ul. Ogrodowej oraz ul.
Wspólnej w Szczekocinach. Inwe-
stycję realizować będzie Przedsię-
biorstwo
Robót
Drogowo-
Mostowych „MYSZKÓW” Sp. z
o. o. z Żarek. Pracę mają rozpo-
cząć się na początku kwietnia.
Rozmawiał z Agnieszką Pasierbiń-
ską-Bijak - Prezesem Stowarzy-
szenia Na Rzecz Rozwoju Eduka-
cji „RAZEM DLA SZKOŁY” im.
Jana Pawła II w Rokitnie w celu
omówienia planowanej inwestycji
w budynku (piwnicach) Zespołu
Szkół Społecznych im. Jana Pawła
II w Rokitnie. „Piwnice mają 100-
m2, chcemy im pomóc, by można
było je zaadaptować na świetlicę
dostępną dla mieszkańców Rokit-
na. Myślę, że jest to dobry po-
mysł” – powiedział. Zadeklarował,
w miarę możliwości, pomoc mate-
rialną oraz to, że skieruje tam pra-
cowników gospodarczych.
Burmistrz spotkał się z Nadleśni-
czym Janem Skrzyniarzem, by
omówić regulację drogi wzdłuż
targowiska przy ul. Spacerowej w
Szczekocinach, która należy do
nadleśnictwa oraz poprawę stanu
dróg po wywozie drzewa z lasu.
Przekazał,
iż
Prezes
firmy
„TAMAX” z Sędziszowa zapropo-
nował gminie podniesienie opłat
za świadczenie usług odbierania
odpadów komunalnych z terenu
naszej Gminy. „Nie wyraziłem na
to zgody, podobnie zresztą jak
reszta wójtów i burmistrzów” –
wyjaśnił.
W Urzędzie Marszałkowskim Wo-
jewództwa Śląskiego Burmistrz
przeprowadził konsultacje odno-
śnie terminów ogłoszenia naboru
na realizację rewitalizacji rynku w
Szczekocinach. „Sądzę, że kon-
kurs rozpocznie się na początku
maja. Jesteśmy przygotowani” na
złożenie wniosku – mówił.
Podczas spotkania z projektantem
zbiornika wodnego w Tęgoborzu
zatwierdzono koncepcję zagospo-
darowania zbiornika. Podczas bu-
dowy ma być wydobyte 37 tys. m2
ziemi, z tego zagospodarowane ma
być 32 tys. m2. „Tym samym nie
wzrosną koszty budowy” – powie-
dział.
Wraz ze Starostą Zawierciańskim,
w bazie PKS Lubliniec, Krzysztof
Dobrzyniewicz oglądał samochody
(busy do przewozu uczniów do
szkół) wystawione do sprzedaży z
uwagi na likwidację PKSu. Samo-
chód ma dowozić uczniów m.in.
do Zespołu Szkół w Szczekoci-
nach. Jednocześnie przyprowadzo-
ny został samochód Polonez-
Truck, zakupiony na potrzeby
Urzędu Miasta i Gminy Szczekoci-
ny, do obsługi prac gospodar-
czych. Kosztował 1 800 zł.
Burmistrz poinformował, iż Gmina
przystępuje do procedury sprzeda-
ży pałacu. W tym celu zlecono
sporządzenie operatu szacunkowe-
go Zespołu Pałacowo-Parkowego
w Szczekocinach. Jego wykonanie
ma kosztować 12 tys. zł. Przy oka-
zji przekazał, że nie wiadomo jesz-
cze na jaką kwotę będzie on opie-
wał. Następnie ma zostać ogłoszo-
ny przetarg. Do Gminy zgłosiło się
dwóch potencjalnych kupców.
Wybrane zapytania
radnych
Marian Orliński pytał w jaki spo-
sób konserwator zabytków oceniła
renowację kandelabru. Radny py-
tał czy Burmistrz podjął już jakieś
kroki by pozyskać fundusze na
wyposażenie jednostek OSP, po-
nieważ na ten cel w województwie
śląskim przeznaczono 7,5 mln zł.
Zwrócił także uwagę na możli-
wość dofinansowania remontów
dróg lokalnych. Na to zadanie w
naszym województwie przezna-
czono 34 mln zł.
Krzysztof Dobrzyniewicz przeka-
zał, iż Gmina złoży wniosek na
wyposażenie jednostek w defibry-
latory i torby ratunkowe. Jak za-
znaczył nie są to duże pieniądze,
niemniej taki sprzęt bardzo przyda
się naszym strażakom. Odnośnie
dofinansowania na remonty dróg,
Gmina planuje złożyć wniosek na
drogę lokalną w Siedliskach znisz-
czoną przez objazd.
Grzegorz Wyrwał pytał czy Bur-
mistrz zna odpowiedź na interpela-
cje posłów RP i jaki odcinek chod-
nika planuje wybudować
GDDKIA w Goleniowach.
Burmistrz przekazał, iż chodnik
ma wynieść 300m. Planowana bu-
dowa ma rozpocząć się w 2019
roku.
Michał Drej pytał czy Gmina po- |
siada odpowiednią dokumentację,
która umożliwi odbiór techniczny
remizy w Brzostku.
Burmistrz poinformował, iż tam,
gdzie będzie to możliwe remizy
zostaną odebrane.
Andrzej Szlęk prosił o cztery sa-
mochody kamienia do Ołudzy.
Kamień ma zostać dostarczony,
gdy pogoda na to pozwoli.
Sebastian Zasada także prosił o
kamień na drogę w Drużykowie i
na Bógdale.
Kamień ma być dowieziony.
Dariusz Czyż pytał kiedy plano-
wana jest budowa chodników.
Radny zwrócił także uwagę na
piach pozostały po zimie na uli-
cach. Pytał czy na terenie Szczeko-
cin będzie jeździła zamiatarka.
Burmistrz ma prowadzić rozmowy
z pracownikami odnośnie ustalenia
planowanych remontów chodni-
ków i uporządkowania miasta.
Jan Jędrychowski pytał na jakim
etapie jest sprawa wycięcia czte-
rech drzew na Starym Cmentarzu.
Pytał jakie kroki zamierza podjąć
Burmistrz odnośnie tego, że w
Projekcie założeń do planu zaopa-
trzenia w ciepło, energię elektrycz-
ną i paliwa gazowe dla Gminy
Szczekociny nie był wykonany
miejscowy plan zagospodarowania
dla ulicy Żarnowieckiej.
Drzew na Starym Cmentarzu nie
można usunąć, niemniej firma do-
stała zlecenie na obcięcie gałęzi.
Burmistrz nie dał odpowiedzi rad-
nemu na drugie pytanie.
Teresa Niechciał poruszyła kwe-
stię estetyki miasta. Prosiła o inter-
wencję u właścicieli sklepów i
mieszkańców Rynku oraz ustawie-
nie ławek i koszy na ulicy Jana
Pawła II.
Krzysztof Dobrzyniewicz zadekla-
rował, iż będzie chciał zmienić
wizerunek w Rynku i mieście.
Ławki i kosze mają zostać zamon-
towane.
kwiecień 2018 5
Alfreda Franas prosiła o odbiór
remizy w Tęgoborzu i obcięcie
gałęzi w Małachowie w kierunku
Tęgoborza. Pytała o wniosek na
remont drogi w Siedliskach.
Gałęzie mają być wycięte. Wnio-
sek na remont drogi w Siedliskach
ma zostać złożony.
Krzysztof Adamus interweniował
w sprawie zepsutego lustra na Kre-
sach. Pytał także o możliwość po-
zyskania frezu z remontu drogi w
Ołudzy na drogę w Kresach od
krzyżówki do ośrodka Very. Rad-
ny prosił o kamień na łąki.
Wymiana lustra miała być zgło-
szona. Burmistrz przekazał, iż re-
mont drogi w Ołudzy ma ruszyć
wiosną. Zadeklarował, iż poprosi
starostę o zrywkę.
Anna Seweryn podobnie jak rad-
ny Krzysztof Adamus prosiła o
zrywkę z remontu drogi w Ołudzy.
Prosiła o poprawę drogi Rokitno-
Podlas i oczyszczenie pasa drogo-
wego od Szczekocin do Rokitna i
od Rokitna do Ołudzy.
Odcinek Rokitno — Podlas ma zo-
stać naprawiony. Gmina ma zgło-
sić prośbę o oczyszczenie pasów
drogowych do starostwa i leśnic-
twa.
Czesław Rutkowski prosił o uzu-
pełnienie dokumentacji i odbiór
remizy w Bonowicach.
Burmistrz poinformował, iż w
przypadku tej remizy nie powinno
być większych problemów z jej
odbiorem.
Jacek Mazanek złożył wniosek o
złożenie przez Burmistrza uchwały
intencyjnej dotyczącej współfinan-
sowania do wysokości 50% kosz-
tów wykonania projektów przy-
stanku kolejowego w Szczekoci-
nach. Kolejny wniosek dotyczył
6 kwiecień 2018
tego, by Burmistrz zwrócił się do
dyrektora MGOKiS w celu złoże-
nia przez niego wniosku do Funda-
cji Obchodów 100 Rocznicy Od-
zyskania Przez Polskę Niepodle-
głości o dofinansowanie 100 rocz-
nicy odzyskania przez Polskę nie-
podległości w Szczekocinach.
Radni podjęli uchwały odnośnie
zmiany budżetu Miasta i Gminy
Szczekociny na 2018 rok; określe-
nia wysokości opłat za korzystanie
z wychowania przedszkolnego
uczniów objętych wychowaniem
przedszkolnym do końca roku
szkolnego w roku kalendarzowym,
w którym kończą 6 lat w Przed-
szkolu w Szczekocinach, prowa-
dzonym przez Gminę Szczekoci-
ny; wyrażenia zgody na przystą-
pienie i realizację przez Gminę
Szczekociny projektu partnerskie-
go pn. „Budowa instalacji odna-
wialnych źródeł energii w podre-
gionie sosnowieckim — Irządze,
Łazy, Poręba, Sosnowiec, Szcze-
kociny, Zawiercie”; podziału Mia-
sta 1 Gminy Szczekociny na okręgi
wyborcze ( okręgi bez zmian); wy-
rażenia opinii do projektu uchwały
Rady Powiatu Zawierciańskiego w
sprawie podziału Powiatu Zawier-
ciańskiego na okręgi wyborcze w
wyborach do Rady Powiatu.
aw
6. rocznica katastrofy w Chałupkach. Pamięć
wciąż żywa
Uroczystości upamiętniające 16
ofiar śmiertelnych w katastrofie
kolejowej pod Szczekocinami roz-
poczęły się Mszą Świętą w ko-
ściele pod wezwaniem Narodzenia
Najświętszej Marii Panny w Gole-
niowach, w której uczestniczyli
bliscy ofiar, maszyniści, kolejarze,
samorządowcy, strażacy, przedsta-
wiciele służb ratowniczych oraz
mieszkańcy Chałupek i Goleniów,
którzy jako pierwsi nieśli pomoc
poszkodowanym. Szczególnym
momentem było powitanie przyby-
łych na mszę przez ks. Leszka
Sobczyka, który zapewnił o nie-
ustannej modlitwie w intencji
ofiar, poszkodowanych oraz ich
rodzin. „Mówi się, że czas leczy
rany, nie jest to do końca prawdą.
Cierpienie po stracie najbliższych
trwa nadal i ciężko zatrzeć w pa-
mięci to tragiczne wydarzenie ”—
powiedział. Na zakończenie Mszy
wzruszający wiersz wyrecytował
Karol Węgorek — uczeń szkoły w
Goleniowach.
Następnie uczestnicy udali
się do Chałupek pod pomnik ofiar
katastrofy, który stoi kilkaset me-
trów od miejsca tragedii oraz pod
krzyż znajdujący się przy torach
kolejowych, gdzie w ciszy, bez
przemówień składali kwiaty i za-
palili znicze.
Pamięć osób, które zginęły -
3 marca 2012 roku uczczono też
minutą ciszy. Modlitwę przy tabli-
cy upamiętniającej ofiary tego tra-
gicznego zdarzenia w Chałupkach
zmówił ksiądz Leszek Sobczyk,
proboszcz parafii Narodzenia Naj- [AES
świętszej Marii Panny w Golenio-
wach.
Pamięć o wydarzeniach
sprzed sześciu lat wciąż jest żywa
wśród przybyłych na uroczystości.
1
Mogłoby się wydawać, że z roku
na rok tych osób będzie mniej, jed-
nak okazuje się, że jest ich więcej.
Czas, jak powiedział ks. Proboszcz
nie dokończa leczy rany, ale wielu
rodzinom i osobom poszkodowa-
nym daje siłę i odwagę, by zmie-
rzyć się z tą tragedią i przybyć na
miejsce śmierci swoich najbliż-
szych. I tu po raz kolejny z pomo-
cą tym osobom przychodzą miesz-
kańcy Chałupek, którzy rozmawia-
ją, wspominają te tragiczne mo-
menty i dodają otuchy. Dbają o
pomnik i krzyż, często składają
tam znicze i kwiaty.
Po oficjalnych uroczysto-
ściach mieszkańcy Chałupek za-
prosili również zebranych na przy-
gotowany z własnej inicjatywy i z
własnych pieniędzy poczęstunek:
„ Ciasta, kawę i herbatę, żurek.
Choć, jak mówią przygotowujący
en poczęstunek, jest to niewielki
_ gest, dla przybywających tu jest to
wyjątkowy moment wspólnego
spotkania i okazania im serca.
Do katastrofy doszło w so-
botę o 20:55 3 marca 2012 r. Czo-
łowo zderzyły się pociągi TLK
"Brzechwa" z Przemyśla do War-
szawy i Interregio "Jan Matejko"
relacji Warszawa-Kraków. Pociąg
Warszawa-Kraków wjechał na tor,
którym z przeciwka jechał pociąg
Przemyśl- Warszawa. W katastro-
fie kolejowej zginęło 16 osób, a
160 zostało rannych. Winnymi ka-
tastrofy uznano dyżurnych ruchu.
aw
kwiecień 2018 7
„Świat według Dulskich, czyli skandal w Szczekoci-
nach” — niesamowity sukces teatru amatorskiego 40+
MGOKiS
Rzecz się dzieje w salonie miesz-
czańskim. W centralnym miejscu
stół z krzesłami i barek z trunkami.
Poza tym: kominek, pianino i kilka
mebli. Portret państwa Dulskich i
lustro, które zagęściły niewielką
sceniczną przestrzeń, dają wyobra-
żenie o wnętrzu mieszkania Dul-
skich, w którym od lat się nic nie
zmienia. I tu niespodzianka — akcja jak mebel, zarządza nim i resztą
toczy się w mieszkaniu Dulskich
... W Szczekocinach.
Głównym problemem utworu jest
kryzys moralności mieszczańskiej
ukazany przez kompromitację koł-
tuństwa rodziny Dulskich, a
zwłaszcza przez demaskację posta-
ci tytułowej, właścicielki czynszo-
wej kamienicy. Porządek w domu
Marii Dulskiej ( aktorzy noszą
swoje prawdziwe imiona; postać
grana jest przez Marię Gierczycką)
podtrzymywany jest, dzięki jej
niesłabnącym staraniom. To przez
priorytetowe podejście do utrzy-
mania dobrej opinii o rodzinie. Pa-
ni Dulska toleruje uwiedzenie słu-
żącej przez syna, dbając jedynie,
by cała rzecz nie została ujawnio-
na. Intryga jest prosta: Grzegorz
Dulski ( w rolę wcielił się Grze-
gorz Dudała) uwodzi służącą
Klaudię ( postać tą zagrała Klaudia
Nowak), przy milczącej aprobacie
matki, potem przez chwilę udaje,
że chce dziewczynie zadośćuczy-
nić, ale tak naprawdę chętnie się z
afery wycofuje i pozostawia matce
"załatwienie sprawy".
Pani Dulska co rano wszystkiego pf
dogląda, wszystkimi dyryguje: bu- SWW
dzi męża Przemysława (w tej roli
Przemysław Baranowski), żeby się
nie spóźnił do biura, a kiedy jej
przeszkadza swoją obecnością,
wyrzuca go do sypialni, przestawia
rodziny jak czynszami od lokato-
rów. Czasem czyni wyrzuty mężo-
wi, że ten toleruje błazeństwa sy-
na, który nie wrócił na noc. Z kolei
Przemysław biernie się temu pod-
daje, co najwyżej wzrusza ramio-
nami, nie mówi nic. To konse-
kwentne milczenie Przemysława w
całej sztuce zostanie przerwane
tylko raz. Odezwie się, a właści-
wie podsumuje swoją rodzinę,
odetnie się od niej: "A niech was
wszyscy diabli!!!". Uczyni to
wówczas, gdy Grzegorz — w geście
czyć z mezaliansem, jaki przez
moment groził domowi Dulskich.
Lepiej dla utrzymania status quo
zapłacić Klaudii za jej krzywdę —
nawet 200 tys. zł i dać nową Toyo-
tę, aby za chwilę "wszystko wróci-
ło do normy".
Mogłoby się wydawać , iż tekst
M napisany prawie 110 lat temu stra-
f cił swą aktualność. Nic bardziej
mylnego. „Moralność pani Dul-
skiej” na motywie której powstała
sztuka wystawiona w Miejsko
Gminnym Ośrodku Kultury i Spor-
tu w Szczekocinach to fantastycz-
na komedia z rewelacyjnie napisa-
nymi rolami, to utwór z niezwy-
kłym, błyskotliwym poczuciem
humoru, to także swoiste zwiercia-
dło , w którym możemy przeglą-
dać się ze swoimi słabościami i
przywarami niezwykle trafnie pięt-
nowanymi, wszędzie, w Szczeko-
cinach również. Dzięki świetnemu
scenariuszowi Bernadetty Nowak i
Zdzisławy Chmielewskiej świat z
dramatu Zapolskiej został uwspół-
cześniony i doskonale wpisał się w
mentalność naszego miasteczka, o
bez pokrycia, zadeklaruje chęć
ożenienia się ze służącą Klaudią.
Pani Dulska jest święcie przekona-
na, że "na to mamy cztery Ściany i
sufit, aby brudy swoje prać w do-
mu i aby nikt o nich nie wiedział".
Ma swoje zasady. Byt zabezpie-
czony — oto podstawa życiowa.
Synowi folgować, póki się nie wy-
szumi — lepiej, żeby w domu... Ro-
dzina mieszczańska, kołtuńska,
szczekocińska to nic innego jak
umowa biznesowa, gwarantująca
niezmienność stanu posiadania.
Dlatego tak zaciekle trzeba wal-
8 kwiecień 2018
czym świadczyły salwy śmiechu.
Dla podgrzania atmosfery na wi-
downi, zaproponowano garść do-
brze umocowanych w kontekstach
sytuacyjnych wątków
„szczekockich”: Wezmę pożyczkę
w naszym banku spółdzielczym,
wynajmę kawalerkę w kombinacie
i jakoś to będzie... . Czy wśród nas
nie ma Dulskich? Śmiało
„tragifarsę kołtuńską” z początku
ubiegłego wieku można nazwać
sztuka współczesną. Czyż często
nie śmiejemy się z naszego małego
miasteczka, w którym znajdziemy
wyznawców teorii Dulskiej: „Na
to mamy cztery Ściany i sufit, aby
brudy swoje prać w domu i aby
nikt o nich nie wiedział”, i najważ-
niejsze - „by nie wytykano nas pal-
cem na Rynku w Szczekocinach”.
Bernadetta Nowak postawiła na
szybkie tempo akcji w spektaklu,
— Maria Gierczycka — poprzez
swój dynamiczny charakter,
ton głosu i niesamowitą mimikę
doskonałe wcieliła się w rolę, na-
dając Dulskiej wrażenie ciągłego
powstrzymywania buchającej furii.
Pan Dulski - Przemysław Bara-
nowski — który choć wypowiedział
tylko jedno zdanie, ukazał, że ak-
torstwo to - prócz pięknie podane-
go słowa - przede wszystkim ciało.
Swoimi dystyngowanymi ruchami
ujął całą publiczność. Widzów,
ucieszyła rola zniechęconego do
życia syna - Grzegorz Dudała, któ-
ś£ ty potrafi uzyskać efekt komizmu
P przy minimalnym wkładzie ener-
w którym nie brakuje puent wy-
prowadzonych z humorem prosto z
dramatu Zapolskiej. Muzyka mo-
mentami punktuje sceny, a precy-
zyjna i dynamiczna gra jest atrak-
cyjna zarówno dzięki skrupulatnej
pracy aktorów, jak i pomysłom
inscenizacyjnym.
Zdecydowanie najmocniejszą stro-
ną wyreżyserowanej sztuki była
znakomita obsada aktorów oraz
ich niesamowita gra. Pani Dulska
Ś cii. Po premierze trudno też sobie
| wyobrazić w roli Wacławy z Dul-
skich kogoś innego, niż Wacławę
Tyrchę, która fenomenalnie zagra-
ła mediatorkę rodzinną, niestronią-
cą od nalewek. Szczególnie roz-
rywkowym elementem była kapi-
talna, energiczna scena rozmowy
Waci z Krysią ( Krystyna Za-
chacz) — mamą Klaudii. Świetnie
wypadły także Karolina Kijas i
Irmina Pustół, które ogrywały rolę
córek pani Dulskiej. Nie sposób
nie docenić także roli Lokatorki w
którą wcieliła się Teresa Niechciał
oraz rolę matki Klaudii — Krystyna
Zachacz. Obie panie oczarowały
widzów swoją grą aktorską.
Widząc zaangażowanie
w swe role na scenie aktorów,
z pewnością można stwierdzić,
że spisali się wspaniale. Włożyli
dużo serca w odegranie swoich ról.
Widać było wykonaną przez nich
pracę, wiele prób i długich przygo-
towań żeby wszystko się udało. I
opłaciło się. Długo oklaskiwani na
stojąco aktorzy w pełni zasłużyli
na to, by ich docenić. Podziękowa-
nia należą się też publiczności,
która zapełniła salę widowiskową
Domu Strażaka. Frekwencja prze-
wyższyła oczekiwania. Brawa za
pomysł i realizację. Tradycje te-
atralne w Szczekocinach nie zagi-
nęły.
Sztuka miała swoją pre-
mierę 10 marca. O kostiumy w
większości zadbali sami aktorzy.
Scenografię stworzyli: Bernadetta
Nowak, Maria Gierczycka i Grze-
gorz Dudała. Oprawa muzyczna to
dzieło Sławomira Sędeli i Bernad-
etty Nowak. Grafika: Grzegorz
Dudała. Suflerzy: Anna Wójcik,
Ewa Walasek i Bernadetta Nowak.
Scenariusz: Bernadetta Nowak i
Zdzisława Chmielewska.
aw
Muzyka, poezja i wycinanki
kwiecień 2018 9
W Miejsko Gminnym Ośrodku Kultury i Sportu w Szczekocinach 17 marca odbył się Wieczór literac-
ko-muzyczny zatytułowany Kobiety oraz wernisaż wystawy wycinanek Grzegorza Dudały połączony z
prezentacją jego tomiku poezji pt. "Już jest strzała wypuszczona".
To już drugi tomik wydany przez
naszego lokalnego artystę. Tema-
tyka wierszy była różnorodna —
przeważały, nie zawsze pogodne,
refleksje na temat ludzkiego życia,
kobiet, tęsknocie za miłością, utra-
cie i pragnieniu. O odpowiednio
dobraną oprawę muzyczną zadbali
z kolei Jurek Piaszczyk i Agniesz-
ka Skowrońska, którym towarzy-
szyli: Paweł Cieplewicz, Dawid
Kil, Bartłomiej Radwan i grająca
na pianinie Natalia Matuszczyk.
Gra świateł, świece, odpowiednio
dobrane utwory muzyczne, postaci
Pierrota i Arlekina ( w tej roli Ju-
rek Piaszczyk i Agnieszka
Skowrońska), a do tego poezja
Grzegorza Dudały — wszystko to
stworzyło niezwykle nastrojowy
klimat. Charakter spotkania oddały
już kostiumy w których wystąpili
artyści - postaci Pierrota i Arleki-
na, które są postaciami smutnymi i
romantycznymi, charakteryzujący-
mi się twarzami wymalowanymi
na biało, do tego biały i czerwony
strój oraz namalowane duże, czar-
ne łzy . Obecni mogli usłyszeć
m.in. takie przeboje jak: Babę ze-
słał Bóg, Byłam różą, Czekanie me
to Ty, Niepewność, Moja miłość
największa, Kwiat, Wariatka tań-
czy. Niezapomnianych utworów
nie trzeba specjalnie reklamować,
interpretacja wokalistów nadała im
po raz kolejny nowego brzmienia i
blasku. Dopasowane zostały ideal-
JC)
po Mi==
nie do utworów Grzegorza Duda-
ły, które recytował utalentowany
artysta pod sceną oświetlony jedy-
nie światłem lampki.
Zawarte w tomiku utwory są bar-
dzo osobiste. Zawiedzeni mogą
, być czytelnicy, którzy w tomie bę-
dą szukać słodkich dla ucha sztam-
powych wierszy o miłości. Nie
brak w nim bowiem szczerych wy-
znań autora i śmiałych opisów ero-
tycznych.
Obecni na wieczorze mieli także
możliwość zwiedzenia niezwykle
bogatej wystawy wycinanek. 103.
mistrzowsko wykonane wycinan-
ki prezentowały przede wszyst-
kim portrety kobiet, akty, sceny
miłosne, ale nie zabrakło i ele-
mentów religijnych oraz symboli-
ki.
Grzegorz Dudała ukończył studia
na Uniwersytecie Wrocławskim
na wydziale historii - archiwisty-
ka, dokumentalistyka konserwa-
torska. Mieszka w Szczekocinach,
gdzie pracuje w Miejsko-
Gminnym Ośrodku Kultury i
Sportu. W wolnych chwilach ma-
luje akwarele, wycina, pisze eseje
i wiersze. Prowadzi warsztaty ge-
nealogiczne oraz warsztaty z wy-
cinanki ludowej i żydowskiej, jego
prace znalazły nabywców w wielu
miejscach Polski, Słowacji, a na-
wet Izraela. Poprzedni zbiór wier-
szy "Perłowa dziewczyna, anioł i
papieros" , wydany w zeszłym ro-
ku doczekał się dodruku.
aw
10
Złoci Jubilaci
kwiecień 2018
Pół wieku temu na ślubnym kobiercu przysięgali sobie miłość na dobre i na złe, w zdrowiu i chorobie,
w radości i smutku. Przysięgi dochowali do dziś i świętują jubileusze Złotych Godów. 24 lutego
w gminie Szczekociny aż 29 par z tej okazji odznaczonych zostało Medalami Prezydenta RP.
„Złote Gody” - to niezwykłe wy-
darzenie nie tylko dla Jubilatów,
ale również dla ich rodzin oraz
przyjaciół, to 50 lat nieprzerwane-
go, harmonijnego pożycia małżeń-
skiego. Prawdziwe zgodne i dobre
małżeństwo to takie, które prze-
trwa wszystkie życiowe zawieru-
chy, by po latach zyskać wzajemne
zrozumienie, tolerancję i szacunek.
To właśnie dlatego Jubileusz Zło-
tych Godów cieszy się tak wielkim
poważaniem, szacunkiem społecz-
nym, podziwem i ogromnym uzna-
niem.
Uroczystość rozpoczęła sie
mszą Św. w Kościele pw. Św. Bar-
tłomieja Ap. w Szczekocinach,
odprawioną w intencji jubilatów,
celebrowaną przez proboszcza pa-
rafii ks. Prałata Jerzego Miernika.
Dalsze obchody świętowa-
nia Jubileuszu Złotych Godów od-
były się w restauracji April, gdzie
Jubilaci, 18 par, zostali zaproszeni
na uroczysty obiad oraz słodki po-
częstunek. Następnie Krzysztof
Dobrzyniewicz - Burmistrz Szcze-
kocin, Artur Gąsior — Sekretarz
Gminy oraz Anita Adamus — Kie-
rownik Referatu Spraw Obywatel-
skich w Szczekocinach wręczyli
przyznane przez Prezyden-
ta Rzeczpospolitej Polskiej An-
drzeja Dudę medale „Za Długolet-
nie Pożycie Małżeńskie”.
Wręczenie medali było
niezwykle miłą i wyjątkową uro-
czystością, podczas której, wyróż-
nieni zostali niezwykli ludzie. Nie-
zwykli dlatego, że wspierali się
nawzajem przez 50 lat, które prze-
pełnione były solidną pracą na
rzecz rodziny, gminy i swoich
miejscowości, z pewnością
z wieloma radosnymi chwilami,
ale także momentami trudnymi,
wymagającymi poświecenia, sa-
mozaparcia i wzajemnego zrozu-
mienia.
W tym szczególnym, pięk-
nym dniu Burmistrz złożył
„Złotym Parom” serdeczne gratu-
lacje za przeżycie w związku mał-
żeńskim długiej drogi życia. Po-
wiedział między innymi, że jubile-
usz 50-lecia małżeństwa to wzór
i piękny przykład dla młodych po-
koleń wstępujących w związki
małżeńskie, szczególnie
w dzisiejszych czasach. Życzył jak
najlepszego zdrowia, pogody du-
cha oraz życzliwej opieki najbliż-
szych na wiele następnych lat ży-
cia i doczekania w dostatku
i zdrowiu Diamentowych Godów.
Jubilatom wręczono odznaczenia,
upominki, pamiątkowe dyplomy
oraz kwiaty. Małżeństwa otrzyma-
ły również dyplomy od ks. Prałata
Jerzego Miernika.
Jubileusz Pięćdziesięciolecia
Pożycia Małżeńskiego
(małżeństwa zawarte w latach
1966-1967) obchodziły następują-
ce pary:
Janina i Roman Wojciechowscy
Elżbieta i Jan Galińscy
Henryka i Stefan Czaj
Danuta i Kazimierz Miśkiewicz
Marta i Zdzisław Gąsior
Halina i Marian Pośpiech
Wiesława i Stanisław Trojanowscy
Barbara i Alfred Dzienniak
Irena i Julian Adamus
Wanda i Antoni Borkowscy
Janina i Jerzy Jupowicz
Alina i Zygmunt Cieślik
Wiesława i Tadeusz Groja
Sabina i Paweł Szczepanik
Anna i Józef Kaczyńscy
Elżbieta i Bolesław Ostrowscy
Krystyna i Bolesław Ciulęba
Teresa i Władysław Jeruzalem
Władysława i Stanisław Hołdyk
Krystyna i Gabriel Lubaś
Natalia i Henryk Połcik
Jadwiga i Tadeusz Pałka
Gabriela i Aleksander Jakubscy
Janina i Leszek Jęczmyk
Zofia i Wacław Grajdek
Aleksandra i Eugeniusz Stolarscy
Turniej Szachowy w Nakle Śląskim
10 marca w Nakle Śląskim koło
Tarnowskich Gór odbył się I Tur-
niej Szachowy Dla Dzieci o Pu-
char Wójta Gminy Świerklaniec.
| W kategorii do lat 9. nasz młody
zdolny Szczekocinianin - Mateusz
Pawleta (lat 7) zakończył rywali-
zację na 2. miejscu spośród 21.
_ startujących szachistów. Mate-
kwiecień 2018 11
Fot. Adrian Dub
Adolfina i Jan Zaława
Władysława i Jan Kubiak
Genowefa i Jan Miszczyk
Życzymy Jubilatom kolejnych lat
wspólnego życia. Niech każdy
dzień dostarcza radości, a uśmiech
niech zawsze gości na Waszych
twarzach.
aw
uszek zdobył 6 punktów na 7 moż-
liwych do uzyskania, wygrał pięć
partii i tylko dwie zremisował!
Gratulujemy młodemu szachiście i
życzymy kolejnych sukcesów!
Rafał Pawleta
Konkurs „Palmy i Pisanki” rozstrzygnięty
Barwnie, nastrojowo i przedświątecznie - 21 marca w Miejsko Gminnym Ośrodku Kultury i Sportu
w Szczekocinach powitano wiosnę i rozstrzygnięto konkurs na palmę i pisankę wielkanocną.
Impreza pielęgnująca kul-
turę, obyczaje i tradycje wiosenno-
świąteczne wpisała się na trwałe w
kalendarz kulturalny gminy, a
obecna edycja cieszyła się dużym
zainteresowaniem zarówno twór-
ców, jak i zwiedzających. Za prze-
bieg konkursu odpowiedzialna by-
ła Urszula Pytlarska- instruktorka
MGOKiS.
Przybyłych na rozstrzy-
gnięcie Międzygminnego Konkur-
su na Palmę i Pisankę Wielkanoc-
ną powitał Przemysław Baranow-
ski - dyrektor MGOKiS. „Cieszę
się, iż tak licznie przybyliście Pań-
stwo do - Miejsko-Gminnego
Ośrodka Kultury i Sportu. Cele
konkursu zostały osiągnięte: dzie-
ci, młodzież i dorośli poświęcili
swój czas na wykonanie prac oraz
w dalszym ciągu kultywowane są
polskie tradycje związane ze Świę-J
tami wielkanocnymi” - powiedział.
Spotkanie rozpoczęło się struktora MGOKiS. Na scenie za-
od programu artystycznego przy- prezentowały się „Gadułki”. Po
gotowanego specjalnie na tę oka- nich w wielkanocnym przedsta-
zję przez uczestników zajęć mu- wieniu prezentowały się dzieci ze
zycznych MGOKiS prowadzonych Szkoły Podstawowej Nr 1 w
przez Jerzego Piaszczyka — in- Szczekocinach przygotowane
12 kwiecień 2018
przez Ewę Wójcik — nauczycielkę
SP Nr 1 oraz Marię Gierczycką —
instruktor MGOKiS. Barwnie i
wesoło zaprezentowały zagadki o
symbolach świątecznych, wierszy-
ki, piosenki i zwyczaje m.in. cho-
dzenie z kogucikiem.
Następnie przyszedł czas
na wręczenie nagród. Na konkurs
dostarczono 154 prace plastyczne
(23 palmy i 131 pisanek). Komisja
konkursowa: Teresa Niechciał,
Urszula Pytlarska, Maria Gier-
czycka, Jerzy Piaszczyk, Anna
Wójcik dokonała oceny prac
uwzględniając wartości artystycz-
ne, staranność wykonania pod
względem technicznym, kultywo-
wania ludowej tradycji wielkanoc-
nej. Przepiękne, kilkumetrowe pal-
my wabiły kolorami i dokładno-
ścią wykonania. Na uwagę jednak
zasługiwały też małe palemki z
suszonych kwiatów, bibuły, z ba-
ziami i z trzciną zebraną już w lip-
cu poprzedniego roku.
Wszystkie, pięknie przy-
brane stoły sali widowiskowej Do-
mu Strażaka, zastawione były pi-
sankami, koszyczkami, palmami i
świątecznymi dekoracjami. Wśród
pisanek były takie wykonane z
taśm pasmanteryjnych, z cekinów,
były pracochłonne wyklejane me-
todą decoupage'u i tradycyjnie dra-
pane. Były też te najprostsze, wy-
konane przez dzieci: malowane
farbami i wyklejane. Ozdobione w
najprostszy, ale chwytający za ser-
ce sposób.
Komisja oceniając pisanki i |FE
palmy podkreśliła wysoki poziom
artystyczny wykonywanych prac.
Jak ustalili członkowie jury, za
tradycyjne pisanki i palmy wielka-
nocne, nagrody otrzymują w kate-
gorii:
PISANKA
Kategoria: Przedszkole
I miejsce: Oliwia Lenart - Przed-
szkole w Szczekocinach, grupa
„Biedronki”
II miejsce: Julia Gradoń — Przed-
szkole w Szczekocinach
III miejsce: Weronika Andraczko -
Pracownia Plastyczna MGOKiS
w Szczekocinach
Za udział: Julia Micuła
Kategoria: przedszkole — palma
Wyróżnienie: Hania Gawrońska
Wyróżnienie: Przedszkole w Gole-
Szczekocinach za wykonanie pal-
my na warsztatach przedświątecz-
nych w MGOKiS w Szczekoci-
nach.
Kategoria
: kl. IV-VII — pisanka
I miejsce: Klaudia Kręgiel - ZS w
i i! Goleniowach
niowach za pracę zbiorową
Kategoria: kl. I-III — pisanka
I miejsce: Weronika Niepsuj —
SSP w Szczekocinach
II miejsce: Olgierd Kułaga — SSP
w Szczekocinach
III miejsce: Zuzanna Pytlarz — SSP
w Szczekocinach
Kategoria: kl. I-III — palma
I miejsce: Magdalena Szymczyk —
SSP w Szczekocinach
Wyróżnienie: Jan Wrona — SP Nr
I w Szczekocinach
Wyróżnienie: Jakub Bratek — ZS w
Goleniowach
Wyróżnienie: kl. ISP Nr l w
[| I miejsce: Alicja Juzon — SP nr 4
im. Mikołaja Kopernika w Zawier-
ciu
II miejsce: Paulina Cuber — SP Nr
I w Szczekocinach
III miejsce: Natalia Wojciechow-
ska — SP Nr 1 w Szczekocinach
III miejsce: Filip Kowalczyk — SP
Nr 1 w Szczekocinach
Wyróżnienie: Kasia Orlińska — SP
Nr 1 w Szczekocinach
Wyróżnienie: Ania Krotecka — SP
Nr I w Szczekocinach
Za udział: Zosia Wyrzycka
Za udział: Julia Sorek
Kategoria: kl. IV-VII — palma
I miejsce: Patrycja Ślepecka — SSP
w Szczekocinach
I miejsce: Sylwia Ślepecka — SSP
w Szczekocinach
II miejsce: Natalia Migdal — SP w
Zawierciu
III miejsce: Ania Koper — SP w
Szczekocinach
III miejsce: Julia Zasada — ZS w
Rokitnie
Wyróżnienie: Szymon Orliński —
SP Nr 1 w Szczekocinach
Kategoria: gimnazjum — pisanka
I miejsce: Daria Dziambor — Gim-
nazjum w Szczekocinach
II miejsce: Natalia Matyszczyk —
Gimnazjum w Szczekocinach
Kategoria: gimnazjum — palma
I miejsce: Julia Czyż — Gimnazjum
w Rokitnie
Kategoria: dorośli — pisanka
I miejsce: Magdalena Polkowska-
Sacharz
I miejsce: Barbara Kusiak
II miejsce: Marta Polkowska
Kategoria: dorośli — palma
Wyróżnienie: Związek Emerytów, $
Rencistów i Inwalidów w Szcze-
kocinach
Za udział: Anna Łapaj
Za udział: Anna Sikora
Gratulacje, pamiątkowe
dyplomy i nagrody zwycięzcom
konkursu wręczyli: Jacek Mazanek
— Przewodniczący Rady MiG
Szczekociny, Teresa Niechciał —
ze przewodnicząca Komisji Oświaty,
Kultury i Kultury Fizycznej, Prze-
mysław Baranowski i Urszula Py-
tlarska. Na zakończenie wszyscy
uczestnicy spotkania mieli okazję
spróbować wielkanocnych smako-
kwiecień 2018 13
łyków. Przy gorącym żurku, pysz-
nych jajkach przygotowanych
przez Koło Gospodyń Wiejskich z
Ołudzy rozmowom nie było koń-
ca.
Organizatorzy dziękują opieku-
nom, nauczycielom szkół, przed-
szkoli, ośrodków kultury za kulty-
wowanie tradycji i obrzędów ludo-
wych związanych z okresem wiel-
kanocnym i wiosennym.
aw
Walne zebranie członków Stowarzyszenia Miłośników
Historii Szczekocin i Okolic
3 marca w siedzibie Miejskiej Bi-
blioteki przy ulicy Spacerowej 12
odbyło się walne zebranie SMH-
S1iO. Po przywitaniu przez Zarząd
Stowarzyszenia przybyłych człon-
ków SMHSiO oraz gości wybrano
jednogłośnie Przewodniczącego
Zebrania (Andrzej Orliński) oraz
Sekretarza (Małgorzata Dalew-
ska).
Przy równie zgodnym poparciu
sali dokonano wyboru członków
Komisji Mandatowo — Skrutacyj-
nej Uchwał i Wniosków w oso-
bach: Stanisław Wójcik, Artur Ma-
lus i Zbigniew Hermanowicz. W
dalszej kolejności Prezes SMHSiO
p. Marek Gradoń przedstawił
szczegółowo sprawozdanie z dzia-
łań dokonanych w ubiegłym roku,
ap. Jacek Mazanek zreferował
rozliczenie finansowe.
Wśród dokonań SMHSiO w roku
2017 na szczególną uwagę zasłu-
guje kontynuacja działalności wy-
dawniczej, która zaowocowała wy-
daniem w roku 2017 książki
„Kościół pod wezwaniem św. Bar-
tłomieja w Szczekocinach” autor-
stwa p. Jacka Mazanka. Prezes
SMHSiO podkreślił nieocenioną
pomoc ze strony dr. Lecha Frącz-
ka, który dostarcza ciekawych ma-
teriałów archiwalnych, pisze arty-
kuły i sprawuje pieczę nad publi-
kacjami SMH-
SiO.
Następnie Przewodniczący Komi-
sji Rewizyjnej przedstawił wnio-
sek o udzielenie Zarządowi SMH-
SiO absolutorium za rok 2017.
Wszyscy zgromadzeni na sali
członkowie głosowali za.
W dalszej kolejności, głos zabrał
p. Andrzej Orliński. W formie pre-
zentacji multimedialnej przedsta-
wił wszystkie przedsięwzięcia ja-
14 kwiecień 2018
kie w ciągu 2017 roku miały miej-
sce w Szczekocińskiej Izbie Re-
gionalnej. Jako opiekun Izby Re-
gionalnej podziękował wszystkim
osobom, które przyczyniły się do
zwiększenia ilości eksponatów.
Podkreślił również ogromną zasłu-
gę Pani Dyrektor i Pracowników
Biblioteki w przybliżaniu historii,
oraz podziękował za współpracę i
szczególny wkład w propagowanie
wiedzy i wartości historycznych
wśród dzieci i młodzieży.
Pani Joanna Bożek, wiceprezes
SMHSiO bardzo serdecznie po-
dziękowała osobom zaangażowa-
nym w pracę na rzecz Stowarzy-
szenia w 2017 roku, oraz przedsta-
wiła plany pracy na rok 2018.
Wśród zaplanowanych imprez,
spotkań, szczególne miejsce zaj-
muje promocja książki o tematyce
regionalnej „Szczekociny. Społe-
czeństwo — przedmioty — wizerun-
ki” pod redakcją dr. Lecha Frączka
z tekstami Grzegorza Dudały, Le-
cha Frączka, Pawła Grzesika, Jani-
ny Skotnickiej, Andrzeja Żaka
oraz Andrzeja Orlińskiego. W pla-
ny działalności SMHSiO na rok
2018 wpisane zostały wykłady,
spotkania historyczne i prezentacje |
multimedialne związane z obcho-
dami Jubileuszu 100-lecia odzy-
skania przez Polskę Niepodległo-
ści. Kontynuowana również będzie
dotychczasowa działalność, czyli
udział w obchodach państwowych
i lokalnych, udział w Narodowym
Czytaniu, oraz wystawy i wyciecz-
ki. W tym roku zostanie zainaugu-
rowany cykl „Poznaj historię
szczekocińskich zabytków” w for-
mie wycieczek.
W bieżącym roku SMHSiO planu-
je, zgodnie już z wieloletnią trady-
cją, współpracę ze szkołami, Miej-
sko - Gminną Biblioteką Pu-
bliczną, Ochotniczą Strażą Pożar-
ną, Stowarzyszeniem Absolwen-
tów Szkoły Średniej, Kołem Eme-
rytów i Rencistów. Również prze-
widziana jest dalsza zbiórka zdjęć
i eksponatów do Izby Regionalnej.
W dalszej części zebrania głos
zabrał Burmistrz Szczekocin, który
podziękował Zarządowi i człon-
kom SMHSiO za prężną i efek-
tywną działalność, która propaguje
wartości historyczne i pozytywnie
wpływa na życie miasta. Podkre-
ślił również nieocenione znaczenie
współpracy SMHSiO z Miejską -
Gminną Biblioteką Publiczną. Pan
Burmistrz zaprosił członków
SMHSiO do współpracy przy or-
ganizacji Panelu Kulturalno-
Historycznego, który odbędzie się
w tym roku w Szczekocinach.
Kolejnym punktem zebrania była
otwarta dyskusja, w której zebrani
odnosili się do planów Stowarzy-
szenia. Istotnym punktem dyskusji
było rozważanie możliwości
zwiększenia powierzchni dla eks-
pozycji przedmiotów zgromadzo-
nych w Izbie Regionalnej. Potrze-
ba ta jest związana z ciągle zwięk-
szającą się ilością eksponowanych
przedmiotów i towarzyszącemu
temu zainteresowaniu osób zwie-
dzających. Należy podkreślić, że
wśród zwiedzających są nie tylko
mieszkańcy Szczekocin, a miejsce
to pełni również rolę sali lekcyjnej
historii dla młodzieży na różnym
etapie edukacji.
Na zebraniu miało również miej-
sce miłe i wyjątkowe zdarzenie,
mianowicie najmłodszy członek
Stowarzyszenia, dziesięcioletni
Kuba Dudek przekazał na ręce pa-
na Andrzeja Orlińskiego bluzę od
munduru swojego pradziadka Ste-
fana Wrony, który był żołnierzem
II Korpusu i walczył między inny-
mi pod Monte Cassino. Było to
bardzo emocjonalne wydarzenie
dla zgromadzonych i dla darczyń-
cy.
Po zakończonej dyskusji Przewod-
niczący Komisji Mandatowo —
Skrutacyjnej Uchwał i Wnio-
sków p. Stanisław Wójcik przed-
stawił wnioski o przyjęcie przed-
stawionych przez wiceprezes p.
Joannę Bożek propozycji przedsię-
wzięć SMHSiO na rok 2018.
Wszyscy obecni na walnym zebra-
niu członkowie SMHSiO przyjęli
jednogłośnie wnioski Komisji.
Małgorzata Dalewska
kwiecień 2018 15
Z, dawnej prasy
W ramach cyklu „Z dawnej prasy” przypominamy artykuły z prasy krajowej, które ukazywały się w
czasach minionych, niekiedy bardzo odległych i dotyczyły Szczekocin i najbliższej okolicy. Archiwum
Stowarzyszenia Miłośników Historii Szczekocin i Okolic zgromadziło pokaźną ilość materiału źródło-
wego. To wynik kwerendy prowadzonej przez członków Stowarzyszenia.
Tym razem cztery wiadomości, które ukazały się w
roku 1927. W krakowskim tygodniku „Rola” z lute-
go znajdujemy informację o odnalezionym w jednym
ze szczekocińskich domów skarbie. Natomiast Ku-
rier Naukowo-Literacki w maju 1927 roku ogłaszał
konkursy na stanowiska drogomistrza i lekarza rejo-
nowego w Szczekocinach. W czerwcu tego samego
roku ukazała się w Ilustrowanym Kurierze Codzien-
nym informacja o możliwości aa stanowiska
Skarbnikiem organizacji. powstania był wówczas Wojcie-
howski, który zmarł. nagle na cholerę, zabierając ze so-
bą tajemnicę ukrycia kosztowności przed wrogiem. Ko-
sztowności będą przekazane skarbowi polskiemu.
Wydział Powiatowy we Włoszczowie ogłasza
KONKURS
| ow drogie s
|. | kfikacje t kttkuletnia praktyka aaa sa,
kandydaci z pelnemi kwalifikacjami. Wymagane
T | cceajuij slmmisiojwa W pdslaii: tótowicntęj
:znern,
dyrektora Gimnazjum Koedukacyjnego w naszym
mieście. Ilustrowany Kurier Codzienny, wielkona-
kładowy dziennik polityczno-informacyjny był wy-
Soon **| dawany w Krakowie, a Kurier Naukowo-Literacki
"0: maROkR > paEs==""_.| był jego cotygodniowym dodatkiem.
az Andrzej Orliński
wWarszewyca, Piezrszenć: usz
Howórmy. er€. BzcSratnentamm R.
Liceum Pedagogiczne w Szczekocinach „kuźnią” kadr
nauczycielskich
Golec (1959-64; w latach 1949-59
była kierownikiem Szkoły Podsta-
wowej, tzw. „ćwiczeniówki ”).
działalność szkoła średnia, której
pierwszym dyrektorem został Ro-
man Czernecki — w czasie okupa-
Nie sięgając w daleką przeszłość,
wspomnę, że w okresie międzywo-
jennym działały w Polsce semina-
ria nauczycielskie, które kształciły
nauczycieli dla szkół powszech-
nych. Seminaria te w 1932 r. zo-
stały przekształcone w 3-letnie li-
cea pedagogiczne. Do organizacji
liceów pedagogicznych powróco-
no po zakończeniu II wojny świa-
towej.
W Szczekocinach po przej-
ściu frontu w pałacu Dembińskich,
a należącym w ostatnich latach do
Jana Ciechanowskiego, rozpoczęła
cji organizator tajnego nauczana,
dyrektor Konspiracyjnego Gimna-
zjum i Liceum Ziemi Włoszczow-
skiej z siedzibą w Słupi Jędrzejow-
skiej. W kolejnych latach — w
okresie funkcjonowania Liceum
Pedagogicznego - dyrektorami
szkoły byli: Wiesław Zbroiński
(1950/51), Franciszek Pypeć
(1951/52), Jan Bąk (1952-1955),
Adam Kwiecień (1955/56), Zbi-
gniew Czarnecki (1956-59), Józefa
Szkoła w połowie stycznia
1945 r. przyjęła nazwę: Gimna-
zjum i Liceum im. Tadeusza Ko-
ściuszki. Natomiast w marcu tego
samego roku Ministerstwo Oświa-
ty nadało szkole górnolotnie
brzmiącą nazwę, a mianowicie —
Szczekocińskie Zakłady Naukowe.
O różnorodności nazw szkoły pisał
Andrzej Orliński — niestrudzony
badacz historii szkoły - w artykule
pt. „Jubileusz 100-lecia szkolnic-
16 kwiecień 2018
twa średniego w Szczekocinach”,
zamieszczonym w „Echu Szczeko-
cin” w 2017 r. w nrze wrześnio-
wym (s.17-18).
Olbrzymi wysiłek musiały
włożyć władze szkolne, nauczycie-
le, młodzież i jej rodzice, aby prze-
jęty pałac doprowadzić do stanu
używalności. Dziś już niewiele
osób pamięta, jak to było w pierw-
szych dniach: radość z zakończe-
nia wojny, zapał, ofiarność i bezin-
teresowność w czynach. Nikt nie
cenił sobie czasu i trudu. Młodzież
znosiła w mury szkolne wszystko,
co mogło pomóc w nauczaniu. Po-
wstał nawet Społeczny Komitet
Organizacyjny wspierający dzia-
łalność szkoły.
Rok szkolny 1945, trwający
pół roku — od lutego do wakacji —
był rokiem „przyspieszonym”, a
właściwie wyrównawczym. W tym
półrocznym roku szkolnym mło-
dzież wyrównywała dotychczaso-
we braki, przyzwyczajała się na
nowo do szkoły. Po wojnie do
szkoły trafiała bowiem młodzież o
różnym przygotowaniu, po tajnym
nauczaniu prowadzonym przez
kwalifikowanych i niekwalifiko-
wanych nauczycieli, która uczyła
się wszystkich przedmiotów lub
tylko niektórych. Byli tacy ucznio-
wie, którzy nie mieli możliwości
uczenia się przez długie lata woj-
ny, a to, co kiedyś umieli, zdołali
być może zapomnieć. Wiedza i
wiek tych pierwszych uczniów by-
ły w zaskakującej rozpiętości. Iluż
było uczniów, którzy brali udział
w partyzantce, w konspiracji, a
może nawet w działaniach fronto-
wych pod koniec wojny. Do po-
szczególnych klas nie zawsze tra-
fiali ci, którzy systematycznie
przerobili poprzednie klasy. Na-
uczycieli i uczniów czekała więc
ciężka praca.
Najistotniejsze było to, że
szkoła umożliwiła młodzieży, po
okupacyjnej przerwie w nauce lub
po tajnej nauce, kontynuowanie
wykształcenia. Mimo wielu trud-
ności, już w 1945 r. 36 uczniów
otrzymało świadectwo dojrzałości,
a w roku następnym 35. Trzeba
chyba jednak przyjąć, że dopiero
po wakacjach rozpoczęła się nor-
malna nauka roku szkolnego 194-
5/46.
Nie trzeba nikogo przekony-
wać, że w zrujnowanym pod każ-
dym względem kraju było wielkie
zapotrzebowanie na kadry nauczy-
cielskie. Od września 1945 r. —
wspomina dyr. R. Czernecki (Z
Krzemieńca, Borysławia ..., War-
szawa 1998, s. 227) — funkcjono-
wało nie tylko Gimnazjum i Li-
ceum Ogólnokształcące, ale rów-
nież Liceum Pedagogiczne, a przy
nim 8-klasowa Szkoła Ćwiczeń.
Rozpoczęły się też zajęcia na
Wstępnym Kursie Pedagogicznym
i 2-letnim Kursie Przygotowaw-
czym oraz w Szkole Dokształcają-
cej dla Dorosłych. W 1947 r. Li-
ceum Pedagogiczne kończy 12
uczniów, w roku następnym 19, w
1953 r. - 75, a najwięcej, bo aż 82,
w roku szkolnym 1953/54. Ostat-
nia matura odbyła się w roku
1961, którą zdało 49 uczniów.
Ogółem szczekocińskie LP może
poszczycić się 620 absolwentami.
Czyżby tylko tylu było nauczycieli
-absolwentów? Władze szkolne
przekształcały klasy ogólnokształ-
cące w klasy pedagogiczne. Klasę
o tym profilu w roku szkolnym
1950/51 ukończyło 41 osób.
Kadry nauczycielskie re-
krutowały się również spośród
osób zdających egzamin dojrzało-
ści przed Państwową Komisją Re-
jonową przy Państwowym Liceum
Pedagogicznym (w systemie wie-
czorowym, zaocznym). W 1952 r.
w tej formie zdało egzamin 31
osób, w 1953 r. — 32 osoby. A ilu
w ogóle mamy nauczycieli - absol-
wentów szczekocińskiego
„pedagogium”?. Policzyłem — 724.
Na pewno zdecydowana więk-
szość spośród nich podjęła pracę w
zawodzie nauczycielskim, tym
bardziej że w pewnym okresie
Maturzyści i nauczyciele Liceum Pedagogiczneg
od lewej: Feliks Górski, Eugenia Płaska, Jan Ga
wizyt. KOS w Kielcach Bolesław Nosal, Adam
czyk-Nowak, Edward Grajdek, Zenon Wolski, V
usz Stolarski z prawej
obowiązywały nakazy pracy. Mło-
dzi nauczyciele wyjeżdżali najczę-
ściej na Ziemie Zachodnie, zwane
też Odzyskanymi.
Do Liceum Pedagogicznego
uczęszczała młodzież przede
wszystkim ze Szczekocin i z oko-
licznych miejscowości. Dla niej
zdobycie wykształcenia i zawodu
nauczycielskiego w tamtych latach
było nie lada osiągnięciem, za-
szczytem, awansem społecznym. Z
pewnością wielu nauczycieli ma
rodowód szczekociński. Z nie-
wielkiej rodzinnej wioski piszące-
go te słowa Starzyny dyplom na-
uczyciela w latach 1945-1961
otrzymało przynajmniej 14 osób.
Stwierdzenie, że Liceum Pedago-
giczne w Szczekocinach było
„kuźnią” kadr nauczycielskich jest
w dużym stopniu uzasadnione.
Czy absolwenci liceum pe-
dagogicznego byli przygotowani
do pracy zawodowej? Licea,
oprócz przygotowania zawodowe-
go, zapewniały wykształcenie
średnie. Dlatego też przedmioty
ogólnokształcące w LP miały zaw-
sze programy takie, jak licea ogól-
rysunek prof. Tadeusza Bojarskie-
go, Śpiew prof. Eleonory Czarnec-
kiej, gra na skrzypcach prof. Jan
ę Gajosa. Wspomnę też polonistkę,
> > wychowawczynię Va, prof. Zeno-
0 w Szczekocinach (8 maja 1958 r.). Nauczyciele
jos, Zenobia Lewicka, dyr. Zbigniew Czarnecki,
Kwiecień, Eleonora Czarnecka, Helena Urbań-
Viesław Mazur (stoi obok); autor artykułu Tade-
| na pierwszym planie
nokształcące, a dochodziły tylko
przedmioty pedagogiczne
(pedagogika, psychologia, metody-
ka), artystyczne ($piew — wycho-
wanie muzyczne, gra na instru-
mencie [skrzypce], chór, plastyka
— wychowanie plastyczne) i tech-
niczne (zajęcia praktyczno-
techniczne). Z biegiem lat ulegały
zmianie nazwy przedmiotów oraz
liczba godzin przeznaczona na te
przedmioty. Zmiany programów
powodowały braki podręczników
dostosowanych do tych progra-
mów albo podręczników przez
wiele lat nie było, np. do przed-
miotów pedagogicznych. Bardzo
to utrudniało pracę nauczycieli i
uczniów.
Kto uczył przedmiotów pe-
dagogicznych? W „moich” latach
pięćdziesiątych minionego stulecia
tychże przedmiotów nauczał prof.
Antoni Dąbkowski i prof. Józef
Szpak. Metodyką nauczania zaj-
mowała się przez jakiś czas Józefa
Golec- kierowniczka
„Ćwiczeniówki”. Zajęcia prak-
tyczno-techniczne były w rękach
prof. Krystyny Wierzbowskiej,
| bię Majewską-Lewicką i nauczy-
cielkę języka rosyjskiego — prof.
Eugenię Płaską. Zacni, szlachetni
nauczyciele.
Skoro mowa o nauczycie-
lach, to w pierwszych latach w
szczekocińskiej szkole średniej
języka polskiego uczyli: Wiesław
Jażdżyński - znany później literat
— i Krystyna Skuszanka — zasłynę-
ła po wojnie jako reżyser teatralny
i pedagog. Języka polskiego uczył
również dyr. Roman Czernecki, a
jego żona Janina Czernecka do
roku 1951 wykładała łacinę i język
niemiecki. Języka francuskiego
przez przeszło 25 lat uczył prof.
Stanisław Stradomski. Dyr. R.
Czernecki we wspomnieniowej
książce cytowanej już wyżej (s.
220) jako nauczycielkę języka
francuskiego wymienia również
Zofię Starowieyską (jeden z jej
synów —Franciszek - zasłynie w
przyszłości jako artysta plastyk). A
kto najdłużej uczył matematyki w
naszej szkole? Oczywiście świetny
nauczyciel — pasjonat tego przed-
miotu - prof. Stefan Bajor — 37 lat
(1952-1989).
Trzeba jeszcze wspomnieć,
że uczniowie LP odbywali prakty-
ki pedagogiczne w Szkole Ćwi-
czeń. Mieli okazje obserwować
lekcje prowadzone przez doświad-
czonych nauczycieli i samodziel-
nie je również prowadzić. W naj-
starszych klasach licealiści odby-
wali dwutygodniowe praktyki pe-
dagogiczne w wyznaczonych
szkołach podstawowych.
W latach 1947-1957 nauka
w Liceum Pedagogicznym trwała
4 lata, od 1957 r.- $ lat. Liceum
w tamtym okresie cieszyło się do-
brą opinią. Również jego absol-
wenci jako nauczyciele rozsiani po
całym kraju. Byli przygotowani do
nauczania wszystkich przedmio-
tów w szkołach podstawowych.
kwiecień 2018 17
Wspomniałem już, że więk-
szość absolwentów podjęła pracę
w zawodzie nauczycielskim. Z
biegiem lat część z nich ukończyła
studia półwyższe (SN) czy wyższe
(WSP). Pewna grupa przeszła do
innej pracy - na przykład w pla-
cówkach kulturalnych, partiach i
stronnictwach politycznych, w re-
dakcjach gazet, administracji sa-
morządowej czy państwowej, mili-
cji czy wojsku itp. Nie wnikam
szczegółowiej w powody tychże
przejść — w zmianę miejsca pracy.
Jedno jest pewne, że na nauczycie-
li zawsze można było liczyć — na
ich zaangażowanie, społeczniko-
stwo, ideowość.
Od nauczycieli przez długie
lata oczekiwano właśnie takiej
społecznikowskiej, zaangażowanej
postawy. Władze oświatowe i poli-
tyczne oczekiwały oczywiście ide-
owego zaangażowania po stronie
oficjalnej polityki państwa
(nauczyciele organizowali cho-
ciażby uroczystości „,z okazji” i
„ku czci” lub w nich uczestniczyli;
dziś tylko hasła się zmieniły!). I
nie tak mało było w przeszłości
tzw. Judymów i Siłaczek.
Z pewnością na kształtowa-
nie charakterów i postaw liceali-
stów miał wpływ cały system na-
uczania i wychowania, a więc i
programy nauczania, i podręczni-
ki, zachowania nauczycieli (verba
docent, exempla trahunt), działal-
ność organizacji młodzieżowych,
m.in. ZMP (działały też w pew-
nym okresie inne organizacje sku-
piające młodzież — ZWM, ZMW
„Wici”, OM TUR, ZHP). Wspo-
mnę przy okazji opiekuna szkolne-
go koła ZMP Stanisława Cieślaka,
do którego należało się zwracać ...
„towarzyszu ”. Przed październi-
kiem 1956 r. do ZMP należała
większość licealistów (z pewno-
ścią nie wszyscy z własnej i nie-
przymuszonej woli).
Czy ktoś dziś pamięta, że do
takiej zaangażowanej postawy zo-
bowiązywały nauczyciela podsta-
wowe dokumenty szkolne? W
18
kwiecień 2018
Ustawie z 27 kwietnia 1956 r. o
prawach i obowiązkach nauczycie-
li czytamy: „Zadaniem nauczycieli
jest wychowywać dzieci i mło-
dzież na ideowych, wykształco-
nych i kulturalnych obywateli, pa-
triotów Polskiej Rzeczpospolitej
Ludowej, oddanych sprawie bu-
downictwa socjalizmu i pokoju”.
W preambule do Ustawy z
dnia 15 lipca 1961 r. o rozwoju
systemu oświaty znalazły się m.in.
następujące słowa: „Oświata i wy-
chowanie stanowią jedną z podsta-
wowych dźwigni socjalistycznego
rozwoju Polskiej Rzeczypospolitej
Ludowej. System kształcenia i wy-
chowania ma na celu przygotować
kwalifikowanych pracowników
gospodarki i kultury narodowej,
świadomych budowniczych socja-
lizmu”.
O kształceniu i wychowaniu
w duchu socjalistycznym była mo-
wa również w kolejnych dokumen-
tach oświatowych. W Karcie Na-
uczyciela - ustawie sejmowej z
dnia 26 stycznia 1982 r. i we
wcześniejszej z roku 1972 r. –
Karcie praw i obowiązków – zapi-
sano, że nauczyciele Polskiej Rze-
czypospolitej Ludowej powinni
„wychowywać uczniów (...) w du-
chu socjalistycznej moralności i
socjalistycznych zasad współżycia
społecznego, umiłowania Ojczy-
zny, pokoju, sprawiedliwości spo-
łecznej i braterstwa z ludźmi pracy
wszystkich krajów”, a ponadto
„przestrzegać zarządzeń i wytycz-
nych organów administracji szkol-
nej”.
Przypomnę także, że na-
uczyciele składali ślubowanie, któ-
rego tekst zmieniał się w zależno-
ści od dominujących trendów ide-
ologicznych. Pod koniec lat 40. ub.
wieku rota ślubowania brzmiała
następująco: „Ślubuję uroczyście,
na powierzonym mi stanowisku
urzędowym szczególnie w zakre-
sie wychowania i nauczania po-
wierzonej mi młodzieży, przyczy-
niać się ze wszystkich sił do
ugruntowania wolności, niepodle-
głości i potęgi Rzeczypospolitej,
której wierności zawsze docho-
wam; umacniać w młodzieży po-
szanowanie prawa i wierności dla
Ludowego Państwa Polskiego;
obowiązki mojego urzędu wypeł-
niać gorliwie i sumiennie, ściśle
przestrzegać obowiązujących prze-
pisów i stosować się do zarządzeń
władz szkolnych; dochować tajem-
nicy służbowej, a w postępowaniu
kierować się zasadami godności,
uczciwości i sprawiedliwości spo-
łecznej”.
W latach 70.XX wieku na-
uczyciel ślubował „wychowywać
młodzież w duchu socjalistycznej
moralności i socjalistycznych za-
sad współżycia społecznego”. W
czasach nam współczesnych na-
uczyciel przy nadaniu mu stopnia
nauczyciela mianowanego też
składa ślubowanie, potwierdzając
je podpisem: „Ślubuję rzetelnie
pełnić mą powinność nauczyciela
wychowawcy i opiekuna młodzie-
ży, dążyć do pełni rozwoju osobo-
wości ucznia i własnej, kształcić i
wychowywać młode pokolenie w
duchu umiłowania Ojczyzny, tra-
dycji narodowych, poszanowania
Konstytucji Rzeczypospolitej Pol-
skiej zgodnie z zasadami humani-
zmu, sprawiedliwości społecznej i
wolności sumienia”. Ślubowanie
może być złożone z dodaniem
słów: „Tak mi dopomóż Bóg”.
Czy nauczyciel jest pracow-
nikiem państwowym
(samorządowym), inaczej mówiąc
– funkcjonariuszem publicznym?
Odpowiedź jest oczywista.
Dziwić może tylko, że nie-
którzy politycy z ugrupowań pra-
wicowych czy historycy z IPN za-
rzucają nauczycielom starszego
pokolenia, że wspierali miniony
system polityczny, że upowszech-
niali ideologię partii robotniczej
itp., nie zauważając przy tym, że z
Polską Ludową utożsamiała się
większość społeczeństwa, nawet
krytyczna wobec ustroju i polityki.
Ktoś realnie myślący odpowie, że
przecież ci nauczyciele żyli i pra-
cowali w takiej a nie innej rzeczy-
wistości, realizowali obowiązujący
ich program szkolny, czując się
pracownikami państwa o określo-
nym systemie politycznym i eko-
nomicznym. Byli z pewnością i
tacy nauczyciele, którzy pozornie
dostosowywali się do propagowa-
nej wówczas ideologii światopo-
glądowej. Dobrze byłoby też pa-
miętać słowa Jerzego Andrzejew-
skiego: „Nie można czynów ludz-
kich mierzyć czasem, który mógł-
by być, mierzy je się czasem, który
jest”.
Tadeusz Stolarski
(absolwent Liceum Pedagogiczne-
go w Szczekocinach z 1958 r.)
Wielkanocne zabawy
Nawet najbardziej twardo śpiących
mieszkańców naszego miasteczka
obudziły po Wielkanocnej Mszy
Rezurekcyjnej potężne wybuchy.
Kto i z czego strzelał?
Zapewne strażacy detonowali pe-
tardy.
Wybuchów było kilka i zapadła
cisza.
Nie tak to ongiś bywało.
Do Świąt Wielkanocnych przygo-
towywali się wszyscy chłopcy.
Gromadziło się karbid, którego
jedynym źródłem było wysypisko
karbidu Pana Bagińskiego, posia-
dacza jedynego w Szczekocinach
zakładu spawalniczego. Tylko on
dysponował karbidem, służącym
kwiecień 2018 19
do wytwarzania gazu spawalnicze-
go – acetylenu. Resztki karbidu
wysypywał z wytwornicy acetyle-
nu na pryzmę, a my wszyscy tylko
na to czekaliśmy.
Taką świeżą pryzmę zużytego kar-
bidu polewało się wodą z płynącej
obok Pilicy / zakład naprawy ro-
werów i spawalnictwa p. Bagiń-
skiego znajdował się przy ul. Nad-
rzecznej w szopie na posesji P.
Carów/ i czekało na efekty. Jeśli
w pryźmie znajdowały się kawałki
niezużytego karbidu zaczynały
syczeć i pokazywały się na nich
bąbelki gazu. Wybierało się je,
szybko osuszało i skrzętnie groma-
dziło.
W jakim celu?
Ano właśnie. W wielkanocną Nie-
dzielę i Poniedziałek z karbidu się
strzelało.
W jaki sposób?
Przede wszystkim – jak już wiemy
potrzebny był karbid, który wrzu-
cało się do blaszanej puszki, takiej
dość dużej, zamykanej metalowym
wieczkiem. Na karbid się po pro-
stu pluło. Zamykało szczelnie
wieczko . Puszkę kładło się na
ziemię. Przytrzymywało jej boczną
ściankę nogą. Chwilę czekało, a
następnie, do zrobionego wcze-
śniej w tylnej ścianie puszki małe-
go otworu, przytykało zapaloną
zapałkę. Nagromadzony w puszce
acetylen wybuchał i z wielkim hu-
kiem wyrzucał wieczko puszki.
W opisie brzmi to trochę skompli-
kowanie, ale w rzeczywistości by-
ło bardzo proste i każdy chłopak
ze Szczekocin to potrafił. Oczywi-
ście jeżeli miał karbid, a wszyscy
chłopcy mieszkający w pobliżu
Nadrzecznej mieli go pod dostat-
kiem. Toteż przez całą wielkanoc-
ną Niedzielę i Poniedziałek w oko-
licach Nadrzecznej rozbrzmiewała
nieustająca kanonada.
Zajmowali się tym starsi chłopcy.
Młodszych do karbidu nie dopusz-
czano. Był to jednak środek wybu-
chowy i maluchy nie mogły się
tym zajmować, bo mogły sobie
zrobić krzywdę – to raz, a poza
tym chyba jednak trochę się bali
sporego huku i ognia wydobywają-
cego się z puszki po wybuchu.
Młodszym do strzelania musiały
wystarczyć klucze.
Ktoś spyta – jak to klucze? To z
tego da się strzelać?
Owszem, tylko muszą to być od-
powiednie klucze. A jakie? No,
jest jeden warunek, musi być w
środku otwór.
Najbardziej nadawały się klucze
od kłódek. Toteż przed Świętami
Wielkanocnymi w całych Szcze-
kocinach nagle zaczynały ginąć
klucze od kłódek. I co dziwne
znaczna ich część jakoś dziwnym
trafem po Świętach się
„znajdowała”. Niestety nie wszyst-
kie. Jednocześnie z dziwnym
„znikaniem” kluczy niezwykle
wzrastało zapotrzebowanie na za-
pałki., bo jakoś dziwnie dużo się
ich zużywało. A dlaczego wyja-
śnię.
Otóż chodziło o strzelanie. A na
czym polegało strzelanie z klucza?
Taki klucz uwiązywało się i za
ucho do sznurka, a na drugim koń-
cu sznurka dowiązywało się
gwóźdź. Następnie do otworu klu-
cza wsypywało się siarkę zdartą
z” łebków” od zapałek. Im więk-
szy był klucz, tym więcej.
Problem był w tym, że należało
wrzucić tyle siarki ile było potrze-
ba, gdyż jak się przesadziło,
klucz , po jednorazowym użyciu,
po prostu się rozrywał. To było
trochę niebezpieczne nie tylko dla
klucza, ale także dla niefortunnego
strzelca.
No ale jak ten klucz strzelał? Sta-
wało się koło muru i uderzało w
ten mur kluczem od strony, gdzie
był gwóźdź. Dość mocno. Gwóźdź
trafiał w siarkę, a ta wybuchała.
Może w opisie wygląda to dość
skomplikowanie, ,ale w rzeczywi-
stości było dość proste.
Dziś trudno już o takie klucze, ale
za moich dziecięcych lat „z klu-
cza” strzelali wszyscy chłopcy i ta
strzelanina, niespecjalnie ganiona
przez dorosłych rozbrzmiewała
przez całe Święta Wielkanocne.
Starsi z przymrużeniem oka pa-
trzyli na nasze zabawy, bo sami za
młodu robili podobnie, albo i jesz-
cze lepiej. Już tylko z ich opowia-
dań wiem o „wielkanocnym”
strzelaniu z „kalichlorku” – czyli
chloranu potasu , który kupowało
się w aptece, mieszało z inną jesz-
cze substancją, ostrożnie wsypy-
wało do płóciennego woreczka,
kładło na kamieniu, a następnie
uderzało drugim kamieniem. To
dopiero był huk.
Z „kalichlorku” strzelano w całej
Polsce, a tam gdzie jeździły tram-
waje podkładano woreczki z tą
wybuchową substancją na tramwa-
jowych szynach i co chwila rozle-
gały się wybuchy. W „baciarskim”
Lwowie powstała nawet piosenka
„Kalichlorek”, której refren
brzmiał:
Kalichlorek, kalichlorek proszę
dać,
Bo na wiwat strzela lwowska brać.
Aptekarze ni łazarze wiedzą to
Że baciarskie to zwyczaje są.
Kalichlorek, kalichlorek Święta
grunt
Pani aptekarzu daj pan funt
Kalichlorek, kalichlorek cały dzień
Strzylał i Lwów głuchy był jak
pień.
Przyznam, że trochę mi tego bra-
kuje. W dzisiejszych czasach
strzela się ze wszystkiego, zwłasz-
cza z petard przy różnych oka-
zjach. Kiedyś tego nie było. Jedy-
ną odpowiednią porą do strzelania
były Wielkanocne Święta.
Szkoda, że ta tradycja zamiera.
ak
20 kwiecień 2018
Marcowa kąpiel
Jeszcze podczas pierw-
szych dni marca Stachu
Czerstwy i Czesiek Ba-
liński — najstarsi z
Chłopców z nad Rzeki
odrywali od brzegów
Rzeki ostatnie kawały
lodu . najwięcej lodu —
jak zawsze — było przed
Mostem.
Tam rozlana
szeroko Rzeka płynęła
wolnym nurtem, a gdy
„ruszała”, to tam wła-
śnie robiły się najwięk-
sze zatory. Gdy środ-
kiem tworzył się zator, Ń
to przy brzegach,
zwłaszcza tym koło po-
sesji Frążka, gdzie nurt był naj-
słabszy, spore kawały lodu ,
„Uczepione” szuwarów i do nich
przymarzłe - pozostawały.
Nie było łatwo je oderwać, ale
Chłopcy mieli jednak swoje meto-
dy. Toteż po kilku minutach Sta-
chu i Czesiek już stali na krze, a
dwóch Tenorów i Jędrek Kowal
obserwowali ich z zazdrością z
brzegu.
Ale była jazda!
Kilkoma ruchami Stachu i Cze-
siek, przy pomocy długich tyczek,
wypchnęli krę ładnych kilka me-
trów od brzegu, prawie na środek
Rzeki i wolno spływali pod Most.
I to ich uratowało, bo po chwili z
jednej dużej kry zrobiły się dwie
małe. Ta na której stali zaczęła się
powoli zanurzać, co widząc Sta-
chu przeskoczył na drugą. Nic to
jednak nie pomogło, bo za chwilę
już obydwie kry zalewane były
wodą.
Na szczęście Most był już blisko.
Gdy tylko pod niego podpłynęli
najpierw Stachu a potem Czesiek
uczepili się filarów, wspięli się na
niskie poprzeczne belki.
Byli uratowani, choć trochę umo-
czeni.
Grzegorz Dudała
Ledwie ochłonęli , a już zaczęli się
kłócić.
- A mówiłem Ci, że lód kruchy! —
krzyczał Stachu do Cześka, co
prawdą nie było, bo wszyscy
Chłopcy słyszeli, że nic nie mówił.
- Trzeba było nie włazić, mnie by
utrzymała — odkrzyknął Czesiek.
- Nie włazić, nie włazić. Odrąbać
kre to jo, a do jazdy to Ty.
Szybko im jednak przeszło bo z
dolnych belek wcale łatwo nie by-
ło się wydostać na górę, a gdy się
już wydostali , zapomnieli o co się
pokłócili.
Jeszcze tylko Stachu krzyknął -
Ostatni roz z Tobą jade i rozeszli
się do domów, bo i sam Stachu i
Czesiek i wszyscy Chłopcy wie-
dzieli, że ten „ostatni raz” dotyczył
tylko tej zimy.
Rzeczywiście. Zima skończyła się
szybko i równie szybko nastała
wiosna. Żeby to wiosna. W końcu
marca zrobiło się prawdziwe lato.
Było tak gorąco, że Chłopcy w
samych tylko majtkach i „na bosa-
ka” ganiali po całych dniach . W
ruch poszły proce, łuki i kusze.
Grali w palanta na pustym placu
Kuchcińskiego i w „klucha”. Ba-
wili się w chowanego i coraz czę-
ściej zaglądali nad Rzekę.
Aż pewnego dnia zrobiło się tak
gorąco, że zapuścili się nad Tomali
Dołek, miejsce ich letnich kąpieli.
Byli wszyscy. I młodsi i starsi.
Jo się kąpie — powiedział Stachu.
- Coś Ty - zaprotestowali . Prze-
cie Świnty Jan nie ochrzcił wody ,
to się kąpać w Rzece nie wolno.
Tak im mówili starsi i Chłopcy o
tym wiedzieli „od zawsze”.
Stachu jednak wcale się tym nie
przejął. Stanął nad brzegiem i dał
„nura”. Po chwili ukazał się na
powierzchni i krzknął — Ciepło!
Nie wytrzymali i jak jeden wskaki-
wali za nim.
Jednak woda wcale tak ciepła nie
była, jak mówił Stachu, toteż rów-
nie szybko jak wskoczyłli, tak sa-
mo szybko wydostawali się na
brzeg i biegli w „wikle”, by wy-
kręcić zamoczone majtki.
Była to, choć bardzo krótka, to
jednak ich najwcześniejsza kąpiel
w Rzece, bo ani wcześniej, ani
później nie zdarzyło im się kąpać
28 marca.
J. Czarny
„A gdzie jest ta twoja wielka moc,
Proroku?” — wypytywali Jezusa
faryzeusze żądając znaku. (por.
Mk 8,10-13). Odpowiedź była za-
skakująco twarda: Oczy mając nie
patrzycie i uszy mając nie słucha-
cie? (Mk 8,18). Podobnie dzieję
się w każdym następnym pokole-
niu. Wielu domaga się znaku, gro-
Żąc porzuceniem wiary. Niejeden
ze stojących w Fatimie w czasie
ostatniego objawienia czekał, aby
góry przeskakiwały z miejsca na
miejsce, kalekom odrastały koń-
czyny a słońce dla ich wiary zatań-
czyło na niebie. I w tej sytuacji
odpowiedź jest taka sama: Oczy
mając nie patrzycie i uszy mając
nie słuchacie? (Mk 8,18).
1. Pierwszy znak od Jezusa dla nas
— cud w Kanie Galilejskiej. Opisał
go w swej Ewangelii św. Jan. Nie-
którzy czytając ten fragment mo-
gliby powiedzieć, że Mistrz czyni
cud jakby niechętnie: Czyż to moja
lub Twoja sprawa, Niewiasto?
Jeszcze nie nadeszła godzina mo-
ja (J 2,4). Matka Jezusa jednak na
owe słowa „zwróciła się do sług na
godach w Kanie: Wykonajcie
wszystko, cokolwiek wam powie (J
2,5). Te słowa, pozornie tylko wy-
rażające samą chęć oddalenia
przykrości od uczty weselnej, w
rzeczywistości, w perspektywie
czwartej Ewangelii, są jakby gło-
sem, w którym zdaje się roz-
brzmiewać formuła użyta przez
lud izraelski do zawarcia przymie-
rza na górze Synaj lub do odno-
wienia wierności dla niego. Są tak-
że głosem w przedziwny sposób
ks. Grzegorz Stachura
Zamyślenia nad Słowem
zgadzającym się z głosem Ojca,
który podczas teofanii na górze
Tabor wyrzekł: Jego słuchaj-
cie (Mt 17,5). (bł. Paweł VI, Ma-
rialis Cultus 57.)
Niewiasta pokornie ufa Bogu, dla-
tego innym wskazuje Jezusa tak,
jak oczy panny młodej zwracają
się w stronę pana młodego — oblu-
bienicy w stronę oblubieńca. I taki
jest też sens wydarzenia na weselu
w Kanie. Tam Chrystus dał począ-
tek znaków nieba dla ziemi, czyli
sakramentów. W nich najbardziej
czytelnie możemy zobaczyć i
otrzymać moc Boga. W nich prze-
nikają się Świat ludzki i Boży. Tak
jak dla czytelnika tej Ewangelii
nakładają się na siebie postacie
pana młodego z Jezusem i pani
młodej z Niewiastą. Niewiasta to
pierwsza ze wspólnoty wierzą-
cych, którzy proszą Pana o łaskę.
2.Woda tak codzienna jak szarość
dni nie jest dobrym napojem dla
pragnących szczęścia weselników.
Na słowo Syna Bożego staje się
winem. Chrystus dokonując prze-
miany zaspokaja wszystkie potrze-
by weselników. Maryja prosiła o
wino materialne i została wysłu-
chana. Oblubieniec Kościoła mó-
wiąc: Jeszcze nie nadeszła godzina
moja (J 2,4) „proponuje w obfito-
Ści wino słowa Bożego, które obja-
wi w pełni w godzinie męki i
chwały”. Dając je uczestnikom
uczty obdarza ich nie tylko zna-
kiem mocy, lecz przede wszystkim
nową godnością. Taką godność
mają wierzący, którzy Jego słucha-
ją (zob. Mt 17,5) i czynią, cokol-
kwiecień 2018 21
O Maryi...(6)
Domaganie się znaku
wiek powie (zob. J2,5). Oto god-
ność dzieci Bożych, otrzymali do
spożycia naturę Syna Bożego i
dzięki Niemu są tak szlachetni jak
wino. Kto przyjmuje sakramenty —
znaki Chrystusa — i postępuje w
ich rozumieniu nigdy nie utraci
radości jaką zapowiada wino dla
świętujących miłość w Kanie Gali-
lejskiej.
3. Wspólnota Kościoła nieustannie
sprawuje sakrament Eucharystii
jako największy znak Boga dla
nas. W niej składamy Ojcu wodę i
wino zmieszane w kielichu. Ka-
płan wlewając je w kielichu odma-
wia modlitwę: „Przez to misterium
wody i wina daj nam, Boże, udział
w Bóstwie Chrystusa, który przy-
jął nasze człowieczeństwo”. Ojciec
w niebie wraz ze szlachetnym wi-
nem, którym jest Bóstwo Syna
przyjmuje również nasze człowie-
czeństwo, które oznacza woda.
Jakże wiele otrzymujemy, gdy w
komunii świętej możemy spożyć
ten dar?
Niewiasta — Maryja „w czasie
uczty weselnej, głębiej rozumiejąc
słowa Syna (por. J 2,4), pojęła
ukryte znaczenie „znaku Kany”,
poleciła spełnić rozkazy Pana (por.
J2,5) i przyczyniła się do umocnie-
nia wiary uczniów.”
Uczestniczący we mszy św. mają
szansę otworzyć oczy, aby widzieć
wielkość znaku i uszy, aby rozu-
mieć jak wiele otrzymują.
Czy daje się szansę Panu, aby za-
chował od głupoty bezczelnego
domagania się znaku tam, gdzie
nie może być on dany?
22 kwiecień 2018
Chrystus Zmartwychwstał
Morza wzburzone dotknął
Rozjaśnił mrok
Zmalazł klęczących szukających Boga
Dźwignął upadłych
Zmartwychwstał
I z nimi stał.
Siłę tchnął tym co po ziarenku kamień przenoszą
Zmartwychwstał dla tych co uciemiężenie znoszą.
Na ramiona wziął miłość
na Krzyż Drewniany
duszom oszpeconym wyleczył rany
Zmartwychwstał dla tych
co po lewej i prawej stronie.
Płaczącym ukazał się kobietom I posłał do nich
Anioła.
Widziały Pana
Siedział na wyniosłym tronie.
Okazał miłość wielką
Otworzył oczy byśmy Go ujrzeli.
Nie straszna żadna trwoga
Chrystus Zmartwychwstał
Wierzę w Jednego Boga.
Biblioteka poleca - „Szkoła żon”
Miłość bywa najpiękniejszym
uczuciem na świecie. Ma jednak
jedną wadę. Czasem się kończy
szybciej u jednego z partnerów,
gdy u drugiego jest w pełni roz-
kwitu. Zdrada pojawia się, gdy
gorące uczucie stygnie, gdy jedna
ze stron jest znudzona. Rodzą się
pytania „co ona ma czego nie mam
ja?”. Zdrada sprawia, że nawet
najpiękniejszy związek staje się
toksyczny. Wiele kobiet kończy go
i wpada w kosmiczną uczuciową
pustkę, inne trwają w nieudanym
związku udając, że nic się nie sta-
ło. Są i takie kobiety, dla których
zdrada równa się końcowi świata.
W każdym z tych przypadków po-
trzebne jest miejsce, które zadziała
na zranioną duszę niczym inkuba-
tor na wcześniaka. Miejsce, gdzie
można wylizać rany, dojść do sie-
bie po przejściach, uwierzyć w sie-
bie, we własne siły, urok osobisty.
Miejsce, gdzie można się uczucio-
wo narodzić na nowo i ponownie
być zdolnym do rozwinięcia skrzy-
deł. Czy takie miejsce istnieje? W
realnym Świecie nie wiem, ale w
świecie literackim stworzyła je
Magdalena Witkiewicz w swojej
najnowszej powieści.
„Zmysłowa szkoła żon” to luksu-
sowy pensjonat ukryty w mazur-
skiej głuszy, pięknie usytuowany
wśród lasów i jezior. Tu w ciągu
trzytygodniowego pobytu mają
regenerować się w uroczym spa
kobiety, które chcą zmienić swoje
życie na lepsze. Na jeden z wielu
turnusów trafiają Julia, Jadwiga,
Michalina i Marta. W życiu każdej
z nich istnieje jakaś bariera w dro-
dze do szczęścia i samozadowole-
nia. Julia trafia na Mazury czystym
przypadkiem. Wygrywa los na lo-
terii w trakcie imprezy z okazji
jej... rozwodu. Jadwiga dowiaduje
się o kolejnej kochance męża. Ma
dość udawania, że wszystko w ich
długoletnim związku gra. Nie ma
odwagi odejść od męża i mimo
jego wyskoków nadal go kocha.
Michalina, najmłodsza z pań trafia
do szkoły za aprobatą swego ko-
chanka. Marta mama trójki dzieci
wyrywa się z rodzinnego życia, by
na chwilę odsapnąć od codzienno-
ści. Jej problemem jest tusza.
Zbędne kilogramy, które są wyni-
kiem traktowania smakołyków ja-
ko nagrody. Czy owo spa jest w
ulotce przereklamowane? Czy sło-
no opłacony pobyt w szkole zmie-
ni życie tych kobiet? Uleczy ich
kompleksy i zmieni samoocenę?
Kolejna w dorobku powieść Mag-
daleny Witkiewicz to książka z
mocnym i mądrym przesłaniem a
nie lekkie babskie czytadełko z
erotycznym zabarwieniem. Autor-
ka odważnie uświadamia każdej
czytelniczce, że my kobiety mamy
nie tylko obowiązki, ale i prawa.
Nie jesteśmy robotami stworzony-
mi wyłącznie do prania, prasowa-
Ewa Wrona
MAGDALENA WITKIEWICZ
nia, gotowania i rodzenia. W każ-
dej z nas istnieje delikatna i krucha
kobieta, której od życia należy się
coś tylko dla siebie. Odrobina ego-
izmu jeszcze nikomu nie zaszko-
dziła. Szara rzeczywistość często
przerasta. Wtedy trzeba odszukać
takie miejsce jak mazurska szkoła
(oczywiście niekoniecznie musi to
być spa), by złapać w nim oddech.
Spędzając czas ze „Szkołą żon” w
ręku można się dobrze bawić,
wzruszyć, ale i zrobić kobiecy ra-
chunek sumienia. Bohaterki to
przecież zwyczajne panie podobne
nam, które potrzebują tego, co
każda kobieta — ciepła, miłości,
bezpieczeństwa i stabilizacji. W
ich sylwetkach można przyjrzeć
się niczym w zwierciadle i zoba-
czyć własne słabości czy komplek-
kwiecień 2018 23
Wiosna w ogrodzie
W marcu zawitała do nas upra-
gniona wiosna ( pewna jest ta ka-
lendarzowa). Czas zatem zabrać
się do pracy i porządkowania
ogrodów i działek.
W ogrodzie prace rozpo-
czynamy od usunięcia z roślin zi-
mowych zabezpieczeń. Gdy tem-
peratura ustabilizuje się powyżej
zera możemy zdejmować osłony.
Robimy to w dzień pochmurny i
stopniowo aby rośliny mogły się
przyzwyczaić do warunków ze-
wnętrznych. Kwiecień to dobry
czas do zasilania bylin, krzewów,
trawników nawozami. W tym
okresie możliwe jest wymieszanie
nawozów z glebą.
Czym kierować się przy wyborze nawo-
zów?
Co roku w sklepach ogrodniczych
pojawia się wiele nowych propo-
zycji. Tylko nieliczne nowości po-
siadają unikatowy i innowacyjny
skład. Większość opiera się na
sprawdzonych proporcjach i kom-
pozycjach składników pokarmo-
wych, zmianie ulega jedynie na-
zwa i opakowanie.
Jakie nawozy zastosować wiosną?
Jeśli na działce systematycznie
wprowadzamy do gleby składniki
pokarmowe w nawozach mineral-
nych i dodatkowo stosujemy kom-
post lub nawozy organiczne, to
wiosną przede wszystkim uzupeł-
niamy niedobory azotu. Składnik
ten najlepiej zastosować wczesną
wiosną a rośliny powinny mieć
dobrze rozwinięty system korze-
niowy, ponieważ azot jest łatwo
wypłukiwany do głębszych warstw
gleby przez wody opadowe. Pozo-
stałe makroskładniki i mikroskład-
niki wygodnie zastosować w po-
staci nawozów wieloskładniko-
wych, zwanych często uniwersal-
nymi (np. Azofoska, Florovit,
Fruktus, Biopon).
Wynika to stąd , że można
je stosować dla większości grup
roślin, gdyż zawierają odpowied-
nio zbilansowane makro i mikro-
składniki. Dobrym rozwiązaniem
jest również stosowanie nawozów
wolno działających. Pomimo że
zawartość składników pokarmo-
wych niewiele różni się od składu
nawozów wieloskładnikowych
szybko działających , często ich
cena jest wyższa. Ma to swoje uza-
sadnienie w sposobie uwalniania
składników pokarmowych. Każda
granulka nawozu jest otoczona na-
turalną żywicą dzięki czemu skład-
niki pokarmowe są uwalniane wol-
niej, od dwóch miesięcy do nawet
roku.. Szybkość tego procesu zale-
ży od wilgotność i temperatury.
Większa wilgotność i wyższa tem-
peratura gleby powodują przyspie-
szenie tego procesu. W takich wa-
runkach rośliny również rosną
szybciej i pobierają więcej składni-
ków. Nawozy o spowolnionym
działaniu można stosować pod
wszystkie rośliny, w większości
przypadków wystarczy jednorazo-
wy wysiew nawozu w czasie sezo-
nu wegetacyjnego. Dodatkową ko-
rzyścią jest zmniejszenie ryzyka
wystąpienia zbyt dużego stężenia
składników pokarmowych w roz-
tworze glebowym, czyli przenawo-
żenia gleby i roślin.
Niektóre gatunki roślin wy-
magają nietypowych warunków
wzrostu i specjalnego nawożenia.
Do tej grupy zalicza się rośliny
kwasolubne( np. różaneczniki, bo-
rówki, rośliny wrzosowate). Przy
uprawie tych roślin konieczne jest
utrzymywanie stale niskiego pH.
Wiele nawozów zakwaszających
zawierawięcej siarki ( np. nawozy
na bazie siarczanu amonu lub siar-
czanu potasu). Drzewa i krzewy w
sadzie, truskawki, poziomki dla
prawidłowego owocowania wyma-
gają większej zawartości azotu i
potasu.
Rośliny ozdobne oprócz
azotu w początkowej fazie wzro-
stu, potrzebują zwiększonej ilości
potasu i fosforu dla prawidłowego
tworzenia kwiatostanów oraz obfi-
tego i długotrwałego kwitnienia.
Nawozy, które odpowiadają tym
wymaganiom, to: Florovit dla ro-
ślin kwitnących, Agrecol nawóz
dla kwiatów, Fructus dla pelargo-
nii i roślin kwitnących. Aby traw-
nik był dekoracyjny przez cały se-
zon, już od połowy lub końca mar-
ca ( w zależności od pogody) nale-
ży zacząć nawożenie w celu uzu-
pełnienia zawartości składników
pokarmowych w glebie. W okresie
wiosennym gdy trawa zaczyna ro-
snąć, najintensywniej pobierany
jest azot. Można uzupełnić go, sto-
sując saletrę amonową (0,3 kg/-
10m2) lub nawozy o składzie do-
branym do trawników. W nawo-
zach tych poza azotem, który
wpływa na silny wzrost, znajdują
się również inne składniki: fosfor,
potas, i często zwiększona ilość
żelaza, która decyduje m.in. o in-
tensywności zazielenienia.
Opracowano na podstawie
"Działkowca"
Agnieszka Pasierbińska
sy. Autorka daje gotową receptę
jak zmienić siebie. Przepis jest
prosty. Najpierw trzeba podnieść
głowę do góry!
Powieść Magdaleny Witkiewicz to
książka napisana lekko, odważnie i
ze smakiem. To książka dla współ-
czesnych kobiet, które gdzieś w
duchu marzą, by być jak sławne
piękności z tabloidów. A prawda
jest taka, że w każdej z nas drze-
mie gwiazda. Trzeba tylko naj-
pierw samemu ją dostrzec i nie dać
się utopić w morzu kompleksów.
„Szkoła żon” to idealna lektura nie
tylko dla żon. Drogie Panie czas
na zmiany. Niech ta powieść służy
za przewodnik i przepustkę do lep-
szego świata. Świata bez komplek-
sów i zdrad. Polecam :)
Dorota Zachacz
REKLAMA
0.......000000000 0
ch
GR
Zdrowych, Wesołych i Rodzinnych
Świąt Wielkanocnych
życzy zespół Alfa
LJalfa
centrum usług medycznych
Zespół NZOZ CUM ALFA
ul. Jana Pawła II 6 w Szczekocinach
tel. 34 355 71 90; 501 430819
www.nzozalfa.pl
m
„Muzyczne nutki” pO _ XVIII Turniej
W Miejsko Gminnym | | PE "—< Jednego Wiersza
Ośrodku Kultury i Sportu |. "w | W ZS w Szczekocinach
w Szczekocinach odbył 54 AB | ż M4 rozstrzygnięto kolejną
M się V Gminny Przegląd ]BZEZZ7NM R edycję Konkursu o Laur
Wespazjana Kochow-
skiego.
Piosenki Przedszkolnej
i Szkolnej.
Czytaj s. 8 Czytaj s. 10
SZCZEKOCIN SEN"
Miesięcznik społeczno-kulturalny
Cena 2 zł maj 2018 nr 5/(81)/2018 ISNN 2084-6894
Kwietniowa Sesja Rady Szkoła otwarta i nowoczesna
Sprzedaż pałacu, przywrócenie przystanku i bieżące Zbliża się jubileusz 100-lecia Zespołu Szkół w
problemy mieszkańców — to najważniejsze tematy Szczekocinach. Ta doniosła uroczystość, która odbę-
sesji Rady, która odbyła się 19 kwietnia w Urzędzie dzie się już w czerwcu połączona będzie ze zjazdem
Miasta i Gminy Szczekociny. s.2 absolwentów i nadaniem imienia placówce. O szkole
i zbliżającym się jubileuszu rozmawiamy
Ksiądz Biskup z wizytą w szkołach z dyrektor Zespołu Szkół — Ewą Ludynią. s. 12
naszej gminy s.6
Nowa publikacja SMHSiO s. 14
Gala Laureatów Wojewódzkich Konkursów Spotkanie z Karoliną Wilczyńską s. 16
Przedmiotowych s. 7
Z, dawnej prasy s. 17
Wrażliwi na słowo s.9 Szczekockie bractwo św. Floriana s. 18
2 maj 2018
Kwietniowa sesja Rady
Sprzedaż pałacu, przywrócenie przystanku i bieżące problemy mieszkańców — to najważniejsze
tematy sesji Rady, która odbyła się 19 kwietnia w Urzędzie Miasta i Gminy Szczekociny.
W sprawozdaniu z działalności
międzysesyjnej Krzysztof Dobrzy-
niewicz — Burmistrz Szczekocin
poinformował o spotkaniu z Grze-
gorzem Łukasikiem Dyrektorem
Zakładu PKP PLK w celu omó-
wienia dalszych działań związa-
nych z przywróceniem przystanku
kolejowego w Szczekocinach.
Przekazał, iż dyrektor Zakładu
PKP PLK aktywnie włączył się w
działania gminy zmierzające do
reaktywacji przystanku 1 jest przy-
chylny tej inwestycji. Burmistrz
zapowiedział, iż planuje spotkać
się jeszcze z prezesem PKP PLK
w Warszawie. W tej samej sprawie
spotkał sie także z Wicemarszał-
kiem Województwa Śląskiego Sta-
nisławem Dąbrową, który jest od-
powiedzialny za Śląskie Koleje
Państwowe. Wicemarszałek rów-
nież wyraził zgodę na poparcie
starań Gminy. „Mamy naprawdę
silne argumenty. Będziemy musie-
li rozmawiać jeszcze z marszałka-
mi województwa małopolskiego i
świętokrzyskiego” - powiedział.
Mówił o spotkaniu z Dyrektorami
placówek oświatowych z terenu
naszej Gminy. Tematem spotkań
było omówienie bieżących spraw
oraz przygotowania arkuszy orga-
nizacyjnych na rok szkolny 2018-
/2019.
Burmistrz spotkał sie z Zarządem
Stowarzyszenia Przyjaciół Wsi
Szyszki. Wraz z przedstawicielami
Zarządu omówił bieżące oraz pla-
nowane inwestycje na terenie
kompleksu letniskowego.
„Rozmowy z letnikami nie należą
do najłatwiejszych. Zyskaliśmy
trochę pieniędzy za działki letni-
skowe, w związku z tym ich
mieszkańcy oczekują, że część z
nich zostanie przeznaczona na in-
westycje na Szyszkach” — mówił.
„Na pewno coś zrobimy. Część już
przeznaczyliśmy na drogę w
Szyszkach i myślę, że pod koniec
maja lub na początku czerwca roz-
poczną się tam prace” — dodał. Ko-
lejną poruszoną kwestią było
udrożnienie drogi do rzeki, które
prawdopodobnie uda się wykonać.
Nie uda się jednak, jak poinformo-
wał Burmistrz uregulować sprawę
sadzawki, ponieważ jest to wspól-
nota wsi i każdy z mieszkańców
musi wyrazić zgodę. Tym bardziej,
że w kilku przypadkach należy
przeprowadzić postępowania spad-
kowe. „Sukcesywnie w miarę po-
siadanych środków będziemy po-
prawiać wizerunek Szyszek” — po-
wiedział.
Przekazał, iż odbył rozmowę z
Małgorzatą i Zenonem Lasotami w
sprawie omówienia bieżącej sytu-
acji formalno-prawnej sprzedaży
zespołu pałacowo-parkowego w
Szczekocinach. Przy okazji poin-
formował, iż wycena pałacu wyko-
nana przez rzeczoznawcę sądowe-
go nie jest jeszcze ukończona. Za-
znaczył, iż najważniejszą kwestią
dla Gminy jest teraz podpisanie
aktu zwrotnego pałacu z Getin
Bankiem. „Nie ruszymy dalej z
procedurą, póki nie będę miał spi-
sanego aktu notarialnego z Getin-
Bankiem, że spłaciliśmy wszystkie
koszty” — wyjaśniał. „Państwo La-
sota w dalszym ciągu podtrzymują
chęć zakupu pałacu. Wiedzą, że
musi się to odbyć w drodze prze-
targu. Nie sądzę, żeby ktokolwiek
odważył się i sprzedał ten pałac
Echo Szczekocin. Miesięcznik społeczno-kulturalny
Wydawca: Miejsko-Gminny Ośrodek Kultury i Sportu w Szczekocinach, ul. Krakowska 23, 42 - 445 Szcze-
kociny, tel. 034 3557 075, annazaganiaczawp.pl. Kolegium Redakcyjne: Anna Wtorek, Andrzej Kopeć.
Współpraca: ks. Grzegorz Stachura, Joanna Bożek, Agnieszka Pasierbińska, Anna Wieczorek, Edyta Bała,
Anna Niemczuk, Przemysław Baranowski, Zbigniew Cieplewicz, Antoni Moś, Mariusz Grzelka, Miro-
sław Skrzypczyk, Marek Gradoń, Wojciech Rutczyński, Grzegorz Dudała, Andrzej Orliński, Dariusz Sko-
rupa, Grzegorz Derek, Rafał Pawleta. Numer zamknięto 22.04.2018r. Skład komputerowy: Anna Wtorek.
Druk: Drukarnia Grafpress, ul. 29 Listopada, 32-300 Olkusz; Redakcja zastrzega sobie prawo skracania
i adiustacji nadesłanych tekstów. Materiałów i zdjęć redakcja nie zwraca. Powielanie i przedruk dozwolo-
ne tylko za zgodą redakcji "Echa Szczekocin”.
bez przetargu. Niepokoi mnie je-
dynie kwestia terminu, ponieważ
procedura będzie trwała co naj-
mniej pół roku. Wiem bowiem, że
w przypadku pana Lasoty zależy
mu na jak najszybszym rozpoczę-
ciu prac w przypadku zakupu pała-
cu. Zastrzegam jednak, ponieważ
mówimy, że na pewno go kupią,
ale może się tak zdarzyć, że wa-
runki im się nie spodobają” — mó-
wił. Odnośnie przeprowadzanej
wyceny przekazał, iż została ona
zlecona osobie kompetentnej z
uprawnieniami do wyceny obiek-
tów zabytkowych.
Burmistrz omówił także ze Stani-
sławem Jadczykiem Dyrektorem
Komunalnego Zakładu Budżeto-
wego w Szczekocinach wykonanie
sieci wodociągowej na ul. Kra-
kowskiej w Szczekocinach oraz
kanalizacji deszczowej na ul. Spół-
dzielców w Szczekocinach.
Wybrane zapytania
i interpelacje radnych
Andrzej Szlęk ponowił swoją
prośbę o kamień na drogę w Ołu-
dzy przy moście.
Burmistrz przekazał, iż w najbliż-
szym czasie kamień ma trafić we
wskazane przez radnych miej-
scach.
Andrzej Drej prosił o poprawę
dróg po zimie. Radny pytał czy
Burmistrz podjął decyzję o zmia-
nie kryterium dochodowego dla
mieszkańców budynku socjalnego.
Krzysztof Dobrzyniewicz poinfor-
mował, iż nie zmieniono kryterium
dochodowego dla mieszkańców
budynku socjalnego, stawka zosta-
ła na tym samym poziomie. Jacek
Mazanek przekazał, iż sprawą
ewentualnych zmian kryterium ma
się zająć Komisja Zdrowia.
Jerzy Orliński poinformował, że
wraz z radnymi: Marianem Orliń-
skim i Grzegorzem Wyrwałem po-
wołali Komitet społeczny „Peron
Szczekociny”. „Sprawa peronu w
Szczekocinach jest sprawą priory-
tetową. Wiemy jaki jest problem z
transportem w kierunku Krakowa i
innych miejscowości. Zbieramy
podpisy wśród społeczeństwa całej
gminy w celu reaktywacji tego
przystanku. Jeżeli są osoby chętne,
by pomóc w tej sprawie niech się
zgłoszą do członków komitetu” —
wyjaśniał. „Chcemy konkretnych
działań, ponieważ jest to wielka
szansa dla Szczekocin” — dodał. W
związku z uchwałą w sprawie
udzielenia PKP PLK S.A. pomocy
finansowej w formie dotacji celo-
wej na współfinansowanie wyko-
nania dokumentacji technicznej
dla zadania „ Budowa przystanku
kolejowego w Szczekocinach”
radny złożył interpelację w której
pytał: z kim Burmistrz ustalił kwo-
tę 75 tys. zł tytułem dotacji celo-
wej na współfinansowanie wyko-
nania dokumentacji technicznej
dla zadania „Budowa przystanku
kolejowego w Szczekocinach; na
podstawie jakich dokumentów
ustalono wysokość zobowiązania
Gminy w projekcie uchwały; czy
powyższe ustalenie kwoty dotacji
poprzedziło wykonanie przez
Gminę lub PKP PLK studium wy-
konalności dla w/w zadania; prosił
o przedłożenie dokumentów po-
świadczających zainteresowanie
merytoryczne osób umocowanych
prawnie w Zarządzie PKP PLK w/
w/ dotacją; prosił o przedłożenie
stanowiska przewoźników realizu-
jących usługi transportu pasażerów
z zakresie zainteresowania posto-
jem na planowanym do objęcia w/
w dotacją przystanku kolejowego
w Szczekocinach; jakie działania
podjął Burmistrz z zakresie uzy-
maj2018 3
skania wsparcia tej inwestycji ze
strony Śląskiego Urzędu Marszał-
kowskiego i jakie jest aktualne sta-
nowisko Zarządu Województwa
Śląskiego; jakie będą łączne kosz-
ty Gminy przy realizacji tego za-
dania, chodzi i budowę dojścia do
przystanku, dróg dojazdowych i
parkingów dla samochodów i całej
niezbędnej infrastruktury.
Burmistrz przekazał, iż udzieli
radnemu odpowiedzi na zadane
pytania na piśmie.
Grzegorz Wyrwał zaproponował,
by zaprosić wicemarszałka Stani-
sława Dąbrowę na posiedzenie Ra-
dy, aby ten przedstawił swoje sta-
nowisko.
Burmistrz poinformował, iż wysto-
suje zaproszenie do wicemarszał-
ka.
Marian Orliński zwrócił uwagę
na to, że w dalszym ciągu brakuje
kandelabru oddanego do renowa-
cji. Pytał czy Burmistrz posiada
informacje dotyczące planowane-
go remontu mostu przy kościele w
Szczekocinach. Radny złożył trzy
interpelacje. W pierwszej prosił o
udzielenie odpowiedzi na pytania:
czy Gmina skutecznie złożyła w
terminie wniosek w zakresie naby-
cia wyposażenia i urządzeń ratow-
nictwa, niezbędnego do udzielenia
pomocy poszkodowanym bezpo-
średnio na miejscu popełnienia
przestępstwa; ile i jakie jednostki z
terenu Gminy zostały zgłoszone do
wyposażenia w sprzęt; kto w Urzę-
dzie MiG odpowiadał za realizację
w/w zadania i merytorycznie nad-
zorował jej właściwą promocję
wśród jednostek OSP z terenu
Gminy; jaki sprzęt został uwzględ-
niony we wniosku z przypisaniem
do danej jednostki. Druga interpe-
lacja zawierała następujące pyta-
nia: czy gmina złożyła wniosek do
Wojewody Śląskiego w ramach
„Rządowego Programu na rzecz
Rozwoju oraz Konkurencyjności
Regionów poprzez wsparcie Lo-
kalnej Infrastruktury Drogowej
ewentualnie na jakie zadanie; kto
4 maj 2018
podejmował decyzję i w oparciu o AKT ZAŁOŻYCIELSKI
jaką argumentację o przeznaczeniu
środków na w/w zadanie; jaki jest
ogólny koszt robót budowlanych
przewidzianych do realizacji; z
komitetu społecznego „PERON SZCZEKOCINY”
powołanego w dniu 26 marca 2018r. w Szczekocinach
jakich środków będzie pochodził 1.
wkład własny; prosił o opisanie Komitet społeczny, zwany dalej "komitetem", działa na obszarze Rzeczypospolitej Polskiej.
zadania wraz z uzasadnieniem re- 5 2.
alizacji zadania. Komitet prowadzi rzecznictwo interesów współnoty samorządowej i mieszkańców Gminy Szczekociny
Ostania interpelacja odnosiła się polegające na reaktywacji przystanku kolejowego w Szczekocinach.
do wywiadu udzielonego przez 83.
Burmistrza dla jednego Z portali. W skład komitetu wchodzą członkowie:
Radny pytał czy Gmina w 2016r. 1) Jacek Lipa zam. ul. Zielona 76, 42-445 Szczekociny
wydatkowała na asfalt w Siedli- 2) Jerzy Orliński zam. ul. Osiedle 3 Maja 5 b m. 6, 42-445 Szczekociny
skach 2,8 mln zł; LZY Gmina pozy- 3) Marian Orliński zam. ul. Żeromskiego 68, 42-445 Szczekociny
wętrzne: z jakich środków ze 4) Grzegorz Wyrwał zam. Goleniowy ul. Kościuszki 72, 42-445 Szczekociny
2
wnętrznych skorzystała Gmina w 34
2016 na asfalt. Siedzibą komitetu jest: miasto Szczekociny
Radny prosił także o kontrolę od- 85.
nośnie spalania śmieci przez jed- Adresem komitetu do korespondencji jest: ul. Zielona 76, 42-445 Szczekociny
nego z mieszkańców ulicy Żerom- 5 6.
skiego. Osobą uprawnioną do reprezentowania komitetu jest:
Odnośnie kandelabru Artur Gąsior 1) Jacek Lipa zam. ul. Zielona 76, 42-445 Szczekociny
wyj aśnił, iż zanim zostanie on 2) Jerzy Orliński zam. ul. Osiedle 3 Maja 5 b m. 6, 42-445 Szczekociny
zwrócony Gminie, jego renowacja 3) Grzegorz Wyrwał zam. Goleniowy ul. Kościuszki 72, 42-445 Szczekociny
musi zostać zatwierdzona przez $7.
konserwator zabytków. W sprawie Świadoma/świadomy odpowiedzialności karnej za złożenie fałszywego oświadczenia oświadczam, że
przebudowy mostu Burmistrz mienka, obrotowi. gospodarczemu, obrotowi pieniędzmi | popierami wataścowymi kb m
przekazał, iż owszem wiadomo mu przestępstwo skarbowe.
o planowanej inwestycji, jednak 1) Jacek Lipa EPC... AL
nie został jeszcze oficjalnie o tym Ke e an .
poinformowany. Odpowiedzi na 2) Jerzy Orliński jatka.
interpelacje mają zostać udzielone 3) MarianOrliński „(4 La. Jed
14 , » (czytelny podpis) CN
radnemu DA Pionie. 4) Grzegorz Wyrwał MMOBOLG.. MUDr...
u /
(czytelny podpis) /
Michał Drej w związku z tym, iż
I kwietnia weszła w życie ustawa
zmieniająca Prawo Łowieckie, jednostki pomocniczej gminy, Jan Jędrychowski prosił o inter-
która zmienia m.in. system szaco- dzierżawcy lub zarządcy obwodu wencję odnośnie likwidacji jedne-
wania szkód wyrządzonych przez łowieckiego oraz poszkodowanego go z przejść dla pieszych na
niektóre zwierzęta łowne w upra- właściciela lub posiadacza upraw. skrzyżowaniu ulicy Jana Pawła z
wach i płodach rolnych, pytał czy Do tej pory nikt jednak nie został ulicą Senatorską. Zwrócił uwagę,
pracownicy Urzędu są przygoto- _ przeszkolony w tym zakresie i iż dyrektor Powiatowego Zarządu
wani na przyjmowanie wniosków _ brak jest przepisów wykonaw- Dróg obiecał wymianę krawężni-
o szacowanie szkód w uprawachi czych. ków na ulicy Krakowskiej. Radny
płodach rolnych, ponieważ należy Odnośnie dofinansowania dróg pytał czy Gmina nie mogłaby
je teraz składać do Gmin. W imie- lokalnych Burmistrz przekazał, iż przejąć ulicy Żarnowieckiej od
niu mieszkańców pytał czy w ra- _ potrzeb jest bardzo dużo. Niemiej powiatu. Zwrócił uwagę na źle po-
mach dofinansowania rządowego dotychczas złożono wiosek o dofi- łożoną kostkę przy stacji trafo przy
dróg lokalnych ujęta została droga nansowanie drogi w Siedliskach. _ ulicy Żarnowieckiej i źle obcięte
w Przyłęku i Starzynach. Artur Gąsior wyjaśnił, iż Gmina _ gałęzie przy starym cmentarzu.
Artur Gąsior wyjaśnił, iż po zmia- mogła złożyć tylko jeden wniosek. Podziękował za lampy uliczne za-
nach szacowania szkód dokonuje Alfreda Franas prosiła o kamień | łożone wzdłuż targowiska. Radny
zespół złożony z przedstawicieli _ na drogę w Siedliskach Kolonii. pytał o dalsze działania Burmistrza
organu wykonawczego gminy lub Kamień ma zostać dowieziony. odnośnie zwołania konsultacji spo-
łecznych w sprawie zmian w statu-
tu sołeckiego (zlikwidowane osie-
dla), by zwołać zebrania umożli-
wiające wybór rady sołeckiej i soł-
tysów.
Burmistrz ma wystosować pismo
do Powiatu odnośnie przywrócenia
przejścia dla pieszych i wymiany
krawężników na ulicy Krakow-
skiej. Przekazał, iż Powiat nie zgo-
dził się na przekazanie Gminie uli-
cy Żarnowieckiej. W razie źle uło-
żonej kostki Burmistrz ma inter-
weniować u wykonawcy zadania.
W sprawie konsultacji społecz-
nych odnośnie zmian statutu sołec-
kiego poinformował, iż ma jeszcze
czas na ich zwołanie.
Anna Seweryn pytała czy uda się
uzyskać dofinansowanie z Urzędu
Marszałkowskiego na poprawę
dróg dojazdowych do pól Rokitno
— Kresy. Prosiła o poprawę drogi
na kolonii Rokitno-Podlas i Rokit-
r
no — Kresy do ośrodka Vera.
Stanisław Dąbrowa — wicemarsza-
łek przekazał, iż postara się zna-
leźć środki na poprawę dróg dojaz-
dowych. W miarę możliwości dro-
gi na koloniach mają być popra-
wiane.
Teresa Niechciał prosiła o wycię-
cie gałęzi zasłaniających lampy na
ulicy Jana Pawła II i wycięcie
dwóch drzew na tej samej ulicy.
Radna prosiła o skierowanie lampy
by oświetlić przejście dla pieszych
przy MGOKiS. Zwróciła uwagę, iż
należy dokonać kontroli placów
zabaw i poprosić zarząd dróg po-
wiatowych o odnowienie barierek
przy drogach powiatowych.
Gałęzie mają zostać usunięte. Pla-
ce zabaw zostały skontrolowane,
część elementów musi zostać wy-
mieniona. Place zabaw mają być
czynne.
Jacek Mazanek pytał czy uregu-
maj 2018 5
lowano już kwestię ustawienia re-
klamy na Placu Marii Konopnic-
kiej.
Burmistrz przekazał, iż czekał na
uchwałę podjętą na zeszłej sesji
Rady odnośnie regulacji ustawia-
nia reklam. Poinformował, iż re-
klama może zostać usunięta, jeśli
radni o tym zadecydują.
Radni przegłosowali uchwały od-
nośnie udzielenia PKP PLK S.A.
pomocy finansowej w formie dota-
cji celowej na współfinansowanie
wykonania dokumentacji technicz-
nej dla zadania „ Budowa przy-
stanku kolejowego w Szczekoci-
nach”; podziału Gminy Szczekoci-
ny na stałe obwody głosowania,
ustalenia ich numerów, granic i
siedzib odwodowych komisji wy-
borczych
aw
Swiętowaliśmy rocznicę Insurekcji Kościuszkowskiej
Złożeniem kwiatów i zapaleniem zniczy przy pomniku Tadeusza Kościuszki na Rynku uczczono 224.
rocznicę Insurekcji Kościuszkowskiej.
24 marca 1794 roku, na Rynku
Głównym w Krakowie Naczelnik
Tadeusz Kościuszko złożył uro-
czystą przysięgę, ogłaszając tym
samym akt powstania narodowego,
znanego w historii jako Insurekcja
Kościuszkowska. Powstanie naro-
dowe, które wówczas wybuchło
skierowane było przeciw Rosji i
Prusom, a spowodowane zostało II
rozbiorem Polski i rządami Targo-
wicy.
23 marca przybyłych na
Rynek powitał Przemysław Bara-
nowski — dyrektor Miejsko Gmin-
nego Ośrodka Kultury i Sportu w
Szczekocinach oraz Czesław Or-
liński — prezes Towarzystwa Kul-
turalnego im. Tadeusza Kościusz-
ki. „Tu przy tym pomniku Tade-
usza Kościuszki od 1917 roku spo-
tykali się mieszkańcy Szczekocin,
by uczcić powstanie kościuszkow-
skie” — powiedział Czesław Orliń-
ski. Przypomniał pokrótce historię
powstania pomnika i jego ocalenie
„Ja, Tadeusz Kościuszko, przysię-
gam w obliczu Boga całemu Naro-
dowi Polskiemu, iż powierzonej
6 maj 2018
mi władzy na niczyj prywatny
ucisk nie użyję, lecz jedynie jej dla
obrony całości granic, odzyskania
samowładności Narodu i ugrunto-
wania powszechnej wolności uży-
wać będę. Tak mi Panie Boże do-
pomóż i niewinna męka Syna Je-
go” — zabrzmiały ponownie słowa
przysięgi na Rynku w Szczekoci-
nach, przytoczone przez Grzegorza
Dudałę.
Wiersze recytowali też
uczniowie Szkoły Podstawowej Nr
I im. Tadeusza Kościuszki w
Szczekocinach.
W uroczystości udział wzięli
przedstawcie władz samorządo-
wych gminy Szczekociny, delega- |
cje szkół ze Szczekocin i Mosko-
rzewa, organizacji pozarządowych ||
działających na terenie gminy.
Nie zabrakło także salwy
armatniej i kosynierów ubranych
w czerwone rogatywki oraz białe
sukmany. W tym roku dołączyły
do nich mieszczanki krakowskie.
W 'tej roli debiutowały panie z
Miejsko Gminnego Ośrodka Kul-
tury i Sportu w Szczekocinach.
Organizatorami spotkania
byli: Towarzystwo Kulturalne im.
Tadeusza Kościuszki w Szczekoci-
nach, Miejsko Gminny Ośrodek
Kultury i Sportu w Szczekocinach
oraz Szkoła Podstawowa Nr I w
Szczekocinach.
aw
Ksiądz Biskup z wizytą w szkołach naszej gminy
17 kwietnia gościliśmy w naszych szkołach i przedszkolu Księdza Biskupa Mariana Florczyka.
Ksiądz Biskup odwiedził szkoły
społeczne w Goleniowach, Szcze-
kocinach i w Rokitnie oraz Szkołę
Podstawową 1 Gimnazjum w
Szczekocinach, a także Zespół
Szkół w Szczekocinach.
Dostojny Gość na spotka-
nia przybył w towarzystwie Ks.
Prałata Jerzego Miernika. Dzieci i
młodzież witały Jego Ekscelencję
krótkimi programami artystyczny-
mi, piosenkami o wierze i nadziei.
Nie zabrakło także krótkiej infor-
macji o historii szkół i patronach.
Uśmiechnięty Ksiądz Biskup na-
wiązał z uczniami znakomity kon-
takt, gestem, słowem, uściskami
dłoni. Za dar spotkania, skierowa-
ne słowo podziękowali nie tylko
uczniowie, ale także przedstawi-
ciele Grona Pedagogicznego.
Uczniowie ofiarowali Księdzu Bi-
skupowi także drobne upominki —
maskotki, przybory szkolne, gry,
które mają trafić do domów dziec-
ka i dzieci niepełnosprawnych.
Dyrektorzy oraz uczniowie złożyli
j Jego Ekscelencji także życzenia w
związku ze zbliżającą się 20 rocz-
nicą przyjęcia sakry biskupiej,
przypadającej 18 kwietnia.
Na zakończenie spotkania
| Ksiądz Biskup modlił się wraz
uczestnikami w intencji lokalnej
społeczności szkolnej i udzielał
WITAMY %
© KSIĘDZA
+
e *
LJ
pasterskiego błogosławieństwa.
Kolejnym punktem spotka-
nia było kameralne spotkanie z
pracownikami szkół, podczas któ-
rych Ksiądz Biskup szczególnie
podkreślał wkład nauczycieli i wy-
chowawców oraz rolę Kościoła w
kształtowanie młodego pokolenia.
Ksiądz Biskup dziękował nauczy-
cielom za trudną, bardzo odpowie-
dzialną pracę, życząc im sukcesów
w pracy dydaktycznej i wycho-
wawczej.
Każde ze spotkań było nie-
zwykłym i wzruszającym wyda-
rzeniem. Pozwoliło dostrzec, że
wśród wartości, które wprowadza
w życie dziecka szkoła, są też
wartości chrześcijańskie.
To już trzecia wizyta Księ-
dza Biskupa Mariana Florczyka.
Wcześniej Jego Ekscelencja od-
wiedzała szkoły w 2001 oraz 2010
roku. Jak stwierdził Ksiądz Biskup
wizyta w szkołach odbywa się
przy okazji wizytacji parafii. „Tak
też jest na Zachodzie w poszcze-
gólnych krajach, że biskupi idą do
szkół. U nas było podobnie, jednak
okres komunistyczny przerwał ten
zwyczaj; nie było katechez w
szkołach i osoby duchowne nie
były mile widziane. Ponieważ w
szkołach jest katecheza, więc w
tym życiu religijnym uczestniczą
uczniowie, dlatego idę z wizytą do
dzieci i nauczycieli oraz by po-
dziękować nauczycielom za ich
trudną pracą. Nauczyciele to nie
sprawa tylko dydaktyki, ale także
oddziaływania, czyli wychowywa-
nia uczniów. Jestem też w szkole,
by podkreślić, że sprawa dzieci
wychowania dzieci, młodzieży nie
jest sprawą jakiejś ideologii, ale
jest to sprawa całego społeczeń-
stwa. Wszystkim nam zależy, by
dzieci dobrze wychować, bo to jest
| przyszłość narodu, państwa, ro-
dzin. Możemy wychowywać jedy-
nie w symbiozie, wspólnocie. I
8. taki przykład chcemy dać - przy-
kład jedności społecznej, że społe-
czeństwo nie jest jakieś rozbite,
szkoła swoje, Kościół swoje, pań-
stwo swoje. Wszyscy jesteśmy
jednością, której zależy na dobru
dzieci i młodzieży” — powiedział.
Ksiądz Biskup zaznaczył także
konieczność współpracy szkół z
parafią. „Bez tej współpracy
maj 2018 7
wszystko pozostawia negatywny
wkład w duszach, sercach dzieci i
młodzieży. Celem szkoły i Kościo-
ła jest dobro człowieka, bycia przy
człowieku. Taka jest też rola du-
chownych, by byli przy człowieku.
Niektórym zależy na izolacji i roz-
dzieleniu. Szkoła natomiast jest
miejscem obecności nauczyciela,
bycia nauczyciela z młodym czło-
wiekiem, dzieckiem. Teraz nikogo
nie dziwi wizyta biskupa, jednak
początki, po transformacji , były
trudne, niektórzy byli za rozdzia-
łem społecznym, rozdziałem serc i
duszy, Kościół i państwo, nie ro-
zumiejąc na czym polega życie
społeczne” — dodał.
aw
Gala Laureatów Wojewódzkich Konkursów Przedmiotowych
6 kwietnia 2018 r. w Pałacu Mło-
dzieży w Katowicach odbyła się
Gala Laureatów Wojewódzkich
Konkursów Przedmiotowych w
roku szk. 2017/18
Naszą gminę reprezentowa-
li uczniowie Gimnazjum Im. Ks.
Tadeusza Jarmundowicza w
Szczekocinach: Tymoteusz Li-
sowski —laureat Wojewódzkiego
Konkursu Przedmiotowego z Geo-
grafii oraz Daniel Świerczyński -
laureat Wojewódzkie-
go Konkursu Przed-
miotowego z Chemii.
Na gali tej gościli
również dyrektor
gimnazjum Andrzej
Zaborski oraz nauczy-
ciele przedmiotów
Urszula Mazanek i
Anna Bała. Społeczną
szkołę im. Wespazja-
na Kochowskiego w
Goleniowach repre-
zentowała uczennica kl.7 Laura
Grabarska- laureatka Wojewódz-
kiego Konkursu Przedmiotowego
z Języka Polskiego, która przybyła
w obecności p. dyrektor Katarzy-
ny Ćwiklińskiej.
Uczniowie, nauczyciele,
dyrektorzy otrzymali listy gratula-
cyjne z rąk Wicekuratora.
Aby zostać laureatem Wojewódz-
kich Konkursów Przedmiotowych,
uczestnik danego konkursu musi
uzyskać co najmniej 90% punktów
możliwych do zdobycia.
Wszystkim laureatom gratulujemy.
mn
8 maj 2018
„Muzyczne nutki”
Pod takim hasłem 23 marca w Miejsko Gminnym Ośrodku Kultury i Sportu w Szczekocinach już po
raz piąty odbył się Gminny Przegląd Piosenki Przedszkolnej i Szkolnej.
Na konkurs wpłynęło 41 zgłoszeń.
Były występy grupowe, Śpiewali
również soliści i duety, a niektó-
rym występom dodatkowo towa-
rzyszył akompaniament. Na scenie
nie zabrakło również odpowiednio
dobranych do repertuaru strojów i
rekwizytów. Mali artyści przygo-
towali się starannie pod pilnym
okiem swoich opiekunek i rodzi-
ców. Wszystkich uczestników
przywitał Przemysław Baranowski
— dyrektor Miejsko Gminnego
Ośrodka Kultury i Sportu w Szcze-
kocinach. Przegląd Piosenki po-
prowadził Jurek Piaszczyk — in-
struktor MGOKiS.
Komisja: Wanda Michalczyk -
była Dyrektor Szkoły Podstawo-
wej w Moskorzewie; Jacek Maza-
nek — Przewodniczący Rady Mia-
sta 1 Gminy Szczekociny; Jerzy
Piaszczyk — założyciel i opiekun
zespołów wokalnych „Arytmia i
„Gadułki”, po wysłuchaniu i za-
— SME
prezentowaniu się uczestników
przyznała miejsca w następujących
kategoriach:
Dzieci w wieku 3-4 lata
I miejsce: Julia Micuła — MGOKiS
Szczekociny.
Dzieci 5-6 lat
I miejsce: Weronika Andraczko —
Przedszkole przy Zespole Szkół w
Goleniowach.
Kategoria kl. I-
s) III:
J spól Szkół w
II miejsce: Alicja Micuła — MGO-
KiS Szczekociny.
III miejsce: Kaja Pytlarz — Przed-
szkole przy Zespole Szkół w Gole-
niowach.
Wyróżnienie: Filip Dudek — Przed-
szkole przy Zespole Szkól w Gole-
niowach.
Grupy przedszkolne:
I miejsce: „Wesołe żabki” w skła-
dzie: Aleksandra Woźniak, Lena
Boryń, Mateusz Pawleta, Szymon
Kasza — Przedszkole w Szczekoci-
nach.
II miejsce: Iga Adamus, Anna
Gradoń, Wiktoria Wicik, Maja
Wojciechowska, Albert Walasek —
Przedszkole w Szczekocinach.
III miejsce: Michalina Wrona,
Kinga Wicik, Amelia Micuła, Le-
na Moryń — Przedszkole w Szcze-
kocinach.
Wyróżnienie:
Karol Andracz-
ko, Kamil
Grzyb, Jakub
Srokosz — Przed-
szkole przy Ze-
spole Szkół w
Goleniowach.
I miejsce: Karo-
lina Baran — Ze-
Rokitnie.
II miejsce:
Amelka Doma-
galska — Spo-
łeczna Szkoła
Podstawowa w
Szczekocinach.
III miejsce: Ju-
lia Pisarska —
MGOKIS Szcze-
kociny.
Wyróżnienie:
Lena Wcisło —
Społeczna Szkoła Podstawowa w
Szczekocinach.
Natalia Polkowska — Szkoła Pod-
stawowa nrl w Szczekocinach.
Grupy szkolne:
I miejsce: Małgorzata Kaśkosz,
Mateusz Oracz — Zespół Szkół w
Rokitnie.
II miejsce: „Rokicanki” — Zespół
Szkół w Rokitnie.
III miejsce: Julia Liberska, Wikto-
ria Borowiecka — Zespół Szkół w
ZĄB UCJEZAU U
sodz. 10:00
w Domu Strażaka w Szczekocinach (ul. Krakowska 23)
przedstawienie wystawia Miejsko-Gminny Ośrodek Kultury i Sportu
Goleniowach.
Wyróżnienie: „Pierwszaki” — Ze-
spół Szkół w Goleniowach.
Nominację do udziału w konkur- |
sie na 45. Międzynarodowy Har-
cerski Festiwal Kultury Młodzie-
ży Szkolnej — Kielce 2018, otrzy-
mała Karolina Bartosz.
Komisja w swojej ocenie brała pod PR
uwagę dobór repertuaru, walory
głosowe, muzykalność, interpreta-
cję i osobowość sceniczną dziecka.
Przegląd umożliwił odkrycie w
dziecku zdolności, dostarczył za-
równo rodzicom, jak i nauczycie-
lom wielu nowych doświadczeń.
Jak to zwykle na tego typu prze-
glądach laureatami były jednak
wszystkie dzieci, które za swój
wspaniały występ otrzymały na-
grody — dyplomy i zabaw-
ki, zwłaszcza, że maluchy są
spontaniczne, pełne zapału i po
prostu lubią prezentować się na
scenie. Nie zabrakło również słod-
kich smakołyków.
Celem Przeglądu była aktywizacja
kulturalna środowisk dziecięcych,
przedszkolnych i szkolnych; pro-
mowanie wartości wychowania
przedszkolnego w środowisku;
promowanie dziecięcej działalno-
ści estradowej, przełamywanie
własnych obaw i lęków związa-
nych z występami przed publicz-
„W rażliwi na słowa” w MGOKiS
maj 2018 9
o Je b 4)
nością.
Małym wokalistom, dyrek-
torom placówek, nauczycielom i
rodzicom dziękujemy, za to że
byli z nami i tak solidnie przygoto-
wali dzieci do występów, które jak
zawsze u miłośników piosenek w
wykonaniu dzieci, wywołują wiele
radości i uśmiechu.
aw
W Miejsko Gminnym Ośrodku Kultury i Sportu w Szczekocinach 6 kwietnia odbyły się eliminacje
gminne XXX Regionalnych Spotkań Młodych Recytatorów „Wrażliwość na słowa”.
Popularyzowanie amator-
skiego ruchu recytatorskiego oraz
zwiększenie zainteresowania sztu-
ką żywego słowa wśród dzieci i
młodzieży to podstawowe cele
konkursu recytatorskiego, który
organizuje Regionalny Ośrodek
Kultury w Częstochowie.
Do konkursu na etapie
gminnym w Miejsko Gminnym
Ośrodku Kultury i - Sportu
w Szczekocinach zgłosiło się 21
uczestników z miejscowych szkół
podstawowych i gimnazjów pod
opieką nauczycieli.
Recytatorzy
zaprezentowali się w trzech kate-
goriach wiekowych.
Prezentacjom _przysłuchi-
wała się powołana przez MGOKiS
komisja: Grzegorz Dudała - pla-
styk, miłośnik literatury, instruktor
MGOKiS w Szczekocinach, Anna
Adamus-Lisek bibliotekarz
MGBP, pedagog; Bernadetta No-
wak - instruktor MGOKiS w
Szczekocinach.
Recytacja obejmowała
utwór poetycki i fragment prozy.
Członkowie Jury najchętniej przy-
znaliby nagrody wszystkim, bo
przecież każdy występ był efektem
długich przygotowań i ciężkiej
pracy, jednak — jak w każdym kon-
kursie — wybór najlepszych uczest-
ników był wymogiem regulamino-
wym.
Po obejrzeniu i wysłucha-
niu wszystkich prezentacji człon-
kowie komisji konkursowej doko-
nali podsumowania i udzielili
wskazówek do dalszej pracy ze
słowem uczestnikom i ich opieku-
nom.
Kategoria I (Kl. I - III):
I miejsce (nominacja do powia-
towych eliminacji) — Franciszek
Moś oraz Aleksandra Klecz
II miejsce (nominacja do powia-
towych eliminacji) — Maria Pro-
kopowicz
III miejsce — Julia Matyja
10 maj 2018
Kategoria II (Kl. IV - VD):
I miejsce (nominacja do powia-
towych eliminacji) — Agata Siko-
ra
II miejsce (nominacja do powia-
towych eliminacji) — Jakub Du-
dek
III miejsce — Wiktor Chabierski
oraz Adam Gawroński
Kategoria III (klasy 7 i gimna-
zjum):
I miejsce (nominacja do powia-
towych eliminacji) — Wojciech
Kapłon
II miejsce (nominacja do powia-
towych eliminacji) — Karolina
Moś
III miejsce — Wanesa Wyrwisz
Wszyscy młodzi wykonaw-
cy otrzymali podziękowania za
udział w spotkaniu konkursowym
w formie pamiątkowych dyplo-
mów i książek.
Promocję do udziału w
spotkaniach na szczeblu powiato-
wym organizowanym w Miejskim
Ośrodku Kultury im. A. Mickiewi-
cza w Zawierciu uzyskali zdo-
XVIII Turniej Jednego Wiersza
21 kwietnia w Zespole Szkół w Szczekocinach rozstrzygnięto kolejną edycję Konkursu o Laur
Wespazjana Kochowskiego.
Przybyłych na rozstrzy-
gnięcie Konkursu przywitała Ewa
Ludynia — dyrektor ZS w Szczeko-
cinach. „Widzę znajome twarze,
które od lat uczestniczą w Konkur-
sie, ale też młodych twórców. Co
roku Antoni Moś — pomysłodawca
i organizator turnieju pyta mnie
czy organizować kolejną edycję.
Jak widzicie państwo warto orga-
nizować, widać to po przybyłych
gościach i liczbie uczestników
Konkursu” — powiedziała.
Wespazjana Kochowskiego
- poetę baroku, który w 1663 r.
przeniósł się z rodzinnego Gaju u
podnóża Gór Świętokrzyskich do
Goleniów oraz krótką historię Tur-
nieju przypomniał Antoni Moś.
Podziękował także wszystkim,
którzy okazali pomoc w przepro- $
wadzeniu Konkursu.
W wydawnictwie wyda- P
nym w związku z podsumowaniem
Konkursu możemy przeczytać:
„Nasz Turniej od osiemnastu już
lat popularyzuje postać Wespazja-
na Kochowskiego oraz integruje
tych, którzy próbują swoich sił w
twórczości poetyckiej. Jego popu-
larność nie maleje. Poszerza się
krąg osób zaangażowanych bezin-
teresownie w organizację naszego
przedsięwzięcia, a są nimi na-
uczyciele szczekocińskich szkół
oraz pracownicy Urzędu Miasta i
Gminy. Także jurorzy oceniają
wiersze gratisowo, niejednokrotnie
są fundatorami nagród. Jako orga-
nizatorzy, jesteśmy przekonani, że
ten turniej ma sens. Na uznanie
bywcy pierwszego i drugiego
miejsca z każdej kategorii wieko-
wej. W eliminacjach powiatowych
wyróżnienie otrzymali: Franciszek
Moś i Wojciech Kapłon.
aw
IŁCECCI)
DJ
e. KL
zasługują wszyscy uczestnicy oraz
dyrektorzy szkół i nauczyciele,
którzy zachęcają swoich uczniów
do pisania wierszy, służą radą, po-
mocą w wyborze utworów i wysła-
niu ich na konkurs. Często także
towarzyszą wychowankom w uro-
czystości wręczania nagród i cie-
szą się ich sukcesami.
W tegorocznej edycji Tur-
nieju Jednego Wiersza wzięło
udział 94 uczestników głównie z
powiatu zawierciańskiego, włosz-
czowskiego, jędrzejowskiego. Są
również wiersze nadesłane np. z
Nowej Huty, Kielc, Kazimierzy
Wielkiej. Dziękujemy wszystkim
uczestnikom, jurorom, fundato-
rom nagród, sympatykom i miło-
śnikom poezji i naszego Turnie-
ju”.
Podsumowania tegorocz-
nej edycji dokonał Tadeusz Sto-
larski, który jurorem był już po
raz 16. „Dzisiejsze spotkanie jest
świętem poezji. To sztuka słowa.
Ma siłę oczyszczającą” — mówił.
„Nad wieloma wierszami się po-
chyliłem, przeczytałem po raz ko-
lejny i zastanawiałem się nad ich
przesłaniem. Jak co roku nie za-
brakło wierszy których tematem
były: pory roku, uczucie, przemija-
nie, czy sens życia” — dodał juror.
Zauważył, iż w tym roku niewiele
wierszy było poświęconych rodzi-
nie i szkole.
Członkowie jury w tym roku
zwrócili uwagę na coraz większą
dojrzałość emocjonalną twórców,
tematykę nawiązującą do szeroko
rozumianego ludzkiego egzysten-
cjalizmu i zainteresowania się dru-
gim człowiekiem, ale także ojczy-
zną i 100-leciem odzyskania przez
Polskę niepodległości.
Nagrody główne XVIII Turnieju
Jednego Wiersza:
Kategoria: SZKOŁA PODSTA-
WOWA — klasy I-III
Emilia Klich Zawiercie
Kategoria: SZKOŁA PODSTA-
WOWA — klasy IV-VII
Anna Koper Szczekociny
Krzysztof Matyśkiewicz Wa-
leńczów
EUT
JEDNEGO WIERSZA
„0 LAUR WESPAZJANA
STOUT
p
f R
| |
W
Ne
L
4 NU
Natalia Berdyn Goleniowy
Wiktoria Szyszkowska Mało-
goszcz
Wyróżnienia
Miłosz Ciupka Słupia Jędrze-
jowska
Anna Chyży . Małogoszcz
Kategoria: GIMNAZJUM
Jakub Koszyka Secemin
Klaudia Świerczyna Zawiercie
Angelika Pedryc Bukowa
Julia Klimek Szczekociny
Patrycja Kuczera Włoszczowa
Wyróżnienia:
Zofia Nowak Zawiercie
Kategoria: SZKOŁA PONAD-
GIMNAZJALNA
Karolina Kłoczko Włoszczowa
Izabela Błeszyńska Włoszczowa
Karina Standerska Włoszczowa
Wyróżnienia:
Mateusz Bajon Włoszczowa
Aleksandra Zasobniak _ Włosz-
czowa
Kategoria: OSOBY DOROSŁE
Zdzisław Purchała Kossów
Elżbieta Skutnik Zawiercie
Czesław Syrek Kwilina
Wyróżnienia:
Ewa Macherska Włoszczowa
Teresa Ostrowska Brzeście-
Zdzisław Kuliś _ Donosy / Kazi-
mierza Wlk.
Sabina Bąk Secemin
Ponadto przyznano nagrody: Paw-
ła Sokoła - radnego Powiatu Za-
maj 2018 11
wierciańskiego; Towarzystwa Kul-
turalnego im. T. Kościuszki w
Szczekocinach; Samorządu
Uczniowskiego Zespołu Szkół w
Szczekocinach; Dyrektora Zespołu
Szkół w Szczekocinach — Ewy Lu-
dyni; Biblioteki Miejskiej w
Szczekocinach; Jurora Tadeusza
Stolarskiego; Jurorki Ewy Napo-
ry; ks. Witolda Wojsy; Stowarzy-
szenia Absolwentów i Przyjaciół
Szkoły Średniej w Szczekocinach;
Stowarzyszenia Miłośników Histo-
rii Szczekocin i Okolic.
W jury konkursu udział
wzięli: Elżbieta Gąsior, Andrzej
Kopeć, Ewa Napora, Maciej Rów-
nicki, Paweł Sokół, Zofia Stachu-
ra, Tadeusz Stolarski, ks. Witold
Wojsa, Bożena Całka.
Fundatorami nagród byli:
Burmistrz Miasta i Gminy Szcze-
kociny, Dyrektor Zespołu Szkół w
Szczekocinach, Towarzystwo Kul-
turalne im. T. Kościuszki w Szcze-
kocinach, Samorząd Uczniowski
Zespołu Szkół w Szczekocinach,
Biblioteka Miejska w Szczekoci-
nach, ks. Witold Wojsa, Tadeusz
Stolarski, Ewa Napora, Paweł So-
kół — radny Powiatu Zawierciań-
skiego, Stowarzyszenie Miłośni-
ków Historii Szczekocin i Okolic.
Organizatorzy XVIII Turnieju:
Antoni Moś, Anna Moś, Franci-
szek Moś, Izabela Piętak, Małgo-
rzata Haras, Ewa Jędrychowska,
Mariusz Grzelka, Andrzej Sroka ,
Magdalena Kucera, Jadwiga Gór-
ska
aw
12 maj 2018
Szkoła otwarta i nowoczesna — rozmowa z Ewą Ludynią —
dyrektor Zespołu Szkół w Szczekocinach
Zbliża się jubileusz 100-lecia Zespołu Szkół w Szczekocinach. Ta doniosła uroczystość, która odbę-
dzie się już w czerwcu połączona będzie ze zjazdem absolwentów i nadaniem imienia placówce. O
szkole i zbliżającym się jubileuszu rozmawiamy z dyrektor Zespołu Szkół — Ewą Ludynią.
Liceum Ogólnokształcące w
Szczekocinach to szkoła z
ogromnymi tradycjami. Czy or-
ganizacja jubileuszowej uroczy-
stości jest dużym wyzwaniem?
Niewątpliwie to duże wyzwanie
tym bardziej, że oprócz jubileuszu
100-lecia szkoły i VI Zjazdu Ab-
solwentów odbędzie się uroczy-
stość nadania imienia Romana
Czarneckiego dwóm szkołom: Li-
ceum Ogólnokształcącemu i Bran-
żowej Szkole I Stopnia. Przygoto-
wania do nadania imienia rozpo-
częliśmy już w ubiegłym roku
szkolnym, kiedy to wspólnie z Ra-
dą Pedagogiczną i przedstawiciela-
mi Edukacyjnej Fundacji prof. Ro-
mana Czerneckiego (EFC) zdecy-
dowaliśmy się podjąć działania
zmierzające do obrania patrona.
Od początku tego roku szkolnego
rozpoczęliśmy prace mające na
celu zaprezentowanie uczniom i
ich rodzicom sylwetki przyszłego
patrona oraz przeprowadzenie pro-
cedur niezbędnych do podjęcia
przez Radę Powiatu Zawierciań-
skiego uchwały w sprawie nadania
szkole imienia.
Ciągle trwają prace nad przygoto-
waniem sztandaru i kącika patro-
na. Ponadto przygotowywana jest
do druku książka autorstwa pana
Mirosława Skrzypczyka o Roma-
nie Czerneckim. Przed nami jesz-
cze dopracowanie szczegółów uro-
czystości. W tych wszystkich dzia-
łaniach otrzymujemy ogromne
wsparcie, również finansowe, od
Edukacyjnej Fundacji Czarneckie-
go.
Równolegle toczą się prace zwią-
zane z przygotowaniem Jubileuszu
100-lecia szkoły i Zjazdu Absol-
wentów. Zajmują się tym nauczy-
ciele Zespołu Szkół 1 członkowie
Stowarzyszenia Absolwentów i
Przyjaciół Szkoły Średniej w
Szczekocinach.
Z okazji jubileuszu Rada Redak-
cyjna przygotowuje album „100 lat
Szkoły Średniej”, który będzie
upominkiem zjazdowym dla każ-
dego uczestnika. Pani Anna Wie-
czorek i Elżbieta Wieczorek zaj-
mują się przygotowaniem progra-
mu artystycznego. Należało za-
dbać o przekazanie absolwentom
informacji o zjeździe - zawiado-
mienia, ogłoszenia w mediach,
plakaty. Nie sposób wymienić
wszystkich działań niezbędnych
do przygotowania tej uroczystości.
Wymagają one ogromnego zaan-
gażowania organizatorów, ponie-
waż obok nich toczy się normalne
życie szkolne.
Pani dyrektor, jaki przebieg bę-
dą miały obchody 100-lecia ist-
nienia szkoły i nadanie imienia
szkole?
Program uroczystości jest już go-
towy. Zaczynamy mszą świętą w
kościele św. Bartłomieja w Szcze-
kocinach, gdzie między innymi
poświęcony zostanie sztandar
szkoły. Po mszy uczestnicy prze-
maszerują w towarzystwie orkie-
stry do Zespołu Szkół w Szczeko-
cinach. Tam nastąpi rejestracja
uczestników i rozdanie upomin-
ków zjazdowych — dwóch wcze-
śniej wspomnianych publikacji.
O godzinie 127) rozpocznie się
część oficjalna: nadanie imienia,
przekazanie sztandaru, prezentacja
sylwetki patrona, odsłonięcie ta-
blic pamiątkowych i popiersia Ro-
mana Czerneckiego, przemówienia
i część artystyczna. Około godziny
15" — uroczysty obiad, po czym
maj 2018 13
uczestnicy zjazdu będą mogli spo-
tkać się w klasach, zrobić pamiąt-
kowe zdjęcia, udać się do kom-
pleksu pałacowego – dawnej sie-
dziby szkoły. Następnie o godzinie
1800 odbędzie się wręczenie zło-
tych i diamentowych świadectw
dojrzałości absolwentom, którzy
ukończyli szkołę co najmniej 50
lat temu. Ostatnią częścią zjazdu
będzie bal absolwentów, który roz-
pocznie się o godzinie 1900 trady-
cyjnym polonezem.
Czy wiadomo ilu absolwentów
pojawi się na uroczystościach?
Liczymy, że podobnie jak na po-
przednich zjazdach, będziemy go-
ścić około 300 absolwentów, cho-
ciaż przy takim ważnym jubile-
uszu może być ich więcej.Na dzień
dzisiejszy nie mamy jeszcze wiele
zgłoszeń, ale podobnie było o tej
porze przed pięcioma laty. Najwię-
cej zgłoszeń pojawi się w maju. W
czasie poprzednich zjazdów poja-
wiały się też wpłaty w dniu uro-
czystości, chociaż takich sytuacji
chcielibyśmy uniknąć.
Wielu jest absolwentów, którzy
utrzymują stały kontakt ze szko-
łą?
Myślę, że jest ich stosunkowo wie-
lu, zwłaszcza wśród najmłodszych
absolwentów. Stało się już zwy-
czajem, ze w przerwie międzyse-
mestralnej licznie odwiedzają nas
studiujący jeszcze absolwenci.
Przychodzą aby porozmawiać, po-
dzielić się wrażeniami ze studiów,
a także powspominać szkolne cza-
sy. Na stałe w kalendarz szkolny
wpisał się „ Dzień Absolwenta”,
odbywający się corocznie w dniu
rozpoczęcia roku szkolnego. Ab-
solwenci spotykają się z uczniami
klas maturalnych, aby podzielić się
uwagami na temat egzaminu matu-
ralnego i rekrutacji na studia. Zda-
rza się również, że szkołę odwie-
dzają absolwenci w czasie spo-
tkań rocznikowych. Mamy też
kontakt z nieco starszymi absol-
wentami, których zapraszamy na
spotkania z młodzieżą, aby podzie-
lili się własnymi doświadczeniami
z pracy zawodowej. W tym roku w
związku z jubileuszem odbyło się
kilka takich spotkań. Wszystkie
one świadczą o tym, że potrafimy
stworzyć dobry klimat oraz dobre
relacje.
Jakimi najważniejszymi osią-
gnięciami szkoła może się po-
chwalić?
Osiągnięcia szkoły, to przede
wszystkim osiągnięcia uczniów i
nauczyciel. Są nimi dobra zdawal-
ność matury, egzaminu zawodo-
wego, a także sukcesy uczniów w
olimpiadach i konkursach przed-
miotowych, zawodach sporto-
wych. Są nimi również udziały w
projektach edukacyjnych, nagrody
dla nauczycieli przyznawane przez
władze oświatowe i inne instytucje
zajmujące się nauką i kulturą, np.
„Nagroda POLIN”czy „Nagroda
ks. Stanisława Musiała”. Osiągnię-
ciem naszej szkoły jest działalność
na rzecz tolerancji i dialogu, tak
ważna we współczesnym świecie.
Na uwagę zasługują również dzia-
łania na rzecz środowiska takie jak
np. organizacja kolejnych Finałów
WOŚP, Akcja Krwiodawstwa, Fe-
stiwal Kultury Żydowskiej, Tur-
niej Jednego Wiersza ”O Laur We-
spazjana Kochowskiego”, turnieje
sportowe, otwarte spotkania z cie-
kawymi ludźmi ze świata kultury i
życia społecznego. Szkoła po-
szczycić się może publikacjami
będącymi pokłosiem realizowa-
nych projektów upamiętniających
ludzi i wydarzenia związane ze
środowiskiem lokalnym, a także
historią szkoły. Osiągnięciem jest
również stworzenie dobrej atmos-
fery służącej efektywnej nauce i
pracy.
Trochę już o tym Pani dyrektor
wspomniała, ale co jeszcze we-
dług Pani wyróżnia tę szkołę
wśród innych?
Szkoła w małych miejscowościach
oprócz nauczania i wychowywania
młodzieży powinna pełnić kulturo-
twórczą rolę w środowisku, po-
winna być otwarta na jego potrze-
by, jak również wnosić nowe war-
tości ważne dla współczesnego
świata. Wydaje mi się, że taką
szkołą jesteśmy a zobowiązanie
wobec patrona i współpraca z EFC
pomogą nam jeszcze lepiej wywią-
zywać się z tej roli.
W jakim kierunku szkoła powin-
na się rozwijać?
Nie ukrywam, że marzy mi się
szkoła nowoczesna, wyposażona w
specjalistyczne pracownie, ucząca
innowacyjnymi metodami. Na to
potrzebne są fundusze, o które nie-
stety trudno, ale wierzę, że przy
dużym zaangażowaniu nauczycieli
we współpracy z EFC uda nam się
wiele zmienić. Liczę również na
wsparcie ze strony środowiska.
Chciałabym aby mieszkańcy
Szczekocin i okolicznych miejsco-
wości mówili o Zespole Szkół, że
to nasza szkoła, bo tak przecież
jest.
Przed szkołą kolejne wyzwania.
Może zdradzi nam Pani najbliż-
sze plany szkoły?
Wspomniałam już, że planujemy
zmienić sposób nauczania na bar-
dziej nowoczesny, planujemy le-
piej zagospodarować przestrzeń
szkoły i jej otoczenia, tak aby stała
się bardziej przyjazna dla uczniów
i nauczycieli. W dalszym ciągu
będziemy realizować projekty edu-
kacyjne, które służą wszechstron-
nemu rozwojowi uczniów. Zrobi-
my wszystko, co w naszej mocy,
aby włączyć w planowanie pracy
szkoły uczniów i ich rodziców.
Wierzę w to, że w małym mia-
steczku uda nam się stworzyć no-
woczesną szkołę, eksperymentalną
– „szkołę laboratorium”
W takim razie życzę powodzenia
w realizowaniu kolejnych pla-
nów. Dziękuję za rozmowę.
Ja również dziękuję i zapraszam
wszystkich na jubileusz i zjazd
absolwentów.
aw
14 maj 2018
"Młodzież Zapobiega Pożarom"
27 marca 2018 roku w Sali Konferencyjnej Urzędu Miasta i Gminy Szczekociny odbyły się eliminacje
Miejsko- Gminne Ogólnopolskiego Turnieju Wiedzy Pożarniczej "Młodzież Zapobiega Pożarom".
W eliminacjach udział wzięło 15
uczestników ze szkół podstawo-
wych , gimnazjum i Zespołu
Szkół w Szczekocinach .
Na podstawie regulaminu Ogólno-
polskiego Turnieju Wiedzy Pożar-
niczej jury eliminacji Miejsko -
Gminnych w Szczekocinach w
składzie: Teresa Orlińska — prze-
wodniczący, Maria Kręcioch, Ma-
riusz Grzelka, Grzegorz Piętak,
Janusz Malus, Władysław Orłow-
ski, Ireneusz Pałka, Jakub Otczyk
po dokonaniu oceny prac pisem-
nych zakwalifikowano do finału
niżej wymienionych uczestników
eliminacji Miejsko - Gminnych w
Szczekocinach:
I GRUPA WIEKOWA
1. Konrad Nowak
2. Bartłomiej Miśkiewicz
3. Adam Gawroński
II GRUPA WIEKOWA
1. Kamil Koper
2. Sebastian Nowak
3. Kamila Waluśkiewicz
III GRUPA WIEKOWA
1. Agnieszka Mróz
2. Krystyna Wierzbowski
W wyniku rozgrywek finałowych
kolejność zajętych miejsc grupach
Ii III pozostała bez zmian a w gru-
pie II kolejność była następująca :
1. Sebastian Nowak
2. Kamil Koper
3. Kamila Waluśkiewicz
Zwycięzcy z poszczególnych kate-
gorii wiekowych reprezentowali
Gminę Szczekociny na Powiato-
wym Turnieju Wiedzy Pożarniczej
pod hasłem "Młodzież Zapobiega
Pożarom", który odbył się w Sta-
Nowa publikacja SMHSiO
7 kwietnia w Sali Wystawowej Miejskiej Biblioteki odbyła się prezentacja książki „Szczekociny.
Społeczeństwo/Przedmioty/Wizerunki”.
Licznie przybyłych na spotkanie
przywitali Joanna Bożek — dyrek-
tor Miejsko Gminnej Biblioteki
Publicznej oraz Marek Gradoń —
prezes Stowarzyszenia Miłośni-
ków Historii Szczekocin i Okolic.
Dyrektor przypomniała dotychcza-
sowe publikacje, które zostały wy-
dane przez Stowarzyszenie:
„Kościół pod wezwaniem św. Bar-
tłomieja w Szczekocinach”,
„Rzemieślnicy szczekocińscy od
XVIII do połowy XX w.”, dwa
numery „„Szczekocińskiego Rocz-
nika Historycznego”,
„Szczekociny na starej fotografii”,
„Urszula Dembińska. Wystawa
biograficzna”. „Książki te powsta-
ły dzięki zaangażowaniu history-
ków, badaczy, jak i również pasjo-
natów dawnej historii lokalnej” —
powiedziała Joanna Bożek. Po-
dziękowała również za dotychcza-
sową współpracę, popularyzację
naszego regionu dziedzictwa naro-
dowego Czesławowi Orlińskiemu
— prezesowi Towarzystwa Kultu-
ralnego im. Tadeusza Kościuszki
w Szczekocinach oraz Mirosławo-
wi Skrzypczykowi i Andrzejowi
Bryle — prezesowi i wiceprezesowi
Lelowskiego Towarzystwa Kultu-
ralno-Historycznego.
W dalszej części głos zabrali auto-
rzy nowej publikacji. Jako pierw-
szy wystąpił dr Lech Frączek, któ-
ry omówił pokrótce zbiór artyku-
łów dotyczących historii Szczeko-
cin i okolic zawarty w nowej
książce. Publikacja stanowi pod-
sumowanie sesji naukowej, która
odbyła się podczas obchodów pię-
rostwie Powiatowym w Zawierciu
11 kwietnia. (Od red. 2 miejsce w
grupie kl. I-VI zajął Konrad No-
wak, zaś w kategorii VII — VIII
oraz gimnazjum klasy II i III 3
miejsce Sebastian Nowak).
Wszystkim uczestnikom zostały
wręczone nagrody ufundowane
przez Burmistrza Miasta i Gminy
w Szczekocinach Krzysztofa Dob-
rzyniewicza.
Wszystkim uczestnikom serdecz-
nie gratulujemy a zwycięzcom Ży-
czymy dalszych sukcesów.
Dziękujemy dyrekcjom, opieku-
nom placówek oświatowych za
przygotowanie młodzieży do
Turnieju.
KOM. J.O.
ciolecia działalności SMHSiO.
„Postanowiliśmy odejść od formu-
ły czasopisma na rzecz publikacji
książkowej, która będzie wydawa-
na niejako zwieńczenie corocznej
tematycznej konferencji naukowej,
którą chcielibyśmy organizować”
— wyjaśniał. „Starałem się, by te-
matyka nowej publikacji była sto-
sunkowo szeroka i koncentruje się
ona wokół trzech głównych sfer:
społeczeństwo, przedmioty oraz
różne wizerunki związane z mia-
stem. Zaznaczył, iż ilość tematów
związana z historią miasta jest
przeogromna i nie zostanie ona
wyczerpana przez następne kilka-
dziesiąt lat. „Każdy znajdzie coś
dla siebie zarówno ktoś, kto intere-
suje się genealogią, rzemiosłem,
historią Żydów, historią sztuki” —
dodał.
Andrzej Orliński podczas swojego
wystąpienia przyznał, że
„zarażony” został genealogią przez |
Grzegorza Dudałę i Lecha Frącz-
ka. Nie ukrywał, że napisany przez
niego artykuł jest jedynie fragmen-
tem mającej się wkrótce ukazać
książki :„Zarys genealogii Orliń-
skich ze Szczekocin”. Autor prze-
kazał, iż udokumentowana obec-
ność Orlińskich w Szczekocinach
liczy już 400 lat i jest to jedna z
najdawniejszych rodzin szczeko-
cińskich. Zachęcił wszystkich do
poszukiwania śladów swoich
przodków, który znajduje się jak
stwierdził wszędzie. Przede
wszystkim w księgach metrykal-
nych i archiwach. Wspomniał tak-
że o przezwiskach, które były uży-
wane na określenie członków ro-
dziny Orlińskich m.in. o Rychli-
kach, Ciapach, Lancmanach, Ko-
ziełkach, Pryciokach, Blankierach,
Wojciach.
Grzegorz Dudała przybliżył po-
krótce zawartość swojego artykułu
„, poświęconego kapliczkom szcze-
|kocińskim. Wyjaśnił pochodzenie
» słowa kaplica - z łacińskiego ca-
pella, nawiązującego do legendy o
- św. Marcinie. Pierwsza odnotowa-
na kaplica w Szczekocinach sięga
XIV wieku i była to kaplica dwor-
ska. Autor omówił min. kaplice
przy kościele parafialnym oraz
maj 2018 15
kaplice na Zarzeczu — Kościół św.
Sebastiana, kościół św. Antoniego
oraz kaplicę św. Antoniego. Nie-
zwykle ciekawy wątek w wystą-
pieniu autora dotyczył nieistnieją-
cej kaplicy św. Jana Niepomucena
usytuowanej na początku mostu
nad Pilicą.
Janina Lachowska tłumaczka
streszczeń podziękowała za możli-
wość współpracy ze Stowarzysze-
niem.
Tradycyjnie podczas spo-
tkania nie zabrakło także prezenta-
cji muzycznej i owocnej dyskusji
po wystąpieniach prelegentów.
Organizatorami spotkania byli:
Stowarzyszenie Miłośników Histo-
rii Szczekocin i Okolic oraz Miej-
sko Gminna Biblioteka Publiczna
w Szczekocinach.
aw
„Szczekociny. Społeczeństwo/Przedmioty/Wizerunki”
W roku 2017 Stowarzyszenie Mi-
łośników Historii Szczekocin i
Okolic obchodziło pięciolecie, zor-
ganizowana w tym czasie sesja
naukowa stała się siłą rzeczy oka-
zją do podsumowań dotychczaso-
wych jego działań. Ukazała ona
imponującą — zwłaszcza w tak
krótkim okresie — ilość i różnorod-
ność dokonań Stowarzyszenia.
W ciągu zaledwie kilku lat, dzięki
pracy połączonej z zaangażowa-
niem wielu ludzi, udało się w spo-
sób bezprecedensowy poszerzyć
stan wiedzy o jakże ciekawej prze-
szłości miasta.
Naturalną konsekwencją istnienia
Stowarzyszenia stały się prowa-
dzone nieustannie: wykłady, sesje
naukowe, warsztaty oraz wyjazdy.
Zostawiły one swój materialny
ślad w postaci wydawnictw książ-
kowych, a także artykułów na ła-
mach czasopisma, którym był do
tej pory „Szczekociński Rocznik
Historyczny”. Współpraca, jaką
skutecznie rozwija Stowarzyszenie
16 maj 2018
z ośrodkami naukowymi, wymusi-
ła zmianę jego dotychczasowej
formuły na książkową.
Oddana do rąk Państwa
publikacja posiada charakter inter-
dyscyplinarny. Znajdują się w niej
teksty dotyczące: biografistyki,
edytorstwa źródeł, historii sztuki,
sfragistyki, etnografii oraz muzeal-
nictwa. Wszystkie one są wyni-
kiem odrębnych studiów, prowa-
dzonych przez różnych badaczy
przy użyciu metod właściwych dla
danej dyscypliny naukowej.
W rezultacie każdy z Czy-
telników z pewnością odnajdzie
tam coś dla siebie. Tematyka
książki koncentruje się wokół
trzech głównych sfer, mianowicie:
społeczeństwa, przedmiotów oraz
wizerunków.
W pierwszej z nich znajdu-
ją się dwa artykuły. Pierwszy, au-
torstwa Andrzeja Orlińskiego, opi-
suje postać Grzegorza Orlińskiego,
burmistrza Szczekocin z końca
XVIII wieku.
Drugi, napisany przez Andrzeja
Żaka, zawiera popularnonaukowy
zarys dziejów wsi Bonowice i Gra-
biec, a także edycję źródłową spisu
mieszkańców tych wsi z roku 179-
1. Kolejna sfera zainteresowania
badaczy dotyczy przedmiotów
wiążących się z dziejami miasta.
Grzegorz Dudała podjął w niej te-
matykę kapliczek szczekocińskich.
Lech Frączek omówił pieczęcie
władz miejskich z okresu rozbioro-
wego, natomiast Janina Skotnicka
poświęciła swój tekst ośrodkowi
garncarskiemu w Szczekocinach.
Trzecia część publikacji obejmuje
obszar, który zawsze budzi u re-
gionalistów szczególne zaintereso-
wanie.
Są nim wizerunki powstałe
w przeszłości, a konkretniej stare
zdjęcia. Ich analizy podjął się Pa-
weł Grzesik opisujący jakże ważny
dla szczekocinian album fotogra-
ficzny wykonany przez
Bronisława Wilkoszewskiego. Au-
torzy mają nadzieję, że książka
Spotkanie z Karoliną Wilczyńską
21 kwietnia w Miejsko Gminnej
Bibliotece Publicznej
w Szczekocinach odbyło się spo-
tkanie ze znaną i lubianą pisarką
Katarzyną Wilczyńską. Jest ona
nie tylko pisarką, ale też trenerką,
terapeutką i wykładowcą uniwer-
syteckim. Jak sama o sobie mówi,
posiada dar nieograniczonego roz-
ciągania czasu i dzięki temu w
wolnych chwilach haftuje lub two-
rzy biżuterię, rozmyślając przy
tym o rzeczach ważnych i błahych,
a z tych rozmyślań powstają histo-
rie, które potem opisuje. Pisze o
tym, co jej zdaniem ma największe
znaczenie w Życiu, czyli o uczu-
ciach. Uwielbia słoneczniki i
bursztyny, nie znosi chamstwa,
bezmyślności i braku tolerancji (za
www.karolinawilczynska.eu). Jest
autorką takich powieści jak "Ta
druga", "Anielski kokon", "Jeszcze
raz, Nataszo", cykl "Stacja Jagod-
no", "Zaplątana miłość", czy "Dasz
radę, Nataszo”.
Spotkanie było tym milsze,
że autorka mieszka w Kielcach,
a rodzinne miasto pojawia się
w cyklu książek Stacja Jagodno.
Opowiedziała o swoim zaurocze-
niu kielecką wsią, Górami Święto-
krzyskimi i okolicami Zagnańska,
czyli książkowego Jagodna. Autor-
ka opowiedziała czytelniczkom
skąd czerpie tematy do swoich po-
wieści 1 czy bohaterowie Jej prozy
to postacie rzeczywiste czy fikcyj-
ne.
W dalszej części spotkania
autorka nakreśliła kulisy powsta-
nia powieści: Performens i Ta dru-
ga, wprowadziła uczestników w
klimat powieści: Jeszcze raz Nata-
szo, Dasz radę Nataszo, Ja ko-
chanka i serii Rok na Kwiatowej,
zostanie życzliwie przyjęta, a jej
różnorodna tematyka skłoni Czy-
telników do konstruktywnej dys-
kusji, współpracy, bądź też do
podjęcia własnych badań nad dzie-
jami Szczekocin i okolic.
Dr Lech Frączek
zapoznała z bohaterami z cyklu
Stacja Jagodno.
Katarzyna Wilczyńska oka-
zała się osobą niezwykle sympa-
tyczną, bardzo pogodną i otwartą
co sprawiło, że spotkanie było
ożywione a dyskusja o emocjach i
sile kobiecości była nie tylko moż-
liwa, ale też ciekawa i interesują-
ca. Podczas spotkania pisarka ujęła
czytelników swoją bezpośrednio-
ścią, poczuciem humoru i barwny-
mi opowieściami. Nie obyło się
bez autografów i wspólnych zdjęć
aw.
maj 2018 17
Z, dawnej prasy
W ramach cyklu „Z dawnej prasy” przypominamy artykuły z prasy krajowej, które ukazywały
się w czasach minionych, niekiedy bardzo odległych i dotyczyły Szczekocin i najbliższej okolicy.
Archiwum Stowarzyszenia Miłośników Historii Szczekocin i Okolic zgromadziło pokaźną ilość
materiału źródłowego. To wynik kwerendy prowadzonej przez członków Stowarzyszenia.
W maju, po raz kolejny historycy i
dziennikarze wspominać będą wy-
darzenia z roku 1926 — zbroj-
ny zamach stanu dokonany w
dniach 12-15 maja
w Warszawie przez Józefa Piłsud-
skiego. Przewrót w czasie którego
zabitych zostało 379 osób, a około
1000 osób zostało rannych dopro-
wadził do obalenia rządu Witosa i
umożliwił przejęcie władzy przez
grupę zwolenników Piłsudskiego,
nazywaną sanacją.
Wydarzenia warszawskie miały
ogromny wpływ na radykalizację
postaw społecznych na prowincji.
Również w Szczekocinach, choć w
czasie samego zamachu było spo-
kojnie to w końcu maja, pochodzą-
cy z Irządz, lewicowy poseł Jan
Ledwoch zorganizował groźne
wiece ściągając z okolicy tysiące
chłopów. Wydarzenia szczekociń-
skie opisał obszernie Miesięcznik
Diecezjalny Łucki jeszcze w 1926
roku, w październikowym wyda-
niu miesięcznika.
Przypominając tamte wydarzenia,
chciałbym pokazać, że Szczekoci-
ny choć z dala od wielkiej polityki
miały w niej swój udział, a nasi
przodkowie w tym trudnym okre-
sie zmuszani byli do dokonywania
wcale niełatwych wyborów.
Andrzej Orliński
18 _ maj 2018
Szczekockie bractwo św. Floriana
Na internetowej stronie- strażac-
ki.pl możemy przeczytać, że:
Święty Florian urodził się ok. 250
roku (według niektórych źródeł
ok. 190 roku) w Zeiselmauer w
Austrii. Jego życie przypadło na
okres prześladowań chrześcijan. W
młodym wieku został powołany do
armii cesarza rzymskiego - Diokle-
cjana. Był organizatorem i dowód-
cą oddziałów gaśniczych wcho-
dzących w skład armii Imperium
rzymskiego. W roku 304 stawił się
za prześladowanymi legionistami
chrześcijańskimi, za co został ska-
zany na karę śmierci. 4 maja 304 r.
poniósł śmierć męczeńską w nur-
tach rzeki Enns (Anizy).
Św. Florian jest patronem wyko-
nawców zawodów wiążących się z
ogniem: strażaków, hutników, ko-
miniarzy, garncarzy, piekarzy.
Według jednej z legend Św. Flo-
rian już jako dziecko miał dokony-
wać cudów, podobno miał ugasić
pożar domu jednym wiadrem wo-
dy.
Florian oficjalnie świętym chro-
niącym od ognia stał się dopiero w
XVI wieku. W 1528 roku w Kra-
kowie wybuchł pożar, który stra-
wił znaczną część miasta, a w
szczególności północną część Sta-
rego Miasta. Ocalał tam jedynie
kościół pod wezwaniem Świętego
Floriana. Odczytano to jako znak
uznając, że patron uchronił kościół
przed ogniem. Od tego też czasu
Florian stał się patronem osób wal-
czących z pożarem, opiekunem
chroniącym przed ogniem.
Święty Florian przedstawiany jest
jako młody żołnierz ubrany w strój
legionisty rzymskiego. Przeważnie
postać wylewa wodę z skopka
(naczynie, wiadro z wodą) na pło-
nący dom lub kościół. Często Flo-
rian jest przedstawiany nie jak
zwykły legionista, ale jak oficer
rzymski czy książę w hełmie i
wspaniałej zbroi trzymający w dło-
ni lancę i proporzec.
Do jego atrybutów należą: kamień
młyński u szyi, kolczuga, krzyż
(czerwony i biały), miecz, palma
męczeńska, płonący dom, orzeł,
tarcza, zbroja.
Nasza Ochotnicza Straż pożarna
oficjalnie powstała w roku 1901.
FE
I
Kaja
Od początku i przez wiele lat swo- „
jego istnienia grupowała przede
wszystkim szczekockich rzemieśl- | —
Ę |
ników
Z okazji przypadającego 4 maja
święta jej patrona warto przypo-
mnieć, że jej korzenie sięgają o
wiele dalej .
Pomnik św. Floriana na
szczekockim Rynku liczy już sobie
ponad 350 lat. Czy wówczas ist-
niała już jakaś grupa ludzi zajmu-
jących się na stałe gaszeniem po-
żarów tego nie wiemy.
Wiemy natomiast, że w XVI w.
wojewoda rawski Anzelm Go-
stomski, właściciel wielu wsi, na-
pisał pierwszą polską książkę rol-
niczą „Gospodarstwo", wydaną po
jego śmierci w 1588 r. Jeden z roz-
działów poświęcił organizacji ak-
cji gaśniczej. Gostomski zalecał
radom miejskim uchwalanie po-
rządków ogniowych, tworzenie
oddziałów gaśniczych, czynną
obronę miast i wsi.
Porządki ogniowe wprowadzane w
polskich miastach określały różne
formy zabezpieczenia przed poża-
rami: przebieg akcji gaśniczej,
sposoby alarmowania, zaopatrze-
nie miast w wodę, wyposażenie w
sprzęt, budownictwo ogniotrwałe
itp.
Wiele miast utrzymywało specjal-
nych stróżów nocnych, których
zadaniem było czuwanie, by po-
spólstwo nie wznieciło ognia w
nocy i by pożar nie zaskoczył
mieszkańców podczas snu.
Pod koniec XVII w. zarządca wiel-
kich dóbr ziemskich w Małopol-
Zał W JUUSPEB m adj
sE LET LI A
My
sce, sekretarz królewski Jakub Ka-
zimierz Haur, w wydanym w 1689
r. poradniku encyklopedycznym
„Skład albo skarbiec znakomitych
sekretów o ekonomyey ziemiań-
skiej" zawarł wiele uwag i wska-
zówek dotyczących walki z poża-
rami. Proponował stosowanie
ostrych sankcji w stosunku do
podpalaczy, podawał sposoby or-
ganizacji walki z pożarami, która
według niego powinna opierać się
na cechach rzemieślniczych.
Franciszek Dembiński, był czło-
wiekiem światłym, dwukrotnym
posłem na Sejm, a w jego Szcze-
kocinach było wielu rzemieślni-
ków zrzeszonych w kilku cechach.
Istniały więc wszystkie warunki do
tego by taką straż pożarną opartą o
rzemieślnicze cechy powołać.
A jeśli tak to wypada nam trochę
inaczej niż dotąd spojrzeć na figu-
rę św. Floriana i traktować ją nie
jako kaprys możnowładcy, który
postanowił uhonorować św. Flo-
riana i wystawił mu pomnik, lecz
raczej jako dowód tego, że ten po-
mnik i na nim św. Florian patro-
nowali grupie ludzi złożonej z
rzemieślników, których zadaniem
było gaszenie pożarów.
Zresztą w połowie XVIII wieku w
maj 2018 19
wielu miastach znajdowały się
sikawki parokonne i czterokonne
wraz ze stałą obsługą. Na odgłos
dzwonu mieszkańcy biegli do po-
żaru ze sprzętem. Najszybsi otrzy-
mywali nagrody, a opieszałych lub
tych, którzy nie dotarli do ognia
surowo karano.
Nie mamy powodów, by
sądzić, że w Szczekocinach było
inaczej,
ak
Biblioteka poleca - ,,Właśnie dziś ,właśnie teraz”
Karolina Wilczyńska – autorka
najpiękniejszej literatury obyczajo-
wej. Pisze o uczuciach, codzien-
nych problemach i rozterkach, ale
także o szczęściu i o tym, jak je
znaleźć.
W sobotę tj. 21 kwietnia mie-
liśmy ogromną przyjemność go-
ścić panią Karolinę w naszych
skromnych progach Miejskiej Bi-
blioteki Publicznej.
Na spotkaniu z czytelnikami
sympatyczna pani Karolina opo-
wiedziała o swojej drodze do sta-
nia się pisarką. Jak powiedziała
czytelnikom, książki zaczęła pisać
na złość mężowi ;) Początki pracy
pisarskiej były trudne, ale z cza-
sem pisanie książek stało się jej
pracą zarobkową. Najpopularniej-
sza powieść pani Karoliny to
"Stacja Jagodno". Po spotkaniu na
pewno niejedna osoba, obecna na
nim, sięgnie po książki tej pisarki.
Ja dziś zachęcam Was do przeczy-
tania książki pod tytułem ,,Właśnie
dziś ,właśnie teraz” która opowia-
da o trzech kobietach, trzech hi-
storiach, jednej tęsknocie - za ży-
ciem, w którym jest się dla kogoś
naprawdę ważnym.
Zgorzkniała Sabina od lat sa-
motnie opiekuje się zniedołężnia-
łym ojcem, z którym łączy ją tok-
syczna relacja. Siedemdziesięcio-
letnia Bronisława ledwo wiąże ko-
niec z końcem, utrzymując siebie i
dorosłego syna, alkoholika. Ele-
gancka Sonia prowadzi idealne
życie w pięknym domu, z kochają-
cym mężem i córką. Idealne do
czasu pierwszego kryzysu…
Nieszczęśliwy wypadek skru-
szy dotychczasowy porządek i
splecie ich losy... Każdej z kobiet
przyjdzie zmierzyć się z innymi
problemami i każda będzie musia-
ła stawić czoło prawdzie, nie zaw-
sze przyjemnej. Prawdzie o sobie
samej i o najbliższych. Bo czasami
życie musi nami mocno potrzą-
snąć, żebyśmy odnaleźli jego
sens.,,Właśnie dziś, właśnie teraz”
przekornie pokazuje, że czekanie
może okazać się zgubne, a tragedia
nie zawsze zapowiada koniec, lecz
początek czegoś naprawdę wyjąt-
kowego.
Nie spodziewałam się, że wy-
biorę tak dobrą, dojrzałą powieść,
która nie tylko dotyka najgłęb-
szych zakamarków duszy, ale
przede wszystkim otwiera oczy na
wiele ważnych spraw, często po-
mijanych i stawianych na dalszy
plan. Pokazuje między innymi, co
powinno być najważniejsze w ży-
ciu człowieka, co ma autentyczną
wartość. Zarazem uświadamia, że
wszystko, co nas spotyka, ma jakiś
cel i ukryty sens. Trzeba tylko
umieć go znaleźć.
Trzy kobiety, które łączy jed-
no: wewnętrzne pragnienie miło-
ści, bliskości, bezwarunkowej ak-
ceptacji i poczucia bezpieczeń-
stwa. Czy kiedyś znajdą szczęście
i spełnienie? Tego musicie dowie-
dzieć się sami.
To mądra, wzruszająca po-
wieść o cieniach i blaskach zwy-
kłej codzienności, poświęceniu i
przyjaźni, która pomaga uwierzyć
w lepsze jutro. Subtelnie i z wy-
czuciem przypomina, że los często
lubi płatać figle i rządzić się wła-
snymi prawami – nie da się go
oszukać czy też ugłaskać. Toteż
niekiedy trzeba bezwolnie przyjąć
to, co nam przynosi i znajdować
pozytywy w tym, co się ma. Lek-
tura na zbliżającą się majówkę.
Polecam. Naprawdę warto!
Dorota Zachacz
Wiosną na łące
Niech tak będzie
Na trawie krople rosy
Pieszcą nogi bose
Bocian z żabą w dziobie
Stoi na jednej nodze.
Myślę sobie
niech tak będzie.
Na dywanie z bławatków
Położyć zmęczone ciało
I marzyć, by tak pięknie
Na zawsze zostało.
Niech wiosna będzie
Na tej łące… i wszędzie.
Ewa Wrona
20 maj2018
„Człowiek z pasją” - rozmowa z instruktorem szachowym
Rafałem Pawletą
Zajęcia szachowe w MGOKiS w
Szczekocinach, lekcje szachowe
w okolicznych szkołach i spore
sukcesy syna w tej dyscyplinie
sportu. A jak to się wszystko za-
częło?
Moja przygoda z szachami rozpo-
częła się w szkole podstawowej.
Nie pamiętam już dokładnie w
której klasie, ale na pewno były to
klasy młodsze. Grać w szachy na-
uczył mnie mój tata, ale głębiej
tajniki tej gry poznawałem już
sam.
Co takiego interesującego jest w
grze w szachy?
Na to pytanie nie ma jednoznacz-
nej odpowiedzi. Według stereoty-
pów to gra przeznaczona dla osób
starszych, które nie mają co zrobić
ze swoim wolnym czasem... To
oczywiście nieprawda, która nie
ma nic wspólnego z faktami. Sza-
chy to gra uniwersalna. Przezna-
czona zarówno dla młodszych jak i
starszych miłośników tej gry... Nie
ma w niej znaczenia wiek gracza
lecz posiadane umiejętności. Zasa-
dy tej gry są dosyć proste ale ele-
menty strategii i taktyki już takie
nie są. Żeby dobrze grać w szachy
trzeba posiadać do tego predyspo-
zycje oraz bardzo dużo ćwiczyć.
Sama gra w szachy to nie wszyst-
ko. Istnieje mnóstwo rozwiązań
taktycznych i strategicznych, które
po prostu trzeba zgłębić. Szachy
posiadają mnóstwo walorów edu-
kacyjnych i społecznych. Uczą
logicznego myślenia, poprawiają
koncentrację, uczą cierpliwości,
szacunku do przeciwnika i wiele
innych. Trudno mi wymienić jaką-
kolwiek ujemną cechę tej gry.
Dlaczego zajął się Pan naucza-
niem gry w szachy?
Szczerze powiedziawszy nigdy
wcześniej nie myślałem, aby zo-
stać instruktorem szachowym.
Zawsze lubiłem grać w szachy,
zgłębiłem do-
syć dobrze taj-
niki tej gry, ale
zawsze trakto-
wałem je jako
taką odskocz-
nię od co-
dzienności,
gimnastykę dla
szarych komó-
rek. Decyzję o
zostaniu in-
struktorem
szachowym
podjąłem dzięki mojemu... syno-
wi! To jego sukcesy zmobilizowa-
ły mnie do działania w tej materii.
Mojego Mateusza nauczyłem grać
w szachy w wieku czterech lat. W
wieku lat pięciu brał udział w swo-
im pierwszym turnieju szachowym
przeznaczonym dla dzieci, gdzie
zajął 2. miejsce! Ten jego pierw-
szy sukces dał mi impuls do dzia-
łania. Stwierdziłem, że fajnie by
było skłonić jeszcze inne dzieciaki
do tej gry. Pomyślałem wówczas,
że warto spróbować. Jeżeli choćby
jedną osobę uda się zarazić tą grą,
zaszczepić w niej tzw. „bakcyla”
szachowego to już będzie wielki
sukces. Po dojściu do tych wnio-
sków postanowiłem działać. W
2017 roku ukończyłem kurs in-
struktora szachowego w Szczyrku.
Po otrzymaniu stosownego za-
świadczenia Polskiego Związku
Szachowego udałem się do oko-
licznych placówek oświatowych i
kulturalnych w naszej gminie.
Aprobatę do swoich działań uzy-
skałem u pana Przemysława Bara-
nowskiego — dyrektora Miejsko-
Gminnego Ośrodka Kultury i
Sportu w Szczekocinach. Pozy-
tywnie zaopiniowała również moją
prośbę pani dyrektor Zespołu
Szkół Społecznych im. Jana Pawła
II w Rokitnie — Jolanta Majkrzyk.
Po jakimś czasie zgłosiła się rów-
nież pani dyrektor Bożena Won-
torska-Haras z Zespołu Szkół Spo-
łecznych w Goleniowach. Dzięki
ich życzliwości mój każdy prak-
tycznie dzień wypełniony jest w
jakimś stopniu szachami! Poza za-
jęciami na terenie naszej gminy
mam również zajęcia szachowe w
Społecznej Szkole Podstawowej w
Siamoszycach koło Pradeł.
Jakie ma pan plany związane z
szachami na najbliższą przy-
szłość?
Jak to mówią „apetyt rośnie w
miarę jedzenia”. Nie inaczej jest w
tym przypadku. Same zajęcia, któ-
re oczywiście sprawiają mi mnó-
stwo satysfakcji to dla mnie za ma-
ło. W styczniu dzięki uprzejmości
pani Elżbiety Drej - dyrektorowi
Szkoły Podstawowej Nr 1 im. Ta-
deusza Kościuszki w Szczekoci-
nach oraz panu Przemysławowi
Baranowskiemu - dyrektorowi
Miejsko-Gminnego Ośrodka Kul-
tury i Sportu w Szczekocinach
udało mi się zorganizować I ZI-
MOWY TURNIEJ SZACHOWY
DLA DZIECI I MŁODZIEŻY Z
TERENU NASZEJ GMINY. Za-
wody cieszyły się sporym zaintere-
sowaniem, wzięło w nim udział
26. szachistów i szachistek z czte-
tech placówek oświatowych naszej
gminy. Dzieci już w trakcie turnie-
ju pytały, kiedy będzie kolejny taki
turniej. W najbliższym czasie planuję zorganizować
podobne zawody w Zespole Szkół Społecznych im.
Jana Pawła II w Rokitnie. Dzięki uprzejmości pani
dyrektor tej placówki — Jolancie Majkrzyk oraz Ra-
dzie Rodziców działającej przy szkole turniej odbę-
dzie się 17 maja. Na początku czerwca wspólnie z
MGOKiS w Szczekocinach zamierzamy zorganizo-
wać I OGÓLNOPOLSKI TURNIEJ SZACHÓW
SZYBKICH P'15 Z OKAZJI DNI SZCZEKOCIN.
W planie mam również zorganizowanie symultany
szachowej z mistrzem międzynarodowym —
Maćkiem Klekowskim. To niezwykle widowiskowa i
atrakcyjna forma szachów. Symultana polega na tym,
że jeden szachista gra z wieloma innymi w tym sa-
mym czasie. To doskonała forma promocji tej gry w
środowisku lokalnym. Jeśli wszystko wyjdzie dobrze
to wspomniana symultana zostanie rozegrana pod-
czas festynu rodzinnego w Rokitnie w czerwcu tego
roku.
Dziękuję bardzo za rozmowę i życzę kolejnych
pomysłów związanych z szachami w najbliższym
czasie.
Qreanizałorzy: m
Miejsko-Gminny Ośrodek Kultury i Sportu
zaprasza do wzięcia udziału
w konkursach realizowanych w ramach przedsięwzięcia
w zakresie działania „Realizacja lokalnych strategii rozwoju
kierowanych przez społeczność” w ramach Priorytetu 4
„Zwiększenie zatrudnienia i spójności terytorialnej”,
objętego Programem Operacyjnym „Rybactwo i Morze”,
z wyłączeniem projektów grantowych.
Tytuł operacji: Festyn rodzinny pn. „Jurajska ryba na zdrowie
w Szczekocinach.
KONKURSY
- Wiedzy ichtiologiczno-ekologicznej
dla dzieci i młodzieży szkół
podstawowych i gimnazjów
- Fotograficzny „Taaka ryba —
rzeka Pilica - szlak wielu możliwości
dla wędkarzy i turystów”
- Międzypowiatowe indywidualne i drużynowe
spławikowe zawody wędkarskie
REGU LAMINY | SZCZEGÓŁY
na stronach internetowych:
www.mgokisszczekociny.pl
www.szczekociny.pl
Unia Europejska
Europejski Fundusz
Morski i Rybacki
Bl RyBACTWO męskis
SZCZEKOCINY
7 Śląskie.
maj 2018 21
„1 Ogólnopolski Turniej :
Szachów Szybkich P15 |
' z okazji Bni Szczekocin :
ob,
ZĘ
R, godz. 10:00, J Ś3
Szczekocinach "5h
czeruca 2018
= kultury W
mumanć I miejsce 500 zł!
mp Dg my II miejsce 300 zł!
ngohisszczekocinypl g III miejsce 200 zł!
HiejshoGnin NL
G) ośrodek kultury I Sportu Burnisłrz Miasła i Gniny
SZCZEKOCINY w Szczehocinac zczekociny
LAT SZHOŁY ŚREDKIEJ
u Szezekoeinach
1918-8018
ń
MIE) M
mat
ZESPÓŁ SZKÓŁ W SZCZEKOCINACH |
oraz
STOWARZYSZENIE ABSOLWENTÓW
I PRZYJACIÓŁ SZKOŁY ŚREDNIEJ W SZCZEKOCINACH
serdecznie zapraszają na
zaj uroczystość nadania szkole imienia Romana Czerneckiego
oraz V1 Ogólmoszkolny Zjazo Absolwentów Szkoły Średniej w Szczekocinach,
u które odbędą się 9 czerwca 2018 roku
i
10.350 — msza św. w kościele p.w. św. Bartłomieja w Szczekocinach
11.30 — przemarsz do szkoły
12.00 — rejestracja uczestników VI Zjazdu Absolwentów
12.30 — część oficjalna
nadanie szkole imienia Romana Czerneckiego
———— odsłonięcie tablic pamiątkowych |
prezentacja sylwetki Patrona |
przemówienia okolicznościowe |
14.15 — koncert „Muzyczna podróż”
15.00 — zwiedzanie wystawy „100 lat Szkoły Średniej w Szczekocinach”
15.15 — obiad
16.30 — czas na spacer do pałacu, spotkania, zdjęcia
18.00 — wręczenie „złotych” i „diamentowych” świadectw dojrzałości
s 18.30 — bal absolwentów
Koszt uczestnictwa w Zjeździe Absolwentów wynosi 200 zł od osoby
(cena obejmuje udział w balu absoiwentóworaz gadżety i publikacje okolicznościowe)
Nr konta: 95 8277 0002 0000 0001 5625 0001
Podczas dokonywania wpłat (do końca maja 2018 r. z dopiskiem „VI Zjazd Absolwentów” prosimy o podanie roku ukończenia szkoły
oraz (w przypadku mężatek) nazwiska panieńskiego. Będziemy wdzięczni za powiadomienie innych absolwentów.
22 maj2018
GMA OARĄT NA
pokaz plenerowego Lun na
mega patelni w wykonaniu mistrza kuchni
| DAMIANA MARCHLEWICZA
= Zwycięzcy czwontej edycji "Hells Ritchen"
11:00-20:00 - darmowy spływ kajakowy Pilicą (start przy moście obok pałacu).
11:00 — 16:00 — Międzypowiatowe indywidualne i drużynowe spławikowe zawody wędkarskie
(Zbiornik wodny, ul. Tartaczna 3). Rozstrzygnięcie o godz. 17:00 na Amfiteatrze.
od godz. 14:00- darmowa degustacja pstrąga.
17:00 - rozstrzygnięcie konkursów (Amfiteatr w Parku Miejskim):
-wiedzy ichtiologiczno - ekologicznej dla dzieci i młodzieży
szkół podstawowych i gimnazjów.
-fotograficznego „Taaka ryba-rzeka Pilica- szlak wielu
możliwości dla wędkarzy i turystów”.
17:30 - przedstawienie „Mała Syrenka” (teatrzyk „Pleciuga”
z Miejsko-Gminnego Ośrodka Kultury i Sportu
w Szczekocinach) oraz prezentacja muzyki szantowej
w wykonaniu zespołów „Gadułki”, „Arabeska” i instruktorów
MGOKiS.
GWIAZDA WIECZORU: 'CLARIS"
ATRAKCJE DODATKOWE: rozgrywki szachowe dla dzieci i młodzieży / zabawy rekreacyjno -
sportowe dla dzieci, młodzieży i dorosłych / wesołe miasteczko / stoiska promujące lokalne
gospodarstwa rybackie z terenu RLGD „Jurajska Ryba”.
: GKS >. ż Unia E jsk
wkniare ię 4 Śląskie. <cww* BJ
SZCZEKOCINY
maj 2018 23
1 czerwca (pigtek) - Amfiteatr
18:30 - występ zespołu "Arytmia".
AM=UNBUPZEREOWWEGO
2 czerwca (sobota) - Amfiteatr R + 3). :
IMPREZA TOWARZYSZĄCA: 14:30 - Ill Festiwal Orkiestr Dętych
Festyn rodzinny "Jurajska ryba na "Zagrajmy pod Pałacem"
zdrowie" według odrębnego programu. (przemarsz z Rynku na Amfiteatr.
20:00 - koncerty zespołów "MIKAYLA" _ 20:00 - Koncert Damiana Banasiaka.
I"ETNA" | 6 czerwca (środa) - Rynek
AFTER PARTYJ | AB 9:00 - XVII Rajd Szlakiem Kosynierów
DYSKOTEKA prowadzona ASJAK koli koci d
, MAN BANA Okolic Szczekocin (start sprze
pz zak SE SLAKATgJ pomnika Tadeusza Kościuszki
p 2
w Rynku).
ponadto wesołe miasteczko, grill,
ogródek piwny i inne atrakcje!
tx
IMŃ
PZ
y p
"a
nogę |
Miejsko-Gminny Ośrodek Towarz
tury i Sportu w Szczekocinach _ im. T. Kościus.
Miasto i Gmina Szczekociny Kul
Iz
REKLAMAKonstytucja 3 Maja
Mieszkańcy Szczekocin
-,_. zgromadzili się przy Gro- HĘę
4 | bie Nieznanego Żołnierza |
BM _ miejscu pamięci, aby |
8 oddać hołd tym, którzy
walczyli o wolną Polskę.
Czytaj s. 5
Koncert dla Mam
Blisko 100 laurek
wykonali uczestnicy
Gminnego Konkursu
Plastycznego ogłoszone-
go przez MGOKiS
w Szczekocinach.
Czytaj s. 11
SZCZEKOCIN SEN"
Miesięcznik społeczno-kulturalny
Cena 2 zł czerwiec 2018 nr 6/(82)/2018 ISNN 2084-6894
Majowa sesja Rady „Kreatywni - zawsze aktywni” s. 8
Przygotowywania do Dni Szczekocin, porządek w
mieście i planowane remonty dróg - główne tematy Spotkanie z bajką
kolejnej sesji Rady, która odbyła się 24 maja w W. MGOKIS w Szczekocinach odbył się wyjątkowy
Urzędzie Miasta i Gminy Szczekociny. s.2 spektakl teatralny dla dzieci pt. „Piękna i Bestia”.
Najlepsi z najlepszych na sesji W przedstawieniu wystąpili pracownicy oraz dzieci
Podczas sesji Rady nagrodzono laureatów i finali- _ 1 młodzież. s.9
stów konkursów przedmiotowych z Gimnazjum im. ,
Ks. Tadeusza Jarmundowicza w Szczekocinach i Warsztaty papieru czerpanego
Zespołu Szkół Społecznych w Goleniowach. s.4 Czerpanie papieru, barwienie metodą japońską i pisa-
nie gęsim piórem — to wszystko czekało na uczestni-
Kto ty jesteś? Polak mały” s. 6 ków warsztatów papieru czerpanego, które odbyły się
Ogólnopolski Konkurs Matematyczny S. 7 22 maja Bibliotece w Szczekocinach. s. 13
"Wspólnie o Europie. 20 lat Klubu , . 20
Europejskiego” s.7, Przychodzimy po „wczorajszą młodość s. 14
2 czerwiec 2018
Majowa sesja Rady
Przygotowywania do Dni Szczekocin, porządek w mieście i planowane remonty dróg - główne tematy
kolejnej sesji Rady, która odbyła się 24 maja w Urzędzie Miasta i Gminy Szczekociny.
Sesja rozpoczęła się od wystąpie-
nia Andrzeja Orlińskiego, który w
prezentacji multimedialnej przy-
bliżył zebranym historię Zespołu
Szkół w Szczekocinach w związku
z obchodami 100- lecia szkoły.
Najważniejsze informacje, jak
choćby miejsca, w których miały
siedzibę szkoły od początku swej
działalności, uzupełnione były
zdjęciami dawnych budynków,
nauczycieli , uczniów oraz archi-
walnymi dokumentami. Następnie
głos zabrała Ewa Ludynia — dyrek-
tor Zespołu Szkół w Szczekoci-
nach, która omówiła aktualną sytu-
ację szkoły. Przekazała, iż ze
względu na małą liczbę uczniów
nie jest możliwe tworzenie no-
wych kierunków. Przedstawiła
również perspektywę rozwoju pla-
cówki dzięki współpracy z Eduka-
cyjną Fundacją prof. Romana
Czerneckiego (EFC). Wyjaśniła,
że mimo deklaracji ze strony Sta-
rosty Zawierciańskiego odnośnie
zakupu busa na potrzeby dowozu
młodzieży do szkoły, nie udało się
U
zrealizować tych zapewnień.
Następnie Krzysztof Dob-
rzyniewicz — Burmistrz Szczeko-
cin i Jacek Mazanek — Przewodni-
czący Rady wręczyli nagrody lau-
reatom i finalistom konkursów
przedmiotowych z Gimnazjum im.
Ks. Tadeusza Jarmundowicza w
Szczekocinach i Zespołu Szkół
Społecznych z Goleniów.
W sprawozdaniu z działal-
ności międzysesyjnej Burmistrz
poinformował o spotkaniu z Jo-
lantą Wójcik - Prezes Stowarzy-
szenia na rzecz Rozwoju Edukacji
w Szczekocinach ,„„Nasza Szkoła”
w celu omówienia bieżących
spraw dotyczących m. in. organi-
zacji festynu oraz planowanych
inwestycji w Społecznej Szkole
Podstawowej im. 8 Pułku Ułanów
ks. Józefa Poniatowskiego w
Szczekocinach.
Przekazał, iż odbył spotka-
nie z Sołtysami Gminy Szczekoci-
ny. Tematem były bieżące sprawy
oraz udział Sołtysów w komisjach
ds. szacowania szkód łowieckich,
dokonanych przez zwierzynę łow-
ną. „To kolejna sprawa, która zo-
stała przekazana samorządom. Jest
to problem, zamierzam rozmawiać
z marszałkiem województwa ślą-
skiego, ponieważ sołtysi nie wyra-
zili zgody na ich udział w komi-
sjach. Uważają, że jest to zbyt du-
ża odpowiedzialność” — powie-
dział.
Echo Szczekocin. Miesięcznik społeczno-kulturalny
Wydawca: Miejsko-Gminny Ośrodek Kultury i Sportu w Szczekocinach, ul. Krakowska 23, 42 - 445 Szcze-
kociny, tel. 034 3557 075, annazaganiaczawp.pl. Kolegium Redakcyjne: Anna Wtorek, Andrzej Kopeć.
Współpraca: ks. Grzegorz Stachura, Joanna Bożek, Agnieszka Pasierbińska, Anna Wieczorek, Edyta Bała,
Anna Niemczuk, Przemysław Baranowski, Zbigniew Cieplewicz, Antoni Moś, Mariusz Grzelka, Miro-
sław Skrzypczyk, Marek Gradoń, Wojciech Rutczyński, Grzegorz Dudała, Andrzej Orliński, Dariusz Sko-
rupa, Grzegorz Derek, Rafał Pawleta. Numer zamknięto 27.05.2018r. Skład komputerowy: Anna Wtorek.
Druk: Drukarnia Grafpress, ul. 29 Listopada, 32-300 Olkusz; Redakcja zastrzega sobie prawo skracania
i adiustacji nadesłanych tekstów. Materiałów i zdjęć redakcja nie zwraca. Powielanie i przedruk dozwolo-
ne tylko za zgodą redakcji ” Echa Szczekocin”.
Poinformował o podpisaniu
aktu notarialnego dotyczącego od-
kupu Zespołu Pałacowo-
Parkowego w Szczekocinach. Akt
został podpisany z Bankiem IDEA
GETING LEASING S. A. z sie-
dzibą we Wrocławiu.
Mówił o podpisaniu umo-
wy z przedstawicielami Minister-
stwa Sprawiedliwości odnośnie
otrzymania środków pieniężnych
na zakup wyposażenia ratownic-
twa medycznego na kwotę 41,5
tys. zł.(tj. 3 defibrylatorów oraz 3
p”
zestawów ratownictwa medyczne-
go PSP RI (torba, plecak, szyny
Clamera, deska ortopedyczna).
Sprzęt ten ma trafić do jednostek
OSP w Szczekocinach, Grabcu i
Goleniowach.
Przekazał, iż rozstrzygnięto
przetarg na zadanie pn.: „Remont i
modernizacja dróg na terenie Gmi-
ny Szczekociny”. Prace mogą za-
cząć się najwcześniej w lipcu.
Burmistrz spotkał się z
projektantem zbiornika wodnego
w Tęgoborzu w celu omówienia
aktualnego etapu realizacji doku-
mentacji technicznej. Projekt jest
na ukończeniu. Obecnie Gmina
oczekuje na decyzję od Wód Pol-
skich, o warunkach zabudowy oraz
ostateczny kosztorys. „Sądzę, że
nam się uda i nasza determinacja
spowoduje, że zmieścimy się w
wyznaczonym terminie” — wyja-
śnił.
Poinformował o podpisaniu
umowy na wykonanie remontu
poboczy wzdłuż drogi gminnej w
miejscowości Drużykowa. Prace
już trwają.
Wraz z Ewą Pniak Skarbni-
kiem Gminy Szczekociny Bur-
mistrz podpisał porozumienie w
sprawie wspólnego przeprowadze-
nia i udzielenia zamówienia na
budowę Odnawialnych Źródeł
Energii w podregionie sosnowiec-
kim. Porozumienie zawarte zostało
pomiędzy 6 gminami: Sosnow-
cem, Łazami, Irządzami, Porębą,
Szczekocinami i Zawierciem. In-
formacji "odnośnie inwestycji
udziela w Urzędzie MiG Małgo-
rzata Derda.
Krzysztof _ Dobrzyniewicz
przedstawił pokrótce cykl imprez
towarzyszących planowanym ob-
chodom Szczekocińskiego Festi-
walu Dialogu Kultur, który ma się
odbyć od 25.06.2018 r. do 01-
„07.2018 r. W ramach Festiwalu
wystąpić ma m.in. Grzegorz Tur-
nau.
Mówił o spotkaniu z Dy-
rektorami placówek oświatowych
publicznych i społecznych z terenu
naszej gminy, celem omówienia
aktualnej sytuacji oświatowej oraz
pozyskania informacji od Dyrekto-
rów szkół społecznych czy dyspo-
nują wolnymi godzinami wakato-
wymi w celu uzupełniania etatów
przez nauczycieli ze szkół publicz-
nych. „Nauczyciele obawiają się o
swoją pracę. Chcemy pomóc, temu
miało służyć to spotkanie. Dyrek-
torzy poszczególnych szkół, jak
tylko będą mogli, będą starali się
przydzielać godziny w innych
szkołach” — powiedział.
Poinformował o rozmowie
z Prezesem Stanisławem Gąsiorem
oraz Łowczym Robertem Wójci-
kiem z Koła Łowieckiego
„Hubertus w Szczekocinach, w
czerwiec 2018 3
sprawie ustalenia nowych granic
obwodów łowieckich. Koło dąży
do przywrócenia obwodów ło-
wieckich do granic województw.
Wybrane zapytania
radnych
Marian Orliński poinformował,
że przedstawiciele Komitetu Spo-
łecznego "Peron Szczekociny" spo-
tkali się z ministrem Andrzejem
Adamczykiem odnośnie przywró-
cenia przystanku kolejowego i do-
kończenia chodników przy drodze
DK 78 na ulicy Żeromskiego. Jak
przekazał radny, Minister zadekla-
rował poparcie starań o przywró-
cenie przystanku. Marian Orliński
podziękował posłom: Ewie Malik,
Dariuszowi Starzyckiemu i miesz-
kańcom, którzy podpisali listy po-
parcia dla tej inwestycji.
Burmistrz podziękował za podję-
cie działań, które mają przyczynić
się do przywrócenia przystanku w
Szczekocinach. Jednocześnie prze-
kazał, iż on także od początku
swej pierwszej kadencji nie ustaje
w tych staraniach i odbył szereg
spotkań, zebrał pokaźną dokumen-
tację i korespondencję. „Będę
działał, żeby ten przystanek był.
Czekam na spotkanie w Warsza-
wie” — mówił.
Andrzej Szlęk pytał o termin roz-
poczęcia prac drogi powiatowej w
Ołudzy oraz prosił o kamień w
Ołudzy w stronę Młynka.
Remont drogi ma się rozpocząć w
czerwcu. Kamień ma być systema-
tycznie dowożony na drogi.
Grzegorz Wyrwał przekazał, iż
uczestniczył w spotkaniu z mini-
strem Andrzejem Adamczykiem
wśród poruszonych spraw znalazł
się m.in. temat chodnika w Gole-
niowach i Ścieżki rowerowej do
Szczekocin od województwa Świę-
tokrzyskiego.
Burmistrz poinformował, iż ma
nadzieję, że uda się zrealizować
4 czerwiec 2018
wymienione inwestycje. „Chodzi o
to, by wspólnie coś zrealizować” —
mówił.
Teresa Niechciał pytała o termin
rozpoczęcia inwestycji wodociągo-
wych w Szczekocinach i rewitali-
zacji Rynku. Radna prosiła o od-
malowanie przejść dla pieszych na
drogach gminnych i powiatowych
oraz barierek.
Odnośnie sieci wodociągowej
Krzysztof Dobrzyniewicz przeka-
zał, iż gmina ma gotową dokumen-
tację. „Czekamy na pieniądze z
unii, jak tylko ogłoszą, rozpisuje-
my przetarg i ruszamy z pracami.
Podobnie z rewitalizacją Rynku” —
powiedział. Przejścia i barierki
mają być systematycznie odnawia-
ne.
Jan Jędrychowski zwrócił uwagę
na potrzebę otwarcia aptek w nie-
dzielę i święta oraz przepełnione
kontenery do odbioru odzieży uży-
wanej. Prosił o wyprofilowanie
krzyżówki z ulicy Centralnej na
Nową i usunięcie gałęzi na starym
cmentarzu. Radny pytał kiedy włą-
czone zostaną lampy na ulicy No-
wej.
Burmistrz poinformował, iż Apte-
ka Kolorowa w Szczekocinach jest
czynna w niedzielę. Krzyżówka
ulicy Centralnej z Nową ma zostać
poprawiona przez firmę wykonują-
cą ulicę Wspólną. Kontenery mają
być częściej odbierane bądź zli-
kwidowane. Gałęzie mają być usu-
nięte. Lampy na ulicy Nowej mają
być włączone na początku czerw-
ca.
Dariusz Czyż zwrócił uwagę na
nieuporządkowane chodniki na
ny prosił o ich uprzątnięcie.
ulicy Mleczarskiej i Polnej ora
niezamieszkanych posesjach. Rad- :
Burmistrz przekazał, iż pracowni- go;
cy starają się na bieżąco sprzątać.
Niemniej w pierwszej kolejności |
nacisk kładziony jest na trasę pro-
cesji podczas Bożego Ciała i pałac
w związku z obchodami 100 — le-
cia Zespołu Szkół i Zjazdem Ab-
solwentów.
Anna Seweryn prosiła interwen-
cję do powiatu odnośnie wykona-
nia poboczy przy drodze ze Szcze-
kocin do Rokitna, oczyszczenie
pasa drogowego na skrzyżowaniu
przy szkole w Rokitnie od Ołudzy,
poprawienie dróg na koloniach i
zamontowanie lustra na Kresach.
Pisma mają być skierowane do
powiatu. Drogi na koloniach mają
być poprawione.
Krzysztof Adamus prosił o wy-
równanie kamienia na Kaszczorze
i załatanie dziur.
Drogi mają być naprawione.
Andrzej Drej prosił o uporządko-
wanie placu między ulicami Pa-
sierbińskiego i Paderewskiego —
przy ujęciu wody.
Jerzy Orliński pytał o koszt za-
mieszczenia artykułu w gazetach
mającego wypromować naszą
gminę informującego także o no-
minowaniu Burmistrza do tytułu
Lidera z powołania. Radny pytał
czy planowane jest położenie as-
faltu na ulicy Spółdzielców i re-
mont nawierzchni na ulicy Ście-
giennego, ponieważ, zdaniem rad-
nego, najpierw należałoby zadbać
Najlepsi z najlepszych na sesji
tam o wodociąg.
Materiał prasowy zamieszczony w
trzech czasopismach kosztował 6
tys. zł. Odnośnie ulicy Spółdziel-
ców Burmistrz przekazał, iż ma
mieć zmienioną nawierzchnię. Uli-
ca Ściegiennego także ma być re-
montowana. Możliwe, że wodo-
ciąg zostanie założony w przyszło-
Ści w chodniku.
Czesław Rutkowski podziękował
za naprawę mostku w Bonowicach
oraz pytał o to kiedy uruchomione
zostaną lampy w Bonowicach.
Lampy mają być montowane pod
koniec sierpnia lub na początku
września.
Jacek Mazanek prosił, by inter-
weniować w powiecie w sprawie
nierównego chodnika w części po-
łudniowej w Rynku.
Burmistrz przekazał, iż wystosuje
pismo do powiatu w tej sprawie.
Radni podjęli uchwały od-
nośnie: zmiany budżetu Miasta i
Gminy Szczekociny na 2018 rok;
wyrażenia zgody na zbycie nieru-
chomości, położonej na terenie
miasta Szczekociny (zespół pała-
cowo-parkowy).
aw
Podczas sesji Rady nagrodzono laureatów i finalistów konkursów przedmiotowych z Gimnazjum
im. Ks. Tadeusza Jarmundowicza w Szczekocinach oraz Zespołu Szkół Społecznych w Goleniowach.
Krzysztof Dobrzyniewicz — Bur-
mistrz Szczekocin oraz Jacek Ma-
zanek — Przewodniczący Rady
wręczyli dyplomy i nagrody
uczniom gimnazjum i szkoły pod-
stawowej w Goleniowach za osią-
gnięcia w konkursach przedmioto-
wych na szczeblu wojewódzkim.
„Cieszymy się, że uczniowie na-
szego gimnazjum osiągają tak wy-
sokie wyniki w tych konkursach;
swoim zaangażowaniem, postawą i
chęcią zdobywania wiedzy mogą
służyć za przykład dla innych
uczniów ”- powiedział Jacek Maza-
czerwiec 2018 5
Nagrody i gratulacje od
> władz gminy otrzymali uczniowie
Gimnazjum im. Ks. Tadeusza Jar-
mundowicza w Szczekocinach:
Olga Pośpiech - Finalistka Woje-
wódzkiego Konkursu Przedmioto-
wego z Języka Polskiego ; Tymo-
teusz Lisowski- Laureat Woje-
wódzkiego Konkursu Przedmioto-
nek. „Jestem bardzo dumny i wego z Geografii , Daniel Świer- oraz szkoły w Goleniowach.
szczęśliwy, że na tej sali sesyjnej czyński Laureat Wojewódzkiego Krzysztof Dobrzyniewicz
mamy okazję pogratulowania | przekazał nagrody Burmistrza, Dy-
uczniom, ich opiekunom, dyrekto- rektora Szkoły dla nauczycieli,
rom i rodzicom. Chyba nie ma nic którzy od wielu lat wyróżniają się
ważniejszego w życiu jak wiedza” doprowadzając uczniów do fina-
— dodał Burmistrz. łów konkursów. Nagrody otrzyma-
Konkursy przedmiotowe li: Urszula Mazanek, Jolanta Ada-
od lat cieszą się wielkim prestiżem mus, Agata Banach, Anna Bała,
wśród środowisk szkolnych. Wy- Małgorzata Gaber Zaborska.
sokie wyniki uczniów budują pre- - = ' " |
stiż szkoły, wpływają na jej dobry Konkursu Przedmiotowego z Che-
wizerunek w środowisku lokal- mii, Jakub Wójcik - Finalista
nym. Wojewódzkiego Konkursu Przed-
miotowego z Matematyki oraz
uczennica Zespołu Szkół Społecz-
nych w Goleniowach: Laura Gra-
barska Laureatka Wojewódzkie-
i go Konkursu Przedmiotowego z a
Języka Polskiego. Serdecznie gratulujemy
Nie zabrakło także gratula- laureatom, finalistom oraz czeka-
cji dla nauczycieli przygotowują- _ my na kolejne sukcesy.
cych ich do tych konkursów:, ro- aw
dziców i dyrektora Gimnazjum
Święto Konstytucji 3 maja
Modlitwa za ojczyznę, przemarsz w asyście pocztów sztandarowych i akompaniament orkiestry dętej
towarzyszyły gminnym obchodom Narodowego Swięta 3 maja.
Uroczystości rozpoczęła Msza głosił ks. Maciej Guździoł. Poj
św. w intencji Ojczyzny w kościele eucharystii nastąpił uroczyst
p.w. Swiętego Bartłomieja W przemarsz, w asyście licznie HB.
Szczekocinach, którą odprawił ks. zgromadzonych pocztów sztanda-
Prałat Jerzy Miernik, homilię wy- rowych pod Pomnik Nie-
kr $> iznanego Żołnierza, gdzie
przybyłych powitał Prze-
jmysław Baranowski — dy-
rektor MGOKiS.
Patriotyczna część obcho-
Bą dów rozpoczęła się od ode- pił _ Burmistrz Szczekocin —
SU orania hymnu państwowego Krzysztof Dobrzyniewicz. „Rok
po którym z okolicznościo- 2018 przynosi nam 227 rocznicę
wym przemówieniem wystą- uchwalenia Konstytucji 3 maja.
6 czerwiec 2018
Obowiązkiem nas wszystkich, tych
starszych i tych młodszych jest
codzienne pielęgnowanie pamięci
o ludziach, którzy swoją pracą i
zaangażowaniem w tamtych trud-
nych historycznie czasach spowo-
dowali, że w sercach i umysłach
Polaków nigdy nie zagasła iskra
wolności i niepodległości. To wła-
śnie takie postawy kształtują naszą
tożsamość narodową i potrafią
przetrwać każdy nawet najtrud-
niejszy czas” mówił.
„Niezależnie od politycznych po-
działów i sporów oraz dzielących
nas różnic w imię hołdu dla dzie-
dzictwa Konstytucji 3 maja, sza-
cunku dla mądrości płynącej z na-
uki życia Jana Pawła II, z chwały
patriotycznych czynów naszych
przodków i współczesnych, staraj-
my się szukać drogi do zrozumie-
nia wzajemnych relacji i przezwy-
ciężenia uprzedzeń. To będzie na-
sza najlepsza praca dla Polski i jej
miejsca w Świecie. Przede wszyst-
kim jesteśmy samorządowcami,
którzy mają misję do wypełnienia
przed społeczeństwem, którzy mu-
szą troszczyć się o obywateli. Każ-
dy z nas musi brać odpowiedzial-
ność za wypowiedziane przez sie-
bie słowa”- dodał. Burmistrz po-
dziękował również instytucjom,
zakładom pracy i mieszkańcom,
którzy wywiesili flagi narodowe
na budynkach.
Tegoroczne obchody
uświetniła orkiestra dęta pod batu-
„Kto ty jesteś? Polak mały!”
tą Agnieszki Skowrońskiej. Trady-
cyjnie pod Pomnikiem nastąpiło
złożenie kwiatów. Wśród delegacji
wieńcowych znaleźli się: władze
samorządowe, przedstawiciele in-
stytucji, szkół i organizacji poza-
rządowych, zakładów pracy, partii
politycznych, harcerze i kombatan-
Ci.
aw
Natalia Wicik z Przedszkola w Szczekocinach dotarła do finału konkursu plastycznego pt. „Kto ty
jesteś? Polak mały!”. Konkurs ten organizowany był w roku obchodów stulecia niepodległości Polski
przez Kuratorium w Katowicach.
W związku z obchodami stulecia
odzyskania przez Polskę niepodle-
głości, dzieci z przedszkola wzięły
udział w ogólnopolskim konkursie
plastycznym „, Kto Ty jesteś? Po-
lak mały”. Konkurs ten składał się
z trzech etapów: przedszkolnego,
rejonowego oraz wojewódzkiego.
Pierwszy etap polegał na
wytypowaniu z placówki jednej
najciekawszej pracy plastycznej.
Zadaniem dzieci było wykonanie
pracy plastycznej, której treść/ for-
ma inspirowana jest wierszem W.
Bełzy „Katechizm polskiego
dziecka”.
Pracę Wiktorii Wicik uzna-
no za najlepszą i wytypowano do
etapu rejonowego, w którym
udział wzięło aż 394 małych arty-
stów. Tam również została doce-
niona przez jury, zajęła 2 miejsce i
zakwalifikowała się do finału wo-
jewódzkiego.
Głównym celem konkursu
było kształtowanie postaw patrio-
tycznych, popularyzowanie pol-
skiej poezji wśród najmłodszych
oraz rozwijanie możliwości twór-
czych najmłodszych dzieci.
Gratulujemy sukcesu i życzymy
kolejnych!
aw
czerwiec 2018 7
Ogólnopolski Konkurs Matematyczny PANGEA
Uczniowie Społecznej Szkoły
Podstawowej im.8 Pułku Ułanów
ks. Józefa Poniatowskiego
w Szczekocinach zachęceni przez
nauczyciela przedmiotu, wzięli
udział w Ogólnopolskim Konkur-
sie Matematycznym PANGEA.
Panie uczące matematy-
ki Agnieszka Gąsior i Katarzy-
na Brzdąk motywowały, wspiera-
ły iprzygotowywały uczniów do
konkursu.
Maksymilian Wcisło uczeń
klasy czwartej po etapie szkolnym,
gdzie uzyskał 100% punktów
możliwych do zdobycia, przeszedł
do etapu finałowego, który odbył
się 6 kwietnia w Warszawie. Mak-
symilian został brązowym medali-
stą konkursu i znalazł się w gronie
30 najzdolniejszych matematycz-
nie czwartoklasistów w roku
szk.2017/2018.
Gratulujemy i życzymy dalszych
sukcesów!!!
mn
Fot. materlafnadesła
Pangea
Konkurs Matemat
>"
pangea.edu.p |
4 APE
"Wspólnie o Europie. 20 lat Klubu Europejskiego”
W Zespole Szkół w Szczekocinach odbyło się spotkanie promocyjne i zarazem podsumowanie
projektu "20 lat Klubu Europejskiego. Działamy dalej!'. Spotkanie odbyło się 17 maja.
W ramach projektu wydano folder
pt. "Wspólnie o Europie", zawiera-
jący wspomnienia oraz zdjęcia
ukazujące wieloletnią działalność
Klubu Europejskiego, założonego i
prowadzonego przez Zbigniewa
Bryłę — nauczyciela ZS w Szcze-
kocinach. Prace nad publikacją
rozpoczęły się na początku 2018
roku. W tym celu należało pogru-
pować wszystkie dotychczasowe
działania Klubu, zgromadzić i opi-
sać zdjęcia, a także spisać wspo-
mnienia zebrane w związku z uro-
czystością 20-lecia istnienia Klubu
Europejskiego. „Praca nad tym
wydawnictwem pokazała uczniom
czym jest odpowiedzialność za to
co się robi, pisze, jak ważna jest
terminowość i praca zespołowa.
Dlatego wartość edukacyjna tego
projektu była ogromna” — powie-
dział Zbigniew Bryła.
W spotkaniu udział wzięli
nauczyciele, uczniowie, absolwen-
ci i sympatycy Klubu. Członkowie
Klubu omówili pokrótce prace nad
publikacją: spotkanie z Andrzejem
Orlińskim — regionalistą, człon-
kiem Stowarzyszenia Miłośników
Historii Szczekocin i Okolic, który
przybliżył uczniom pracę redak-
cyjną; wyjazd do Wydawnictwa
Literackiego w Krakowie. Gratula-
cje opiekunowi Klubu złożyli Ewa
| Ludynia — dyrektor Zespołu Szkół,
| Joanna Bożek — dyrektor Bibliote-
ki w Szczekocinach, Andrzej Or-
liński, Czesław Orliński — prezes
Towarzystwa Kulturalnego im.
Tadeusza Kościuszki w Szczekoci-
nach oraz Grzegorz Dudała — autor
okładki folderu.
Publikacja zawiera 14 tek-
stów wspomnieniowych i niemal
140 zdjęć podzielonych na siedem
rozdziałów. W ostatniej części 86-
stronicowej publikacji znajdują się
tytuły wszystkich 23 sesji dysku-
syjnych z lat 1998-2014, a także
informacje zatytułowane "Klub
Europejski w liczbach".
Realizowany od stycznia
do maja projekt jest częścią pro-
gramu EDUKACJA INSPIRACJA
===
SIEC,
BEF""-7
organizowanego i finansowanego
przez Edukacyjną Fundację im.
prof. Romana Czerneckiego i
współorganizowanego przez Fun-
dację Szkoła z Klasą.
Wsparcia finansowego na
wydanie publikacji udzielił rów-
nież Urząd Miasta i Gminy Szcze-
kociny.
aw
8 czerwiec 2018
Uczniowie Zespołu Szkół w Szczekocinach na stażu we
Włoszech
„Zagraniczna mobilność kro-
kiem w lepszą przyszłość” to dru-
gi zagraniczny projekt dla uczniów
szkoły zawodowej, który był reali-
zowany przez Zespół Szkół w
Szczekocinach we współpracy z
organizacją YouNet z Bolonii w
roku szkolnym 2017/2018. Działa-
nia w nim były dofinansowane w
100 % przez Unię Europejską ze
środków Europejskiego Funduszu
Społecznego, Programu Operacyj-
językowych, społecznych, osobi-
stych i organizacyjnych, zwiększe-
nie szans na zatrudnienie, zdoby-
cie doświadczenia zawodowego,
poznanie zasad funkcjonowania
europejskich przedsiębiorstw, pod-
niesienie motywacji młodych
osób, ich usamodzielnienie i
wzrost poczucia własnej wartości
oraz zwiększenie znajomości in-
nych kultur i wartości europej-
skich.
W marcu 2018 roku grupa 24
uczniów Zespołu Szkół odbyła
staż we włoskich firmach. Wyjazd
M do Włoch i uczestnictwo w stażu
na obrabiarkach CNC
nego Wiedza Edukacja Rozwój
(PO WER), w ramach projektu
„Ponadnarodowa mobilność
uczniów i absolwentów oraz ka-
dry kształcenia zawodowego”.
Cele projektu obejmowały m.in.:
wzrost kompetencji zawodowych,
Fundusze ;
Europejskie
Wiedza Edukacja Rozwój
Europejski Fundusz Społeczny
był dla uczestników projektu zna-
komitą okazją do nabycia nowych
umiejętności zawodowych. Poza
zawodowymi korzyściami była to
P także okazja do poznania kultury,
historii, zabytków, atrakcji tury-
stycznych odwiedzanych miast,
takich jak Wenecja, Mediolan i
Parma. Młodzież uczyła się samo-
dzielności w nowych warunkach,
rozwiązywania pojawiających się
problemów i współpracy w grupie.
Wszyscy uczniowie oraz ich opie-
kunowie wrócili do kraju zadowo-
leni i bogatsi o nowe doświadcze-
nia.
Unia Europejska
„Kreatywni - zawsze aktywni”
Pod takim hasłem 26 maja na placu targowym Stowarzyszenie na Rzecz Rozwoju Edukacji w Szcze-
kocinach „, Nasza Szkoła” zorganizowało piknik promujący aktywność fizyczną oraz rodzinne spę-
dzanie czasu wolnego.
Pogoda dopisała, więc wszyscy
goście mogli wesoło i aktywnie
spędzić czas na świeżym powie-
trzu. W programie nie zabrakło
występów artystycznych uczniów
]
|
|
—
|WARTYOCY NANA
Firma w której staż odbywał Adrian
Wójcik, na zdjęciu z opiekunem ze
szkoły p. Małgorzatą Nowak i przedsta-
wicielem włoskiego partnera projektu
p. Celiną Orzechowską
Kompetencje nabyte przez
uczniów podczas stażu zostały po-
twierdzone przez uznawane w Eu-
Zamek Sforzów w Mediolanie
ropie dokumenty ECVET, Euro-
pass Mobilność oraz certyfikaty
krajowe wystawione przez organi-
zację przyjmującą oraz szkołę.
Andrzej Sroka
Społecznej Szkoły Podstawowej w żacjach i oglądać umiejętności
Szczekocinach, które były intere-
sujące i bardzo pomysłowe. Wi-
dzowie mogli usłyszeć znane pio-
senki w ciekawych, nowych aran-
taneczne swoich pociech, recyta-
torskie i aktorskie.
Piknik był również okazją do
prezentacji sprzętu pożarniczego.
Druhny oraz druhowie przedstawi-
li działania ratowników, uczyli
pierwszej pomocz oraz prezento-
wali sprzęt strażacki. Dzieci wyka-
zały ogromne zainteresowanie
urządzeniami używanymi przez
straż, a po uśmiechach na ich twa-
rzach można uznać, że były bardzo
zadowolone z wizyty strażaków.
Licznie przybyli goście mogli
wybierać spośród wielu atrakcji.
Spotkaniu towarzyszyły kiermasz
prac dziecięcych i zakup cegiełek,
z których dochód przeznaczony
był na dofinansowanie szkoły.
Dla najmłodszych nie za-
brakło zjeżdżalni, zabaw w su-
chym basenie, na trampolinie.
Chętni mogli zmienić wygląd po-
przez malowanie twarzy i nauczyć
się wykonywać kompozycje kwia-
towe.
Nauczyciele razem ze swo-
imi uczniami przygotowali wspa-
niałe występy, a rodzice i nauczy-
ciele zadbali o przepyszny poczę-
stunek. Wyśmienite ciasta, kiełba-
sa z grilla, pajda chleba ze smal-
cem i ogórkiem, a nawet pieczony
Spotkanie z bajką
czerwiec 2018 9
dzik z kaszą i kapustą przekazany
przez Koło Łowieckie Hubertus.
Cały piknik przebiegał w
rodzinnej i przyjacielskiej atmos-
ferze. Dopisała zarówno pogoda,
jak i liczba uczestników, co świad-
czy o tym, że mieszkańcy naszej
miejscowości bardzo pozytywnie
odbierają taką formę spędzania
wolnego czasu i integracji.
w MGOKiS
Przygotowanie pikniku wy-
magało sporego wysiłku zarówno
ze strony nauczycieli, rodziców
jak i uczniów. Wysiłek ten przy-
niósł fantastyczne rezultaty:
uczniowie, rodzice, nauczyciele i
goście bawili się Świetnie.
aw
W Miejsko Gminnym Ośrodku Kultury i Sportu w Szczekocinach odbył się wyjątkowy spektakl
teatralny dla dzieci pt. „Piękna i Bestia”. Wyjątkowy, bo w całości przygotowany przez MGOKiS.
W przedstawieniu wystąpili pracownicy oraz dzieci i młodzież.
Historię dobrej i pięknej córki,
która udaje się do mrocznego zam-
ku Bestii, i chcąc ocalić życie ojca
zostaje tam zamiast niego w nie-
woli, znajdą i dzieci i dorośli.
„Piękna i Bestia” — bo o niej tu
mowa — jest jedną z najpiękniej-
szych i najbardziej magicznych
baśni o miłości. Wielokrotnie ad-
aptowana na potrzeby literatury,
filmu i teatru, tym razem zagościła
na deskach Miejsko Gminnego
Ośrodka Kultury i Sportu w Szcze-
kocinach. To już kolejna sztuka
wystawiona przez Teatrzyk Pleciu-
ga. I tym razem nie zawiodła pu-
bliczność, która całkowicie wypeł-
niła salę widowiskową
Domu Strażaka.
Baśń ta, jak każda
inna, należąca do klasyki, I
ukazuje wady i zalety
człowieka. „Piękna i Be-
stia” oprócz takich tema-
tów jak egoizm, dobro,
miłość, uświadamia bar-
dzo mocno problem nieto-
lerancji, to jak bardzo lu-
dzie nie tolerują inności. Pokazuje,
że miłość i akceptacja inności,
zwycięża strach i zamienia
„Bestię” w człowieka.
Historia poświęcenia córki
dla ojca jest ponadczasowa.
Dziewczyna zamieszkuje w zamku
straszliwego potwora i staje się
jego przyjaciółką. Człowiek i za-
czarowana bestia zakochują się w
sobie, co , po raz kolejny, uświa-
damia nam, że trzeba na kogoś pa-
10 czerwiec 2018
trzeć nie oczami, lecz sercem i do- Księcia przekonywująco wykre-
strzegać jego wewnętrzne piękno. ował Grzegorz Dudała. W pozo-
Ta baśń uczy, żebyśmy zawsze stałych rolach wystąpili: FILIP-
dotrzymywali słowa i nigdy nie PA — Marta Dudkiewicz;
przestawali pomagać innym. Jest _ ŚWIECZNIK — Martyna Wojcie-
chowska; ZEGAR — Kuba Dudek;
IMBRYCZEK — Marlena
Smardzewska, FILIŻANKA — Ka- | 558
NM rolina Bartosz, RÓŻA — Gabrysia Pama a
7 Smutek, RÓŻE: Karina Dzienniak, ki odpowiedzialni byli Sławomir
> Maja Orlińska, Karolina Welon, Sędela i Bernadetta Nowak, za
M Patrycja Sitkowska, Amelia Ko- _ choreografię odpowiadała Maria
per, Nina Mejer, Paulina Madej, " Gierczycka. Wszystko to przenio-
Zosia Piotrowska, Julia Pisarska, sło widzów w magiczny świat za-
czarowanych przedmiotów oraz
pozwoliło im - wraz z bohaterką -
e odkryć tajemnicę skrywaną za sta-
rymi murami zamku. Scenariusz i
reżyseria Maria Gierczycka i Ber-
nadetta Nowak. Opracowanie gra-
m ficzne Grzegorz Dudała.
: Spektakl dostarczył nieza-
are | | 2 pomnianych wrażeń i wzruszeń, w
| / ła + Laki
to ponadczasowa opowieść o do-
broci, która zwycięża bezdusz-
ność, egoizm i egocentryzm.
Urzekająca opowieść o lo-
sach Belli została ciekawie opo-
wiedziana dzięki fantastycznej
grze małych aktorów i pomagają-
cym im pracowników MGOKiS.
Julia Sochacka; ŻEBRACZKA —
Ola Bijak; PIĘKNA CZARO-
DZIEJKA — Angelika Sochacka;
PŁOMYKI: Małgosia Świerczyń-
ska, Albert Walasek, Nikola Włod-
kowska, Wiktor Walasek; PIEC— |
Jakub Kawałek; SEKUNDNIK-
, Dawid Kawałek. )
Intrygująco prowadzonej
W roli narratora wystąpiła Maria _ opowieści dopełniły: bajkowa sce-
Gierczycka. W postać Belli wcieli- nografia o którą zadbali Bernadetta
ła się Zosia Wyrzycka. Ojca Belli Nowak i Grzegorz Dudała, koloro-
zagrał Przemysław Baranowski - _ we kostiumy wykonane przez Ber-
dyrektor Domu Kultury. Bestię- nadettę Nowak. Za piękne piosen-
mądry sposób opowiedział naj-
młodszym o istocie miłości. Kon-
frontując ją z takimi wartościami
jak lęk, brak akceptacji inności czy
| próżność pokaże, że w każdym
można dostrzec dobro i wrażli-
wość, a w życiu tak naprawdę naj-
ważniejsze jest to, co niewidoczne
dla oczu...
aw
czerwiec 2018 11
Sukces naszych wokalistów w Kielcach
Harcerska Wiosna Kulturalna organizowana przez ZHP Chorągiew Kielecką oraz Dom Kultury
„Białogon” przyciągnęła do Kielc wielu młodych i zdolnych wykonawców, którzy 11 maja chętnie
wzięli udział w przeglądach. W sumie rywalizowało 64 uczestników (zespoły i soliści) z całego
województwa, czyli blisko 150 młodych artystów.
W konkursie Harcerska Wiosna
Kulturalna - Kielce 2018 nie za-
brakło także naszych młodych ar-
tystów, którzy uzyskali fantastycz-
ne wyniki. W kategorii zespoły
wokalne: pierwsze miejsce Zespół
Wokalny „„Gadułki” ze Szczeko-
cin; drugie miejsce Zespół Wokal-
ny „Arytmia” ze Szczekocin.
W kategorii soliści klasy 4-
7 (reprezentujący domy kultury),
drugie miejsce zajęła Wiktoria
Głodkowska.
W kategorii soliści gimn-
zjum/liceum (reprezentujący domy
kultury), trzecie miejsce zajął Pa-
weł Cieplewicz.
Ponadto wyróżnienia otrzy- wamecżóżziSEERE "
mały: Julia Pisarska
(reprezentująca SP1 w Szczekoci-
nach), Aleksandra Bijak
(reprezentująca SP1 w Szczekoci-
nach), Julia Welon (reprezentująca
SPI w Szczekocinach), Nina Me-
jer (reprezentująca Społeczną
Szkołę w Szczekocinach), Klaudia |
Sochacka (reprezentująca MGO-
KiS Szczekociny), Adrianna Ma-
ślińska (reprezentująca MGOKiS
Szczekociny).
Kwalifikacje do udziału w
Koncercie Gospodarze - Gościom,
na 45 Międzynarodowym Harcer-
skim Festiwalu Kultury Młodzieży
Szkolnej - Kielce 2018 otrzymali:
"Gadułki", "Arytmia" i Paweł Cie-
plewicz.
Gratulujemy!
aw
Koncert dla Mam i podsumowanie konkursu plastycznego
Blisko 100 laurek wykonali uczestnicy Gminnego Konkursu Plastycznego ogłoszonego przez
MGOKIiS w Szczekocinach.
Wszystkie prace pokazane
zostały na wystawie i nagrodzone
podczas uroczystości z okazji Dnia
Mamy 26 maja w sali widowisko-
wej w MGOKiS. Przybyłych na
spotkanie przywitał oraz życzenia
dla wszystkich Mam złożył Prze-
mysław Baranowski — dyrektor
MGOKiS.
Dzień Matki,
to święto obchodzone corocznie
jako wyraz szacunku dla wszyst-
kich matek. Święto ma na celu
okazanie matkom szacun-
yy
PRZ
—
N
VA)
Fot. MGOKi$
ku, miłości, podziękowania za bez- kalnych i tanecznych Domu Kultu-
interesowny trud włożony w wy-
chowanie.
Spotkanie rozpoczęło się
_ | od występu dzieci i młodzieży
uczestniczących w zajęciach wo-
ry, którzy w repertuarze specjalnie
dobranym na tę okazję urzekli ze-
branych, a niektórym Mamom za-
kręciła się łezka w oku. Przed Ma-
mami zaprezentowały się piękne
12
czerwiec 2018
motylki — Dziecięcy Zespół Ta-
neczno — Teatralny
„Gwiazdeczki , zaśpiewali: Alicja
Micuła i Julia Micuła oraz Zespół
Arytmia. Na pianinie zagrała Nata-
lia Matyszczyk.
Następnie przyszedł czas na pod-
sumowanie kolejnej już edycji
Konkursu, którego przedmiotem
było wykonanie laurki, zaś celem
rozwijanie aktywności twórczej
oraz wyobraźni plastycznej u dzie-
ci oraz integrowanie uczniów na-
szej gminy. Na konkurs wpłynęły
laurki wykonane bardzo precyzyj-
nie, różnymi metodami np. wykle-
jane, malowane, ozdabiane plaste-
liną, bibułą, filcem, tekturowe, a
nawet wyszywane i haftowane.
Wybór najlepszych okazał się bar-
sA Gi h M
dzo trudny, jury: Teresa Niechciał,
Jerzy Piaszczyk, Urszula Pytlar-
ska, Maria Gierczycka, Anna Wój-
cik, Anna Wtorek, Grzegorz Duda-
ła doceniło i nagrodziło te, które
wykonane były oryginalnie, este-
tycznie i samodzielnie.
Pamiątkowe dyplomy i nagrody
wręczyli: Przemysław Baranowski
- dyrektor MGOKiS, Jerzy Piasz-
czyk i Urszula Pytlarska- instruk-
torzy MGOKiS.
Laureaci w 4 kategoriach:
Kategoria — przedszkole
I miejsce — Weronika Andraczko
1 Kategoria — kl. I-III
ła Podstawowa Nr 1
III miejsce Natalka Wiecha Szkoła
II miejsce — Lenka Moryń
III miejsce — Hania Gawrońska
Wyróżnienie: Wiktoria Wicik,
Oliwka Lenart
I miejsce — Przemysław Będkow-
ski SP Nr 1 w Szczekocinach
II miejsce — Patryk Królica SP Nr
I w Szczekocinach
III miejsce — Daria Górska Kół-
ko plastyczne SSP
Wyróżnienie: Mateusz Woźniak, Podstawowa Nr 1
„ Wyróżnienie: Paulina Cuber, We-
4 ronika Zynek, Oskar Partyka, Mar-
i tyna Wojciechowska
II miejsce — Aleksandra Piętak
ZSS Rokitno
— III miejsce — Kamil Dzienniak —
Gimnazjum w Szczekocinach
MGOKiS dziękuję dzieciom
Fot. MGOKiS
Kacper
Moryń, Mikołaj Wasik
Szymczyk, Marcelinka
Kategoria — IV- VI z
I miejsce - Zosia Wyrzycka Szkoła F+
Podstawowa Nr 1
I miejsce — Sonia Pasek Społeczna |
Szkoła Podstawowa Szczekoci- |
ny |
II miejsce — Weronika Ptaszek
Zespół Szkół Społecznych Rokitno za wykonanie pięknych prac. Sło-
II miejsce — Ania Gradoń Szkoła wa podziękowania kierujemy rów-
Podstawowa Nr I nież do wychowawców i nauczy-
III miejsce Adam GawrońskiSzko- cieli przedszkoli i szkół, którzy
Warsztaty papieru czerpanego
czerwiec 2018 13
Czerpanie papieru, barwienie metodą japońską i pisanie gęsim piórem — to wszystko czekało na
uczestników warsztatów papieru czerpanego, które odbyły się 22 maja Bibliotece w Szczekocinach.
Tradycyjnie maj to miesiąc po- Zajęcia prowadzone były
święcony książce i czytelnictwu. Z _ przez Firmę KALANDER Czer-
tej okazji zaprosiliśmy dzieci i palnia Papieru pod ha-
młodzież do wzięcia udziału słem "Spotkania z historią -
w warsztatach papieru czerpane- Warsztaty - Papier ręcznie czer-
go. lch celem było przybliżenie pany". Uczestniczyli w nich
historii papiernictwa uczniowie ze Szkoły Podstawowej
w powiązaniu z zabawą, takabyw Nr 1 w Szczekocinach, Społecznej
dobie wszechobecnego Internetu _ Szkoły Podstawowej, a także z Ze-
uświadomić dzieciom, jaką rolę społu Szkół w Goleniowach wraz
wciąż odgrywa papier — powie-
działa Joanna Bożek — dyrektor
MGBP w Szczekocinach. Co roku
organizowaliśmy różne warsztaty
edukacyjne. Myślę, że przyszedł
czas, żeby pokazać coś innego. Za- R
jęcia odbywają się przy użyciu za-
bytkowej prasy , drewnianej becz-
ki , starodawnej lakownicy oraz
prawdziwych gęsich piór, dzięki
czemu wszyscy uczestnicy na czas
warsztatów mają okazję przenieść
się do zapomnianych czasów Śre-
dniowiecza — dodała.
z opiekunami.
Podczas warsztatów
uczniowie poznali historię papie-
ru. Mieli możliwość bezpośred-
nio uczestniczyć w czerpaniu pa-
pieru z dębowej kadzi z zatopiony-
j mi płatkami kwiatów w masie pa-
-_ pierniczej, by później móc je od-
ciskać w zabytkowej prasie. Każ-
dy z uczniów wypróbował też
_ wienia papieru techniką japońską.
_ Ale największym wyzwaniem było
odciskanie pieczęci lakowych i
__ pisanie gęsim piórem na papierze
__ czerpanym.
Każdy uczestnik warszta-
tów otrzymał własnoręcznie wy-
czerpany papier, odbitą pieczęć
lakową, barwioną kartkę papieru
techniką japońską oraz samodziel-
nie wykaligrafowane imię gęsim
piórem.
Uczniowie z zainteresowa-
niem uczestniczyli wtych zaję-
ciach. Pokazy były tym ciekawsze,
że prowadzący ubrani byli
w dawne stroje historyczne.
Ciekawe zajęcia i wesoła
atmosfera sprawiły, że był to czas
przyjemnej nauki i twórczej zaba-
wy.
Kolejny sukces Mateusza Pawlety
W dniach 28.04. - 01.05.2018 od-
był się w Poroninie INDY WIDU-
ALNY PUCHAR POLSKI W
SZACHACH DO LAT 7.
Bardzo dobrze zaprezento-
wał się w nim nasz młody zdolny
szachista - Mateusz Pawleta, który
zajął wysokie 14. miejsce na 53.
startujących zawodników z całego
kraju.
Mateuszek wygrał pięć par-
swoje umiejętności podczas bar- aw
PEZY ORGANIZOWANE PRZE
PHRZANÓW PRZY WSPARCIU FIM
tii, trzy przegrał i zanotował jeden
remis. Dla naszego młodego
Szczekocinianina był to pierwszy
tak poważny sprawdzian umiejęt-
ności szachowych. Trzeba przy-
znać, że debiut wypadł całkiem
nieźle!
Gratulujemy młodemu sza-
chiście sukcesów i życzymy kolej-
nych!
rp
14 czerwiec 2018
Turniej szachowy w Rokitnie
17 maja w Zespole Szkół Społecz-
nych im. Jana Pawła II w Rokitnie
odbył się WIOSENNY TURNIEJ
SZACHOWY DLA DZIECI I
MŁODZIEŻY Z TERENU GMI-
NY SZCZEKOCINY. Na starcie
stanęło 38. szachistek i szachistów
ze wszystkich placówek oświato-
wych naszej gminy. Po rozegraniu
7 rund tempem 15 minut na każde-
go zawodnika czołówka turnieju
ukształtowała się następująco:
1. miejsce - Mateusz Pawleta
(Przedszkole w Szczekocinach)
2. miejsce - Julia Halaba (Zespół
Szkół Społecznych im. Jana Pawła
II w Rokitnie)
3. miejsce - Wanesa Wyrwisz
(Zespół Szkół Społecznych im.
Jana Pawła II w Rokitnie)
4. miejsce - Adam Gawroński
(Szkoła Podstawowa nr 1 im. Ta-
deusza Kościuszki w Szczekoci-
nach)
5. miejsce - Hubert Fabijański
(Szkoła Podstawowa nr 1 im. Ta-
deusza Kościuszki w Szczekoci-
nach)
6. miejsce - Piotr Grabowski
(Zespół Szkół Społecznych im.
Jana Pawła II w Rokitnie)
7. miejsce - Wiktoria Pasek
(Zespół Szkół Społecznych im.
Jana Pawła II w Rokitnie)
8. miejsce - Patrycja Adamus
(Zespół Szkół Społecznych im.
Jana Pawła II w Rokitnie)
9. miejsce - Matylda Skóra (Zespół
Szkół Społecznych im. Jana Pawła
II w Rokitnie)
10. miejsce - Szymon Fabjański
(Zespół Szkół Społecznych im.
Jana Pawła II w Rokitnie)
Wiosenny Turniej Szacho-
wy został zorganizowany dzięki
wsparciu finansowym Rady Ro-
dziców przy Zespole Szkół Spo-
łecznych im. Jana Pawła II w Ro-
kitnie oraz uprzejmości Pani Dy-
rektor tej placówki - mgr Jolanty
Majkrzyk. W przeprowadzeniu
zawodów pomógł również sędzia
rundowy z klubu UKS Hetman
Częstochowa - Robert Bawor.
Wszystkim osobom, które pomo-
gły zorganizować Wiosenny Tur-
niej Szachowy serdecznie dzięku-
ję. Mam nadzieję, że podobne im-
prezy odbędą się jeszcze nieraz w
przyszłości. Do zobaczenia na sza-
chowym szlaku.
Rafał Pawleta
Przychodzimy po „wczorajszą młodość”
Tylko „czas nie czuje czasu” — na-
pisał przed laty poeta Bolesław
Leśmian — owej nieskończoności
chwil, które niepojęcie w prze-
szłość odchodzą. A chwile, odwi-
jane ze szpuli przeszłości i te bie-
gnące do przodu w rytm kalenda-
rza, wzajemnie się przenikają,
tworząc wielopłaszczyznową głę-
bię pamięci, myśli uczuć. Wydaje
się, że czas bardzo przyspiesza.
Wszystko dzieje się jakby szyb-
ciej, trwa krócej..
100 lat szkolnictwa średnie-
go w Szczekocinach. Czy tyleż
było wrześniowych powitań, pra-
wie tyleż balów na sto dni przed
maturą, tyleż wiosennych emocji
egzaminacyjnych, tyleż czerwco-
wych pożegnań i rozstań? Z pew-
nością mniej, czemu nie sprzyjały
uwarunkowania społeczne i poli-
tyczne w okresie międzywojen-
nym, lata wojny i okupacji nie-
mieckiej.
Szkoła, którą śmiało można
nazwać szkołą pokoleniową, na
trwałe zapisała się na mapie
oświatowo-kulturalnej uroczego
miasteczka nad Pilicą. W tej szko-
le pobierali naukę dziadkowie, ich
synowie i wnuki. I tak z pokolenia
na pokolenie. Szkoła może po-
szczycić się sukcesami wielu
swych wychowanków. I mimo od-
czuwanych „niżów” przyciąga
młodzież, zapewniając jej wysoki
poziom nauczania. To szkoła z tra-
dycjami i na wskroś nowoczesna.
Jubileusz ... 100-lecia. To
przecież wiek cały. Iluż to absol-
wentów opuściło tę szkołę? Iluż to
nauczycieli w niej nauczało? Za-
równo jednych jak i drugich łączą
mury szkolne, a po upływie pew-
nego czasu wspomnienia przeży-
tych lat.
VI Ogólnoszkolny Zjazd Ab- |.
solwentów będzie różnił się od
poprzednich przede wszystkim
tym, że w czasie spotkania wielu
roczników byłych uczniów szkoła
otrzyma sztandar oraz imię Roma-
na Czerneckiego — jej nauczyciela
i pierwszego dyrektora w latach
1945-1950, a w czasie ostatniej
wojny organizatora i dyrektora
konspiracyjnego Gimnazjum i Li-
ceum Ziemi Włoszczowskiej, któ-
SQ miejsca, które wspominamy. Bo-
mj
II Zjazd Absolwentów 1998
i niejeden raz nostalgiczne — a pa-
[JE uczniowie — nie lubiliśmy naszej
czerwiec 2018 15
Pierwszy Zjazd Absolwentów w 1978 roku
rego głównym ośrodkiem była od matury, szkoła powraca w pa-
Słupia Jędrzejowska. Z pewnością mięci życzliwą anegdotą, a profe-
na zjazd przybędzie spora grupa _ Sorów, także tych, którzy budzili
absolwentów, chyba niewielu by- respekt, a nawet strach, wspomina
łych nauczycieli. Bo przecież się z rozrzewnieniem. No cóż, we
przychodzimy i odchodzimy ... wspomnieniach godziny, dni, mie-
Będą też nauczyciele aktualnie siące i lata zawsze będą błękitnia-
To przepływ czasu, mij anie
s | zastanawiamy się, jak nikły jest w
„ nas obraz lat — co tam lat! — dni,
| które przeminęły. A przecież tak
= wiele chcielibyśmy ocalić od zapo-
F sA. mnienia. Dlatego tez, pamiętając o
„Pińskiej maksymie, że słowa ula-
< tuj ą, pismo pozostaje (verba vo-
lant, scripta manent), w przeszłych
latach z okazji jubileuszy szkoły i
zjazdów wydaliśmy 4 książki: 80
lat szkoły średniej w Szczekoci-
nach (1998), Z pokolenia na poko-
lenie (2003), Z bliska i z daleka
(2008), W poszukiwaniu szkolnych
dni (2013). Tym razem przygoto-
waliśmy album Obrazy i słowa
jako inną formę wypowiedzi odno-
szącą się do historii i tradycji szko-
ły w 100-lecie jej działalności.
Zdawaliśmy sobie sprawę z tego,
wiem jedyne, czego nam niktnie że nie będzie rzeczą łatwą ani pro-
odbierze, to wspomnienia. I padnie stą opowiedzieć ten szkolny wiek
cały. Ale podjęliśmy się tego zada-
nia.
Spotkanie w klasach
pracujący w tej szkole, w więk-
szości jej absolwenci. Odżyją na
nowo w pamięci szkolne
„bezgrzeszne lata”. Staną się one
„dziś — tylko cokolwiek dalej”. Po
latach wielu z nas usłyszy tamten
czas, zanurzy się w czas przeszły,
pozbiera okruchy „wczorajszej
młodości”.
To będzie nasz czas, który
przywołamy. Czas przecież omija
miętasz? I z pewnością większość
nas wspomni, że raczej — jako Album zawiera kilka roz-
działów, których autorami są na-
szkoły. No bo który uczeń lubi uczyciele tutejszej szkoły. Historię
szkołę? Dopiero kiedy upłyną lata szkoły średniej w Szczekocinach od
16 czerwiec 2018
roku 1912 do 2018 w układzie
chronologicznym przedstawił prof.
Andrzej Orliński. Z tego rozdziału
dowiadujemy się, że w 1912 roku
powstała w Szczekocinach trzykla-
sowa szkoła (progimnazjum rosyj-
skie), zwana powszechnie ludową,
aw 1918 roku rozpoczęła działal-
ność Pięcioklasowa Męska Szkoła
Średnia przy ul. Senatorskiej. W
latach 1937-1943 działała też Pry-
watna Szkoła Dokształcająca
Związku Rzemieślników Chrześci-
jan. Okres wojny i okupacji — to
tajne nauczanie. Powszechnie
uważa się, że jego centrum mieści-
ło się w Słupi Jędrzejowskiej. Od
1945 roku szkoła średnia została
zlokalizowana w szczekocińskim
pałacu, który częściowo spłonął
jesienią 1980 roku. Nowe obiekty
szkolne powstały przy ul. Spacero-
L
©
rd |- * £
v.
| 3 =
K
x
u
Fot. Tadeusz Stolarski
Wręczenie "złotych świadectw
dojrzałości" absolwentom
wej kilkanaście lat później.
Autor oprowadza nas też po
miejscach, w których miały siedzi-
bę szkoły od początku swej dzia-
łalności. Na uwagę zasługuje fakt,
że w obydwu szkicach powołuje
się na kilka dokumentów archiwal-
nych.
Dyrektorzy, nauczyciele i
pracownicy szkoły, Uczniowie i
absolwenci oraz Szkolna codzien-
ność, uroczystości, ważne wyda-
rzenia — to trzy kolejne rozdziały
przygotowane przez prof. Annę
Wieczorek. Autorka przypomina,
że pierwszym dyrektorem szkoły
był Zygmunt Jesionowski, nauczy-
ciel chemii, kolejnym dyrektorem
Koedukacyjnej Szkoły Średniej
Jan Kwieciński, następnym dyrek-
torem Gimnazjum Koedukacyjne-
go Wydziału Powiatowego Sejmi-
ku Włoszczowskiego Adam No-
wiński, a ostatnimi przed wojną
Stefan Jaczewski i Jan Łupiński.
W latach 1945-2006 szkołą kiero-
wało 15 dyrektorów, wśród któ-
rych troje to jej absolwenci — prof.
prof. Andrzej Wierzbowski, Kry-
styna Ciulęba i Stanisław Wójcik.
Od 2006 roku dyrektorem jest
prof. Ewa Ludynia — również ab-
solwentka szczekocińskiej szkoły.
Szkoły, którą opuściło ok. 6.5 tys.
absolwentów.
Organizacje i Sport scharak-
teryzował w dwóch odrębnych
rozdziałach prof. Zbigniew Bryła.
Kto dziś pamięta, że drużyna har-
cerska powstała w Szczekocinach
w 1916 roku, a po roku 1945 dzia-
łało w szkole wiele organizacji
młodzieżowych, wśród których
najbardziej ideową było ZMP.
Współcześnie w szkole ważną
rolę odgrywają Klub Europejski i
Klub Otwartej Myśli i Słowa.
Po oddaniu do użytku w
szkole dogodne warunki do roz-
woju sportu i kultury fizycznej —
podkreśla autor rozdziału.
Rozdziały zatytułowane Ży-
cie kulturalne i artystyczne, Rajdy,
obozy i wycieczki oraz Projekty i
przedsięwzięcia wyszły spod pióra
prof. Mirosława Skrzypczyka, któ-
ry pisze między innymi o realizo-
wanych projektach edukacyjnych
(np. Partnerzy w nauce, Come-
nius), w ramach których młodzież
rozwija swe różnorodne zaintere-
sowania. Sprzyjają temu choćby
obustronne kontakty uczniów z
rówieśnikami z innych krajów, z
wyższymi uczelniami, wycieczki,
obozy naukowe. W działalności
szkoły ważne jest, by „myśleć sze-
rzej i wyżej”, by uczniowie nie-
ustannie poszerzali swe horyzonty
myślowe i rozwijali w sobie cieka-
wość świata.
Autorom tekstów składam
2004 r. hali sportowej powstały w
serdeczne podziękowanie za wiel-
ki trud i wysiłek włożony w przy-
gotowanie albumu — słowem za
dobrze wykonaną pracę, która po-
winna przynieść Im wiele satys-
fakcji i uznanie odbiorców oko-
licznościowej — „stuletniej — pu-
blikacji.
W albumie nad słowem pisa-
nym dominują zdjęcia. Fotografie
to przecież zastygłe chwile przy-
wracające czas, który przeminął.
To właśnie w nich przeszłość po-
wraca echem i to one budzą na-
mysł nie tylko nad przemijaniem,
RE CJĘ
PE Jig 1R
w
U r
SAT h OEJPT
p ZY i
22 I
u IP
2
4,
U
p UA
ZB
ot. Tadeusz ds;
Spotkanie w klasach
ale także nad czasem teraźniej-
szym. W związku z przygotowy-
wanym albumem otrzymaliśmy
około tysiąca zdjęć od absolwen-
tów, Stowarzyszenia Miłośników
Historii Szczekocin i Okolic oraz
Stowarzyszenia Absolwentów i
Przyjaciół Szkoły Średniej w
Szczekocinach. Wybór zdjęć nie
był łatwy. Ze zrozumiałych wzglę-
dów tylko ich część wykorzystali-
śmy w publikacji. Wszystkim oso-
bom i wymienionym Stowarzysze-
niom za udostępnienie zdjęć ser-
decznie dziękuję.
W związku z nadaniem
szkole imienia i przekazaniem
sztandaru oraz VI Zjazdem Absol-
wentów ukazały się jeszcze dwie
książki. Autorem jednej z nich,
zatytułowanej Uczymy dalej. Ro-
man Czernecki i jego szkoły w Słu-
pi oraz w Szczekocinach, jest prof.
Mirosław Skrzypczyk, drugiej zaś
— Wspólnie o Europie. 20 lat Klu-
bu Europejskiego w Zespole Szkół
w Śzczekocinach 1997-2017 —
prof. Zbigniew Bryła.
Każda książka jest niezwy-
kłym listem autora do przyjaciela.
Ten album tez z taką myślą został
przygotowany. W imieniu zespołu
redakcyjnego Czytelniom, szcze-
gólnie Absolwentom, życzę wielu
wspomnień i wzruszeń w czasie
sentymentalnej wędrówki po jego
kartach, a zarazem proszę Ich o
wyrozumiałość, jeśli dostrzegą ja-
kieś niedociągnięcia.
Uczestników VI Zjazdu Ab-
solwentów serdecznie pozdrawiam
i życzę wielu wrażeń podczas po-
bytu w miejscu sercu bliskim. Nie-
Z, dawnej prasy
W ramach cyklu „Z dawnej prasy”
przypominamy artykuły z prasy
krajowej, które ukazywały się
w czasach minionych, niekiedy bar-
dzo odległych i dotyczyły Szczekocin
i najbliższej okolicy. Archiwum Sto-
warzyszenia Miłośników Historii
Szczekocin i Okolic zgromadziło po-
kaźną ilość materiału źródłowego.
To wynik kwerendy prowadzonej
przez członków Stowarzyszenia.
W numerze wrześniowym tygodnika
„Echa Kieleckie” z 1907 roku za-
mieszczono korespondencję ze Szcze-
kocin obszernie opisującą niezwykłe
kłopoty związane ze ślubem, który w
końcu sierpnia owego roku odbył się
w szczekocińskim kościele. Probosz-
czem był wtedy ks. Kazimierz Gra-
bowski, dobrze przez historię wspomi-
nany kapłan. Tym bardziej dziwią
więc perypetie, które były udziałem
pana M. z Kielc i panny S. rodem ze
Szczekocin.
„Echa Kieleckie”, gazeta założo-
na przez Leona Rygiera, pierwszego
męża Zofii Nałkowskiej pod wpły-
wem Stefana Żeromskiego, wielokrot-
nie zamieszczała nadesłane ze Szcze-
kocin wiadomości. Pismo było bezpar-
tyjne i jak zapewniała redakcja jego
celem było szerzenie w społeczeń-
stwie szczerego postępu i demokraty-
zmu.
Andrzej Orliński
chaj spotkanie pokoleń absolwen-
tów po latach przyniesie jeszcze
więcej miłych wspomnień wysnu-
tych z tomu przeszłych dni. Życzę
również najpiękniejszych darów
od życia, by ciesząc się nim, każdy
z nas wciąż był młody duchem, a
nasze serca zawsze były pełnie
wiary, miłości i nadziei. Spełnienia
oczekiwań osobistych, rodzinnych
i zawodowych.
W Roku Jubileuszowym na-
uczycielom życzę wielu osiągnięć
w pracy zawodowej, odnajdywania
się w zmieniającej się rzeczywisto-
czerwiec 2018 17
ści i sprostania wymogom współ-
czesnej szkoły. Uczniom jak naj-
lepszych wyników w nauce i speł-
nienia marzeń związanych z wybo-
rem studiów i dalszej drogi życio-
wej.
Do spotkania na VII Zjeź-
dzie Absolwentów w czerwcu
2023 roku.
Tadeusz Stolarski
Prezes Stowarzyszenia
Absolwentów i Przyjaciół
Szkoły Średniej w Szczekocinach
ECHA KIELECEIE.
tomności umyslu, uwagi, skupienia. Zdaje mi
gle;, FIU trochę winy ta. tkerdwncdh EFF artystów
spadło tym razem i nu suflera,
tk występach pnacinnych Kueimiorzn Kamiże
skiega nupisżeny w. przyszłem namerze.
KORESPONDENCYE.
- $zczekociny. W paradi SEteolrotiny
powiatu h Erwzozawskiegu zaszedł fakt, charakte-
ryzujący 2 jeńwnej *lfnny nasz bowiedstwa.
Fan M. z Miele. | ad zi tęrgb i ER[M-
wiedziach x panną 5. imszekgciu, na żądanie
BLŻECZATIJ 1 dał sę fa aj: WFNGO prakt zn,
ks. O raliońst <k lini „, aby BUDÓW IE: ślulr nit, A sier
nia r. do bDmień ten w ypadł w imię i obrany
lryt «lale Z, at hy dać raóżnó Eo rx krę FFI
i full, M al rady Gziusiu z tyl SETANY zokrań
EM ą na oliczęd zaślu ln
ka. bońwski oznajmił jednak, że w dzień
postny ślukm dać nie może, clryba zi arzęcwi,
a nawet. | nienrzędową i yspersz konsysć, Grzś. [MU
M. obiecał wystarać wią u tę dyspemę i wryrzył
ksagrizu 13 ruh li, jaka WE gradzenie za ślub
w dzień kostny w porze wieczorowej, który kasze
duje drożej ze w zflędu na. spocyualue ażwiellenia
zwykly ślub podczas tuszy” rannęj kasstaje wedlug
taksy, przyjętej przez aluelowieńeteo zniejscowa,
4 rublej
(He WA: pnzk x kodeg 4 ua pATĘ
tam uiduł zię s prn ah, u » des KULISTY
Beiuizy fyskieśca, udnibistratora dyrara
uał ją s podpisem ks, Harchowieza.
Na dzień ślubu zjeclula się 2 dość odległych
stran rodzina; tylmczarem jednak ka. Graliowaki,
który wal ear dui bawił w dradze, i paint, 2ą
ślub U umówiony nm gda T-ą wlaczdr, przy”
jeckał eh Baczekacin dogi tra u Ble], mima dlugich
próśb zk struny członków rodkiny państwa młba-
dych 1 ojca pana taladera, udańwił skuńwrzą
dania ślubu. Odmową swoją maotywował tem, ża
dyspeusu Lyła napisana na kartce, i ahurzał ażą,
jak śmiqą pisać ilo niee „takie śmistki".
„Pońinni adręsgownć wielmożny ksiądz pra
leje pitralu Szezekaciny: Nie jestem ich pastu-
chem ani takim malutkim” — wolał, wskazując sia
dziecko — Ja taki sam ndministrator, jak i mn,
u om taki smnim ksi ąda, jak ija! "To tylka pastuohy
myją pisywać takim świetki” i t. P-
Nu niesię nie przydały porawazyo; ks. nie chciał
dat szlaku, wreszcie akala godziny LÓHI „ powiedział,
te gdyby nawet dyspuna była urzętiowa, i tak
flnbn by mie dal, gdyż sprzeciwia się ta jęga prze
kotuniam (nie przeszkadzało mu ta jednak przyjąć
snmówitnia na sobolą | zażądać za lo 12 rubla.
Naręscie zdecydowano się mitożyć ślub do
niedzieli na H-Ą rang. W esędta POMCE całą BÓR NIĄ
spali, gry yż jrzyjęcie hyta jna Trzy gotowanej o dra-
griem myśleń: naw nia można było, Mimo ka-
plańskiego przyrzeczenia ksiądz ua dragi dzięń
zjawił sią do kqńciada dopiero o dziewiątej, nara-
tając orszak weselny na tałogądzinne oozakiwanię.
Wiu ua tem jeńnnk akończyły są jemmnaści
państwa młodych i ich arszaku, [ej LEGO, ża
alni przed ślu-
księdza kilka dni mie była LJ parafii, wiąc jukieś
liadnę dziecko, które umarła „me w porę”, musiało
u dni oczekiwać na nokrm MODE, Wskutak upału
ciało kompletnie s; papetdo; gdy więc wzńealiktó
je do kościoła na samę, napalnił go nieznośny fe-
tor. Aaczeło się nabożeństwa —i jednocześnie ślub
i pokrwpienię ciala,
Pe mary państwo młodzi wraz ze świadkami
iżdlali się na plehanią w cela pońpieunia aktu źloh=
stgoy ksiądz jednak oświadczył im, ż6 „mapą pad
pisać wówrząe, gdy będą mieli czas, choriażby za
miesiąc”, Przy tej okazwi ojciec pana młodego
zwrócił się do księdza, nry z IŻ rulali, qgohrany ch
za ślub w dzzeń poskny I ow jkirzk wit GEOL Fittej,
a gdbyty rana w kiędzielę, satezymał sakią 5 rb,,
a Teżżię (jak liE shusznie: „ralżałoy zwrócił.
Ksiądz ałyowieclzi ih „dariz 1 wyszedł da
Arugiogo pokoju. Wkratra potem zjawiła się
sluśla 1 uznajimalu, że ksiądla wyszedł innemi drEwia-
im i pojnehał na adynst do drugiej parafii.
UI) nageiw likty. Ut uęh posodtarw lasy
czytolnikoaw | wladzy kościelnej,
18
czerwiec 2018
Czy Stara Plebania w Szczekocinach powinna być zburzona?
Wiele słów o starzeniu się naszej
parafii usłyszeliśmy podczas nie-
dzielnej mszy połączonej z wizyta-
cją naszej parafii przez biskupa
Mariana Florczyka.
Ekscelencja ksiądz biskup mówił o
tym jak wielka jest różnica między
liczbą urodzin a liczbą zgonów.
Mówił także o problemie ludzi
starszych i samotności .
Jednocześnie omawiając róż-
ne problemy naszej parafii wspo-
mniał, ze zdecydowano o wybu-
rzeniu budynku Starej Plebanii.
Rzeczywiście wystarczy rozejrzeć
się wokół, by zobaczyć jak wielu
jest w naszym miasteczku ludzi
samotnych, którymi nikt się nie
zajmuje. Którzy sami muszą sobie
radzić z codziennymi problema-
mi.
Ponieważ była to msza, podczas
której grono młodzieży z naszej
parafii przyjmowało sakrament
bierzmowania, wspomniał biskup,
że młodzież jest chętna do pomocy
i mogłaby tym starszym ludziom
pomagać.
Pomagać mogła by, a chyba nawet
powinna parafia.
Choćby tak jak w nieodległej Dą-
browie Zielonej, gdzie w budynku
starej plebanii zorganizowano
Ewa, Sara, Anna, Rut, Judyta, Elż-
bieta — wielkie bohaterki Starego
Testamentu. „Bóg, obdarzając ma-
cierzyństwem wszystkie bezpłodne
kobiety, uczy, że realizacja obiet-
nic i wypełnienie Przymierza nie
dokonują się drogą naturalną. Re-
Dom Dziennego Pobytu dla ludzi
starszych i samotnych.
A skoro można to było zrobić tam,
to dlaczego nie u nas?
Dlaczego wyburzać historyczny,
zabytkowy budynek starej Pleba-
nii, stanowiący nieodłączny ele-
ment zabudowy naszego miastecz-
ka ?
Dlaczego nie wyremontować goi
nie stworzyć tam takiego samego
domu jak we wspomnianej Dąbro-
wie Zielonej?
Dlaczego nie połączyć tych dzia-
łań ze stworzeniem Gminnego
Centrum Wolontariatu.
Ciekawi jesteśmy opinii naszych
Powołanie
ks. Grzegorz Stachura
Zamyślenia nad Słowem
alizacja obietnic zbawienia jest
dziełem samego Boga. Elżbieta,
ostatnia z bezpłodnych niewiast
Izraela, została dana jako znak dla
Czytelników w tej sprawie, bo jak
doskonale wiemy burzyć jest ła-
two, trudniej budować?
Czy zatem nie warto, może połą-
czonymi siłami parafii i Gminy
podjąć trud uratowania przed wy-
burzeniem wpisanego na trwale do
architektury naszego miasteczka
budynku Starej Plebanii ku spo-
łecznemu pożytkowi ?
Może nadszedł czas na pogłębioną
refleksję nad dotychczasowymi
działaniami parafii i wyciągnięcie
właściwych wniosków.
Andrzej Kopeć
O Maryi...(7)
Kielce 2002, s.78.]
Kimże jest Ta, która przynosi
ludzkości płodność duchową na
wieki? Jakie powołanie otrzymała
Maryi — pierwszej Dziewicy chrze- od Pana, Boga Izraela?
ścijańskiej.” [J. Kudasiewicz, Bi-
blijna droga pobożności maryjnej,
1. Podobnie jak przed wiekami
Jahwe posłał swego anioła do jed-
nego z najbiedniejszych rodów
Izraela i powołał Gedeona na nio-
sącego wybawienie, tak też, gdy
zbliżała się pełnia czasów (Ga 4,4)
posłał Anioła do Maryi z Nazaretu.
„Łaska powołania nie zawsze wy-
wołuje w człowieku radość i uczu-
cia pozytywne. [...| Bóg poświad-
cza w niej przede wszystkim swoją
łaskawość, którą cechuje szczegól-
ne wybraństwo. Ale z wybrań-
stwem jest związana niezwykła
odpowiedzialność. Kiedy Bóg wy-
biera kogoś i powołuje go, wtedy
nie ma żartów. [m większa łaska,
tym większa odpowiedzial-
ność.” [H. Langkammer, Maryja w
Nowym Testamencie, Gorzów
Wielkopolski 1991, s. 72.]
Świadoma trudności, jakie przyjdą
— zwierza się z nich Aniołowi —
godzi się przyjąć do swego łona
Tego, w którym zamieszka cała
Pełnia: Bóstwo, na sposób cia-
ła (Kol 2,9). Oto największe wy-
darzenie życia Dziewicy z Nazare-
tu — „Duch Święty przyozdobił Ją
darami, jakich nikomu innemu nie
udzielił” . [bł. Paweł VI, Marialis
Cultus 25.]
2. Wydarzenie niezwykłe i tajem-
nicze nie tylko dla ludzi, nawet i
dla Szatana jest zakryte. Pisze o
tym św. Ignacy Antiocheński:
„Książę tego świata nie znał dzie-
wictwa Maryi 1 Jej rozwiązania,
jak również śmierci Pana; te trzy
niezwykłe tajemnice wypełniły się
w milczeniu Boga” [Św. Ignacy
Antiocheński, Epistula ad Ephe-
sios, 19,1 (por. 1Kor 2,8).].
„Maryja nie została tylko biernie
użyta przez Boga, lecz wolną wia-
rą i posłuszeństwem współpraco-
wała w dziele ludzkiego zbawie-
nia. [...]|Węzeł związany przez
nieposłuszeństwo Ewy został roz-
wiązany przez posłuszeństwo Ma-
ryi; co związała przez niewierność
dziewica Ewa, to dziewica Maryja
rozwiązała przez wiarę. (KK 56)
3. Wezwanie od Boga nigdy się
nie kończy, lecz z czasem rozwija
się i przechodzi przez kolejne eta-
py. Na początku Maryja zobowią-
zała się do ludzkiego wychowania
Jezusa. W tych sytuacjach dojrze-
wała Jej wiara. Symeon tajemni-
czo mówił o boleści — zapamiętała;
okryła to milczeniem i modlitwą.
Syn zagubiony i odnaleziony w
Biblioteka poleca - „Ania”
Anna Przybylska to postać dosko-
nale znana milionom Polaków.
Jedna z najbardziej utalentowa-
nych i najpiękniejszych polskich
aktorek. Widzowie, którzy znali
Annę Przybylską z jej ról filmo-
wych i serialowych, zapamiętają ją
jako uśmiechniętą osobę, która do
końca swoich dni pozostała ciepłą,
naturalną, przyjazną, ale również
wrażliwą kobietą. Wiadomość o
nowotworze trzustki, na który za-
chorowała aktorka wstrząsnęła
niemal wszystkimi Polakami.
Książka ' przedstawiająca
życiorys polskiej aktorki napisana
przez dwóch dziennikarzy związa-
nych z „Gazetą Wyborczą Trój-
miasto” — Grzegorza Kubickiego i
Macieja Drzewickiego, to fascynu-
jąca opowieść o osobie, o której
wielu myślało, że wiedzą już
wszystko. Anna Przybylska zade-
biutowała w 1997 roku w filmie
"Ciemna strona Wenus" 1 od tego
czasu nie przestawała być jedną z
najbardziej rozchwytywanych pol-
skich aktorek. Niezwykła uroda
łączyła się u niej z łobuzerskim
charakterem i kobiecością, którą
wręcz emanowała. W życiu sta-
wiała przede wszystkim na rodzinę
i tak właśnie wyobrażała sobie
swoją przyszłość. W domu pełnym
czerwiec 2018 19
czasie świąt mówi o wyłączności
Ojca — rozmyślała o tym; wrócili
do swojego życia. Jej wiara w Bo-
że słowo stawała też wobec pytań
Józefa — wprawdzie wyjaśnił mu je
sen od Boga — i innych ludzi. Nie
mogła przecież tłumaczyć się, że
jest cudem Bożej miłości do Świa-
ta — dziewicą, która rodzi [i potrze-
buje immunitetu]. Któż by uwie-
rzył? „Jeśli Jezusowi nie udało się
za życia wykazać, że jest Synem
Bożym, że jest w ścisłej relacji z
Ojcem, że Bóg Go wysłał na świat
dla naszego zbawienia, to cóż do-
piero Jej.” [H. Langkammer, j.w.,
s. 73.]
Wypełniała najlepiej, jak potrafiła
swoje pokorne powołanie każdym
dniem mówiąc Bogu: Wszystkie
moje źródła są w Tobie (Ps 87,7).
Kto pełni wolę Bożą, ten Mi jest
bratem, siostrą i matką (Mk 3,35)
— oto słowa, w których Syn wypo-
wiada pochwałę Matki. Cicha i
spokojna przyjęła je z radością i
wróciła do siebie, dalej pełnić wo-
lę Bożą, aż do dnia, gdy powołanie
wejdzie w nowy etap... pod krzy-
żem.
20
czerwiec 2018
ludzi, ciepła i miłości. ,„,Łobuziara z urodą nasto-
latki i głosem Jana Himilsbacha, w zasadzie
nie musiała niczego grać. Pojawiła się w pol-
skim kinie znikąd i od razu stała się fenome-
nem: przed kamerą bardziej naturalna od
szkolonych aktorek, utożsamiała „polski sen
lat 90.” — była idealną dziewczyną z sąsiedz-
twa, która trafiła na okładki magazynów i do
telewizji w szczytowych godzinach oglądalno-
ści. Ania Przybylska została „Królową Serc”
w kraju, w którym ludzie sukcesu — zwłaszcza
„piękni i młodzi” — nigdy nie mają tła-
two. Była sympatyczną Marylką ze Złotopol-
skich, ale też dziewczyną z rozkładówki
„Playboya”. Raz mówiła, że nie ma pomysłu
na życie poza aktorstwem, a innym razem — że
na pierwszym miejscu jest rodzina. Długo nie
miała szczęścia w miłości, lecz ciągle była
Miejsko-Gminny Ośrodek Kultury i Sportu
zaprasza do wzięcia udziału
w konkursach realizowanych w ramach przedsięwzięcia
w zakresie działania „Realizacja lokalnych strategii rozwoju
kierowanych przez społeczność” w ramach Priorytetu 4
„Zwiększenie zatrudnienia i spójności terytorialnej”,
objętego Programem Operacyjnym „Rybactwo i Morze”,
z wyłączeniem projektów grantowych.
Tytuł operacji: Festyn rodzinny pn. „Jurajska ryba na zdrowie”
w Szczekocinach.
KONKURSY
- Wiedzy ichtiologiczno-ekologicznej
dla dzieci i młodzieży szkół
podstawowych i gimnazjów
- Fotograficzny „Taaka ryba —
rzeka Pilica - szlak wielu możliwości
dla wędkarzy i turystów”
- Międzypowiatowe indywidualne i drużynowe
spławikowe zawody wędkarskie
REGULAMINY I SZCZEGÓŁY
na stronach internetowych:
www.mgokisszczekociny.pl
www.szczekociny.pl
gok6
SZCZEKOCINY
Unia Europejska
Europejski Fundusz
Morski i Rybacki
Bzy RYBACTWO 4 Śląskie.
Wreszcie lato
Słońce się rodzi nad naszą nadzieją.
Drzewa zwiastują owoców mnogość.
Spieszą się ptaki by gniazda uwić.
Wiatr letni, deszcz z piorunami
zakochana.Spieszyła się momentami tak, jakby
czuła, że to wszystko może zbyt długo nie po-
trwać. Jakby wiedziała, że szybko musi zawie-
rać związek, zakładać rodzinę, urodzić dzieci,
by zdążyć się jeszcze tym wszystkim nacie-
szyć” — opowiadają w książce jej bliscy.
Przez cały okres swojej choroby aktorka wy-
kazywała ogromną wolę walki — tak długo jak było
to możliwe nie rezygnowała z ukochanej pracy, nie
unikała wystąpień publicznych i otwarcie opowiada-
ła o swoim leczeniu. Swoim działaniem nie tylko
wzbudzała powszechny szacunek i podziw, lecz rów-
nież dawała nadzieję, że uda jej się przezwyciężyć
ciężką chorobę. Nic zatem dziwnego, że odejście ak-
torki w 2014 roku poruszyło nawet najbardziej za-
twardziałe serca.
Aktorka miała duże poczucie humoru i
ogromny dystans do siebie, czym nierzadko narażała
się plotkarskim tabloidom. Bez wątpienia była to
osoba z charakterem i dużym temperamentem, goto-
wa bronić prywatności swojej oraz swoich najbliż-
szych."Ania. Biografia Anny Przybylskiej" jest nie
tylko przeznaczona dla fanów aktorki lub osób zain-
teresowanych historią kina. Przede wszystkim poka-
zuje losy wrażliwej osoby, pełnej ciepła i miłości, za
którą do dzisiaj tęsknią najbliżsi. To publikacja, która
przedstawia aktorkę taką, jaka była naprawdę — bez
sfałszowanego obrazu kształtowanego przez poszuki-
waczy taniej sensacji lub domysłów i plotek tworzo-
nych przez osoby, które nigdy jej nie poznały.
„Ania” to książka idealna dla tych wszystkich, któ-
rzy kochali Annę Przybylską, bądź zafascynowani jej
osobą pragną dowiedzieć się, kim stawała się, gdy
gasły światła reflektorów i ustawały błyski fle-
szy. Nie wszystko w życiu można przewidzieć i nie
wszystko, co się zaplanowało, można przeżyć. Anna
Przybylska była polską aktorką, która zdobywała ser-
ca widzów rolami dziewczyny z sąsiedztwa. Przebo-
jowa, ale jednocześnie oddana rodzinie, nie mogła
cieszyć się wszystkim tak długo, jak chciała. Zmarła
w 2014 roku, po wcześniejszym usunięciu guza
trzustki.
Anna Adamus - Lisek
I obok siebie tęcza na niebie
Słońce się rodzi nad naszą nadzieją
Dzień równo z nocą się mienią.
Wreszcie lato!
Świecie dziękuję Ci za to.
Ewa Wrona
21
czerwiec 2018
Mistrzostwa Szczekocin w tenisie stołowym
Dnia 15 kwietnia w hali sportowej
Szkoły Podstawowej Nr l w
Szczekocinach odbyły się Mi-
strzostwa Szczekocin w tenisie
stołowym. Organizatorem tur-
nieju był Uczniowski Klub Spor-
towy "TALENT", MGOK1S, SP
nr l w Szczekocinach. W zmaga-
niach wzięło udział ponad 50 za-
wodników w wieku od 7 lat do 61
lat. Najstarszym uczestnikiem był
Bogusław Drożdzowski, zaś naj-
młodszym - Mateusz Pawleta. Sę-
dzią głównym turnieju był Marcin
Orliński.
Zwycięzcy z terenu miasta i gminy
Szczekociny w 5 kategoriach:
Fot. Aleksandra Gawrońska
Kategoria wspólna - rocznik
2008 i młodsi
1. Hubert Fabijański - Szczekociny
2. Kajetan Pisarski -Szczekociny
3. Mateusz Pawleta - Szczekociny
4. Bartosz Gradziński - Szczekoci-
ny
Kategoria wspólna - rocznik
2007-2005
1. Kuba Wrona - Goleniowy
2. Patryk Sułecki - Goleniowy
3. Szymon Fabjański - Rokitno
4. Przemysław Sikora - Rokitno
Kategoria Chłopcy - rocznik
a” ik ża
Fot. Aleksandra -Gawrońska
6t. Aleksandra Gawrońska
2004-2002
1. Brajan Kostecki - Goleniowy
72. Bartłomiej Maślanka-Rokitno
3. Sławomir Wojciechowski -
Szczekociny
4. Patryk Madej - Szczekociny
Kategoria Kobiety - rocznik
2005 i starsze
1.Eliza Zaława - Szczekociny
2.Julia Halaba - Rokitno
3. Klaudia Zawalska - Rokitno
4. Daria Zawalska - Rokitno
Kategoria Mężczyźni - rocznik
2001 istarsi
1. Krzysztof Bała - Szczekociny
2. Zbigniew Kostecki - Goleniowy
3. Mariusz Orliński - Szczekociny
4. Adam Pisarski - Szczekociny
Zwycięzcy w 2 kategoriach otwar-
tych dla wszystkich chętnych
Kategoria open - junior
1. Lis Kacper - Włoszczowa
2. Brajan Kostecki - Goleniowy
3. Kuba Wrona - Goleniowy
4. Dawid Tomsia - Olkusz
Kategoria open - senior
* 1. Norbert Kaczmarek - Secemin
2. Sławomir Tomsia - Olkusz
3. Jakub Caban - Moskorzew
4. Jakub Łaskawiec - Olkusz
Wszystkim uczestnikom turnieju
dziękujemy za wspaniała postawę
sportową, zwycięzcom poszcze-
gólnych kategorii gratulujemy i
życzymy dalszych sukcesów spor-
towych. Zachęcamy wszystkich do
rozwijania swoich umiejętności na
bezpłatnych zajęciach tenisa stoło-
wego organizowanych przez UKS
"Talent" w SP nr 1 w Szczekoci-
nach.
UKS Talent dziękuje współorgani-
zatorom Miejsko-Gminnemu
Ośrodkowi Kultury i Sportu i
m
Fot. Aleksandra Gawrońska
Szkole Podstawowej nr I w Szcze-
kocinach za wsparcie i pomoc w
organizacji turnieju oraz sponso-
rom w szczególności Spółdzielczej
Agrofirmie za napoje dla zawodni-
ków, Salonowi fryzjerskiemu dla
psów "Dogomania" i Adamowi
Załawie.
Aleksandra Gawrońska
22 czerwiec 2018
pokaz plenerowego gotowania na
mega patelni w wykonaniu mistrza kuchni
11:00-20:00 - darmowy spływ kajakowy Pilicą (start przy moście obok Pałacu).
11:00 — 16:00 - Międzypowiatowe indywidualne i drużynowe spławikowe zawody wędkarskie
(Zbiornik wodny, ul. Tartaczna). Rozstrzygnięcie o godz. 17:00 na Amfiteatrze
w Parku Miejskim. Ń
od godz. 14:00-darmowa degustacja pstrąga.
17:00 — rozstrzygnięcie konkursów (Amfiteatr
w Parku Miejskim):
-wiedzy ichtiologiczno - ekologicznej dla dzieci
i młodzieży szkół podstawowych i gimnazjów.
-fotograficznego „Taaka ryba- rzeka Pilica -
szlak wielu możliwości dla wędkarzy
i turystów”.
17:30 - przedstawienie „Mała Syrenka” (teatrzyk
„Pleciuga” z Miejsko-Gminnego Ośrodka Kultury
i Sportu w Szczekocinach) oraz prezentacja
muzyki szantowej w wykonaniu zespołów
„Gadułki”, „Arabeska” i instruktorów MGOKiS.
GWIAZDA WIECZORU: 'CLARIS"
ATRAKCJE DODATKOWE: rozgrywki szachowe dla dzieci i młodzieży / zabawy rekreacyjno —
sportowe dla dzieci, młodzieży i dorosłych / wesołe miasteczko / stoiska promujące lokalne
gospodarstwa rybackie z terenu RLGD „Jurajska Ryba”.
Włióce męsk5 4 Śląskie. "miec * JEREJJ
SZCZEKOCINY
czerwiec 2018 23
LAT SZHOŁY ŚREDKIEJJ
m Szezekacinuch
1916-2016
u u
HI
| — z
ZESPÓŁ SZKÓŁ W SZCZEKOCINACH
oraz
STOWARZYSZENIE ABSOLWENTÓW
I PRZYJACIÓŁ SZKOŁY SREDNIEJ W SZCZEKOCINACH
serdecznie zapraszają na
uroczystość nadania szkole imienia Romana Czerneckiego
oraz V1 Ogólnoszkolny Zjazo Absolwentów Szkoły Średniej w Szczekocinach,
które o0będą się 9 czerwca 2018 roku
10.30 — msza Św. w kościele p.w. św. Bartłomieja w Szczekocinach
11.30 — przemarsz do szkoły
12.00 — rejestracja uczestników VI Zjazdu Absolwentów
12.30 — część oficjalna
--- -- nadanie szkole imienia Romana Czerneckiego
odsłonięcie tablic pamiątkowych
- prezentacja sylwetki Patrona
przemówienia okolicznościowe
14.15 — koncert „Muzyczna podróż”
15.00 — zwiedzanie wystawy „100 lat Szkoły Średniej w Szczekocinach”
15.15 — obiad
16.30 — czas na spacer do pałacu, spotkania, zdjęcia
18.00 — wręczenie „złotych” i „diamentowych” świadectw dojrzałości
18.30 — bal absolwentów
Koszt uczestnictwa w Zjeździe Absolwentów wynosi 200 zł od osoby
(cena obejmuje udział w balu absolwentóworaz gadżety i publikacje okolicznościowe)
Nr konta: 95 8277 0002 0000 0001 5625 0001
Podczas dokonywania wpłat (do końca maja 2018 r.) z dopiskiem „VI Zjazd Absolwentów” prosimy o podanie roku ukończenia szkoły
oraz (w przypadku mężatek) nazwiska panieńskiego. Będziemy wdzięczni za powiadomienie innych absolwentów.
REKLAMAWyjątkowe Dni Szcze-
kocin
/ Mnóstwo atrakcji czeka-
ło w pierwszy weekend
czerwca na mieszkań-
ców Szczekocin i przy-
| jezdnych gości.
A Czytaj s. 6
SZCZEKOCIN
=. Uroczystości 100-lecia
, szkoły średniej w Szcze-
kocinach i nadania jej
imienia Romana Czer-
neckiego oraz VI Zjazd
Absolwentów
Czytaj s. 14
mę:skiS
SZCZEKOCINY
Miesięcznik społeczno-kulturalny
Cena 2 zł lipiec - sierpień 2018
nr 7-8/(83)/2018 ISNN 2084-6894
Czerwcowa sesja Rady
Gazyfikacja miasta, planowane remonty dróg i abso-
lutorium dla Burmistrza — to najważniejsze
tematy sesji Rady, która odbyła się 26 czerwca. s. 2
I Ogólnopolski Turniej Szachów Szybkich P'15 z
okazji Dni Szczekocin s.9
Szczekociny zasługują na rozwój — spotkanie
z europoseł Jadwigą Wiśniewską
2 czerwca w Zespole Szkół w Szczekocinach odbyło
się spotkanie z Poseł do Parlamentu Europejskiego
Jadwigą Wiśniewską, która rozmawiała o ich proble-
mach oraz odniosła się również do spraw bieżących
związanych z polityką. Wizyta odbyła się w ramach
ogólnopolskiego objazdu kraju przez polityków z
PiS - "Polska Jest Jedna". s.10
Szlakiem Kosynierów
W tym roku przypadła 224. rocznica bitwy pod
Szczekocinami. 6 czerwca, dokładnie w rocznicę
bitwy między wojskami T. Kościuszki a wojskami
rosyjskimi i pruskimi w 1794 roku, blisko 750
uczniów wzięło udział w XVII Pieszym Rajdzie na
Szlaku Kosynierów okolic Szczekocin. s. 12
Gminny Konkurs Recytatorski - „Poezja Karola
Wojtyły- Jana Pawła II” s. 18
Wieczór sobótkowy w Tęgoborzu s. 19
Zwierzęta to nasi bliscy s. 21
Koniec „spartańskiej” przygody
z „Okręgówką” ? s. 28
2 lipiec - sierpień 2018
Droczy Czytelnicy,
W związku z okresem wakacyjnym przekazujemy Wam powiększony numer naszej gazety. Wracamy już we
wrześniu. Czekamy na głosy, listy i opinie oraz zachęcamy do zamieszczania ogłoszeń i reklam. Życzymy
przyjemnej lektury,
Czerwcowa sesja Rady
Redakcja
Gazyfikacja miasta, planowane remonty dróg i absolutorium dla Burmistrza — to najważniejsze
tematy sesji Rady, która odbyła się 26 czerwca.
Sesja rozpoczęła się od wystąpie-
nia Tomasza Gwidana - przedsta-
wiciela z firmy BLUE GAZ/
NOVATEK, który przedstawił in-
formacje dotyczące możliwości
gazyfikacji w nowoczesnej techno-
logii skroplonego gazu ziemnego.
Działalność Blue Gaz związana
jest z gazyfikacją miejscowości
pozbawionych dostępu
do tradycyjnej sieci gazu ziemne-
go. Alternatywą jest w tym przy-
padku skroplony gaz ziemny, któ-
ry specjalnymi cysternami trans-
portowany jest do stacji regazyfi-
kacji, gdzie następuje zmiana jego
stanu skupienia i rozprowadzenie
rurociągami do potencjalnych od-
biorców.
W związku z tym, iż w maju ubie-
głego roku pojawiła się możliwość
dostaw gazu LNG — skroplonego
gazu ziemnego, dzięki budowie
gazoportu w Świnoujściu, możliwa
jest gazyfikacja miast i gmin, które
dotychczas nie miały wcześniej
takiej możliwości. „Państwa gmina
znalazła się na liście tych gmin,
którymi jesteśmy zainteresowani”
— wyjaśniał. Przedstawiona kon-
cepcja gazyfikacji zakłada, że do-
stawca LNG buduje stację regazy-
fikacji LNG oraz sieć gazową, do
której podłączone są budynki uży-
teczności publicznej, przedsiębior-
Echo Szczekocin. Miesięcznik społeczno-kulturalny
Wydawca: Miejsko-Gminny Ośrodek Kultury i Sportu w Szczekocinach, ul. Krakowska 23, 42 - 445 Szcze-
kociny, tel. 034 3557 075, annazaganiaczawp.pl. Kolegium Redakcyjne: Anna Wtorek, Andrzej Kopeć.
Współpraca: ks. Grzegorz Stachura, Joanna Bożek, Agnieszka Pasierbińska, Anna Wieczorek, Edyta Bała,
Anna Niemczuk, Przemysław Baranowski, Zbigniew Cieplewicz, Antoni Moś, Mariusz Grzelka, Miro-
sław Skrzypczyk, Marek Gradoń, Wojciech Rutczyński, Grzegorz Dudała, Andrzej Orliński, Dariusz Sko-
rupa, Grzegorz Derek, Rafał Pawleta. Numer zamknięto 27.06.2018r. Skład komputerowy: Anna Wtorek.
Druk: Drukarnia Grafpress, ul. 29 Listopada, 32-300 Olkusz; Redakcja zastrzega sobie prawo skracania
i adiustacji nadesłanych tekstów. Materiałów i zdjęć redakcja nie zwraca. Powielanie i przedruk dozwolo-
ne tylko za zgodą redakcji "Echa Szczekocin”.
stwa oraz mieszkańcy.
Przedstawiciel Blue Gaz — dostaw-
cy LNG — wyjaśnił, iż firma jest
drugim na świecie wydobywcą
gazu, dlatego może zapewnić źró-
dło finansowania tej inwestycji.
„Nie musimy szukać zewnętrz-
nych źródeł finansowania w posta-
ci środków unijnych czy innych
lipiec - sierpień 2018 3
funduszy ekologicznych, ponieważ
jeżeli po przeprowadzeniu szcze-
gółowej analizy gminy dojdziemy
do wniosku, że chcemy tą stację
wybudować to z własnych środ-
ków tą inwestycję realizujemy” -
mówił. Na stronie firmy możemy
przeczytać, że Blue Gaz zajmuje
się kompleksową realizacją inwe-
stycji, od przeprowadzenia zmian
w miejscowym planie zagospoda-
rowania przestrzennego, poprzez
uzyskanie decyzji o warunkach
zabudowy i zagospodarowania te-
renu, projektowanie, aż do uzyska-
nia pozwolenia na budowę, reali-
zację budowy i uzyskanie decyzji
o pozwoleniu na użytkowanie
obiektu budowlanego. Opracowa-
nia obejmują rozwiązania tech-
niczne, ekonomiczne i finansowe.
Tomasz Gwidan tłumaczył, iż fir-
ma przeprowadzi analizę poten-
cjalnych odbiorców: obiekty gmin-
ne, lokalne przedsiębiorstwa i
klienci indywidualni. Te dane na-
noszone będą na mapę i w miej-
scu, gdzie jest największe zagęsz-
czenie odbiorców dział techniczny
wytycza działki, którymi firma
byłaby zainteresowana, by je w
drodze przetargu wykupić. Tym
samym nie wiadomo jeszcze,
gdzie stacja byłaby usytuowana.
Wyjaśnił także relację cenową
między gazem ziemnym a innymi
mediami. „Gaz propan i LNG jest
obecnie najtańszym nośnikiem
energii” – powiedział. Zapewniał,
że średniej wielkości dom mniej
więcej o powierzchni 160 mkw.
powinien generować roczny koszt
4000-4500 złotych.
Na razie firma planowałaby gazy-
fikację miasta, a w dalszej kolejno-
ści, w zależności od zapotrzebo-
wania, sołectw. Cały proces inwe-
stycyjny trwa około 2-3 lat.
Burmistrz wyjaśnił, iż jest to po-
czątek drogi i nie jest przesądzone,
że powstanie w Szczekocinach sta-
cja regazyfikacji LNG. „Może się
okazać, że firma po analizie nie
będzie zainteresowana inwestycją
u nas” – mówił.
Radni wyrazili zgodę Burmistrzo-
wi na podpisanie listu intencyjne-
go w sprawie gazyfikacji miasta
Szczekociny przez firmę Blue Gaz
Sp. z o.o. w Krakowie. List ma
być podpisany w najbliższym cza-
sie.
W sprawozdaniu z działalności
międzysesyjnej Burmistrz poinfor-
mował o konsultacjach w Urzędzie
Marszałkowskim
Województwa
Śląskiego w Katowicach wraz z
przedstawicielami Zarządu Koła
Myśliwskiego
„Hubertus”
w
Szczekocinach zapisów ustawy
„Prawo
Łowieckie”,
odnośnie
zmiany granic obwodów łowiec-
kich w danym województwie. No-
we prawo zakłada powrót obwo-
dów do granic województw.
Burmistrz pozytywnie ocenił orga-
nizację Dni Szczekocin. Podzięko-
wał wszystkim, którzy włączyli się
w ich przygotowanie.
Poinformował o rozmowach z
Aleksandrą
Janikowską-Perczak
Kierownikiem
Wojewódzkiego
Urzędu Ochrony Zabytków Dele-
gatury w Częstochowie oraz Me-
cenasem Aleksandrem Marekwią
w sprawie omówienia sprzedaży
Zespołu Pałacowo-Parkowego w
Szczekocinach. Przekazał, iż po-
tencjalni nabywcy nadal są zainte-
resowani
zakupem
pałacu.
„Rozpoczęliśmy całą procedurę
związaną ze sprzedażą” – tłuma-
czył.
Burmistrz dokonał objazdu połu-
dniowej części Gminy Szczekoci-
ny, w celu ocenienia stanu dróg.
„Pewnie państwo widzą, że część
dróg została już wyremontowana.
m.in. Ściegiennego, Spółdzielców.
Systematycznie będziemy napra-
wiać kolejne” – powiedział.
Poinformował o możliwości otrzy-
mania grantów z środków Lokal-
nej Grupy Działania „Perła Jury”.
„Wiele stowarzyszeń będzie mo-
gło pozyskać dodatkowe pienią-
dze” – mówił.
Mówił o odwlekającym się termi-
nie rozpoczęcia prac przy zbiorni-
ku
wodnym
w
Tęgoborzu.
„Musieliśmy wykonać analizę ro-
bót wykonywanych pod liniami
wysokiego napięcia” – powiedział.
„Nie kopiemy tego stawu pod li-
niami, lustro wody kończy się pięć
metrów od skrajnego przewodu
liniowego” - wyjaśniał. „Jestem
jednak zaniepokojony tym, żeby
Wody Polskie zdążyły nam uzgod-
nić dokumentację. Wówczas na-
tychmiast składamy dokumenty do
Powiatu i czekamy na pozwolenie
na budowę, ogłaszamy przetarg i
ruszamy z budową” – dodał.
Marian Orliński – złożył interpe-
lację odnośnie negatywnej oceny
merytorycznej wniosku o dofinan-
sowanie zadania inwestycyjnego
pn. „Budowa sieci wodociągowej
wraz z obiektami i infrastrukturą
towarzyszącą sieci w Szczekoci-
nach, rejon ulic: Głowackiego,
Wodzickiego,
Grochowskiego,
Kilińskiego, Mostowej, Żerom-
skiego, Krakowskiej, Strażackiej,
Saneckiego, Nadrzecznej, Kościel-
nej, Pl. T. Kościuszki, Śląskiej,
Przemysłowej, Cmentarnej i Ko-
nopnickiej”. Radny wnosi o wska-
zanie powodów nieotrzymania do-
finansowania i upublicznienie tre-
ści pisma z Urzędu Marszałkow-
skiego dotyczącego oceny w/w
wniosku; prosi o wskazanie osób
odpowiedzialnych za przygotowa-
nie wniosku; pyta czy gmina ko-
rzystała z profesjonalnego doradz-
twa w zakresie przygotowania
wniosku, podanie kosztów tegoż
doradztwa; kiedy wygasa ważność
pozwolenia na budowę; jakie wa-
runki zostały uzgodnione z zarząd-
cami dróg i do kiedy są ważne;
która jest to z kolei dokumentacja
techniczna; ile kosztowała doku-
mentacja; ile dokumentacji już zo-
Wybrane zapytania
i interpelacje
radnych
4 lipiec - sierpień 2018
stało wykonanych na zaprojekto-
wanie sieci wodociągowej w ciągu
w/w dróg; jaki był ich koszt; kiedy
mieszkańcy objęci _ wnioskiem,
który nie uzyskał dofinansowania
mogą się spodziewać wybudowa-
nia sieci wodociągowej? Radny
zaznaczył także, iż takie dofinan-
sowanie uzyskały gmina Kroczyce
i Łazy.
Burmistrz poinformował, iż odpo-
wie radnemu wyczerpująco na za-
dane pytania w określonym czasie.
Niemniej wyjaśnił, iż gmina Kro-
czyce i Łazy otrzymały dofinanso-
wanie na kanalizację. Gmina
Szczekociny składała wniosek na
wodociągi. Przekazał, iż wniosek
był dobrze wykonany. Małgorzata
Derda — inspektor Urzędu MiG
Szczekociny tłumaczyła, iż ocena
merytoryczna jest oceną punktową
i wagi dla sieci kanalizacji sanitar-
nej albo oczyszczalni Ścieków
otrzymały punktację razy 2, zaś
sieci wodociągowej razy 1. Tym
samym nasz wodociąg nie dostał
wymaganej liczby punktów. Artur
Gąsior — Sekretarz Gminy przeka-
zał, iż gdyby przeanalizować
wszystkie nabory ZIT- ów, to do
tej pory, żaden projekt wodocią-
gowy nie przeszedł. „Były to
większe gminy i mniejsze, sami
doszli do wniosku, że kryteria do
tego konkursu są tak ułożone, że
projekt sieci wodociągowej jest
praktycznie bez szans” — mówił.
Wyjaśniał, że nawet gdyby doku-
mentację przygotowała profesjo-
nalna firma, nie uzyskała by wię-
cej punktów.
Część radnych nie kryła oburzenia
tą informacją. Stwierdzili, że pula
pieniędzy na to zadanie została już
rozdysponowana i nie mamy co
liczyć na nowy nabór, tym bar-
dziej, że nie jesteśmy nawet na
liście rezerwowej. Zdaniem rad-
nych, byli oni wprowadzani w
błąd, ponieważ uważali, że według
zapewnień Burmistrza otrzymanie
dofinansowania jest niemal pewne.
Tymczasem, jak stwierdzili, klu-
czowa inwestycja dla miasta nie
zostanie zrealizowana, ponieważ
gminę nie będzie stać na jej całko-
wite sfinansowanie.
Dobrzyniewicz starał się uspokoić
radnych twierdząc, że nie jest jesz-
cze przesądzone, że tych pieniędzy
nie otrzymamy.
Marian Orliński pytał także o
zwrot kandelabrów.
Artur Gąsior poinformował, iż
kandelabry będą odebrane po za-
twierdzeniu ich renowacji przez
konserwator zabytków.
Alfreda Franas pytała kiedy bę-
dzie remontowana droga w Gusta-
wowie z funduszu sołeckiego.
Burmistrz przekazał, iż gmina
BE
m
| |="
przymierza się wkrótce do tego
remontu.
Grzegorz Wyrwał pytał kiedy
zamontowane zostaną lampy w
Goleniowach.
Krzysztof Dobrzyniewicz przeka-
zał, iż nie może dokładnie podać
kiedy zamontowane będą lampy,
niemniej będzie się kontaktował w
tej sprawie z odpowiednimi służ-
bami.
Andrzej Szlęk ponownie prosił o
kamień na drogę w Ołudzy w kie-
runku Młynka. Radny pytał też
kiedy będzie zrealizowany remont
nakładki w Ołudzy zapisany w bu-
dżecie .
Kamień ma zostać dowieziony, a
droga zapisana w budżecie ma być
też remontowana.
Jan Jędrychowski pytał kiedy
Krzysztof dokończony zostanie chodnik na
ulicy Leśnej. Radny zwrócił uwa-
gę, że należałoby dokończyć re-
mont ulicy Ogrodowej. Podzięko-
wał za poprawę drogi przy skrzy-
żowaniu ulicy Centralnej i Nowej
na której zalegała woda.
Burmistrz przekazał, iż remont
chodnika na ulicy Leśnej ma być
wykonany po wykonaniu chodnika
na Jana Pawła II. Odnośnie dokoń-
czenia remontu na ulicy Ogrodo-
wej Burmistrz poinformował, że
jest to duża inwestycja, tym bar-
dziej, że jest to trudny teren zwięk-
szający koszty.
Teresa Niechciał prosiła o odno-
wienie znaków poziomych na dro-
gach powiatowych i gminnych,
wymianę barierek i wymalowanie
przejścia na skrzyżowaniu ulicy
Senatorskiej i Jana Pawła II.
W imieniu mieszkańców ulicy
Ściegiennego podziękowała za re-
mont ulicy i chodnika na ulicy Ja-
na Pawła IL.
Burmistrz przekazał, iż przejścia i
barierki mają być malowane w
najbliższym czasie. Odnośnie
skrzyżowania ulicy Jana Pawła i
Senatorskiej wyjaśnił, iż najlep-
szym rozwiązaniem będzie zloka-
lizowanie tam ronda, które powin-
no się tam zmieścić.
Michał Drej prosił o poprawę
dwóch dróg w Przyłęku i dokoń-
czenie nakładki. Radny pytał też o
drogę na Szyszki i możliwość za-
montowania lustra od Brzostku w
stronę Starzyn.
Na drogi w Przyłęku ma zostać
dowieziony kamień. Droga na
Szyszki ma być remontowana —
290 metrów. W sprawie lustra ma
być skierowane pismo do powiatu.
Anna Seweryn podziękowała za
remont nakładki na Kresach i Kul-
zowie. Radna prosiła o odnowienie
znaków poziomych na drodze po-
wiatowej i poprawę drogi od krzy-
żówki do ośrodka Vera i na końcu
Zachojnia Prawego.
Burmistrz przekazał, iż wystosuje
pismo do powiatu odnośnie odno-
wienia znaków. Drogi mają być w
miarę możliwości poprawione.
Jerzy Orliński pytał o wykorzy-
stanie przez Burmistrza zaległego i
bieżącego urlopu. Radny pytał tak-
że o pieniądze pochodzące ze
zwrotu podatku VAT. Radny
zwrócił uwagę, iż remont ulicy
Ściegiennego należało wykonać
dopiero po założeniu wodociągu.
Zdaniem radnego równie pilnego
remontu wymaga też ulica Gło-
wackiego. Prosił także o progi
zwalniające na Jana Pawła II.
Krzysztof Dobrzyniewicz poinfor-
mował, iż postara się wykorzystać
swój urlop — pozostało mu 16 dni
zaległego i bieżący. Przeznaczenie
zwrotu podatku VAT w wysokości
345 tys. zł ma być analizowane
m.in. przez radnych. Burmistrz
przekazał, iż ewentualny wodociąg
na ulicy Ściegiennego może być
przeprowadzony w chodniku.
Krzysztof Adamus prosił o inter-
wencję do powiatu odnośnie wy-
cięcia gałęzi przy drodze na Kasz-
czor i załatanie tam dziur na po-
boczach.
Pismo ma zostać skierowane do
powiatu.
Dariusz Czyż pytał o budowę
chodnika na ulicy Cmentarnej i
Przemysłowej oraz kto wykona te
prace.
Chodnik prawdopodobnie wyko-
nany zostanie przez Komunalny
Zakład Budowlany.
Andrzej Drej prosił o wyczysz-
czenie studzienek na ulicy Zielonej
oraz przywiezienie frezu na drogę
koło młyna na łąkach.
Studzienki mają zostać wyczysz-
czone.
Podczas sesji przekazano, iż
dożynki gminne w tym roku mają
odbyć się na amfiteatrze w Szcze-
kocinach 9 września. Dzień
wcześniej ma się odbyć Jurajski
Festiwal Kultury Ludowej — prze-
gląd kapel.
W części merytorycznej radni pod-
jęli uchwały w sprawie udzielenia
Burmistrzowi Miasta 1 Gminy
Szczekociny absolutorium z tytułu
wykonania budżetu za 2017 rok.
Za głosowało 12 radnych, 3 było
przeciwnych. Wcześniej radni w
takich samych proporcjach (3 gło-
sy wstrzymujące) zatwierdzili
sprawozdanie finansowe Gminy za
ubiegły rok. Co ciekawe przed gło-
sowaniem o udzielenie absoluto-
rium okazało się, że podczas po-
siedzenia Komisji Rewizyjnej
dwóch członków wstrzymało się
od głosu, jeden był za i dwóch by-
ło przeciwnych. RIO w Katowi-
cach wydało pozytywną opinię
gminie. Przed przegłosowaniem
absolutorium nie zabrakło zastrze-
lipiec - sierpień 2018 5
p
żeń radnego Jerzego Orlińskiego
do wykonanego budżetu m.in.
przenoszenie zobowiązań na na-
stępny rok, przeznaczanie środków
własnych na oświatę czy brak wy-
korzystania środków unijnych.
Po głosowaniu Burmistrz podzię-
kował za zaufanie i udzielenie ab-
solutorium. Podkreślił, iż zależy
mu na dalszym rozwoju gminy.
Przypomniał, że sytuacja finanso-
wa gminy nie była dobra, na
szczęście widać już znaczną po-
prawę . „Gmina wychodzi na pro-
stą” — mówił. „Spróbuje udowod-
nić jeszcze w ciągu pół roku, że te
finanse poprawią się jeszcze bar-
dziej, a inwestycji przybędzie. Na-
wet, gdybym po wyborach nie zo-
stał burmistrzem, przekażę gminę
z podniesioną głową, ponieważ
nikt nie zarzuci, że zostawiam ją
zadłużoną” — powiedział.
Radni przegłosowali także uchwa-
łę odnośnie zmiany budżetu na
2018 rok, która zakłada m.in. dofi-
nansowanie remontu dachu na
szkole w Rokitnie, zakup pieca
dla szkoły w Goleniowach, opra-
cowanie dokumentacji projektowej
sieci wodociągowej na osiedlu wy-
poczynko-mieszkaniowym w kie-
runku Bógdału, remont drogi w
Siedliskach.
aw
6 lipiec - wrzesień 2018
Wyjątkowe Dni Szczekocin
Mnóstwo atrakcji czekało w pierwszy weekend czerwca na mieszkańców Szczekocin i przyjezdnych
gości. Wśród imprez przygotowanych z okazji Dni Szczekocin nie zabrakło koncertów znanych
polskich gwiazd, festynu rodzinnego „Jurajska Ryba”, Festiwalu Orkiestr Dętych.
Wspaniały — trzydniowy maraton
imprez rozpoczął się w piątek 1
czerwca. Na scenie amfiteatru w
Szczekocinach zaprezentował się
wielokrotnie nagrodzony zespół
„Arytmia” działający przy MGO-
KiS, a po nim gwiazda wieczoru — |
pop — rockowy zespół VIDEO,
gromadząc w parku sporą liczbę
widzów, nie tylko nastolatków.
Muzycy zespołu w którego skład
wchodzą Wojciech Łuszczykie-
wicz, Marek Kisieliński, Daniel
Tyszkiewicz, Bartek Szymański,
Piotr Kowalewski, Paweł Stępień,
zagrali dla szczekocinian swoje
największe przeboje oraz szlagiery
innych kapel rockowych. Publicz- mm O ERZE
ność śpiewała, piszczała, tańczyła _ przez mistrza kuchni Damiana spławikowych zawodów wędkar-
i skakała razem z artystami. VI- Marchlewicza — zwycięzcę czwar- skich na zbiorniku wodnym przy
; n tej edycji „Hell's kitchen”.
kz 3% ża 4 . j | Wszystko w ramach Festynu Ro-
—
dzinnego „Jurajska Ryba” na zdro- PR
di Ń wie przygotowanego przez pra- :
4 =” cowników Miejsko Gminnego Pp AE:
| ams. gd A _A( Ośrodka Kultury i Sportu w :
AN NA ko M Szczekocinach. Kolejka po rybę
"PE Z ła się nie mieć koń
Fot. POKE a no dawała się nie mieć końca, a
pstrągi wciąż dowożono, by każdy
=
DEO dało na amfiteatrze niezły
show. Na to składała się muzyka i
efekty świetlne. Młodzież bawiła
się znakomicie, a artystów przy-
woływano na scenę.
Drugiego dnia na mieszkańców
czekało m. in. ponad półtora tysią-
ca porcji pstrąga w migdałach
przyrządzonego na mega patelni
ulicy Tartacznej, który zgromadził
ponad 40 zawodników dorosłych i
9 dzieci. Podczas całych zawodów
nh. wszystkim dopisywał doskonały
4 humor. Zawody zakończone zosta-
ły wspólnym posiłkiem wszyst-
; kich uczestników, podczas którego
nie brakowało dzielenia się wraże-
niami z przeprowadzonych zawo-
chętny mógł ich skosztować. Ale _ dów. Zawody przeprowadził Pol-
było warto - prosta receptura, ale ski Związek Wędkarski — Okręg
=) zdaniem kosztujących smak wy- / Częstochowa w Szczekocinach.
"> jątkowy. W sumie wydano ponad Dzieci i młodzież mogły wziąć
_ 200 kg pstrąga. udział również w rozgrywkach
Festyn rozpoczął się już wczesnym szachowych przy amfiteatrze. Dla
rankiem od Międzypowiatowych najlepszych czekały nagrody. Nie
indywidualnych i drużynowych zabrakło także emocji sportowych
lipiec - wrzesień 2018 7
ficzny „Taaka ryba — rzeka Pilica
— szlak wielu możliwości dla węd-
karzy i turystów”. Wszyscy
uczestnicy konkursów, a było ich
blisko 100 zostali nagrodzeni dy-
plomami, książkami oraz medala-
mi. Pucharami i statuetkami na-
grodzono także najlepszych węd-
E a karzy.
i zabaw rekreacyjnych. Na boisku Tego dnia nie zabrakło tak-
w parku swoje umiejętności pre- że programów artystycznych przy-
zentowali m.in. chłopcy z grupy gotowanych przez pracowników
Miejsko Gminnego Ośrodka Kul-
tury i Sportu w Szczekocinach. Na
amfiteatrze przed licznie zgroma-
dzoną publicznością teatrzyk parasolkach zatańczyły i zaśpiewa-
„Pleciuga” wystąpił z przedstawie- ły, po czym szybko zamieniły się
niem „Mała Syrenka”. Duża scena w łabędzie, by baletem zakończyć
nie stremowała małych aktorów, _ swój występ. Po zadowolonych
wręcz przeciwnie, oklaskom nie _ twarzach publiczności i gromkich
= brawach można śmiało stwierdzić,
że zespół zawładnął sceną i spodo-
bał się zebranym. Część artystycz-
ną wzbogaciły wilki morskie — pi-
___ Traci z zespołu Arytmia z instrukto-
sz rami, wyśpiewując szanty. Do że-
= glarskich przyśpiewek dołączyła
także publiczność. Na scenie nie
mogło też zabraknąć „„Gadułek” —
aSZ
Orlika ze Szczekocin.
W południe przy moście obok pa-
łacu chętni mogli skorzystać z dar-
mowego spływu kajakowego Pili-
cą. Pogoda sprzyjała, więc osób
do przygody z kajakiem nie brako-
wało.
Po południu na amfiteatrze roz-
było końca. Dużą niespodzianką
był występ naszych samorządow-
ców: Krzysztofa Dobrzyniewicza
— Burmistrza Szczekocin, Jacka
*€ Mazanka — Przewodniczącego Ra-
” dy MiG, Dariusza Czyża — radne-
4 go MiG oraz Mirosława Nowaka —
| członka Zarządu RLGD „Jurajska
| Ryba”, którzy zagrali na gitarach i
Pada £2 zaśpiewali na morską nutę. Na sce- najliczniejszej grupy wokalnej Do-
strzygnięto konkursy: wiedzy ich- nie nie mogło zabraknąć także mu Kultury. Dzień zakończył się ,
tiologiczno-ekologicznej dla dzie- „Arabesek”: Barbary Smackiej- koncertowo. Zagrali MIKAYLA i
ci i młodzieży szkół podstawo- Zięba - lekarza pediatry z NZOZ _ ETNA. Potem przyszedł czas na
wych i gimnazjów oraz fotogra- _ CUM „Alfa? s.c. ze Szczekocin, _ After Party, czyli dyskotekę — pro-
Urszuli Pytlarskiej, Marii Gier- wadzoną przez Damiana Banasia-
czyckiej, Bernadetty Nowak, Anny
Wójcik - instruktorek z MGOKiS
ze Szczekocin, Agnieszki Pasier-
bińskiej — pracownika SODR w
Częstochowie, Doroty Koźbiał —
pracownika Ośrodka Pomocy Spo-
łecznej w Irządzach, Teresy Nie-
chciał — radnej MiG Szczekocin.
Panie w kolorowych pelerynach i
Zz rei”. ZE"
8 lipiec- sierpień 2018
zali się muzycy w różnym wieku,
od młodzieży ze szkół podstawo-
wych po seniorów. Festiwal był
prawdziwą ucztą dla koneserów
dobrej muzyki orkiestrowej. Na
ka — wokalistę disco-polo.
Trzeci dzień to Festiwal
Orkiestr Dętych — „Zagrajmy pod
pałacem”. Festiwal poprzedziła
uroczysta parada, która przeszła
ulicami miasta z Rynku do Parku
Miejskiego. Tam swoje umiejętno-
ści zaprezentowało pięć orkiestr: z
Dzwono — Sierbowic, Lelowa,
Włoszczowy, Nakła i Szczekocin.
Najpierw zagrali wspólnie, a na-
stępnie każdy zespół zaprezento-
wał swoje nieprzeciętne umiejęt-
ności. Repertuar prezentowany
przez orkiestry był bardzo różno-
rodny od marszów po muzykę roz-
zakończenie każda z orkiestr
otrzymała podziękowanie za
udział z rąk Krzysztofa Dobrzynie-
wicza.
Festiwalowi towarzyszyły
także stoiska promujące stowarzy-
3 szenia i organizacje z terenu mia-
_ 4sta i gminy Szczekociny m.in. Sto-
warzyszenie Akwarela działające
przy MGOKiS , Uczniowski Klub
Sportowy Talent czy Polski Zwią-
zek Hodowców Gołębi Poczto-
wych Szczekociny.
Tego dnia także w Zespole
Szkół w Szczekocinach został ro-
"| zegrany I Ogólnopolski Turniej
Szachów Szybkich P'15 z okazji
Dni Szczekocin. Na starcie turnie-
ju stanęło 48. szachistów i szachi-
stek z Krakowa, Częstochowy,
| Kielc, Dąbrowy Górniczej i oko-
rywkową. Poziom występów był
bardzo wysoki. W zespołach poka-
licznych miast i miasteczek.
Trzeci dzień zakończył
Koncert Damiana Banasiaka.
Trudno byłoby wyobrazić
sobie Dni Szczekocin bez wesołe-
go miasteczka. Karuzele, młot,
dmuchane zamki i zjeżdżalnie, au-
todrom, trampoliny, baseny z rol-
lerami wodnymi dostarczyły
mieszkańcom wiele radości oraz
niemałych emocji. Jako atrakcja
dodatkowa, lunapark urozmaicił
-_ świętowanie i stał się nie lada fraj-
dą dla dzieci. Z chęcią zaglądała
tam także młodzież, a nawet osoby
dorosłe. Nie zabrakło także stoisk
gastronomicznych i ogródka piw-
nego.
Tradycyjnie obchody Świę-
ta Gminy zakończył 6 czerwca
XVII już Rajd Szlakiem Kosynie-
rów Okolic Szczekocin.
Tegoroczne Dni Szczeko-
cin to wydarzenie wielowymiaro-
we. Podczas licznych wydarzeń i
imprez odbywających się w na-
pERA EiS a
szym mieście każdy znalazł coś
dla siebie.
Organizatorami wydarzeń
byli: Urząd Miasta i Gminy Szcze-
kociny, Miejsko Gminny Ośrodek
Kultury i Sportu w Szczekocinach,
Towarzystwo Kulturalne im. Tade-
usza Kościuszki w Szczekocinach.
aw
lipiec - sierpień 2018 9
Rozgrywki Szachowe w Parku Miejskim w Szczekocinach
2 czerwca w Parku Miejskim w RL a ż u A
Szczekocinach odbyły się Roz- = NY —> | (
grywki Szachowe dla dzieci i mło-
dzieży z terenu naszej gminy. Na
starcie stanęło 8. zawodników i |k [E)
zawodniczek z pobliskich placó- WIESS a: Ę w I
wek oświatowych. Po raz pierwszy -
mieliśmy okazję i przyjemność
zagrania takiej imprezy na Świe-
żym powietrzu co było niewątpli-
wie dodatkową atrakcją zawodów.
Pomimo upalnej pogody udało się
rozegrać aż 14. rund systemem
"każdy z każdym". Po zakończeniu
rozgrywek podium zawodów wy-
glądało następująco.
1. miejsce - Mateusz Pawleta - 13-
„5 pkt (Przedszkole w Szczekoci- KŻZŻŻŻ032N
nach) od Z) j 5 ś00A
2. miejsce - Julia Halaba - 12 pkt / im. Tadeusza Kościuszki w Szcze- wodów i sfinansowanie nagród
(Zespół Szkół Społecznych im. kocinach). rzeczowych dla najlepszej trójki
Jana Pawła II w Rokitnie) Gratuluję serdecznie zwycięzcom i rozgrywek.
3. miejsce - Adam Gawroński - dziękuję MGOKiS w Szczekoci-
10,5 pkt (Szkoła Podstawowa nr 1 nach za pomoc w organizacji za- Rafał Pawleta
I Ogólnopolski Turniej Szachów Szybkich P'15 z okazji
Dni Szczekocin
3 czerwca w Zespole Szkół w Szybkich P'15 z okazji Dni Szcze- tradycją. Patronat nad zawodami
Szczekocinach został rozegrany I _ kocin. Po 7. latach przerwy wróci- objął Burmistrz Miasta i Gminy
Ogólnopolski Turniej Szachów ła impreza, która kiedyś była u nas Szczekociny - Krzysztof Dobrzy-
niewicz oraz MGOKiS w Szczeko-
cinach. Na starcie turnieju stanęło
48. szachistów i szachistek z Kra-
kowa, Częstochowy, Kielc, Dąbro-
wy Górniczej i okolicznych miast i
miasteczek. Nie zabrakło uzna-
nych w kraju zawodników takich
jak Rafał Tymrakiewicz i Krzysz-
tof Szczurek (obaj mistrzowie FI-
DE - trzeci najwyższy tytuł sza-
chowy na świecie). W zawodach
grało również 14. graczy z naszej
gminy. Turniej został przeprowa-
dzony na dystansie 9. rund syste-
mem szwajcarskim (kojarzenie
komputerowe) tempem 15 minut
na zawodnika.
10 lipiec- sierpień 2018
3. Zdzisław Piech (Częstochowa) -
7 pkt
KLASYFIKACJA GENERALNA
- JUNIOR / JUNIORKA DO LAT
18
1. Krzysztof Szczurek (KKSz Kra-
Postanowiono przyznać
nagrody w czterech odrębnych kla- 3. Kamil Kaliszuk (UKS Hetman
Częstochowa) - 6 pkt
syfikacjach. Po zakończeniu zawo-
dów podium w poszczególnych
grupach rozgrywkowych kształto-
wało się następująco.
KLASYFIKACJA GENERALNA
1. Rafał Tymrakiewicz (SZSON
Zagłębie Dąbrowa Górnicza) - 7,5
pkt
2. Krzysztof Szczurek (KKSz Kra-
ków) - 7,5 pkt
, 4 ków) - 7,5 pkt
2. Mateusz Lis (SZSON Zagłębie
Dąbrowa Górnicza) - 6 pkt
ZAWODNIK Z GMINY SZCZE-
KOCINY
1. Tomasz Jędrychowski - 5 pkt
2. Zbigniew Derek - 4,5 pkt
3. Marek Gradoń - 4 pkt
JUNIOR / JUNIORKA DO LAT
18 Z GMINY SZCZEKOCINY
1. Mateusz Pawleta - 4 pkt
2. Adam Gawroński - 2,5 pkt
3. Julia Halaba - 2,5 pkt
Rafał Pawleta
Szczekociny zasługują na rozwój — spotkanie
z europoseł Jadwigą Wiśniewską
2 czerwca w Zespole Szkół w Szczekocinach odbyło się spotkanie z Poseł do Parlamentu Europejskie-
go Jadwigą Wiśniewską, która rozmawiała o ich problemach oraz odniosła się również do spraw
bieżących związanych z polityką. Wizyta odbyła się w ramach ogólnopolskiego objazdu kraju przez
polityków z PiS - "Polska Jest Jedna".
- AKaJCje Draw,
ORAL
WALI Prawo i Sprawiedliwość
WWW.pis.org.pl
W spotkaniu wzięli udział m.in.
Ewa Malik poseł na Sejm, kandy-
datka na prezydenta Zawiercia Be-
ata Chawula, kandydat na burmi-
strza Szczekocin Jacek Lipa, Jacek
Mazanek — Przewodniczący Rady,
Krzysztof Dobrzyniewicz — Bur-
mistrz Szczekocin, Paweł Sokół-
radny powiatowy, radni MiG,
mieszkańcy Szczekocin, Zawiercia
i i powiatu zawierciańskiego.
W przemówieniu europoseł
Jadwiga Wiśniewska podsumowa-
ła dotychczasową działalność rzą-
du, podkreślając jego osiągnięcia
w polityce prorodzinnej. Wspo- 1 >aa
mniała o skutecznym uszczelnie- * ZZRZZORZOZERRE W
niu systemu podatkowego, w wy- stała się liderem Unii Europejskiej dości z faktu, że obecny poziom
niku czego realizowany jest pro- _ w wyprowadzaniu dzieci z biedy. bezrobocia w Polsce jest najniższy
gram „500+”. Dzięki niemu Polska Jadwiga Wiśniewska nie kryła ra- od 26 lat. Mówiła o możliwościach
rozwoju dla małych przedsię-
biorstw oraz o obniżeniu podatku
CIT dla przedsiębiorców i wpro-
wadzeniu składki ZUS proporcjo-
nalnej do dochodów firmy.
Europoseł Prawa i Spra-
wiedliwości przypomniała również
o istocie programu „Mieszkanie+”,
o konieczności budowy Centralne-
go Portu Komunikacyjnego, Via
Carpatia i Via Baltica. W przemó-
wieniu Jadwigi Wiśniewskiej zna-
lazł się wątek bezpieczeństwa
energetycznego Polski i poprawy
jakości powietrza. Europoseł
wspomniała też o temacie obec-
nych relacji Polski z Unią Europej-
ską oraz o działaniach prowadzo-
nych przez polską opozycję. Naj-
głośniej w sprawie budżetu euro-
pejskiego krzyczą ci, którzy doma-
gali się uruchomienia przeciwko
Polsce art. 7., czyli przedstawicie-
le totalnej opozycji w Parlamencie
Europejskim. Dzisiaj wyrażają oni
niezadowolenie z kwot, jakie mają
przypaść w udziale Polsce, zrzuca-
jąc odpowiedzialność na rząd. Je-
steśmy na początku drogi, jeśli
chodzi o kształt budżetu europej-
skiego. Będziemy zabiegali o to,
aby był on jak najlepszy dla Pol-
ski. Polska jest krajem coraz bo-
gatszym, a co za tym idzie, zmie-
niają się kryteria dostępności do
budżetu. Ma tutaj znaczenie m.in.
wskaźnik bezrobocia wśród ludzi |
młodych, który w Polsce jest na
kształtującym nowy budżet jest
również polityka migracyjna, z
którą zmagają się państwa Euro-
py południowej i to właśnie tam
proponuje się przesunąć akcenty
budżetowe. Budżet musi być przy-
jęty jednogłośnie, a już dzisiaj sie-
dem państw zapowiedziało swój
sprzeciw wobec kształtu, w jakim
obecnie proponuje się podział
środków unijnych. Przed nami dłu-
ga i wyboista droga, ale jesteśmy
zdeterminowani, żeby wywalczyć
jak najlepsze rozwiązania dla Pol-
ski.
Europoseł Wiśniewska
podkreśliła znaczenie bezpieczeń-
stwa energetycznego Polski: — Ro-
bimy wszystko, żeby dywersyfiko-
wać źródła energii. Zależy nam,
żeby Polska była krajem bezpiecz-
nym. Bezpieczeństwo energetycz-
ne, biorąc pod uwagę nasze poło-
żenie geopolityczne, to bezpieczeń-
stwo narodowe! Jadwiga Wi-
śniewska poruszyła także kwestie
związane z ekologią. — Jesteśmy
pierwszym polskim rządem, który
podejmuje temat smogu. Czas
skończyć z tym, że śmieci dzielą się
na te, które się palą i te, których
lipiec - sierpień 2018
11
pI
nie da się spalić. Chcemy budować
świadomość ekologiczną!
Znaczną część swojego wy-
stąpienia poświęciła także refor-
mie edukacji.
W wystąpieniu europoseł
nie zabrakło również odniesień do
reformy sądownictwa, wzrostu go-
spodarczego, zmian dla osób nie-
pełnosprawnych.
Po wystąpieniu tradycyjnie
był czas na zadawanie pytań, które
należało zapisać na kartkach.
Uczestnicy spotkania poruszyli
m.in. takie tematy jak: rozliczenie
osób współpracujących z komuni-
stami, polityka senioralna i pozy-
skiwanie funduszy unijnych. Pada-
ły również prośby o interwencję:
w sprawie zatrzymaniu mieszkania
socjalnego, reaktywacji przystanku
kolejowego w Szczekocinach, bu-
dowy chodnika przy DK 78 w Go-
leniowach.
aw
XXIV Rejonowy Konkurs Wiedzy o Insurekcji
i Tadeuszu Kościuszce
4 czerwca w Gimnazjum im. Ks. Tadeusza Jarmundowicza w Szczekocinach blisko 30 uczniów
z okolicznych szkół wzięło udział w konkursie historycznym upamiętniającym 224. rocznicę
powstania kościuszkowskiego.
Pierwszy etap konkursu odbył się
w szkołach, a następnie najlepsi
przystąpili do zmagań na etapie
rejonowym. W Gimnazjum w
Szczekocinach o laur pierwszeń-
stwa rywalizowało ze sobą prawie
30 najlepszych znawców biografii
Kościuszki i insurekcji kościusz-
kowskiej ze szkół podstawo-
wych oraz gimnazjów. Na
podstawie testu, który nie
należał do najłatwiejszych,
wyłoniono najlepszych. Ry-
walizacja była duża, ucznio-
wie musieli wykazać się sze-
roką wiedzą obejmującą ka-
12
lendarium życia Tadeusza Ko-
ściuszki oraz walk toczonych
przez Naczelnika Narodu podczas
insurekcji kościuszkowskiej. Wy-
niki konkursu:
Szkoła podstawowa
I miejsce Agata Błaszczyk Szkoła
Podstawowa w Słupi oraz Mateusz
Baran Szkoła Podstawowa w Słupi
II miejsce Wojciech Kapłon Ze-
spół Szkół Społecznych w Gole-
niowach
III miejsce Patrycja Adamus Ze-
spół Szkół Społecznych w Rokit-
nie
Gimnazjum
lipiec - sierpień 2018
I miejsce Konrad Konarski Gimna-
zjum w Słupi
II miejsce Sylwia Banaś Gimna-
zjum w Moskorzewie oraz Kamila
Waluśkiewicz Gimnazjum w Ro-
kitnie
III miejsce Karolina Moś Gimna-
zjum w Goleniowach oraz Mariola
Koper z Gimnazjum w Rokitnie
Wręczenia atrakcyjnych nagród
książkowych oraz pięknych dyplo-
mów dokonał Stanisław Głodkow-
ski — organizator Konkursu za-ca
prezesa Towarzystwa Kulturalne-
go im. Tadeusza Kościuszki w
Szczekocinach oraz Andrzej Za-
borski — dyrektor Gimnazjum w
Szczekocinach.
Konkurs ma już 24 letnią tradycję.
W założeniach ma on propagować
Szlakiem Kosynierów
tradycje patriotyczne zmagań Po-
laków o wolność i niepodległość
Ojczyzny oraz postać Tadeusza
Kościuszki — wielkiego żołnierza,
demokraty, patrioty i wodza po-
wstania narodowego.
aw
W tym roku przypadła 224. rocznica bitwy pod Szczekocinami. 6 czerwca, dokładnie w rocznicę
bitwy między wojskami T. Kościuszki a wojskami rosyjskimi i pruskimi w 1794 roku, blisko 750
uczniów wzięło udział w XVII Pieszym Rajdzie na Szlaku Kosynierów okolic Szczekocin.
Rajd rozpoczął się na rynku w
Szczekocinach, gdzie pod pomni-
kiem Naczelnika delegacje władz
samorządowych i szkół oddały
cześć pamięci Naczelnikowi, skła-
dając biało- czerwone wiązanki i
wieńce. „W tym roku obchodzimy
rocznice 100-lecia państwa pol-
skiego, 100 — lecia powstania
szkoły średnej w Szczekocinach i
224 rocznicę bitwy pod Szczeko-
cinami” — mówił Czesław Orliń-
ski — prezes Towarzystwa Kultu-
ralnego w Szczekocinach. Jak co |
roku rozpoczęcie XVII Pieszego
Rajdu symbolizowały wystrzały
armatnie. Głos zabrali także za-
proszeni goście m.in. Krzysztof
Dobrzyniewicz — Burmistrz
Szczekocin i Krzysztof Wrona —
Starosta Zawierciański.
„Uroczystość ta idealnie wpisuje
się w rocznicę odzyskania nie-
podległości. To także 200 setna
rocznica sprowadzenia zwłok Ta-
deusza Kościuszki do Polski.
Myślę, że dzisiejszy Rajd i postać
Tadeusza Kościuszki łączy gmi-
lipiec - sierpień 2018 13
ny, powiaty, województwa, ale
przede wszystkim społeczność i NB
pokolenia. Niech to co dobre bę- WENN
dzie udziałem młodzieży, a dzi- 4
siejszy patron niech będzie dla niej
wzorcem postępowania i wiedzy
historycznej na przyszłość - po-
wiedział Starosta.
Rajd z roku na rok cieszy
się dużą popularnością o czym
świadczy liczba uczestników. W
tym roku na trasy rajdu wyruszyło
ponad 750 uczestników. Wśród
nich dzieci i młodzież z 17 szkół
m.in. z Irządz, Żarnowca, Bebelna,
Włoszczowy, Obiechowa, Sędzi- | A "W A
szowa, nauczyciele, miłośnicy tu- Pama e: "oo
rystyki pieszej i rowerowej. nie była trudna i dobrze nam się wydaną na tą okazję jedniodniów-
szło, pogoda nam sprzyjała, za rok kę zawierającą lekcję historii
pójdziemy na pewno” — mówili m.in. sylwetki Romana Czernec-
uczniowie ze Słupi.
Wszyscy uczestnicy Sspo-
tkali się na boisku szkolnym przed
Zespołem Placówek Oświatowych [Ę
w Moskorzewie, gdzie czekały FF
kolejne atrakcje. Przybyłych powi-
tał Maciej Młynarczyk — dyrektor
ZPO w Moskorzewie. „29 marcaf
Rajd przebiegał na trzech 2004 roku Gimnazjum w Mosko-
trasach. Wędrówka rozpoczęła się rzewie otrzymało imię Bohaterów PADA
ze Szczekocin, Moskorzewa i Słu- zzo zzzą KIEgO 1 Jana Gaździckiego. Nie
pi. Trasę wyznaczały trzy kopce 70660) zabrakło też poczęstunku. Wystę-
upamiętniające walkę kosynierów py artystyczne zaprezentowali
pod Szczekocinami: Kopiec Prusa- / uczniowie Zespołu Placówek
ków za Chałupkami, kopiec kosy- £ Oświatowych w Moskorzewie
nierów w Wywle oraz kopiec Ta- 6, oraz uczniowie Zespołu Placówek
deusza Kościuszki w Chebdziu. Oświatowych w Słupi, za co przy-
Grupy były prowadzone HĄ byli nagrodzili ich gromkimi bra-
przez przewodników PTTK z Za-]fR ” wami.
wiercia. Po kilkugodzinnych zma- Tradycyjnie odbył się także
ganiach turystycznych, którym to- Insurekcji Kościuszkowskiej, wpi- Konkurs Piosenki Turystycznej.
warzyszyła piękna pogoda uczest- sując się tym samym w poczet
nicy rajdu dotarli na metę. Jak szkół, które z dumą noszą imiona
zwykle optymizmu nie brakowało związane z powstaniem kościusz-
zwłaszcza najmłodszym. „Trasa kowskim. Na polach naszej gminy
nasi przodkowie próbowali odmie-
nić losy kraju wskazując drogę g
wolności i godności polskiego na-f
rodu” — powiedział dyrektor.
Na przybyłych czekały pa-
miątkowe znaczki opracowane
przez Grzegorza Dudałę, a każda _ Pierwsze miejsce przypadło Gim-
M szkoła otrzymała dyplom z podzię- nazjum im. Ks. Tadeusza Jarmun-
_ _ kowaniem za udział w rajdzie i dowicza w Szczekocinach, Zespo-
14 lipiec - sierpień 2018
łowi Szkół Społecznym w Gole-
niowach oraz Zespołowi Szkół
Oświatowych w Słupi. Na drugim
miejscu znalazły się: Szkoła Pod-
stawowa Nr I w Szczekocinach
oraz Zespół Placówek Oświato-
wych w Moskorzewie. Trzecie
miejsce zajęli uczniowie z Zespołu
Szkół Społecznych w Rokitnie.
Wyróżnienia otrzymali: Szkoła
Podstawowa im. Bohaterów Armii
Krajowej w Obiechowie, Szkoła
Podstawowa w Sędziszowie.
Podziękowania wszystkim
uczestnikom, a szczególnie dzie-
ciom, młodzieży i ich opiekunom
złożyli: Czesław Orliński - Prezes
Towarzystwa Kulturalnego im.
Tadeusza Kościuszki oraz gospo-
darze zaprzyjaźnionych gmin z
Moskorzewa, Słupi i Szczekocin.
Głównym organizatorem
rajdu było Towarzystwo Kultural-
ne im. Tadeusza Kościuszki w
Szczekocinach we współpracy z
PTTK oddział w Zawierciu, Bur-
mistrzem Miasta i Gminy Szcze-
kociny, Wójtem Gminy Mosko-
rzew, Miejsko - Gminnym Ośrod-
kiem Kultury i Sportu w Szczeko-
cinach oraz starostami powiatu
zawierciańskiego, jędrzejowskiego
i włoszczowskiego.
aw
Uroczystości 100-lecia szkoły Średniej w Szczekocinach
Jubileuszowa uroczystość 100-lecia powstania szkoły, nadania jej imienia Romana Czerneckiego oraz
VI Ogólnoszkolny Zjazd Absolwentów Szkoły Średniej w Szczekocinach to jeden z najbardziej
znaczących i doniosłych momentów, który łączy całą wspólnotę szkolną: nauczycieli, absolwentów,
uczniów, ich rodziców, mieszkańców Szczekocin i okolicznych gmin oraz zaproszonych gości.
W uroczystości uczestniczyli m. in. Stanisław Dąbrowa - Wicemarszałka woj. Śląskiego, Krzysztof
Wrona — Starosta Powiatu Zawierciańskiego, Igor Czernecki i Andrzej Czernecki — wnukowie Ro-
mana Czerneckiego, Marek Michalewski — siostrzeniec Romana Czerneckiego, Emilia Gromadowska
— prezes Edukacyjnej Fundacji im. prof. Romana Czerneckiego oraz władze samorządowe.
Obchody jubileuszowe rozpoczęły
się Mszą Św. w kościele p.w. św.
Bartłomieja w Szczekocinach
koncelebrowaną przez ks. probosz-
cza Jerzego Miernika. Okoliczno-
Ściowe kazanie wygłosił ks. Hu-
bert Równicki, który dokonał tak-
że poświęcenia sztandaru.
Po Mszy orszak składający
się z młodzieżowej orkiestry dętej
działającej przy Gminnym Ośrod-
ku Kultury w Lelowie, pocztów
sztandarowych i uczestników ob-
chodów ulicami Senatorską i Spa-
cerową udał się do budynku Ze-
społu Szkół. Tam odbyła się reje-
stracja uczestników VI Ogólnosz-
kolnego Zjazdu Absolwentów oraz
gości
Uroczystości w hali sporto-
wej rozpoczęły się od wprowadze-
nia sztandarów Zespołu Szkół i
hymnu państwowego. Przybyłych
gości przywitali: Ewa Ludynia,
dyrektor Zespołu Szkół w Szcze-
kocinach oraz Tadeusz Stolarskie-
go, prezes Stowarzyszenia Absol-
wentów i Przyjaciół Szkoły Śred-
niej w Szczekocinach. „Witam
wszystkich na VI Ogólnoszkolnym
Zjeździe Absolwentów Szkoły
Średniej w Szczekocinach, szósty
zjazd odbywa się w roku jubile-
uszowym — 100 — lecie Szkoły
Średniej w Szczekocinach, w pięk-
nie położonym miasteczku nad Pi-
licą. W szkole, która trwale zapisa-
ła się i nadal zapisuje się na mapie
oświatowej naszego miasta i oko-
licznych miejscowości. Iluż to
uczniów ukończyło tą szkołę, iluż
to nauczycieli w niej pracowało.
Jednych i drugich łączą mury tej
szkoły i wspomnienia przeżytych w
niej lat. Dziś przybyliśmy na kolej-
ny zjazd absolwentów z różnych
zakątków kraju. Jesteśmy świadka-
mi ważnego wydarzenia — nadania
imienia szkole — od dziś będzie
miała swojego patrona” — mówił
Tadeusz Stolarski. Ewa Ludynia
uzasadniła wybór patrona. „Na
konto dyrektora Romana Czernec-
kiego niewątpliwie możemy zapi-
sać m.in. powołanie liceum, odbu-
dowę części zniszczonego pałacu,
skompletowanie grona pedago-
gicznego i wysoką pozycję jaką
miało w powojennych latach. Ro-
man Czernecki to niezwykły czło-
wiek, dla którego nauczanie było
pasją i misją” — powiedziała.
Następnie Krzysztof Wrona
- Starosta Zawierciański odczytał
akt nadania imienia Romana Czer-
neckiego Liceum Ogólnokształcą-
cemu w Szczekocinach oraz Bran-
1904-1986
lipiec - sierpień 2018 15
żowej Szkole I stopnia w Szczeko- jest herb Szczekocin.
cinach i wręczył go dyrektorowi
szkoły. Po tym akcie nastąpiło
przekazanie przez fundatorów —
Starostę Zawierciańskiego oraz
Edukacyjnej Fundacji im. prof.
Romana Czerneckiego - sztandaru
Ewie Ludyni, który następnie zo-
stał przekazany uczniom.
Sztandar szkoły ma kształt
kwadratu o wymiarach 100 cm na
100 cm. Jest umieszczony na
drzewcu wykonanym z jasnego
toczonego drewna. Drzewiec jest
dwudzielny, łączony metalową
tuleją i zakończony okuciem z or-
łem w koronie. Boki sztandaru, z
wyjątkiem boku od strony drzew-
ca, są obszyte srebrnymi frędzla-
Rewers sztandaru jest wy-
konany z tkaniny w kolorze czer-
wonym. Na tym tle umieszczone
jest godło państwowe.
Na wniosek Krzysztofa
Wrony, Starosty Zawierciańskie-
go, Sejmik Województwa Śląskie-
go przyznał szkole „Odznakę ho-
_ na Czerneckiego, z prawej nato-
_ | miast — Branżowa Szkoła I stopnia
norową za zasługi dla wojewódz-
Awers sztandaru jest wyko- twa śląskiego”. Również na wnio-
nany z tkaniny w kolorze białym. sek Starosty, odznaczenie takie
Pośrodku znajduje się haft w otrzymała także Zofia Fabjańska,
kształcie kwadratu. Na granato- absolwentka szkoły w Szczekoci-
wym tle przedstawiona jest głowa nach. Odznaczenia dokonał Stani-
sław Dąbrowa — Wicemarszałek
woj. śląskiego.
Ważnym punktem uroczy-
stości było odsłonięcie rzeźby pa-
trona szkoły przez Igora Czernec-
kiego i Andrzeja Czerneckiego —
wnuków Romana Czerneckiego,
Marka Michalewskiego — sio-
strzeńca Romana Czerneckiego,
Emilię Gromadowską — prezesa
Edukacyjnej Fundacji im. prof.
Romana Czerneckiego, Stanisława
Dąbrowę — Marszałka woj. ślą-
skiego, Krzysztofa Wronę — Staro-
stę Zawierciańskiego Krzysztofa
Dobrzyniewicza — Burmistrza
Miasta i Gminy Szczekociny, Ewę
Ludynię — dyrektora Zespołu
Szkół w Szczekocinach, przedsta-
wicieli najstarszych absolwentów:
patrona szkoły — Romana Czernec- Danutę Szyndler-Musioł, pułkow-
kiego. Pod postacią patrona znaj-
duje się nazwa szkoły — Zespół
Szkół w Szczekocinach. Poniżej, z
lewej strony znajduje się napis Li-
ceum Ogólnokształcące im. Roma-
m1.
im. Romana Czerneckiego. W pra-
wym górnym rogu umieszczony
16
lipiec - sierpień 2018
4
2
nika Eugeniusza Gradonia i Karo-
la Kozińskiego oraz przewodni-
czącego Samorządu Uczniowskie-
go — Pawła Cieplewicza.
Miejsce pamięci poświęco-
ne patronowi szkoły, Romanowi
Czerneckiemu zaprojektował dr
Krzysztof Franaszek, polski rzeź-
biarz, wykładowca na Akademii
Sztuk Pięknych w Warszawie. W
centrum tego miejsca znajduje się
popiersie Romana Czeneckiego
wykonane w brązie przez tego ar-
tystę. Nad rzeźbą został umiesz-
czony napis: Roman Czernecki
1904 — 1986. Po lewej stronie
rzeźby znajdują się dwie tablice:
jedna z biogramem patrona, a dru-
ga z historią szkoły średniej w
Szczekocinach.
Odsłonięto także tablicę
upamiętniającą 100-lecie Szkoły
Średniej w Szczekocinach oraz VI
Zjazd Absolwentów. Jej odsłonię-
cia dokonali Tadeusz Stolarski —
prezes Stowarzyszenia Absolwen-
tów i Przyjaciół Szkoły Średniej w
Szczekocinach, dyrektor Krystyna
Wieczorek, dyrektor Krystyna
Ciulęba, dyrektor Stanisław Wój-
cik, Jacek Mazanek — przewodni-
czącego Rady Miasta i Gminy
Szczekociny, Mirosław Skrzyp-
czyk — wiceprezes Stowarzyszenia
Absolwentów i Przyjaciół Szkoły
Średniej w Szczekocinach i Paweł
Basoń — tegoroczny maturzysta.
Osoby te złożyły również kwiaty
przy tablicy upamiętniającej na-
uczycieli i uczniów zamordowa-
nych w czasie II wojny światowej.
W oryginalny sposób doko- |
nano prezentacji sylwetki patrona
— Romana Czerneckiego. Zebra-
nym zaprezentowano bowiem
dwa krótkie filmy. Pierwszy z nich
przedstawił najważniejsze infor-
mację z życia, drugi film zawierał
archiwalne wypowiedzi m.in. by-
łych uczniów dyrektora Czernec-
kiego. Materiały pochodziły z
trwającego od ponad 10 lat projek-
tu „Szczekocińska historia mówio-
na”, realizowanego przez uczniów
i nauczycieli Zespołu Szkół.
Następnie przyszedł czas
na okolicznościowe przemówienia.
"m Głos zabrali m.in. Igor Czernecki
— przewodniczący Rady Edukacyj-
nej Fundacji im. prof. Romana
/Czerneckiego, Emilia Gromadow-
|ska, prezes Edukacyjnej Fundacji
* im. prof. Romana Czerneckiego,
| Marek Michalewski, Stanisław
" Dąbrowa - Marszałek woj. śląskie-
go, Krzysztof Wrona— Starosta
Zawierciańskiego, Krzysztof Dob-
rzyniewicz - Burmistrz Miasta i
Gminy Szczekociny, Jacek Maza-
nek, - Przewodniczący Rady Mia-
sta i Gminy Szczekociny. Nie za-
brakło także podziękowań i listów
gratulacyjnych dla obecnej dyrek-
cji szkoły, byłych dyrektorów, pre-
zesa Stowarzyszenia Absolwentów
i nauczycieli.
Istotnym elementem jubile-
uszu było wspólne odśpiewanie
hymnu Jak górskie orły. Hymn ten
został skomponowany przez profe-
sora Ignacego Rączkę do słów Ka-
zimierza Przerwy-Tetmajera. Prof.
Ignacy Rączka zaraz po wojnie był
nauczycielem języka polskiego i
muzyki w Zakładach Naukowych
w Szczekocinach, a hymn za cza-
sów Romana Czerneckiego był
śpiewany podczas wszystkich
ważnych uroczystości.
Oficjalną część uroczysto-
ści zakończył koncert „Muzyczna
lipiec - sierpień 2018 17
podróż”. Zebrani mieli możliwość
wysłuchania utworów, które były
przebojami i towarzyszyły
uczniom w kolejnych dekadach.
Zabrzmiały m.in. Już nie zapo-
mnisz mnie, Serduszko puka w ryt-
mie cza-cza, Kwiat jednej nocy,
Droga, którą idę, Pokolenie, Auto-
biografia. Wybrane piosenki za-
śpiewali absolwenci i uczniowie
szkoły: Janusz Fabjański — absol-
went z roku 1991, Agnieszka
Skowrońska — absolwentka z roku
2009, Anna Wieczorek — absol-
wentka z roku 1987, Małgorzata
Fabjańska (Witek) — absolwentka z
roku 1989, Elżbieta Wieczorek —
absolwentka z roku 1991, Domini- Absolwenci mieli także książkowe. Jedną z nich jest album
ka Adamus — absolwentka z roku możliwość spotkania w klasach, Obrazy i słowa. 100 lat Szkoły
2015, Karolina Dusza — absol- zrobienia wspólnych zdjęć, space- Średniej w Szczekocinach, który
wentka z roku 2016, Julia Skrzypi- ru do pałacu. poprzez zdjęcia przedstawia histo-
ciel — absolwentka z roku 2017, Zwieńczeniem uroczystości rię szkoły. Autorami tekstów i jed-
Agnieszka Gradzińska — absol- był Bal Absolwentów. Zanim jed- nocześnie redaktorami tej publika-
nak się rozpoczął niewątpliwe cji są: Zbigniew Bryła, Andrzej
wzruszającym momentem było Orliński, Mirosław Skrzypczyk,
wręczenie „złotych” i Tadeusz Stolarski i Anna Wieczo-
„diamentowych” świadectw doj- rek. Druga publikacja to książka
rzałości. Diamentowe świadectwa Uczymy dalej. Roman Czernecki i
otrzymali absolwentki i absolwen- jego szkoły w Słupi oraz Szczekoci-
ci, którzy ukończyli szkołę 60 i nach pod redakcją Mirosława
więcej lat temu 1 uczestniczyliw _ Skrzypczyka. Książka ta ma cha-
VI Zjeździe Absolwentów. Takich rakter wielogłosowy i jej autorami
wentka z roku 2017, Natalia Ci- osób było 21. „Złote” świadectwa są m.in.: Roman Czernecki, Janina
checka — uczennica klasy 1, Jacek dojrzałości otrzymało 50 osób. Bal Czernecka, nauczyciele i ucznio-
Mazanek — absolwent z roku 1978, Absolwentów rozpoczął się polo- wie tajnego Gimnazjum i Liceum
Jerzy Piaszczyk — absolwent z ro- nezem. W pierwszej parze zatań- Ziemi Włoszczowskiej, a także
ku 1989 i Michał Radwan — absol- czyli dyrektor Ewa Ludynia oraz _ uczniowie powojennej szkoły
went z roku 2015. Tadeusz Stolarski, prezes Stowa- Średniej w Szczekocinach. Książka
Po części artystycznej rzyszenia absolwentów i Przyja- _ została wydana i w całości sfinan-
przyszedł czas na zwiedzanie wy- sowana przez Edukacyjną Funda-
staw przygotowanych z okazji ju- cję im. prof. Romana Czerneckie-
bileuszu w tym wystawy /00 lat go 1 była darem dla wszystkich
szkoły średniej w Szczekocinach, uczestników uroczystości.
wystawy prac biorących udział w
konkursie plastycznym czy wysta-
wy podsumowującą projekt
„Ludzie i zwierzęta — szczekociń-
skie doświadczenie wspólnoty”
aw
W artykule pt. Przychodzi-
my po "wczorajszą młodość" za-
mieszczonym w czerwcowym nu-
realizowany w ramach programu merze "Echa Szczekocin" podano
Edukacja Inspiracja, który był or- ciół Szkoły Średniej w Szczekoci- błędnie informację o autorze zdjęć.
ganizowany i finansowany przez nach. Fotografie pochodzą ze zbiorów
Edukacyjną Fundację im. prof. Ro- Z okazji jubileuszu 100- Zespołu Szkół w Szczekocinach, a
mana Czerneckiego oraz współor- lecia szkoły, nadania szkole imie- ich autorem jest Ryszard Fatyga.
ganizowany przez Fundację Szko- nia oraz VI Zjazdu Absolwentów Za pomyłkę przepraszamy.
ła z Klasą. wydane zostały dwie publikacje
18 _ lipiec- sierpień 2018
Gminny Konkurs Recytatorski - „Poezja Karola Wojtyły-
Jana Pawła IT”
29 maja w Zespole Szkół Społecznych w Rokitnie odbył się XI Gminny Konkurs Recytatorski
poświęcony twórczości i pamięci Karola Wojtyły- Jana Pawła II.
Wzięli w nim udział uczniowie
szkół podstawowych i gimnazjów
z terenu gminy Szczekociny.
Uczestników konkursu powitały
Joanna Bożek — dyrektor MGBP w
Szczekocinach oraz Jolanta Maj-
krzyk — dyrektor Zespołu Szkół
Społecznych w Rokitnie, współor-
ganizator konkursu.
Recytatorów oceniało jury:
ks. Maciej Guździoł, Joanna Bo-
żek, Anna Wtorek zwracające wa-
gę przede wszystkim na dobór tek-
stu i jego pamięciowe opanowanie,
właściwą interpretację tekstu i kul-
turę słowa. „Poezja papieża Jana
Pawła II ukazuje nam miłość do
tego wszystkiego co on pisał, de-
dykując szczególnie nam swoje
kolejne dokumenty, konstytucje,
encykliki ” — powiedział ks. Ma-
ciej Guździoł, podsumowując kon-
kurs. „Wszyscy poradziliście sobie
z trudnymi tekstami. Efekt waszej
pracy w wielu przypadkach był
bardzo dobry” — dodał.
Do rywalizacji przystąpiło
21 uczniów w dwóch kategoriach
wiekowych. Wszyscy uczestnicy
uhonorowani zostali dyplomami i
nagrodami książkowymi. Laure-
atami zostali:
Kategoria szkoła podstawo-
wa:
I miejsce Weronika Zynek
2 miejsce Adam Gawroński i Wa-
nesa Wyrwisz
3 miejsce Maksymilian Wcisło
Kategoria gimnazjum:
I miejsce Mariola Koper i Mate-
usz Oracz
2 miejsce Kamila Waluśkiewicz i
Karolina Moś
3 miejsce Emila Chabierska
Wyróżnienia otrzymali:
Jakub Dudek, Eliza Glinka, Mał-
gorzata Pałka, Tymoteusz Sro-
kosz, Karolina Piętak, Karol Wę-
gorek.
Fundatorami nagród byli:
Ks. Hubert Równicki, Ks. Józef
sp Szymański, Dyrektor Zespołu
Szkół Społecznych im. Jana Pawła
[I w Rokitnie, Dyrektor Miejsko-
Gminnej Biblioteki Publicznej w
Szczekocinach.
Celem konkursu było pro-
pagowanie wśród młodzieży war-
tości moralnych, etycznych dzieł
Karola Wojtyły, uwrażliwienie
młodego człowieka na najważniej-
sze wartości życiowe poruszane
przez twórczość Papieża Jana
Pawła II oraz doskonalenie warsz-
tatu artystycznego recytatorów.
Komisja konkursowa i or-
ganizatorzy dziękują wszystkim
uczestnikom za udział w konkur-
sie, a także nauczycielom, rodzi-
com, którzy przygotowali swoich
uczniów do recytacji tak trudnej a
zarazem ważnej poezji, jaką jest
poezja Świętego Jana Pawła II.
Organizatorami konkursu
byli: Miejsko Gminna Biblioteka
Publiczna w Szczekocinach, Ze-
spół Szkół im. Jana Pawła II w Ro-
kitnie.
aw
lipiec - sierpień 2018 19
Rodzinnie w przedszkolu w Szczekocinach
Przedszkolaki zaprosiły do siebie swoich rodziców. Przygotowały im występy artystyczne, życzenia
i prezenty z okazji Dnia Dziecka,
„Dzień rodzinny* — pod takim
hasłem odbyły sie spotkania
wszystkich grup przedszkolnych z
rodzicami. Jak co roku, przedszko-
laki świętowały Dzień Dziecka,
Mamy i Taty.
Przez trzy kolejne dni
wszystkie dzieci słowem i piosen-
ką wyraziły miłość i wdzięczność
za matczyną dobroć i cierpliwość,
za serce, które tak wiele rozumie i
tak wspaniałomyślnie wybacza, a
także za mądrość i ojcowski auto-
rytet.
Po wspaniałych występach
w których dzieci zaprezentowały
swoje zdolności recytatorskie, wo-
kalne i taneczne na twarzach ro-
dziców zauważyć można było tyl-
ko jedno — wzruszenie i dumę ze
swoich pociech. Były życzenia,
całusy, prezenty oraz wiele uśmie-
chów i radości. Za swoje popisy
przedszkolaki zostały nagrodzone
burzą braw.
Dnia Mamy i Dnia Taty.
Po zakończeniu oficjalnej
części wszyscy zostali zaproszeni
do wspólnej zabawy oraz na po-
częstunek.
Takie uroczystości w gronie ro-
dzinnym pozwalają umacniać ro-
dzinne więzi, uczą miłości, sza-
Wieczór sobótkowy w Tęgoborzu
Noc Świętojańska, obchodzona jest 23/24 czerwca. Jest to bowiem zaczarowana noc, kultywowana
dawniej wśród Słowian jako święto ognia i wody. Sobótka, zwana też nocą świętojańską, była również
świętem miłości oraz płodności. To właśnie Noc Świętojańska, kiedy to dzień jest najdłuższy w roku,
stała się inspiracją i motywem przewodnim do zorganizowania 24 czerwca w Tęgoborzu spotkania
aktywizującego „Noc Świętojańska”, podczas którego zaprezentowano staropolskie obrzędy puszcza-
nia wianków i związanych z tym zwyczajów.
Choć dziś noc Świętojańska
tylko zabawa, mało kto wierzy w
Kupałę i zależność ludzkiego losu
od zapalenia ognia czy też pusz-
"IGE REFENEE
to czenia na wodę wianka, to chęt-
cunku, przywiązania, a dzieciom
pozwalają zaprezentować zdobyte
wcześniej umiejętności
i wiadomości.
aw
nych do celebrowania tradycji nie kgz$
brakowało. Przybyli m.in. Ewa BĘ
Malik — poseł RP, Krzysztof Wro- $Ą
gg na — Starosta Powiatu Zawierciań- f
„ skiego, Krzysztof Dobrzyniewicz |_|
s—- Burmistrz Szczekocin, Cezary KĘ
Barczyk — Wiceprezes Zarządu
Stowarzyszenia LGD Perła Jury,
Urszula Rusek — Przewodnicząca
| Rady Wojewódzkiej KGW, radni,
oraz przedstawiciele KGW
sołtysi
i OSP.
Swiętojańską uroczystość
20
rozpoczął spektakl choreograficz-
no-muzyczny przygotowany przez
„Arabeskę” i pracowników Miej-
sko-Gminnego Ośrodka Kultury i
Sportu w Szczekocinach. Panie,
występujące tym razem jako cy-
ganki, przybyły z taborem, by za-
śpiewać, zatańczyć i powróżyć
najodważniejszym. Nie zabrakło
też przyśpiewek w wykonaniu pań
z Kół Gospodyń Wiejskich z Tę-
goborza i występu dzieci.
Nie zawiedli się także fani
piłki nożnej, którzy mogli obejrzeć
mecz Polska - Kolumbia, wyświe-
tlany z projektora.
Tuż przed zmrokiem, jak
lipiec - sierpień 2018
na sobótkowy wieczór przystało,
zapłonęły ogniska do których
wszystkie panie zgodnie z tradycją
mogły wrzucać zioła zarówno te
zdrowotne, jak i te mające chronić 4
przed czarami, urokami i klątwa-
mi.
Spotkanie było okazją do
zorganizowania konkursów zwią-
zanych z obrzędami ludowymi.
Bardzo widowiskowym konkur-
sem okazał się konkurs wianków,
czyli nieodzownych elementów
celebrowania tradycji. W konkur-
sie startowały zaproszone Koła
BŁ Gospodyń Wiejskich oraz Zespół
( „Arabeska”. Powołane jury miało
duży problem z wybraniem najład-
niejszego. A było w czym wybie-
rać - przepięknie uplecione z kwia-
tów i ziół - duże i małe, bajecznie
kolorowe, nawiązujące do 100 -
lecia odzyskania niepodległości.
Wszystkie wianki zdobyły równo-
rzędne miejsce.
Przed wieczorem przyszedł
czas na puszczanie wianków. Przy
śpiewie świętojańskich piosenek,
na rzece Krztyni kładziono zdobne
wianki ze świecami.
Organizatorzy zadbali nie
tylko o ducha. Na zastawionych
stołach znalazło się też i coś dla
ciała. Były ciasta i kiełbasa. Za-
proszone na spotkanie Koło Ło-
wieckie Szarak z Myszkowa przy-
było z pieczonym dzikiem oraz
gulaszem. Była również okazja do
tańców. Na kolejną Noc Święto-
jańską przyjdzie nam czekać cały
rok, jednak tegoroczne wspomnie-
nia wystarczą z pewnością na dłu-
gi czas.
Organizatorami byli:
L.G.D. „Perła Jury”, Burmistrz
MiG Szczekociny, mieszkańcy
Tęgoborza i Siedlisk, MGOKiS
w Szczekocinach, Koło Gospodyń
Wiejskich Tęgobórz, OSP Tęgo-
bórz.
aw
Zwierzęta to nasi bliscy
Większość osób robiących zakupy
na szczekocińskim placu targo-
wym 16 maja tego roku zatrzymy-
wało się na chwilę, aby przeczytać
te słowa. Zaintrygował je widok
uczniów stojących w rzędzie i
trzymających litery, które tworzyły
takie właśnie hasło. Dlaczego mło-
dzież stworzyła taką żywą instala-
cję na targowisku? Było to finało-
we działanie projektu, w którym
uczestniczyli uczniowie i nauczy-
ciele Zespołu Szkół w Szczekoci-
nach, zatytułowanego „Ludzie i
zwierzęta — szczekocińskie do-
świadczenie wspólnoty”. Był on
realizowany w ramach programu
grantowego Edukacja Inspiracja,
finansowanego
i organizowanego przez Edukacyj-
ną Fundację im. prof. Romana
Czerneckiego
i współorganizowanego przez Fun-
dację Szkoła z Klasą.
Cele projektu były następujące:
- poznanie tekstów kultury badają-
cych relacje między człowiekiem a
środowiskiem
naturalnym (szczególnie zwierzę-
tami),
- zrozumienie podstawowych zało-
żeń posthumanistyki i ekokrytyki,
- zbadanie sytuacji zwierząt w
Szczekocinach oraz okolicy,
- zwrócenie uwagi na relacje mię-
dzy ludźmi i zwierzętami, rozwija-
nie wrażliwości na los zwierząt
oraz poczucia odpowiedzialności
za nie.
Aktywnie w projekcie brało udział
12 uczennic i czworo nauczycieli,
a do niektórych działań zaangażo-
g zwiedzania
obejrzeli wystawę czasową Jim-
a
—
wali się także inni uczniowie Ze-
społu Szkół.
Cele projektowe były realizowa-
ne dzięki różnego rodzaju działa-
niom teoretycznym
i praktycznym, mającym miejsce
w szkole, poza szkołą, a także
poza Szczekocinami.
Pierwszymi były zajęcia teoretycz-
ne. Uczniowie uczestniczyli w
warsztatach, które przybliżyły ich
do tematyki projektu. Podczas
trzech spotkań rozmawiali o rela-
Fot. Paula Kowalik
cjach ludzi ze zwierzętami w opar-
ciu o współczesną filozofię, huma-
nistykę i nauki społeczne. Czytali
i omawiali teksty podejmujące to
zagadnienie, a następnie oglądali
film Pokot w reżyserii Agnieszki
Holland. Pracowali również z tek-
stem literackim — było to opowia-
danie Andrzeja Stasiuka pt. Suka.
18 kwietnia 2018 roku uczestnicy
projektu odwiedzili Muzeum Sztu-
ki w Łodzi, w którym, oprócz
ekspozycji stałych,
miego Durhama, urodzonego w
Stanach Zjednoczonych rzeźbiarza
2 1 performera, zatytułowaną „Boże
79 dzieci, poematy”. Składały się na
e
/lnią prace artysty, do stworzenia
których wykorzystał czaszki 14
europejskich zwierząt. Uczniowie
21
lipiec - sierpień 2018
wzięli również udział w warszta-
tach związanych
z wystawą, które prowadziła pani
Agnieszka Wojciechowska-Sej, a
uczestniczyli w niej także członko-
Wyż OH
wie młodzieżowego klubu msl7
działającego przy Muzeum Sztuki
w Łodzi. Była to znakomita okazja
do podzielenia się z łódzkimi ró-
wieśnikami informacjami o szcze-
kocińskim projekcie, a także po-
znania ich działań, dzięki czemu to
edukacyjne spotkanie było inspiru-
jące dla obu stron i służyło wymia-
nie doświadczeń.
Edukacyjny charakter miały także
warsztaty z edukatorem Klubu Ga-
ja, panem Jarosławem Kasprzy-
kiem. Nosiły one tytuł „Zwierzęta
a klimat — działania Klubu Gaja i
umożliwiły uczniom zapoznanie
się z działalnością tej organizacji,
zajmującej się m.in. opieką nad
zwierzętami.
Podczas realizacji projektu jego
uczestnicy prowadzili również ob-
22 lipiec- sierpień 2018
serwacje, rozmawiali ze swoimi
kolegami, znajomymi, członkami
rodzin. Opracowali też ankietę,
którą wypełnili uczniowie i na-
uczyciele Zespołu Szkół, a także
wybrani mieszkańcy Szczekocin i
okolicy. Dzięki temu uczniowie
biorący udział w projekcie mogli
zorientować się, jak wygląda sy-
tuacja zwierząt w naszej okolicy,
jak właściciele dbają o własne
zwierzęta.
Ważnym elementem były rozmo-
wy z mieszkańcami Szczekocin,
którzy opiekują się zwierzętami
oraz spotkanie z panem Łukaszem
Wojciechowskim w Urzędzie Mia-
sta
i Gminy Szczekociny, które po-
zwoliło uczniom zdobyć informa-
cje na temat gminnej polityki
związanej z opieką nad zwierzęta-
mi.
Działaniem w projekcie, które od-
było się poza Szczekocinami, była
wizyta w schronisku dla zwierząt
w Zawierciu. Pozwoliła ona jego
uczestnikom dowiedzieć się więcej
o pracy w tym miejscu, o jego
funkcjonowaniu, o działaniach |
schroniska podejmowanych w
celu pomagania bezdomnym
zwierzętom i poszukiwania dla
nich nowych domów. Uczestnicy
wyjazdu zabrali ze sobą zakupio-
ną karmę, przeznaczoną dla jed-
nego z podopiecznych schroni-
ska, psa Marleya, wracającego
dzięki wysiłkom opiekunów do
zdrowia. Wzięli również udział
w organizowanej w zawierciań-
skim schronisku cotygodniowej
akcji ' „Woloniedziela”. " Wraz
z innymi wolontariuszami zabrali
psiaki na spacer, dzięki czemu mo-
gły spędzić choć krótki czas poza
schroniskową klatką.
Największym działaniem w pro-
jekcie była wspomniana na począt-
ku akcja artystyczna na szczeko-
cińskim targowisku. Poprzedziły ją
przygotowania. Najpierw uczestni-
cy projektu opracowali treść i for-
mę plakatów oraz ulotek, nawołu-
Fot. Kinga Górska
jących do wrażliwości na los zwie-
rząt, odpowiedzialności za nie oraz
niepozostawania obojętnym na ich
krzywdę. Następnie wymyślono
formę działania artystycznego na
targowisku i przygotowano mate-
riały potrzebne do przeprowadze-
nia akcji. Do trzymania liter hasła
w żywej instalacji uczniowie za-
praszali także inne osoby, np. swo-
ich rodziców, opowiadali też
wszystkim zainteresowanym
o swoim projekcie. Rozwieszone
zostały również przygotowane pla-
katy, a uczennice rozdawały ulotki
osobom robiącym zakupy. Celem
tego działania performatywnego
było przypomnienie ludziom o od-
powiedzialności za własne zwie-
rzęta, zaapelowanie o troskę
o nie, a także zwrócenie uwagi
mieszkańców Szczekocin i okolicy
na bycie wrażliwym na cierpienia
oraz potrzeby zwierząt. Akcja ar-
tystyczna na targowisku trwała
około godziny
i była dla jej uczestników bardzo
ważnym działaniem.
W ramach podsumowania w szko-
le została przygotowana wystawa
prezentująca wszystkie działania
projektowe oraz zdjęcia zwierząt i
inne materiały powstałe w projek-
cie (plakaty, ulotki, zakupione
książki, czasopisma), którą mogli
obejrzeć wszyscy zainteresowani.
Opracowano także prezentację
multimedialną, która ' została
przedstawiona społeczności szkol-
nej podczas spotkania wszystkich
uczniów i nauczycieli w dniu
s otwarcia wystawy.
Udział w projekcie „Ludzie i zwie-
rzęta — szczekocińskie doświad-
czenie wspólnoty” był dla wszyst-
kich jego uczestników bardzo cen-
nym i pełnym emocji doświadcze-
niem. Pozwolił im wziąć udział w
działaniach podejmujących ważny
problem, jakim jest zwrócenie
uwagi na zwierzęta — żywe istoty,
które odczuwają ból, głód, pra-
gnienie, cierpienie, które nie są
zabawką, więc nie można ich od-
stawić na półkę, gdy się znudzą, za
które powinniśmy się czuć odpo-
wiedzialni. Uczniowie poczuli, że
mogą wykazać się aktywnością
poza murami szkoły, że mogą pra-
cować i współpracować z innymi
w swoim miejscu zamieszkania.
Zrozumieli, że warto zaangażować
się i razem zrobić coś dobrego dla
innych.
Anna Wieczorek
lipiec - sierpień 2018 23
Wspomnienia z V — Jubileuszowej Kieleckiej Pielgrzymki
Rowerowej na Jasną Górę
W ubiegłym roku odbyła się już V
— Jubileuszowa Kielecka Piel-
grzymka Rowerowa na Jasną Gó-
rę. Dla niektórych z naszej Parafii,
to już piąta pielgrzymka rowero-
wa. Jesteśmy Grupą Szarą. Naj-
starszym uczestnikiem pielgrzym-
ki od 5 lat jest niestrudzony piel-
grzym z naszej Parafii — brat Stani-
sław / w tym roku skończy 79 lat /.
Jak widać wiek nie ma znaczenia,
żeby wybrać się na szlak pielgrzy-
egz
=
W pierwszej pielgrzymce brało
udział ok.250 osób / z naszej para-
fii było 8 osób /.
W ubiegłym roku było nas 520
osób / z naszej parafii 17 osób /.
Pielgrzymka to czas dawania
świadectwa. Już sam udział w tru-
dzie pielgrzymim jest potężnym
świadectwem. Bo po co dzisiaj się
tak wysilać, skoro można by doje-
chać samochodem na Jasna Górę,
a nie forsować się w upale czy
si deszczu. Jednak to pielgrzymowa-
Ź > nie ma sens. Pielgrzymka to czas
Pielgrzymka to czas łączności
z Bogiem, Jego Matką i Kościo-
łem.
Każdy uczestnik wyrusza na piel-
grzymi szlak z własną intencją. Na
pielgrzymce panuje niepowtarzal-
na atmosfera. Ludzie w różnym
wieku, z różnymi doświadczenia-
mi, problemami, radościami. Jed-
nak tak wiele nas łączy.
Z, dawnej prasy
dzielenia się wiarą. Czas przypa-
trywania się swojej wierze oraz
wierze innych ludzi.
Jesteśmy wdzięczni wszyst-
kim pielgrzymom za to ich świa-
dectwo, za to, że mogliśmy się
wzajemnie ubogacić. Tyle ludzkiej
życzliwości, entuzjazmu i radości
życia, które mają ogromną moc,
zdolną wszystko przemienić. My-
ślimy, że warto choć raz w życiu,
przejechać pielgrzymim szlakiem
choćby dlatego, aby przekonać się,
czy jest się w stanie ofiarować Bo-
gu swoje cierpienie, a przez to
przekonać się, że jeszcze wiele jest
w życiu do zrobienia.
Mimo różnych dolegliwości i
trudności z radością już czekamy
na kolejną pielgrzymkę
- już VI w tym roku. Życzymy
wszystkim, aby czas trudu piel-
grzymkowego był umocnieniem
na długo.
Wszystkich, którzy kochają
Maryję i jazdę na rowerze, już dziś
zapraszamy na
VI Kielecką Pielgrzymkę Rowero-
wą.
W tym roku pielgrzymka od-
będzie się w dniach od 20-
23.08.2018r.
Zainteresowanych zapraszamy na
stronę internetową
www.pielgrzykarowerowa.pl
Pielgrzymi rowerowi
ze Szczekocin
W ramach cyklu „Z dawnej prasy” przypominamy artykuły z prasy krajowej, które ukazywały się w
czasach minionych, niekiedy bardzo odległych i dotyczyły Szczekocin i najbliższej okolicy. Archiwum
Stowarzyszenia Miłośników Historii Szczekocin i Okolic zgromadziło pokaźną ilość materiału źródło-
wego. To wynik kwerendy prowadzonej przez członków Stowarzyszenia.
Jeśli ktoś jest ciekawy jak postrzegano Szczekociny
gionalnej wiedzy
M T4. h _ Kielce, Niedziela d. 7 ' 19 Września) 1875.
w drugiej połowie XIX wieku, powinien sięgnąć do
archiwalnego egzemplarza „(Gazety Kieleckiej”, z
września 1875 roku. Znajduje się tam opis Szczeko-
cin sporządzony przez podróżującego po okolicy au-
tora, kryjącego się za inicjałami A.W.
Minęło 143 lata, wiele się zmieniło, jednak nie-
które przedstawione w korespondencji szczegóły,
głównie te dotyczące historii, należy dołączyć do re-
o przeszłości na-
szego miasteczka.
Przede
wszystkim mam
na myśli nieznaną
dotychczas wiadomość o tym, że po klęsce Insurekcji
Kościuszkowskiej w Szczekocinach osiedlił się Woj-
ciech Baliński, osobisty kuchmistrz Naczelnika. Z
GAZETA KIELEGKA.
recylka
EJ
p
Bar
skiego
24 lipiec - wrzesień 2018
Z Szczekocin.
W powiecie włoszozowskim, gubernii kie-
leckiej, odada Bzozekociny położeniem swem
| różni się nieco od innych miasteczek; podęb-
! nych. jej pod wieloma względami. "ko
| Szczekociny leżą w okolicy piasczystej, i
dla podróżujących w czasie gorącego lata by-
łyby nia raz tym punktem przystanku, ozem
na puszczy jest dla karawany owza, gdyby
bzczęściem szosa lubo drugorzędna, z tego
kłópotu nas nie; wybawiała. :
Potzątek Baczekocin biorących nazwę od
dawnej rodziny polskiej Szczekockich jest bar-
dzo ciemny, tak jak i wielu osad naszego
aju Dzisiejsze Szczekociny łączą się z
rzedmieściem Zarzecze | wsią Nawaie, skut-
iem czego dość rozległem niasteczkiem się
przedstawiają. Ludność samej osady składa
Ę 2.700 katolików, gdy żydów jest blisko
8000. W Zarzaczu, które od miąsta mostem
jest odgraniczone, katolików jest 750,. staro-
zakonnych 800. Nawsie zaś ma mieszkańców
zaledwie 150. ś |
Mieszkańcy tutejsi powiększej części są ła-
godni, religijni i spokojni, |
(| Nie. masz. tu wybitnych postaci, . któreby
były znane z oddawania się nułogom, ńie ma
jou reprezentantów gładkiego sprytu, dziś tak
, |w praktyce: będącej lekkiej pracy, ala niesta-
ty! miępzozanie z tą razem poszóiwością du-
Azy, ze Względu niskiej oświaty, widocznie
mię cofają, bo; duch kunaztu, rzemiosła i
handlu przeszedł bezpowrotnie do żydów. —
Z rzemieślników po za obrębem jednegd kraw-
ca, mamy najwięcej garnoarzy i bednarzy.
(Połowa ludności zajmuje się?rolnictwem, któ-
„re im się powiękaaej części niewdzięcznie
opłaca, inni zaś utrzymują się z zarobku wy-
najmując Bię na furmanki, lub też odstawia-
/jąc mękę ż młyna amerykańskiego, albo szwe-
je z piły parowej Bonowie, do Myszkowa na
j kolej, ń
(|. Legiendą praywiązaną do Szozekocin jest
jakień zamczysko stare, gdzie Szafraniec (za-
(pawnie to- Bzozekocki; alchemista. wytapiał
(ałato, a zaimczysko to podziemne leżeć ma
| ga gąszozami ładnego lasku, położonego o
wiorstę od miasta wśród łąk, na którego miej.
| scowość podług podania jeszcze nie natrafio-
no; dopatrują zuś jej po płomykach ukazy-
| wać się mających w czasie Pasterki świąt
Bożego Narodzenia w porze oocaćj. Pan te-
(go eamczyska Szufranian był to człowiek jak
mówi legienda skryty, który dla nie poznaku
| czy jest w domu lub nie, kazał kuć konie
. ' . " , w.
R mm i wz
W) kaplicy kościoła znajduje się pomnik
wi Btacowiący jednę ścianę, 'a kamiakia
ciosowego, zdobny robótą rzeźbiarską, a pod
spodem na wielkim cząraym marmurze:
D. O. AL JJ, WW. Franciszkowi Rawicz
» Dembian i Krystynie z Borhów „Dombiś-
skim kasztalańatwu Wojnickim jako wnaczka,
oj i Maryjannie z hrabiów Kfhaiokich
]HLuyqu, a pu UZSTUL WIASZDEIE J”ĘQ TUULUSGAIE.
łowstwu krakowskim jako synowa, Frauóiszkowi
ie wolbromskiemu jako małżonka, Ur-
mola z Morsztynów Dembińska za dług wdzię-
czności ten marmur. kładzie r. 1780, prosząc
z pokorą ozytelniką o pobożne za dusze ich
westchnienie do Boga. © -. | |
FPómnik ten upływem czasu nadnisztzony,
nadgsłanym przeż familiją tanduszem istotnej
potrzebie nieodpowiednim, cokolwiek poprawić
stargno 6ię, lecz gdy bez gruntownej festan-
raoyi podtrzymać się nie da, dozór kufcielny
zamierzył go z kaplicy usunąć. Szkodaby je-
-B
aa było zatracić piękuy zabytek | sztuki;
czyśdy nie lepiej odezwać ię jeszoza do mo-
źnej tamilii. | + (
lo za obrębem kościoła barafijalnego na
cmentarzu grzebajnym jest kaplicą ów. Śta-
nisława biskupa krakowskiego, utrzymywana
przez familiją Zmudów, |
W Szczękocinach godnem wspomnienia jest
jeszcze pałac, wystawiony 1768 rok4. Tutaj
krój August Poniatowski bawił dni kulka, a
na koszta przyjęcia ówczesbą starośdina utrk-
ciłą kilka wsi, to jest Sędziszów i wiele in-
nygh. Htursza jej córka była za jenerałem
wi lohdrskim, a młodsza Barbara żn Tadeu-
szujn OCaackim. |
Dziedziniec obszerny na rogach mieści czte-
ry olicyży, a w Środku których wznosi się
Pee otoczony rozległym ogrodem.
Szezekopiny obecnie są własnością prywatną
małoletniego tefana br. Łubieńskiego, wnuka
baśni „Powieści ludu spisane z podań”, wydanej w
1842 roku, nieświadomi jeszcze wtedy jego powią-
zań z Tadeuszem Kościuszką i zięciem Urszuli Dem-
bińskiej — Tadeuszem Czackim.
Po przybyciu do Szczekocin Wojciech Baliński
ożenił się ok. 1798 roku z Eufemią Ziętarską, córką
majstra kunsztu stelmachowskiego. Zamieszkał na
Przedmieściu Szczekocin i jako kuchmistrz pracował
w okolicznych dworach. Eufemia i Wojciech mieli
dziesięcioro dzieci, wszystkie urodzone i ochrzczone
w parafii Szczekociny. Najstarsza córka Scholastyka
w roku 1818 wyszła za mąż za mieszkającego na Za-
rzeczu artystę malarza Antoniego Pyzowskiego. Jej
młodsza siostra Balbina, w roku 1838 została żoną
postacią Wojciecha Balińskiego zetknęliśmy się już nauczyciela szkoły elementarnej Franciszka Wincza-
wcześniej, gdy na łamach Echa Szczekocin prezento- kiewicza. Wspomniany wcześniej Karol, wykształco-
waliśmy twórczość jego syna Karola, autora zbioru ny prawdopodobnie dzięki wsparciu rodziny Czac-
kich, zamieszkał w Warszawie i zajął się twórczością
literacką.
Po rodzinie Balińskich pozostały w Szczeko-
cinach już tylko zapisy w księgach metrykalnych.
Szkoda, że zaginęła wspomniana w artykule fajka,
którą Kościuszko darował Balińskiemu przy ich roz-
staniu.
Zastanawia też informacja dotycząca pięknego
zabytku, jaki znajduje się w szczekocińskim koście-
le. Zajmujący całą Ścianę jednej z kaplic, wystawio-
ny przez Urszulę Dembińską, rodzinny pomnik na-
grobny, był w tamtym czasie już tak zniszczony, że
dozór kościelny zamierzał go z kaplicy usunąć. Wiel-
kie szczęście, że pomnik jednak ocalał i cieszy nasze
oczy po dziś dzień.
Tę wiadomość, ku zastanowieniu, polecam tym
wszystkim, którzy uważają, że stan techniczny naszej
starej plebanii kwalifikuje ją do rozbiórki. O tym
ostatnio często się wspomina. W moim przekonaniu,
nie jest to pomysł dobry. Budynek plebani i wrósł w
przestrzeń szczekocińską i jest jedną z piękniejszych
budowli naszego miasta. Przykłady, odrestaurowa-
nych i na nowo zagospodarowanych tego typu obiek-
tów w innych miastach, pokazują, że działania ratu-
jące są możliwe i często dofinansowywane ze Środ-
ków unijnych.
Wierzę, że zanim zostanie podjęta jakakol-
wiek decyzja, przeprowadzone zostaną społeczne
konsultacje z członkami szczekocińskiej wspólnoty
parafialnej. Czas najwyższy, aby je rozpocząć. Mam
Uratujmy Starą Plebanię
Zamieszczony przed miesiącem
mój artykuł dotyczący Starej Ple-
banii wywołał spore zainteresowa-
nie naszych Czytelników.
Wielu z nich w rozmowach ze mną
podkreślało znaczenie tego obiektu
dla naszego miasteczka . Wywołał
on także wiele sentymentalnych
wspomnień. Przywoływano wspo-
mnienia „pokomunijnych” poczę-
stunków w tym budynku, groma-
dzących wszystkie przystępujące
do Pierwszej Komunii dzieci przy
białej kawie i drożdżowym cieście.
W sumie, z rozmów z Czy-
telnikami, wynikało, że obiekt ten
to — ich zdaniem — nie tylko zabyt-
kowy budynek i nie na tym tylko
polega jego wartość. To także
świadek naszej wspólnej historii,
lipiec - wrzesień 2018 25
pieniem od ordynacyi. "WT, 1
Na ŻZarzeczu jest młyn amorykański wodny |
wystawiony 1856 r, i drugi wystawiony jnieno_
później przez ojca teraźniejs właścicielu, |
W DBzczekocinach jest także rękach ży-
dowskich fabryka miodu, oleju i kleja, |
Bóżnica duża imurowana brudka.
, £ Zarzecza pochodził znany dobrze w BWYym
j| szasie w Warszawie Kochanowski, kamerdy-
ner Jego Cesarzewiozowskiej «Mpóci Wielkie«.
go Księcia Konstantego, niegd Naczelnego
Wodza b. wojak polskióh, Wojejech Baliński
kuchmistrz Tadeusza Końeiuszki,| z którym był
w niewoli, później tenże z (zacki powrócił da
Szczekocin. Po tym Balińskim |sostała |w.rę-
ku familii fajka kościuszkowskidj roboty, da-
rowana temuż przez Kościuszkę| na pamiątkę
przy pożegnaniu. "Ir |
, Naczekociny były. komorą rządu praskiegó -
„| austryjackiego od r. 1794, dq ozasu ńtwo-
rzenia księstwa warszawskiego. koo]
Dnia 6 Qzerwca 1794r. nag. Góleniow=
skiej kujRawce, należącej do Słypi, pod HAzoze-
kącinami zaszła pamiętna z hiałoryi bitwa. |
"Później doniosę wam więcej | szo o
j A. HF”, -
a=
tutejszych okolicach.
nadzieję, że znajdzie się sposób i środki, aby pleba-
nię uratować. Również pomysł jak ją zagospodaro-
wać z pożytkiem dla parafian.
Andrzej Orliński
pamiętający czasy zaborów i odzy- Środkami naszych poprzedników
skania Niepodległości. Jak pra-
wie całe nasze miasteczko Stara
Plebania została zniszczona przez
Niemców we wrześniu 1939 roku.
A jednak przetrwała. Siłami i
została po wojnie odbudowana. Bo
taka była potrzeba i taka była ich
wola.
Czy pozwolimy, by przestała ist-
nieć ?
26 lipiec - sierpień 2018
Mieszkańcy Szczekocin wielokrot-
nie dawali dowód dbałości o spra-
wy społeczne. Wysiłkiem całego
społeczeństwa wybudowano Dom
Strażaka , dziś służący także jako
Dom Kultury i Szkołę Tysiąclatkę.
Dzięki społecznym inicjatywom
wspartym przez księży probosz-
czów powstał Dom Parafialny
dziś służący za Plebanię, a także
użytkowany przez Siostry Zmar-
twychwstanki.
Dzięki wysiłkom społecznego ko-
mitetu powstała Kaplica Bożego
Miłosierdzia na Nowym Cmenta-
rzu.
Uratowanie Starej Plebanii jest
wyzwaniem dla nas.
Powstaje pytanie. Czy nie czas na
powołanie Społecznego Komitetu,
który wsparty przez Księdza Pra-
łata J. Miernika podejmie się trudu
wyremontowania Starej Plebanii,
która służyła by Parafianom?
Czy nie powinny dołączyć do tej
inicjatywy władze Miasta i Gmi-
ny ?
Czy nie powinna być to wspólna
inicjatywa społeczności parafial-
Biblioteka poleca Dlaczego ona?
Trzymam w ręku książkę Barbary
Sęk „Dlaczego ona?”. Książkę
wcale nienową, bo ukazała się ja-
kiś czas temu. Powieść, która prze-
szła bez większego echa. Mam
wrażenie, że schowała się gdzieś
pomiędzy półkami bibliotecznymi
a szkoda, ponieważ rzecz to mą-
dra, zgrabnie napisana i bardzo
wciągająca od pierwszych stron.
Na pozór wydawałoby się,
że „Dlaczego ona?” to historia,
jakich dzisiaj wiele... Małżeństwo,
romans, rozwód. Można rzec:
oklepany schemat. Czy jednak na
pewno?
Czasem wystarczyłoby wykreślić z
kalendarza jeden dzień, jedną go-
dzinę, jedno spotkanie, a życie po-
toczyłoby się zupełnie ina-
czej... W życiu niejednego z nas
na pewno pojawili się ludzie, któ-
rzy przewrócili cały świat do góry
nogami, którzy sprawili, że upo-
rządkowane życie stało się pa-
smem porażek, rozczarowań i bó-
lu. Ofiarowane przez nich pozorne
szczęście szybko stało się prze-
kleństwem...
Wszystko zaczyna się zupełnie
zwyczajnie. Na pozór szczęśliwa,
kochająca się rodzina, małżeństwo
z ponad dwudziestoletnim stażem.
Krzysztof to zacięty prawnik, ale
nie do końca z zamiłowania,
współwłaściciel wysoko postawio-
nej kancelarii, wzorowy mąż i ko-
chający ojciec. Gośka to prawie
typowa kura domowa, dbająca o
dom i dzieci. Dlaczego "prawie"?
Bo jest niezwykle piękną i zadba-
ną kobietą, co dość rzadko odpo-
wiada naszemu wyobrażeniu o go-
spodyni domowej. Wspaniały
dom, brak poważniejszych kłopo-
tów, mogłoby się wydawać: ideal-
ne życie. Wszystko mogłoby to-
czyć się właściwym torem, gdyby
pewnego dnia w kancelarii
Krzysztofa nie pojawiła się Moni-
ka. Długonoga kobieta, pewna sie-
bie, pełna seksapilu i niezwykłej
determinacji, by stać się żoną ad-
wokata. Burzliwy romans i wielkie
rozdarcie Krzysztofa między dwo-
ma kobietami sprawia, że bohater
marzy o tym, by sprawa jakoś sa-
ma się rozwiązała... I, co zaskaku-
jące, tak też się dzieje. Rozwiąza-
nie to nie jest jednak finałem, lecz
jedynie początkiem niezwykłej
historii.. Dzięki rozbudowanemu
opisowi uczuć, jakie miotają Mo-
niką, Krzysztofem, Gośką i ich
rodzinami, czytelnik wcielić się
może w rolę psychologa książko-
nej, władz kościelnych i świec-
kich,
wsparta przez działające w naszym
miasteczku stowarzyszenia ?
Sądząc z — zamieszczonego w ni-
niejszym numerze- artykułu An-
drzeja Orlińskiego, wydaje się ,że
tak, choć oczywiście wszystko za-
leży od tego czy ta i inicjatywa
zostanie ostatecznie podjęta.
Po wakacyjnej przerwie z
pewnością powrócimy do tego te-
matu,
Andrzej Kopeć
wych bohaterów. Poznajemy do-
kładnie ich świat wewnętrzny, pra-
gnienia, rozczarowania...
Zaskoczyło mnie zakończenie hi-
storii, ale oczywiście go tutaj nie
zdradzę. A całą powieść szczerze
polecę, zarówno paniom, jak i pa-
nom. Tym bardziej, że zbliża się
pora urlopowa, a to kawałek nieźle
napisanej literatury. Takiej, którą
chce się zapakować w walizkę.
Dorota Zachacz
ra
a.
Różnymi drogami chodzą ludzkie
myśli, różnymi drogami prowadzą
to, co w życiu najważniejsze. Cho-
dzi o miłość. W sumie powiemy:
banał. Tak często używa się tego
słowa, że ono już chyba nic nie
znaczy. Mimo to wszyscy jawnie,
czy potajemnie dążymy do speł-
nienia miłości, która rodzi się w
naszych wnętrzach. Wydeptujemy
własną drogę miłości przez całe
życie. I nic w tym złego, przeciw-
nie — to jest odpowiedź na powoła-
nie, którym Bóg obdarzył każdego
z nas. Powołani do życia mamy
dążyć do szczęścia i spełnienia się.
W tym wszystkim także Bóg chce
być obecny i widoczny. Ilu ludzi,
tyle dróg.
1.Jeśli wierzyć swoim namiętno-
ściom, najważniejsze w miłości
jest to, co ja odczuję, i co zyskam.
Dokąd doszła duża dziewczynka,
od której uciekł mąż? Kariera była
ważniejsza niż dziecko. Zostawił
kartkę na komodzie: „Przytul pen-
sję do piersi”.
2.Jeśli wierzyć temu, co mówią
ludzie, przyszły czasy wolnych
związków. Kolejna moda — niby
wygoda. „Mężczyzna i kobieta
odmawiają formy prawnej i pu-
blicznej współżyciu zakładające-
mu intymność płciową” [KKK
2390.]
„No, bo wiesz, jak będę samotną
matką wychowującą dziecko do-
stanę pieniądze. A tak, to z czego
my mamy żyć?”
Cóż my na to? Emocje: „bo tak
ciężko życie poukładać”. I obraża-
„Maryja Małżonka
ks. Grzegorz Stachura
Zamyślenia nad Słowem
my się.
Nie na darmo Pan powiedział: Bo
każdy ogniem będzie posolony.
Dobra jest sól; lecz jeśli sól smak
utraci, czymże ją przyprawicie?
Miejcie sól w sobie i zachowujcie
pokój między sobą. (Mk 9,49-50)
Tu wiara postawi cię przed twar-
dym wyborem: „Bóg czy pienią-
dze?”. Rozważ w sercu: co jest
korzystniejsze.
„Mamy prawo do próby. Nie kupi-
my kota w worku — śmieje się mój
kolega — poza tym, rozumiesz,
zawsze można coś na boku...”.
Szczerze podziwiam, że stać go na
podwójne życie. Mogę mu tylko w
kółko czytać słowa psychologa:
„Mężczyźni, którzy są w trwałych
związkach opartych na wewnętrz-
nym i publicznym zobowiązaniu
do wierności i lojalności bycia ra-
zem na dobre i na złe, żyją dłużej i
lepiej prawdopodobnie dlatego, że
podjęli wyzwanie i zdecydowali
się na trud i ból transformacji.
Dzięki temu z pewnością lepiej
wiedzą, o co w życiu chodzi.” [W.
Eichelberger, Elementarz dla ko-
biety i mężczyzny, Kraków 2003,
s.76.]
3. Jeśli wierzyć Bogu, najszczę-
śliwszą drogą miłości kobiety i
mężczyzny jest małżeństwo sakra-
mentalne. Sakrament to taka mo-
dlitwa i wydarzenie, w którym
Bóg „zaszczyca nas i wychyla się
spoza chmur”. Właśnie tutaj może-
my Go zauważyć. I tak jak przy-
glądamy się Mu w Chlebie i Winie
Eucharystii, możemy zobaczyć w
lipiec - sierpień 2018 27
O Maryi...(8)
Małżeństwie. Sakrament to nie
tylko publiczne pokazanie, że się
kocha. Sakramentalna przysięga to
moment, w którym Bóg mocniej i
widoczniej może zamieszkać w
małżonkach. I jak w wolnym
związku będą we dwoje stawiać
czoła życiu o własnych siłach; w
sakramencie działają we dwoje
mając swoje siły i moc Boga. A
ich dziecko widząc tę miłość ma
prawo krzyknąć: „Wow! Widzia-
łem Pana Boga!”. Najwyższy ofia-
ruje się w ludzkie ręce: tak kapła-
nowi, który może Go dawać
wspólnocie Kościoła w Euchary-
stii — jak i małżonkom, którzy mo-
gą Go dawać Kościołowi i światu
w coraz piękniejszej miłości mał-
żeńskiej.
Pięknie jest mówić, trudno wyko-
nać to w życiu. Codziennie tyle
spraw i każdy myśli po swojemu —
jak to wszystko pogodzić? Jak
ogarnąć myślą? Jak zachować spo-
kój i rozwagę? Pan wychyla się z
nieba, aby w Eucharystii przywró-
cić nam pierwszą miłość. Oto dar
odnowy dla utrudzonych. Właśnie
w niej Chrystus Jezus wydał siebie
samego na okup za wszyst-
kich (1 Tm 2,5), a więc i za twoje
trudności wydał siebie samego.
Umarł, abyście mogli odzyskać
siłę do bycia nie tylko ludźmi, ale i
świętymi.
Niech przyjmowanie Jego Ciała i
Krwi przywraca nam zdolność do
zgody i wzajemnego zrozumienia
na drogach naszych miłości.
28 lipiec - sierpień 2018
Lipiec tradycyjnie kojarzy się w naszym miasteczku
z przechodzącymi Pielgrzymkami. Oto
„pielgrzymkowa” refleksja Ewy Wrony.
Anioł z Leszczyn
Spotkaliśmy Anioła
Stał w progu z pełną misą pierogów.
Z pszenicznej mąki zrobione Miłością okraszone.
Stoi anioł na progu
Zaprasza do pierogów.
Jedzcie mili smacznie, dołożę gdy braknie.
Stoi anioł na progu
Na dłoni trzyma serce, uśmiecha się wdzięcznie.
Jakiś Ty piękny aniele, czyżbyś miał dwa serca.
Nie - jestem człowiekiem na imię mam Teresa.
Nie zmienia się koni w czasie
przeprawy przez rzekę – mówi sta-
re polskie przysłowie. Można by
do tego dodać, - a trenera po wy-
granym meczu.
Zarząd Sparty odwołał trene-
ra Krystiana Rokickiego po wygra-
nym przez Spartę wyjazdowym
meczu z – wyżej notowanym Stra-
domiem Częstochowa - w trakcie
rundy wiosennej kiedy kilka dru-
żyn z dołu ligowej tabeli – w tym
Sparta – ze wszystkich sił walczy-
ło o utrzymanie w lidze okręgo-
wej.
Trener Rokicki, mimo, że - jak
twierdzi – już w trakcie rozgrywek
A-klasowych czuł na plecach
„oddech” Mariusza Domagalskie-
go – nie spodziewał się jednak
takiej decyzji Zarządu Sparty w
chwili, gdy zdawało się, że druży-
na miała za sobą mecze z czołów-
ką tabeli i zaczęła odrabiać straty.
Czy to zdarzenie zdecydowa-
ło ,że Sparta po barażowym meczu
z Liswartą Krzepice zostanie zde-
gradowana do A- klasy?
Chyba nie tylko.
Gdy w marcowym numerze Echa
pisałem o rozpoczęciu rundy re-
wanżowej, wspomniałem również,
że Sparta będzie sobie musiała ra-
dzić bez swojego podstawowego
bramkarza Piotra Drożdżowskie-
go.
On sam mówił w wywiadzie
udzielonym po awansie Sparty o
swoich nowych obowiązkach
związanych z pracą zawodową w
Krakowie. Powiedział wtedy – „z
pewnością na pół roku zostanę w
Sparcie, a później zobaczymy czy
będę mógł pogodzić obowiązki
zawodowe z grą czy nie.”
Jak się okazało, było z tym różnie
na tyle, że doprowadziło to do
konfliktu z trenerem Rokickim, a
Zarząd stanął po stronie zawodni-
ka i zwolnił trenera, jego obo-
wiązki przejął trener bramkarzy
Mariusz Domagalski, zaś w decy-
dującym meczu barażowym Piotra
Drożdżowskiego w bramce zabra-
kło.
Trzecim kłopotem Sparty w
rundzie wiosennej była kontuzja
jej najlepszego strzelca – Konrada
Papaja, o którym mówił Krzysztof
Mibor, że jest filarem drużyny.
Niestety w decydujących meczach
Konrada zabrakło. Dopiero przed
dwoma tygodniami zdjął gips ze
złamanej nogi.
To w skrócie, moim zdaniem –
przyczyny, które w konsekwencji
doprowadziły Spartę do koniecz-
ności walki o utrzymanie w
„okręgówce w meczu barażowym
z drugą drużyną I grupy A-klasy
Liswartą Krzepice, rozgrywanego
na stadionie MKS Myszków, choć
trzeba przyznać, że nasi zawodni-
cy, pod wodzą nowego trenera,
walczyli bardzo dzielnie do końca
rozgrywek i bardzo niewiele bra-
kło by zajęli w tabeli końcowej
miejsce dające utrzymanie, a swo-
ją postawą zaskarbili sobie sympa-
tię coraz większej grupy kibiców.
O skali zainteresowania me-
czem barażowym niech świadczy
fakt, że oprócz sporej grupy kibi-
ców z Krzepic, do Myszkowa do-
jechała niemal setka zwolenników
Sparty.
Mecz, choć – mimo dogryw-
ki – zakończył się wynikiem bez-
bramkowym, dostarczył sporo
emocji. Początkowo przeważała
Sparta, lecz jej ataki nie były sku-
teczne. Wraz z upływem czas do
głosu doszli zawodnicy z Krzepic i
tylko dobrej postawie Emila Wi-
dawskiego zawdzięczała Sparta,
że nie straciła gola.
Dogrywka nie zmieniła rezultatu.
Wszystko rozstrzygnęło się w rzu-
tach karnych, w których lepsi oka-
zali się zawodnicy z Krzepic, wy-
grywając 3 : 1.
I tak, ku ogromnemu rozczarowa-
niu naszych kibiców, Sparta po
rocznym pobycie w lidze okręgo-
wej została zdegradowana do klasy
A.
Dlaczego jednak w tytule daliśmy
znak zapytania. Bardziej zoriento-
wani twierdzą bowiem, że jest
jeszcze cień szansy by nasza dru-
żyna nie spadła z „okręgówki „.
Szanse te jednak są tak znikome i
zależą od tylu wydarzeń, że za-
miast o nich pisać, lepiej poczekać
na rozwój wydarzeń.
ak
Koniec „spartańskiej” przygody z „Okręgówką” ?
lipiec - sierpień 2018 29
Ą JA Us
„ZASADY BEZPIECZNEJ KĄPIELI
7 Nie kąp się w miejscach niedozwolonych — korzystaj tylko ze strzeżonych
© apielisk
21 Nigdy nie skacz do wody o nieznanym dnie
71 Nie zanurzaj się gwałtownie w wodzie po długim przebywaniu na słońcu
11 Nie rób hałasu — ratownik może nie usłyszeć czyjegoś wołania o pomoc
WYCIECZKA W GORY, DO LASU
ś$ Przed wyjściem w góry sprawdź prognozę pogody
śŚŻ Zaopatrz się w apteczkę i telefon komórkowy
śŻ Neż ze sobą ciepłe ubranie, jedzenie i napoje
ś$* Nigdy nie schodź ze szlaku i nie oddalaj się od grupy
śŻ Uważaj na kleszcze i owady, chroń się przed nimi
odpowiednim ubraniem i preparatami odstraszającymi
śŻ Nie zbieraj grzybów jeśli nie jesteś pew o
GUZ)
- da. kremy z filtrami ochronnymi
, < iaokulary
przeciwsłoneczne
- Pij dużo wody niegazowanej
- Pamiętaj! Słońce opala cię również
gdy jesteś w wodzie!
Q Zakładaj kask zawsze gdyjjezdziszmawowerzesrolkachczy.deskorolce
MAZCUZCCOWIZOJCN ||
Q Bądź widocznysna drodze- miej odblaski
Q Bądź aktywny fizycznie ale zachowaj rozsądek, nie Uprawiaj sportów
w miejscach niedozwolonych
Dbajso higienę osobistą I czystość wokół siebie
Nie uzywaj wspólnych przyborów toaletowych
Nie pij i nie jedz ze wspólnych naczyń
Myj ręce przed każdym posiłkiem
Jedz zdrowo ZU
Zawsze PLEC, datę POGZności produktów, które spożywasz
Unikaj jedzenia posiłków w przypadkowych miejscach
Nie ryzykuj, z wakacji przywież tylko miłe wspomnienia sza Poactowie
Zachowaj ostrożność w kontaktach z obcymi . © 9
Nie przyjmuj poczęśtuńików CY) nieznajomych < Policja 997
/ Uważaj na dzikie i TNNENIZAĆ ZA POMOC Numer dza 1 1 2
LE s 2487 a 1
30 lipiec - sierpień 2018
czwartek
(10:00 — 14:00)
środa
(9:00 — 13:00)
Tańce
integracyjne,
gry i zabawy,
piesze
wycieczki
w okolice
Szczekocin
wtorek
(9:00 — 13:00)
poniedziałek
(9:00 — 13:00)
piątek
(9:00 — 13:00)
Zajęcia
teatralne
Zajęcia
plastyczne
Wyjazd na
basen
Zajęcia
dziennikarskie
(15:00 — 17:00) NĄ (15:00 — 17:00) M (15:00 — 17:00) HH] (15:00 — 17:00) M] (15:00 — 17:00)
Zajęcia
Dziecięcy integracyjne Zajęcia Zajęcia Zajęcia
mini-klub (gry i zabawy muzyczne teatralne plastyczne
filmowy w grupach)
Wycieczki:
- 14.07.2018: park rozrywki w Bałtowie, Miedzyństodów
AO Festiwal Kultury Młodzieży Szkolnej w Kielcach.
ń „25.07. 2018: park „Zatorland”. ŁOWI
0 z ,
Świda y 4 "AE tel. kontaktowy: 3035 z kr ojś. Ai
lipiec - sierpień 2018 31
Stowarzyszenie zwykłe >
ul. Krakowska 23, 42-445 Szczekociny / akwarela©op.pl
zaprasza na realizację zadania publicznego
współfinansowanego ze środków
Me. Powiatu Zawierciańskiego:
Zajęcia odbędą się w pracowni plastycznej
Miejsko-Gminnego Ośrodka Kultury i Sportu
w Szczekocinach przy ul. Krakowskiej 2
Prosimy o zgłaszanie udziału w warsztatach
do pani Urszuli Pytlarskiej do dn. 4 lipca 2018 r.
_.
. „—_
męwk(s „
SZCZEKOCINY a